Stan67

Ale wtedy było u tylko jednej krowy, teraz wystąpiło u kilkunastu równocześnie. Nie mogę czekać aż wykwitną do podwiązania, bo boje się, że przeniesie się na więcej.

Witam Mam problem, tak jak hodowca.młody. U mojego bydłą pojawiła się brodawczyca 4 lata temu. Zootechnik poradził mi aby mniejsze powycinać nożyczkami a większe podwiązać i dezynfekować antybiotykiem z dziegciem. Pomogło. Miałem spokój do zeszłego roku.Teraz się znowu pojawiło. U jednej krowy urosła duża kula i jedni weterynarze stwierdzili, że to brodawczyca. Podwiązałem i po jakimś czasie odpadła. Ale u innych sztuk pojawiły się dużo małych. Przyjechał inny wterynarz i stwierdził, że to jest grzybica a nie brodawczyca. Choć wyglądało tak samo. Zaszczepił dwukrotnie preparatem Bovitrichovac II. Mam pytanie. Czy jeżeli jeden weterynarz stwierdzi grzybicę a byłaby to brodawczyca(jak stwierdził inny weterynarz) to czy preparat Bovitrichovac II pomoże na brodawczyce? Jak czytałem, brodawczyca jest chorobą wirusową a na szczepionce jest napisane, że jest na grzybicę.

Witam Mam pytanie: Które krowy są lepsze? Montbeliarde czy Simmental? Które są bardziej wydajne mlecznie? Interesuje mnie charakterystyka genetyczna. Wyczytałem, że Montbeliarde wyhodowano ponad 100 lat temu we Francji od krów Szwajcarskich. Czy mają one pochodzenie od Simmental Szwajcarskich? Proszę o szybką odpowiedź ponieważ chce je krzyżować z moimi HF w celu poprawy zdrowotnosci i wywołania heterozji. Pozdrawiam

@-kuba1614- siana sie nie kisi... siano to jest siano. ja kisze trawe jak jest ładna pogoda to w 1 dzień koszę, 2 dzień zwijam w rzędy, 3 dzień beluję i owijam. Po 6 tygodniach można skarmiać. W książkach pisze, że trawę na sianokiszonkę jak jest sucho i gorąco można belować już po 6 godzinach od skoszenia. Nie radzę we worki, bo znajomi mieli i narzekali, że gnije, bo odkurzczem dobrze sie nie wyciągnie powietrza z worka. A jeżeli chodzi o żyto, z mojego doświadczenia żyto musi być dłużej podsuszane niż trawa... 5-6dni... Bo jak za mokre się zbeluje to jest kwaśne, brzydko pachnie i niesmaczne, krowy mają biegunkę i chorują na wymiona. Radzę kosić tuż przed kłoszeniem, podsuszyć 5-6 dni, belować... Tak zrobiłem w tym roku i nie mam problemów, jest dużo smaczniejsze, ładnie pachnie i krowy nie chorują.

Z poczatku chciałem zasiać mieszankę różnych roślin ale w koncu zasiałem trawe sudańską (sorgo piper) tak jak tam pisze na forum. Niezbyt to wyszło poniewaz wyrosły chwasty i jęczmień, bo nie zastosowałem oprysku na chwasty. Na jęczmień ozimy wszedł grzyb i zaatakował również sorgo. Sprzątałem w połowie października, z 0,5 ha miałem 4 baloty. Nie radzę siać sorgo teraz, bo jest za pozno, bo sorgo ma długi okres wegetacji. Radzę zasiać gorczycę, łubin i facelię i to podsuszyć i zbalotować. Sąsiad miał gorczycę i miał więcej. Nie wiem jakie to jest smakowite, bo nigdy tego nie miałem. W tym roku zasiałem 15 maja po życie, które zbalotowałem nie sorgo tylko cukrosorgo506. Zastosowałem opryski na chwasty i dobrze rośnie. Zrobiłem poletko doświadczalne i wsiałem w cukrosorgo506 zeszłoroczne sorgo piper i to drugie nie wzeszło ani jedno. Mam zamiar kisić w pryzmę na przemian z kukurydzą w połowie października.

seris przyjechał na drugi dzień i naprawił. Okazało się, że to nic poważnego. Joystic sie rozkręcił. A z trzymaniem prądu okazało się, że alternator mi rozłączyli. Na temat amortyzacji seriwisant wruszał ramionami i nie wiedział czy działa prawidłowo czy nie. Narazie wszystko działa. Bede informował o ewentualnych wadach lub problemach.

ładowacz czołowy lc-3 jest firmy Pronar. Już po 2 dniach pracy nawalił mi. Joystick nie łączy mi dobrze i przestał poziomować mi ładowacz. Widły przy podnoszeniu i opuszczaniu opadają na dół. Zgłosiłem reklamacje. Problem mam z tym, że serwisant mówi mi, że ta amortyzacja jest niewidoczna i tłumi tylko mikrodrgania, a producent tych ładowaczy pisze, że do precyzyjnych prac trzeba zamykac amortyzacje. Z tego wynika, że musi być widoczna. Dzwoniłem do Pronaru i powiedzieli mi, że gdy amortyzator jest zamknięty to po drodze ciągnikiem rzuca a ja jadąc po drodze przy zamkniętym czy otwartym nie zauważam różnicy. Ponadto po montażu ładowacza ciągnik prądu nie trzymie. Przewód od alternatora był odłączony, wiec go przyłączyłem. Nie wiem, czy to jest ta przyczyna czy jest jakies zwarcie po tym montażu ładowacza przez firme. Prosiłbym jeszcze o kontakt osoby które mają ten ładowacz.

Witam. Dziś właśnie kupiłem ładowacz czołowy lc-3 do MTZ 82 wraz z montażem. Wydaje mi się, że dwustronna amoryzacja hydrauliczna mi w nim nie działa. Po obciązeniu dwoma osobami po 100kg i bujaniu ładowaczem nie zauważyłem żadnej różnicy przy otwieraniu i zamykaniu amortyzacji gazowej. Czy jest to normalne? Czy zgłosić sprzęt do reklamacji? Proszę o szybką odpowiedź. Z góry dziękuję.

@Button kosisz tą trawę sudańską na zielonke dla krów czy robisz kiszonke? A jeśli robisz kiszonke to w jaki sposób? Zasiałeś pierwszy raz? Może sie orientujesz lepiej w różnicach między Nutri Honey, trawą sudańską a sorgo...

Kukurydza już o tym czasie nie urośnie... jedynie słonecznik... ale to i tak sama woda... Na forum piszą, że kiszonki z kukurydzy krowy nie chcą jeść. Siałem kukurydze po życie w maju to taka urosła jakby kot napłakał. O kolbach nie było mowy. Może w innych rejonach są większe opady ale i tak na kukurydze już zapóźno

Ale piszą na forum, że z sorgo trochę towaru jest. Przede wszystkim odporne jest na suszę. A Nutri honey jest podobne. Tu podaje link : http://www.kalnas.pl/pliki/nowosci.htm Możesz też zakisić w balotach.

@roni21Jednak zrezygnowałem ze siewu tej mieszanki, bo w Wielkopolsce jest straszna susza i pewnie nic by nie urosło. Zasiałem na próbę pierwszy raz samo sorgo piper (trawa sudańska), bo podobno jest bardzo odporne na susze, a po tym jęczmieniu było i jest sucho. Siałem siewnikiem od buraków co 18, odstęp 45. Wyszło mi 9kg/ha. Chyba trochę mało i zaeksperymentowałem... Połowę posiałem jeszcze raz. A co do tej mieszanki i sorgo to nie mogę nic doradzić, bo jeszcze nigdy nie siałem. Jak będzie rosło to będę informował o stanie plantacji. Jest jeszcze coś podobnego do sorga o nazwie handlowej Nutri honey.

Zasiałem samo sorgo piper (trawę sudańską) po jęczmieniu ozimym siewnikiem od buraków. Siałem co 18, odstęp 45. Wyszło mi 9kg/ha. Chyba trochę mało i zaeksperymentowałem... Połowę posiałem jeszcze raz. Sorgo siałem pierwszy raz. Ciekawy jestem czy może obejść się bez oprysku. A jeżeli nie to kiedy pryskać? Przed wschodem czy powschodowo też można po ukazaniu się chwastów? Oczekuję na porady w sprawie oprysku...

słyszałem, że niby po 6 tygodniach.

Ułożyłem mieszankę na poplon ścierniskowy do kiszenia z podwiędnietych roślin. Myślę, że jest tania i dobra a skład jest taki (na 1 ha): Owies 37kg Facelia błękitna 3,5kg Życica westwoldzka 8kg Sorgo saudyjskie (Trawa saudyjska) 5kg. Oczekuję na opinie...