zetus 0 Napisano 23 Lutego 2009 Mam problem z rozdzielaczem typu RBS10-16PxR5xR5xL Jest to rozdzielacz dwu-sekcyjny produkcji"TUCHOLA" ze sterowaniem ręcznym .Gdy podłączyłem ten rozdzielacz pod siłownik jednostronnego działania to gdy naduszam dźwignie w jedną stronę to siłownik sprawnie i szybko się wysuwa zaś gdy trzeba go schować to są problemy siłownik schodzi w dół tylko na bardzo małych obrotach pompy lub gdy pompa stoi to w tedy normalnie się chowa, a gdy obroty są nieco większe siłownik wręcz się wysuwa lecz z bardzo małą prędkością .Chyba ta usterka ma jakiś związek z tym zaworem przy dekielku zasilającym rozdzielacz. jak to sprawdzić czy to ten zaworek szwankuje i jak go poprawnie nastawić i do czego on tak naprawdę służy! Proszę o szybką pomoc!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetus 0 Napisano 23 Lutego 2009 Mam problem z rozdzielaczem typu RBS10-16PxR5xR5xL Jest to rozdzielacz dwu-sekcyjny produkcji"TUCHOLA" ze sterowaniem ręcznym .Gdy podłączyłem ten rozdzielacz pod siłownik jednostronnego działania to gdy naduszam dźwignie w jedną stronę to siłownik sprawnie i szybko się wysuwa zaś gdy trzeba go schować to są problemy siłownik schodzi w dół tylko na bardzo małych obrotach pompy lub gdy pompa stoi to w tedy normalnie się chowa, a gdy obroty są nieco większe siłownik wręcz się wysuwa lecz z bardzo małą prędkością .Chyba ta usterka ma jakiś związek z tym zaworem przy dekielku zasilającym rozdzielacz. jak to sprawdzić czy to ten zaworek szwankuje i jak go poprawnie nastawić i do czego on tak naprawdę służy! Proszę o szybką pomoc!!! Dodam jeszcze że dzieje się tak na obydwu sekcjach!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
emil 0 Napisano 24 Lutego 2009 ten zawór przy dekielkach to zawór bezpieczeństwa i on nie powinien mieć żadnego wpływu na to co opisałeś. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 24 Lutego 2009 Jest to rozdzielacz dwu-sekcyjny (na 2 siłowniki 2 stronnego działania)podłączyłem ten rozdzielacz pod siłownik jednostronnego działania - i masz przyczynę co zrobiłeś z drugim wyjściem na tej sekcji mam nadzieje że nie zaślepiłeś??? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetus 0 Napisano 24 Lutego 2009 Jest to rozdzielacz dwu-sekcyjny (na 2 siłowniki 2 stronnego działania)podłączyłem ten rozdzielacz pod siłownik jednostronnego działania - i masz przyczynę co zrobiłeś z drugim wyjściem na tej sekcji mam nadzieje że nie zaślepiłeś???drógie wyjście dałem na przelew(zlew) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 24 Lutego 2009 Przelew tzn leje się olej do zbiornika czy skrzyni?. Bo jak podpiołeś pod powrót z rozdzielacza to może ci olej wracać do tłoka albo blokować powrót oleju z tłoka. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetus 0 Napisano 25 Lutego 2009 To właśnie coś z powrotem oleju z rozdzielacza może być nie tak.Rozdzielacz jest zasilany z wyjścia wywrotu(kipru) ciągnika ,a powrót podłączyłem pod drugie szybko-złącze i może tam te kulki się blokują pod większym ciśnieniem oleju. Więc dziś usunę szybko-złącze i podłącze wężyk od rozdzielacza z rurką od kipru za pomocą redukcji .A jak to nie poskutkuje to dam przelew prosto do skrzyni albo do tylnego mostu .Dam znać!!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetus 0 Napisano 25 Lutego 2009 Dziś dałem powrót z rozdzielacza prosto do skrzyni biegów(ominąłem szybko- złącze) i Lipa z miodem. Siłownik nie wysuwa się!! tak jak by olej krążył sobie w rozdzielaczu swobodnie a po naciśnięciu dźwigni nic się nie zmienia i nie daje ciśnienia na siłownik Proszę o dalszą pomoc Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 25 Lutego 2009 coś źle podpinasz. zrób fotkę i wstaw a rozpracujemy ten rozdzielacz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 25 Lutego 2009 Dziś dałem powrót z rozdzielacza prosto do skrzyni biegów(ominąłem szybko- złącze) i Lipa z miodem. Siłownik nie wysuwa się!! tak jak by olej krążył sobie w rozdzielaczu swobodnie a po naciśnięciu dźwigni nic się nie zmienia i nie daje ciśnienia na siłownik Proszę o dalszą pomoc A co zrobiłeś z 2 obiegiem rozdzielacza. Spróbuj powrót dać narmalnie przez szybkozłącze a 2 obwód prosto do skrzyni. