paweł1988

witam. proszę o radę kupiłem sieczkarnię mengele 350 tnie ślicznie ale mam problem z wyżucaniem sieczki nie dorzuca mi do przyczepy. może mam z krotką rurę bo jest ona jakaś spawana. dodam że rura jest w miarę szczelna. oczywiście puszczam ją na 1000 obrotów. proszę o szybką radę bo tak się nie da kosić bo jak się rura konczy to sieczka odrazu spada. u mnie sa wspawanie blach w tym kole pod nożami nie wiem czy są one potrzebne. proszę o radę.

ten sprzedawca miał racje z tym opr... bo takich rzecy się nie robi , ale przecież człowiek uczy się całe życie. tylko nie dawaj do odrazu w pług daj mu trochę popracować po tych remontach.

jak chwile poczytałem rad kolegów którzy ci radzą plantować lub dociskać głowicę to sprawdziłem czy ta aby akurat jest forum o T-25. najprawdo podobniej musisz zmienić gumki na laskach popychacza. może też być pęknięta glowica ale jeśli to płynie od strony wiatraka to raczej gumki. informacja do tych którzy tak radzą dociskając głowicę uszczelnia się tylko kompresję, a jeśli chodzi o plantowanie to głowica z cylindrem skłaada się na taki stożek i uszczelnia tylko kompresję więc skont tam pojawi się olej

pod te trzecie nic nie podłanczasz. ja sam zmieniałem tydzień temu alternator i wstawiłem wlaśnie taki i pod te trzecie nic nie podłączyłem i jest w porządki. jesli poprzedni alternator miałeś na 2 przewody to nic nie musisz przerabiać..

z tym rozpięciem pod siedzeniem to chodzzi o ten przełącznik zależni i nieżależny bo jeśli o to to to mi trochę nie pasuje to rozłanczać. ja bym wymienił nawet cały ten wom jeśli była by taka możliwość żeby wałek po wyłączeniu liżno się kręcił. jestem prawie pewny na 100% że coś takiego jest tylko nie wiem gdzie to dostać?

teraz po części zgodzę się z kolegą nikt. jeżeli wał jest małochodzony to pół biedy ale jeżeli silnim kilka lat popracował to nie radzę tego robić. tak na margineśie ja przy tym pracuje i robiłem wiele silników z taką wadą. a w taymtym przypadku zakladam że silnik (wał) nie jest z wsuper stanie jesli brał 5litrów oleju. teraz pytanie dokładnie o ten wom co muszę rozpiąć?

sprawdz czy ci tuleja się nie luzuje i sprawdz jeszcze jak ja przykrecisz czy od strony tych trzech śrub dotyka ciasno taką jakby piętka do bloku pokrywy

koledzy mam pytanie co do womu w mtz . czy istnieje jakaś przystawka która powoduje że po wyłączenu womu on się lużno kręci ale nie chodzi mi o wałek przegubowy ze sprzęgłem jednokierunkowym. słyszałem od kilku osub że niby coś takiego jest i to jst w ciągniku. dodam że widziałem zestaw naprawczy tego sprzęgła w sklepie tylko że sprzedawca nic o ty nie wie ma tylko zestawy naprawcze (zestam ten składa nie z 8 grubych wałków chyba z 16 spreżynek i jeszcze z kilku rzczy)

dodam ze biorę pod uwagę ze wszystko jest dobrze złożone.

kolego nikt twierdzisz że z tymi panewkami to ,,niesamowita rzecz a zwłaszcza w mtz". ja spotkałem sie z nie jednym takim przypadkiem. apropo co takiego innego jest ze smarowaniem wału w mtz ze mówisz że napewno nie w mtz??????????????. spotkałem sie z ty w silnikach 360 i c-330. i nie wiem co rózni smarowanie wału w tych silnikach z silnikiem mtz. z tego co wiem to olej najpierw trafia na stopy główne a z nich przez kanał w wale do panewek korbowodowych. i w związku z tym panewka korbowodowa jest jakby ostatnia do smarowania i jeśli tylko ją uszczelnisz to większość oleju ucieknie przez główne a korbowodowe zostaną słabiej smarowane przez co zaczną się przycierać oczywiście ty tego nie odczujesz ale wydrze panewką i straci wtedy szczelność. i teraz zależy to od wyrobienia panewki głównej.

witam kolego twój silnik zachował sie poprawnie na to to wyście mu zrobili. jest ogólnie przyjęta zasada że nigdy!!!!!!! nie zmienia się np samych panewek korbowodowych. jeśli chciałeś zmienić to trzeba było wszystkie a najlepiej złożyć na starych. bo powstała prosta reakcja uszczelniłeś korbowody a główne zostały nie szczelne w ten sposub panewki korbowodowe się przytarły bo przez to że były szczelne to wszystki olej do ich smarowanie uciekł przez główne. P.S. spotkałem się z wieloma takimi przypadkami. i to zawsze sie dzieje gdy zostają zmienione tylko panewki korbowodowe. to u ciebie jest i tak dość dobrze bo powinno być 0 ciśnienia.

