Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

panowie w żniwa za wcześnie skosiłem pszenice jarą trochę była mokra ale zaglądałem do niej jeszcze przez 2-tygodnie i było ok. zająłem się czym innym. dziś patrze grzebie a ona śmierdzi zrobił się taki cybuch- warstwa spleśniałej pszenicy wilgoć i kupa robaczków myślę że wołki albo coś innego. dziurki z ziarnach no i dobrze że to na klepisku rozsypałem zboże po magazynie. jak myślicie będzie dobrze przegarniam ją co jakiś czas i już się nie grzeje tak jak przedtem. nie wiem co robić z nią dalej? czy ją opryskać (jaki ten oprysk też nie wiem?) o tego robaka i zostawić do sprzedaży później? czy może wysuszyć i sprzedać od razu????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kup plandeki weź firmę co gazuje wrzucicie tabletki przykryjecie plandekami i za tydzien możesz ją przewietrzyć i sprzedać o ile nie jest mokra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej by było jak byś sprzedał od razu a jak nie to aktelikiem popryskaj i przykryj plandeka tak jak napisał Damian. Ale zapach i wilgotność to tylko suszarnia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tylko suszarnia bo nie ma szans aby domowym sposobem ją dosuszyć na pewno z robali masz rozkruszka ,a jego załatwia gazowanie (fumigacja)około 4-6 zł od tony ziarna,i niech nie żałują tabletek aby skutecznie załatwić robala. Też to miałem i udało się ją sprzedać w wilgotności 17%,gdy kosiłem miała 15,7%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...