Czyli sprawa sie tak czarno nie przedstawia. a jak jest z zawieszeniem przedniej osi zmienia sie czy nie? jak jest z serwem? I, czy do tych trybów (je sie wkłada do skrzyni, czy do mostu ?) są jakieś tabelki coby do ogumienia dobrać?
Nikogo o złośliwość nie posądzam, myślałem że ktoś taki przeszczep zrobił (no bo skoro w 360 robią, to czemu nie w 385?) i cosik powie, za temat się zabiorę tylko jeśli się uda zdobyć częsci za tanie pieniądze, bo 15tys to nie ma sensu pakować. Jak nie to zostanie po staremu i też jakoś będzie (bo musi) . Za podzielenie się uwagami serdecznie dziękuje, jakby ktoś miał coś optymistycznego w tej materi do powiedzenia to na priwa niech da znać
dzięki za uwagi, znaczy nikt tego nie robił ale wszyscy twierdzą że nie warto, osiemdziesiątka zostanie bo to pewny ciągnik (aż za duży na moje gospodarstwo), a kupowanie dużego ciągnika, w cenie jaką by za nią uzyskał, niesie ze sobą element ryzyka którego nie mam ochoty ponosić.
no to szczegółowo bardziej sie zapytam Czy trzeba zmieniać coś w zawieszeniu przedniej osi, czy też zostaje to tak jak jest? Czy dużo jest dłubania w dyfrze? jak to z ty ogumieniem jest? Jakie są koszty, orientacyjnie, całej imprezy?
ciągnik dobry i szkoda by sprzedawać i jakiegoś wynalazka nabyć, o co nietrudno, znajomy mnie przekonywał do przodu: że to nie jest trudne w osiemdziesiątce założyć, ale diabeł tkwi w szczegółach a kto pyta nie błądzi /edit - Wto Lip 4 18:54:21 Turba nie chce
Czy ktoś z szanownego towarzystwa przerabiał C-385 względnie 912 na przednionapędowy? jeśli tak to prosze odpowiedzieć a. gdzie można nabyć części? b. na co należy zwracać uwagę? c. czy sprawa jest wogóle warta zachodu? Z góry dziękuję za podzielenie się spostrzeżeniami