witam. mam problem ze słomą po kombajnie nie mam przy nim sieczkarni i mam około 40h słomy za dużo niż mi trzeba. może ktoś by mi poradził na temat jak to rozwiązać nie wstawiając sieczkarni do kombajnu. słyszałem ze są sieczkarnie na ciagnik ale trudno je dostać. słyszałem też że orkaniem da rade tylko nie wiem jak to idzie w orkanie i czy dobrze tnie? proszę o rady.

witam. oska jest prosta. problem polega na tym ze przycina się zawsze jak przestaje kręcić. czyli jak jade prosto to mam problem ruszyć kierownicę żeby skręsić ale jak ruszę to idzie lekko. dopuki jej nie zatrzymam.

witam. orbitrol mam przykręcony do tego serwomechanizmu z przodu. z tego serwo mechanimu wyżuciłem wszystkie tryby żeby było lekko, założyłem poprzeczny drążek kierowniczy więc służy to tylko jako zbiornik oleju. nie wiem co to może być mam nie jedną maszynę z orbitrolem i chodzi lekko a to strasznie ciężko więc strasznie proszę o pomoc.

witam. mam problem kupiłem nowy zestaw wspomagania na orbitrol ale kierownica nie chodzi zbyt lekko, przyycina się i jest problem ruszyć. co to może być. dodam że pompa olejowa nowa o wydajności 10 l. proszę o radę bo tak to nie da się pracować.

witam. mam problem z moim mtz82. kupiłem go rok temu i miał problem z kierownicą bo uciekał w lewo ( dodam że jest na serwomechanizmie) ale to zrobiłe a teraz pojawiał się nowy problem podczas jazdy koła same zwracają sie w prawo i lewo na maksa ale tak szybko że traktor jedzie prosto tylko żuca. zrobiło sie to raptownie i tak że nie mogę nim jeżdzić. co to może być.

jak popchnę dzwignie do tyłu czyli na podnoszenie to nic sie nie dzieje ale jak postawie na środek i będe delikatnie ruszał to podniesie ale tylko do połowy wysokości a dalej nic i co bym nie robił to nić. proszę o pomoc. z góry dziękuje

to raczej nie możliwe, bo musiała by być oś sktecona a to raczej nie możliwe. ja uważam że klepisko masz krzywo zamoatowane wię sprubuj go wyrebulować na tych śrubach regulacyjnych. ja też kiedyś zmieniałem i musiałem regulować bo chyba uszy nierówno wspawóją,

witam. ja już wcześniej pisałem. mam problem z mtz 82. niedawno go kupiłem i mam kłopoty z podnoszeniem tylniego TUZa. sądziłem że to wina tego reduktora który siedzi pod siedzeniem więc go zmieniłem i jest to samo. dodam że zmieniłem równiż pompę hydrauliczną i ten rozdzielacz pod kiepownicą.

ten spawacz to: Roman Kasperowicz, tel. (085) 717 52 25. kom. 0 504905034.

mam problem z mtz 82 rok 84. nie działa mi ten rebulator od podnośnika co siedzi pod siedzeniem. dodam że założyłem go nowego i jest to samo. nie chce mi podnosić.

kolego marcin.go jeśli chodzi o pęknięty blok to nie radzę klejenia bo na dłuższą metę to nić nie da, gdyż pod wpływem temperatury klej inaczej się rozszeża niż stal. sprawdziłem to na własnej skórze. spawać też nie radzę bo jak nie widziałeś jak to się robi to nie zrobiś bo też prubowałem. ale w końcu znalazłem spawacza który pospawał mi blok bez wyjmowania z ciągnika a ilu ludzi to widziało to nie wieżyli bo nie było znaku. bo on nie spawał pęknięcia tylko wycią kątówką duży kawał bloku z tym pęknięciem i wstawił nowy kawałek stali w to miejsce i tak ją wyrobił że nie było znaku. a co najważniensze to nie drogo wzią i przyjechał na miejsce.

napisz co dokładnie robił ten mechanik

Witam. mam pytanie. mam mtz 82 i nie wiem jaka do niego była by najlepsza sieczkarnia i w miarę wydajna. z góry dziękuje.

najprościej, łatwo i dobrze robi się to przez odkręcenie przedniego dekla i ustawienie wszystkich trybów na znaki. jest to sposób prosty i pewniejsz jak te rurki