Skocz do zawartości

ikcomas

Members
  • Liczba zawartości

    324
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ikcomas


  1. Nie twierdzę, że jestem ekspertem. Opieram się tylko na własnych doświadczeniachi. Co do tolurexu to jego działanie u mnie przynajmniej jest poniżej oczekiwań. Chabru to chyba wcale nie rusza, rumian też zostawił. Z kompletem nie stosowałem - tylko sam komplet w tym roku pierwszy raz. Jedno pole tylko opryskałem profilaktycznie przedwschodowo chlorosulfuronem (Gleanopodobny Helm Sulfi) bo nie wiem czy doczekam się szpilki (pszenica siana 8.10) albo czy w ogóle wjadę jak popada deszcz.


  2. Możesz dodać ale nie zadziała. Chlorosulfuron stosuje się albo doglebowo albo od początku fazy 3 liści. Jak Expert Met coś przepuści możesz dać Glean na wiosnę, ale ja tak nigdy nie robiłem. Lepszy byłby Mustang, Lintur, Granstar a jak zostanie przytulia to drożej Sterane lub Sekator (tych dwóch ostatnich osobiście nie testowałem)


  3. No to u mnie jeszcze w miarę. Dopiero dzisiaj solidnie zaczęło padać (wcześniej tylko mały kapuśniaczek) ale nie przestaje. Większa część pól już posiane ale jeszcze mam nie wszystko poorane .


  4. Ja z kolei nigdy nie siałem tak późno (u mnie optymalny termin na pszenicę to 15-25 września) ale udało mi się część zasiać. Zostały bagna i inne mokradła. Na część już w tym roku na pewno nie wjadę, mam nadzieję, że uda mi się ruszyć jeszcze z pół hektara (jeszcze nie orane).


  5. Udało mi się zrobić orkę siewną tam gdzie nie płynie rzeka przez pole. Mam jeszcze bielicę, na którą planuję wjechać jeszcze z rozrzutnikiem obornika a kto ma bielice to wie jakie są ciężkie w uprawie (gdy jest sucho to twarda jak skała a jak mokro to bagno).


  6. OK. Dzięki za podpowiedź. W tym roku będę siał 1,70 ha łubinu też niedaleko lasu. Znowu będą mi zjadały tylko, że w tym roku dalej od domu i zanim tam zajdę z psem żeby je przepłoszyć to już zdążą się spokojnie najeść.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...