ikcomas
-
Liczba zawartości
324 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez ikcomas
-
-
Na pewno jest wieloletni więc ciężko będzie walczyć i lubi też azot, więc nie wiadomo co lepsze - zmniejszyć dawki azotu czy pogodzić się z występowaniem szczawiu.
-
Można tylko po co? To dokładnie to samo tylko inny producent. Nie poszerzysz w ten sposób spektrum działania.
-
Możesz zmieszać tylko stosowanie tak jak Kolega napisał. Na drugi liść - faza drugiego liścia jest wtedy gdy dwa liście są całkowicie rozwinięte a trzeci widoczny.
-
Nie twierdzę, że jestem ekspertem. Opieram się tylko na własnych doświadczeniachi. Co do tolurexu to jego działanie u mnie przynajmniej jest poniżej oczekiwań. Chabru to chyba wcale nie rusza, rumian też zostawił. Z kompletem nie stosowałem - tylko sam komplet w tym roku pierwszy raz. Jedno pole tylko opryskałem profilaktycznie przedwschodowo chlorosulfuronem (Gleanopodobny Helm Sulfi) bo nie wiem czy doczekam się szpilki (pszenica siana 8.10) albo czy w ogóle wjadę jak popada deszcz.
-
Możesz dodać ale nie zadziała. Chlorosulfuron stosuje się albo doglebowo albo od początku fazy 3 liści. Jak Expert Met coś przepuści możesz dać Glean na wiosnę, ale ja tak nigdy nie robiłem. Lepszy byłby Mustang, Lintur, Granstar a jak zostanie przytulia to drożej Sterane lub Sekator (tych dwóch ostatnich osobiście nie testowałem)
-
Ja kupowałem zaraz po żniwach, gdzieś na początku września. Ciekaw jestem do jakiej ceny urosną. Na wiosnę azotowe zawsze drożały.
-
Coś nikt nie pisze o pszenżycie. Sprzedawał ktoś już? Jakie ceny są u Was? U mnie 550 netto. Jak na razie nie zaobserwowałem spadków. Chyba warto przetrzymać do wiosny.
-
Ja zrobiłem dobry interes w takim razie. Kupiłem nawozy przed podwyżkami: saletrę za 820 i mocznik 1150 a teraz saletra 1030 a mocznik 1300. Fosforan amonu 2300 Nie pamiętam dokładnie poprzedniej ceny ale wydaje mi się, że coś koło 1800
-
U mnie jeszcze sieją mimo krótkiego okresu wegetacji w moim regionie. Ja też zamierzam jeszcze pół hektara posiać jak uda mi się zaorać
-
No to u mnie jeszcze w miarę. Dopiero dzisiaj solidnie zaczęło padać (wcześniej tylko mały kapuśniaczek) ale nie przestaje. Większa część pól już posiane ale jeszcze mam nie wszystko poorane .
-
Uuuu, to ładnie. Na szczęście ja już zrobiłem zapasy na wiosnę. Jeśli (odpukać) nie będzie takiej zimy jak w tym roku i nie będę musiał dokupić saletry to nie będę się na razie martwił ceną. Ale co w przyszłym roku?
-
Ja z kolei nigdy nie siałem tak późno (u mnie optymalny termin na pszenicę to 15-25 września) ale udało mi się część zasiać. Zostały bagna i inne mokradła. Na część już w tym roku na pewno nie wjadę, mam nadzieję, że uda mi się ruszyć jeszcze z pół hektara (jeszcze nie orane).
-
Jak u Was sytuacja na rynku zbóż paszowych? U mnie już zaczęli kupować od ARR z rezerw. A mamy dopiero wrzesień. Ktoś się orientuje po ile mogą sprzedawać?
-
Proso nie lubi terenów podmokłych. Ja myślałem o ryżu
A czy ktoś się orientuje co z dopłatami za niezaorane pole na którym stoi woda i nie da się wjechać?
-
To znaczy jakie gatunki masz na myśli? U mnie nie wyschnie szybciej jak do czerwca pod warunkiem, że będzie susza.
-
Udało mi się zrobić orkę siewną tam gdzie nie płynie rzeka przez pole. Mam jeszcze bielicę, na którą planuję wjechać jeszcze z rozrzutnikiem obornika a kto ma bielice to wie jakie są ciężkie w uprawie (gdy jest sucho to twarda jak skała a jak mokro to bagno).
-
OK. Dzięki za podpowiedź. W tym roku będę siał 1,70 ha łubinu też niedaleko lasu. Znowu będą mi zjadały tylko, że w tym roku dalej od domu i zanim tam zajdę z psem żeby je przepłoszyć to już zdążą się spokojnie najeść.
-
Byłem ze szpadlem na polu żeby trochę wody spłynęło ale to walka z wiatrakami. Niedługo będę chyba ryby zapuszczał. Nie wiem czy w tym roku uda mi się zasiać oziminy
-
Daleko od Ciebie. http://www.wolapasze.pl/
Siedziba jest w Białej Podlaskiej - tam kilka złotych więcej, cena 561 zł jest z miejscowości Chotycze. Kasa po 60 dniach.
-
U mnie 561 zł netto. Cena taka sama jak pszenżyto.
-
Wreszcie przestało padać. Jakby z tydzień mocno przygrzało to może uda się wjechać na pola tam gdzie nie są pod wodą. Bo tam gdzie stoi pół metra wody to w tym roku chyba nie da rady.
-
Powtórzy się sytuacja sprzed dwóch lat kiedy to ceny nawozów tak bardzo wzrosły, że u mnie magazyny już nie sprowadzały, bo i tak nikt nie kupował.
-
Gospodarstwo nasienne w Zaliszczu pszenica Figura i Muszelka, pszenżyto Leontino i Borwo zaprawione Kinto Duo po 165zł/100kg ale cena rośnie.
-
Ruszasz takim zestawem na ściernisko a z tyłu zostaje zasiane pole.
późny siew zbóż
w Produkcja roślinna
Napisano
A pszenica? Siana tydzień temu. Jeszcze nie widać wschodów i pewnie przez kolejny tydzień nie zobaczę. Zaznaczam, że u mnie jest krótszy okres wegetacji.