fish71

Czy Ktoś z Was miał taki przypadek ? Jestem beneficjentem MR, dostałem kasę. W biznesplanie zobowiązałem się do uprawy roślinek.Teraz okazało się że sąsiad chce sprzedać swoją ziemię. Czy mam szansę na totalną zmianę biznesplanu i zamiast uprawy roślinek wydać kasę na dokupienie gruntu ?[/code]

Prepraszam, daty mi się pochrzaniły.

A nie trzy lata ?!

Niestety ciut więcej niż rok temu. Średnia pow. z województwa, ale nie mniejsza niż krajowa czyli 10,02 ha.

Niestety ciut więcej niż rok temu. Średnia pow. z województwa, ale nie mniejsza niż krajowa czyli 10,02 ha.

Ty jesteś jasnowidzem czy czarodziejem ? Z takimi umiętnościami kariera stoi otworem Nie tylko w rolnictwie. Tak ten świat jest tak skonstruoawany że każdy z nas mierzy innych swoimi kategoriami według których postępuje. Twoje wybitnie mi nie odpowiadają.

A czy Tobie nigdy nie zdażyło się bezinteresownie pomóc sąsiadowi w znalezieniu kupca na coś co ma do sprzedania ? No tak rozumiem. Ty zapewne bez kilku tysiaków z góry nawet byś mu nie wspomniał że może zrobić interes. Bo po co komuś pomagać ! Nie daj Boże jeszcze będzie miał lepiej od Ciebie. Kocham taką mentalność. Chcesz się dorabiać otwórz biuro pośrednictwa nieruchomości. Życzę powodzenia

Szukam kilku, kilkunastu, kilkudziesięciu hektarów gruntów ornych bądż starych zniszczonych sadów na których będę mógł posadzić las. Ziemia klasy IV, V, Vi. Najchętniej na terenie świętokrzskiego albo podkarpacia. Poszczególne kawałki mogą być w pewnej odległości od siebie. Krzynka piwa dla Osoby która znajdzie mi taką ziemię (oczywiście po zawarciu aktu notarialnego z właścicielem). Mam nadzieję że nie nadużyłem gościnności forum zamieszczając to ogłoszenie.

Jak myślicie jak będzie wygądało zalesienie w następnym PROWie ? W poprzedniej edycji były znacznie ciekawsze warunki (20 lat premii i brak limitu powierzchni na osobę)

To ograniczenie obowiąuje przez pięć lat od dnia otrzymania kasy. I jeszcze jedno. Nie możesz mieć więcej niż 300 ah

Startując w programie zobowiązujesz się się że powierzchnia użytków rolnych w gospodarstwie będzie nie mniejsza niż średnia powierzchnia gruntów rolnych w kraju. Jeżeli masz więcej ziemi niż ta śednia to wszystko gra i z nadwyżką możesz zrobić co zechcesz. Zalesianie to moim zdaniem bardzo dobry pomysł.

Starając się o pomoc w ramach MR wskazane jest posiadanie zawodowego, średniego bądż wyższego wykształcenia rolniczego. W tym wypadku nie ma wymogu posiadania stażu pracy w rolnictwie przed przystąpieniem do programu. (Pozostawania ubezpieczonym w KRUSie przed otrzymaniem pomocy.) W przypadku posiadania wykształcenia podstawowego, gimnazjalnego lub zasadniczego zawodowego innego niż rolnicze wymagany jest 5 letni staż pracy w rolnictwie (5 lat w KRUSie jako domownik, lub zatrudnienia w gospodarstwie rolnym na podstawie umowy o pracę, lub spółdzielczej umowy o pracę) Wykształcenie średnie, wyższe (nie rolnicze) bądż posiadanie tytułu kwalifikacyjnego/zawodowego w zawodzie przydatnym do prowadzenia działalności rolniczej skutuje wymogiem 3 letniego stażu pracy w rolnictwie (KRUS- domownik, albo umowa o pracę). Beneficjent nie posiadający wykształcenia rolniczego zobowiązany jest uzupełnić takowe w okresie trzech lat od momentu otrzymania decyzji o przyznaniu pomocy (pod rygorem zwrotu pomocy wraz z odsetkami).

A dodatkowo w KRUSie trzeba być ubezpieczonym co najmmniej do dnia upływu trzech lat od dnia wypłaty pomocy.

Niestety zalesione grunty nie są użytkami rolnymi i nie będą liczone jako takowe w MR . Chcąc je zalesić musisz mieć inne grunty które dadzą Ci średnią powierzchnię.