ros1986 0 Napisano 28 Września 2013 panowie w żniwa za wcześnie skosiłem pszenice jarą trochę była mokra ale zaglądałem do niej jeszcze przez 2-tygodnie i było ok. zająłem się czym innym. dziś patrze grzebie a ona śmierdzi zrobił się taki cybuch- warstwa spleśniałej pszenicy wilgoć i kupa robaczków myślę że wołki albo coś innego. dziurki z ziarnach no i dobrze że to na klepisku rozsypałem zboże po magazynie. jak myślicie będzie dobrze przegarniam ją co jakiś czas i już się nie grzeje tak jak przedtem. nie wiem co robić z nią dalej? czy ją opryskać (jaki ten oprysk też nie wiem?) o tego robaka i zostawić do sprzedaży później? czy może wysuszyć i sprzedać od razu???? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 28 Września 2013 kup plandeki weź firmę co gazuje wrzucicie tabletki przykryjecie plandekami i za tydzien możesz ją przewietrzyć i sprzedać o ile nie jest mokra Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rooolnik 0 Napisano 28 Września 2013 Najlepiej by było jak byś sprzedał od razu a jak nie to aktelikiem popryskaj i przykryj plandeka tak jak napisał Damian. Ale zapach i wilgotność to tylko suszarnia Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 0 Napisano 29 Września 2013 I tylko suszarnia bo nie ma szans aby domowym sposobem ją dosuszyć na pewno z robali masz rozkruszka ,a jego załatwia gazowanie (fumigacja)około 4-6 zł od tony ziarna,i niech nie żałują tabletek aby skutecznie załatwić robala. Też to miałem i udało się ją sprzedać w wilgotności 17%,gdy kosiłem miała 15,7%. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach