szczewko

W moim tez trzeszczy cos jak skrecam a mam wlany zwykly olej GL-5... Panowie pomozcie jaki olej oryginalny wlac i w jakiej ilosci bo boje sie o te tarczki.

U nas koles poprzewiercał panewki i pozakladał kalamitki smaruje je smarem grafitowym i mowi ze jest wypas.

Zgrzyty czy stukanie?Sprawdz krzyzaki czy luzu nie maja,doraznie wystarczy smaru nabic a w przyszłosci trzeba wymienic.A jesli to jest zgrzytanie to sciagaj kaptury zwolnic i zobacz czy nic sie w srodku nie dzieje bo ja tak jedna zwolnice załatwiłem.Koszt czesci....lepiej nie mowic ale na szczescie mam dobrego tokarza.

Głowice dokreca sie od srodka na zawnatrz najlepiej na 3 razy.Na nowej uszczelce na etykiecie powinny byc momenty dokrecenia i kolejnosc chyba ze to jakas prywaciarska uszczelka.I zawsze dynanometrycznym kluczem dokrecaj.

RS oznacza ze lozysko jest kryte oslonka metalowa.Nie wiem jak wy ale ja zawsze delikatnie sciagam ta oslonke i dokladam smaru bo to co jest wewnatrz to ja bym nasmarkał wiecej....Nakładam do 75% objetosci i zakladam oslonke.Przy czym polskich łozysk staram sie nie kupowac,juz wole japonskie CX.

W Koszalinie ON kosztuje 4.79 a Bioester 4.19 wiec roznica 60 groszy na litrze ale akcyzy nie mozna sobie odliczyc.....ot zyjemy w polsce

sprawdz tutaj. http://www.agroselnet.pl/

Poszukuje instrukcji obsługi do komputera pokładowego do kombajnu New Holland 8070,tego od wydajnosci ,predkosci koszenia itp.Najlepiej po polsku lub angielsku w kazdej formie. Prosze pisac na maila: szczewko@wp.pl

Mysle ze silnik z turbina w Z056 byłby złotym srodkiem na zwiekszenie jego wydajnosci.Porownujac bizona do zachodnich maszyn(wielkosc młocarni,5 wytrzasaczy itd) to wlasnie silnik jakis taki mały.Wcale wiecej by nie palił,byłby bardzie odporny na chwilowe przeciazenia młocarni co przeklada sie na zurzycie pasów a nawet lozysk.NH 8070 ma 150 KM a jest prawie jak bizon.W jakims celu zastosowano wiekszy silnik.

Zaryzykuj bedziesz pierwszy...

Swiece płomieniowa uruchamiasz przełacznikiem od odpalania ciagnika.Bez swiecy odpalasz przekrecajac w prawo,a ze swieca w lewo.Predkosc wałka przestawiasz taka dzwignia w podlodze po prawej stronie kolo blokady mostu.Jak przestawisz do przodu to jest 1000 a do tyłu 540.To pokretło jest od szybkosci dzialania podnosnika.

Sprawdz jaki daje cisnienie na szybkozłaczce.powinno byc ok.180 atm.

troche amatorskie podejscie do tematu... Pojedz do sklepu z olejami i smarami i powiedz ze chcesz kupic smar o specyfikacji EP 000 przekładniowy.Wiadro 10 l kosztuje 50 zł

zobacz na tej stronie.http://www.sjoruptraktor.pl/

Cewka znajduje sie po przeciwnej stronie jak wychodzi wał do przedniego mostu,pod taka blacha ochronna.Oleju wchodzi ok.45-50 litrow.

Felgi rozkrec i pokombinuj...

Kiedyś tez miałem taki dylemat.Miałem 5.5 metrowy agregat ktorym robiłem ok 3.5-4 ha na godzine a potem siałem zwykłym siewnikiem i myslałem ze jest tanio.Ostatnio kupiłem brone aktywna 3m Lely sprzegłem ja z Famarolem 3m i moge powiedziec ze teraz to robota idzie.Na ciezszych ziemiach na spokojnie wychodzi 1.5 ha na godzine bez wczesniejszego doprawioania prosto w orke.Ciagam go 100 konnym JD i spala mi 7.5 litra na hektar i jak dla mnie to nie tak duzo.

My pryskalismy Nurella a teraz Fastac jeszcze z 2 razy.

Agregat aktywny 3m Lely a dzis doszedł kombajn zbozowy New Holland 8070

Jestem kierowca C+E w UK i przebiegi rzedu 700-900 tys w ciezarowkach to normalka a rocziki wcale stare nie sa.Najlepsze jest to ze jeszcze nie siadałem w "zimny" ciagnik.One tutaj nie stygna.

Za 20 tys nie kupisz dobrego 100 konnego JD.Klamota do roboty to tak ale za dobrego musisz dac 30-35 tys.

Turbiana 7 tys.???? Cos duzo za duzo.Jaki to nieszczesny ciagnik kupiłes?Jaki to Model?

jeszcze go nie ogladałem ale na razie droga eliminacji te dwa kombajny biore po uwage.Medion ma troche mała srednice bębna młocącego,nie mówie bron boze ze to zle lecz minimalne obroty 650 przyz rzepaku moga powodowac duzo połowek no i bezwładnosc mniejsza co raczej jest wadą.

Witam. Byłem ostatnio u dealera JD i zaproponował mi JD 1450 hydro z kosa 316(4,7m) bez separatora na szerokim ogumieniu za 354 tys brutto.I teraz mam takie pytanie,czy jest to dobra cena i czy bardziej sie opłaca sie kupić NH 5070 z separatorem,hydro,4,5 metra heder za 340 tys ale netto.Obejrzałem tego NH i jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia,przy czym JD wykonany jest o niebo lepiej.Zawsze byłem za NH lecz po zweryfikowaniu tych dwóch kombajnów zacząłem sie zastanawiać nad JD.W sumie nie ma separatora ale różnica w cenie wydaje mi sie duża.Areał na jakim będzie pracował to 100h. Który byście wybrali gdybyście stanęli przed podobnym wyborem.

Jak nie bierze oleju i mam moc to jest ok.U mnie na wolnych obrotach z JD tez lekko dymi a na podwyzszonych troszke bardziej ale pomyslcie logicznie,to jest odpowietrzenie skrzyni korbowej silnika.A tam tłoki raz w góre raz w dół wiec cisnienia musza sie jakos wyrównac przez co raz wyrzuca a raz troszke zaciaga.