wilczur 0 Napisano 30 Sierpnia 2010 Witam, chciałbym się dowiedzieć czegoś na temat dofinansowania zakupu maszyn rolniczych do gospodarstwa. Gospodarstwo jest malutkie ponieważ ma tylko ok 5ha, z lasem ok 7ha. Chciałbym zakupić coś z maszyn rolniczych ale niestety nie stać mnie , chciałbym z maszyn powiedzmy kosiarkę rotacyjną, roztrząsarkę do siana, pająka, opryskiwacz lub jakieś podobne maszyny. Gdyby dało się coś wyskrobać na ciągnik (obecnie mam zdezelowanego t25 a przydałby się jakiś nowy, o podobnej mocy, sporo większa mi nie potrzebna a spalanie żeby nadal było małe) to tez by było dobrze. Troszkę szukałem na temat programów ARiMR ale niestety niczego nie znalazłem :/ co by pasowało do mojej sytuacji.. Interesują mnie programy ale nie takie w których trzeba najpierw samemu uzbierać pieniądze, kupić a dopiero potem liczyć na zwrot, lecz takie w których albo dostanę pieniądze przed zakupem, albo 100% pewność że po zakupie zostaną zwrócone. Czy wiecie może coś na ten temat z jakich programów mógłbym skorzystać i jakie bym musiał spełnić warunki? Będę wdzięczny za każdą pomoc Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gibon16 0 Napisano 31 Sierpnia 2010 koszty jakie byś poniósł w związku z zakupem nowego ciągnka nawet jeśli unia by ci dołożyła te 50 % w życiu by ci sie nie zwróciły Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wilczur 0 Napisano 31 Sierpnia 2010 czy ja wiem że by się nie zwróciły... obecnie mój t25a wymaga kapitalnego remontu, cały silnik, pompa paliwa, elektryka, akumulatory, hamulce, nawet pochwa zwolnicy do wymiany a kto wie czy może i coś jeszcze... sam się dziwię że on jeszcze jeździ... na to też trzeba kupę kasy, nie wiem ale ładnych kilka tysięcy to by kosztowało a dajmy na to ciągnik nie koniecznie nowy (jeśli można wziąć na to używany w dobrym stanie) to myślę że mogło by się opłacić, w końcu nie potrzeba mi rakiety bo te 25KM mi by na taki obszar jak mam starczyło i miałbym jednak maszynę pewnie na następne 20lat a jak pomyśle ile trzeba złożyć w ten mój to pewnie nie dużo bym musiał dołożyć żeby wyszło na jakąś nowszą sztukę Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wilczur 0 Napisano 31 Sierpnia 2010 czy ja wiem że by się nie zwróciły... obecnie mój t25a wymaga kapitalnego remontu, cały silnik, pompa paliwa, elektryka, akumulatory, hamulce, nawet pochwa zwolnicy do wymiany a kto wie czy może i coś jeszcze... sam się dziwię że on jeszcze jeździ... na to też trzeba kupę kasy, nie wiem ale ładnych kilka tysięcy to by kosztowało a dajmy na to ciągnik nie koniecznie nowy (jeśli można wziąć na to używany w dobrym stanie) to myślę że mogło by się opłacić, w końcu nie potrzeba mi rakiety bo te 25KM mi by na taki obszar jak mam starczyło i miałbym jednak maszynę pewnie na następne 20lat a jak pomyśle ile trzeba złożyć w ten mój to pewnie nie dużo bym musiał dołożyć żeby wyszło na jakąś nowszą sztukę Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACUS 0 Napisano 1 Września 2010 nie masz zadnych szans bo niskotowarowka sie skonczyla a na taki areal to musialbys miec jakies jarzyny by o czyms myslec. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wilczur 0 Napisano 1 Września 2010 no szkoda... dzięki za konkretną odpowiedź pozdro Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach