Skocz do zawartości

tom

Members
  • Liczba zawartości

    359
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez tom


  1. Cały czas zastanawiam się nad zastosowaniem poprawki na dwuliścienne - przytulii i rumianów nie ma zostało tylko dolne piętro.

    Czy u was też nie przemarzły samosiewy jęczmienia jarego?


  2. Tak Luki niestety w lubelskim dopiero można wjechać. Ja mieszam siarczan z saletrą wtedu nie pali liści i równiutko jest rozsiany. W tym roku dodaję jeszcze po 100 wap-magu z mikro, żeby odczyn w powierzniowej warstwie zbytnio sie nie obniżył.


  3. Ja Piootr w I dawce daję 200 saletry + 150 siarczanu amonu + 100 kizerytu lub 150 wap-magu (chodzi mi przede wszystkim o magnez) zaś w drugiej 200 saletry- w sumie wychodzi 170 kg n + 10 dolistnie.


  4. Czym uzupełniacie niedobory magnezu wiosną oprócz dokarmiania dolistnego?

    Ja spróbuję razem z pierwszą dawką azotowych kizerytem gran. (25 %MgO+ 20% S) w ilości 100 kg/ha - tylko troche drogo 117 zł/100kg a na innym polu 150 kg WAP-MAGU (16% MgO + mikro) - 39 zł/100kg.

    Co Wy na to - a może inne rozwiązanie?

    Dzieki za podpowiedź.


  5. A jak sprawdza się chlorotoluron jesienią bezposrednio po siewie czy na wiosnę zostaje miotła.

    Ja w tym roku zrobiłem w fazie 2-liścia Caratem 68 zł/ha były nierówne wschody czekałem i przez to zostały mi samosiwey rzepaku.

    Co do sttosowania jesienią od fazy szpilkowania to raczej juz tego nie będę robił ponieważ mam nierówne wschody.


  6. Dzięki za podpowiedź, tylko teraz jest dylemat gdy wjedę z wapniem na wiosnę ograniczy on pobieranie azotu. Poczekałbym z wapnowaniem do zbioru pszenicy, ale planuje siać po niej rzepak, a ja praktykuję dawanie 100 kg siarczanu amonu pod orkę co w połaczeniu z wapnowaniem jest niedopuszcalne.


  7. Mam wyniki analiz glebowych o których wcześniej pisałem, P-wysoka, K-wysokia, Mg- średnia, Bor - 0,99 mg/1000g średnia, mangan i żelazo średnia. Najgożej wyszła miedź - zawartość niska oraz odczyn 5,5 lekko kwaśny.


  8. Moim zdaniem sprawa wygląda tak - te larwy to chowacz glasówek, atakujący przy suchej i ciepłej jesieni a przede wszystkim nasiona niezaprawione. większość stosuje kwalifikowany mat. siewny z najlepszymi zaprawami, ale myślę że ich czas działania na szkodniki nie jest dłuższy niż 60-70 dni. Przy normalnym przebiegu pogody po tym okresie powinien ścisnąć mróz. Rzepaki siane około 5-10 września w moim regione wygladają rewelecyjnie (aż za bardzo).

    Teraz raczej już nic nie pomoże. Na wiosnę może trzeba będzie obudzić go Asashi. Pozdrawiam.


  9. Analiz jeszcze nie mam, natomiast zauważyłem na polu gdzie rzepak siany jest po rzepaku u sąsiada ten, który zczerwieniał ma zgrubienia na korzeniu a w środku siedzi już po 2-3 larwy (ciepła i długa jesień + monokultura), rosliny są osłabione i na liściach rzucił się do tego wszystkiego grzyb - jest po prostu fatalnie. Bez dobrej okrywy śnieżnej w zimie na wiosnę na pewno kasacja.


  10. Po ostatnich opadach czerwone przebarwienia na lisciach ustąpiły. U mnie zauważyłem bardzo dużą reakcję Californi na tebukonazol - liście siedzą prawie że w ziemi 10 cm wysokości, na innym polu Ibex rośnie normalnie ma około 20 cm i nic sobie nie robi ze skracania. Z miejsc gdzie zczerwieniał rzepak pobrałem próby glebowe do analizy - z ciekawości czego tam brakuje, jak otrzymam wyniki podam na forum czego brakowało. Pytanie do Grzesia - jak zadziałała Ci Galera którą stosowałeś na jesieni?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...