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowy 0 Napisano 26 Lutego 2009 nie wiem czy to samo dzieje się u Ciebie , ale miałem kiedyś takie szybkozłącze ,które blokowało olej przy większych obrotach silnika czyli większym przepływie oleju , jakiś " Skropol" się zwało . Także spróbuj podmienić złączki . A może coś się blokuje w siłowniku : nie ma tam przypadkiem dławika ??? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetus 0 Napisano 26 Lutego 2009 Usunąłem już szybko-złącza więc niema co blokować przepływu oleju! Ale dowiedziałem się że w tego typu rozdzielaczach jest kilka rodzajów dekielków zlewowych oraz tych trzpieni sterujących(w środku) i właśnie te trzpienie dla siłowników dwukierunkowych powinny mieć kilka otworków ułożonych pierścieniowo na obwodzie trzpienia, a do siłowników jednokierunkowych (z jednym wężem) te trzpienie są gładkie i mają tylko kilka zatoczeń.Nie wiem czy to prawda ale podobno stosuje się jakieś specjalne zawory(tłumiki)aby dostosować ciśnienie które wchodzi do rozdzielacza i porównuje je z tym ciśnieniem na jego wyjściu(zlewie) .Już nie wiem co o tym wszystkim sądzić Będe chciał umieścić kilka fotek ale nie wiem jat je zapodać na forum?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 26 Lutego 2009 Rozdzielacze jednostronnego działania mają mniej otworów w obudowie mają mniej dziur w środku i tak jak piszesz na tych trzpniacz jest mniej zatoczeń bo są niepotrzebne jak działają tylko w jedną stronę. Zrób tak jak pisałem odprowadź olej z rozdzielacza z drugiego kierunku osobno. A masz dobrze podłączone kierunki przepływu? Wejście powinno być przy zaworze bezpieczeńatwa. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zetus 0 Napisano 27 Lutego 2009 Grześ rozdzielacz jest dobrze podłączony !!! Ale wczoraj wkurzyłem się i zawiozłem cały rozdzielacz do fachowca. Podłączył do urządzenia pomiarowego i wyszło szydło z worka Ten zawór przy dekielku zasilającym nie był szczelny i puszczał ciśnienie na powrót dlatego nie podnosił jak dałem przelew bezpośrednio do skrzyni bez szybko-złącza.Teraz podnosi normalnie bo gościu wywalił mi ten zaworek i dał ładną zaślepkę bo ten zawór nie jest mi potrzebny bo on jest już wbudowany przy pompie hydraulicznej(c-360). Wszystko ładnie śmiga tylko jak podniosę jakiś większy ciężar to bardzo szybko opada przy opuszczaniu ramion więc trzeba wstawić jakieś dławiki przy siłownikach od podnoszenia ramion tura.I tu liczę na waszą pomoc bo nie wiem jakiego typu najlepiej jak by miały gwint na węrzyk na klucz 22 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 27 Lutego 2009 to chyba od neptuna coś byś dobrał Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 27 Lutego 2009 Grześ rozdzielacz jest dobrze podłączony !!! Ale wczoraj wkurzyłem się i zawiozłem cały rozdzielacz do fachowca. Podłączył do urządzenia pomiarowego i wyszło szydło z worka Ten zawór przy dekielku zasilającym nie był szczelny i puszczał ciśnienie na powrót dlatego nie podnosił jak dałem przelew bezpośrednio do skrzyni bez szybko-złącza.Teraz podnosi normalnie bo gościu wywalił mi ten zaworek i dał ładną zaślepkę bo ten zawór nie jest mi potrzebny bo on jest już wbudowany przy pompie hydraulicznej(c-360). Wszystko ładnie śmiga tylko jak podniosę jakiś większy ciężar to bardzo szybko opada przy opuszczaniu ramion więc trzeba wstawić jakieś dławiki przy siłownikach od podnoszenia ramion tura.I tu liczę na waszą pomoc bo nie wiem jakiego typu najlepiej jak by miały gwint na węrzyk na klucz 22 Najtańszym dławikiem jest moneta z odpowiednią dziurą. Tylko że jak włożysz tego typu dławik to i wolniej będzie dzwigał. To musiałby być coś w stylu zaworu kierunkowego. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach