rafik256

wszystko sie zgadza tylko ze ta blokada działa tak ze wciskasz włącznik który daje krótki sygnał do autotronic do właczenia przerzutnika w panelu. Po puszczeniu przycisku napiecie na wyjściu z włącznika zanika a przycisk odskakuje jednak został juz uruchomiony przerzutnik, który trzyma stałe zailanie elektrozaworu. Treraz żeby wyłaczyc blokade ponownie wystarczy wcisnąc przycisk na chwilę zeby wyłaczyc przerzutnik i odłaczyc zasialnie elektrozaworu. Czyli mówiąc krótko w oryginle wcale nie musi włacznik być ciągle wciśniety zeby dziłały wszystkie wyminienione przez ciebie fukncje, a włącznik jest uzywany jednynie przy włączniu i wyłaczaniu blokady i nie trzyma cały czas napięcia.

tylko u jest mowa o 3060 a tam przycisk po puszczeniu odskakuje (nie widziałem jeszcze w tej serii przycisku od blokady który pozostałby wciśniety po puszczeniu) i dlatego podałem taki a nie inny sposób obejscia bo po co wyrzucać dobry oryginalny włacznik jezeli mozna go wykorzystac w prosty sposób.

Na samym przycisku raczej działac nie będzie bo wtedy blokada działałaby tylko wtedy gdzy bedziesz trzymał ręka przycisk a to nie jest wygodne. Na przekaźniku też nie będzie działało bo on jedynie odciązy włacznik azasada działania jak wyzej. Jedynym rozwiazaniem jest zastosowanie przerzutnika. Wtedy blokada bedzie działała jak fabryczna no i wypadałoby podłaczyc pod to kontrolkę od blokady co w tym przypadku nie jest trudne. Mozna kupić gotowy przerzutnik lub tez zrobić z 4 przekaźników.

mam instrukcje napraw widziałem to i wiem o co chodzi jak juz ci napisałem nawet przekaładałem te tryby. Ale jak juz napisłaem taka zmiana bedzie miała znaczacy wpływ na funkcjonaoanie skrzyni dlatego w swoim ciagniku tego bym nie zastosował. To jest raczej jedynie dorazny sposób na zmiane predkości chyba niezbyt dobry na dłuzszą mete zwłasza kiedy ciągnik głównie pracuje w polu.

cesiek a widziałeś kidys kosz speedshift z zamnienionymi trybami??? Wiem ze jest to mozliwe bo sam u jednego gościa przy wyminiae uszczelnień sprawdziłem czy mozna przełozyc te tryby ale nie chieliśmy tego tak zostawic poniewac wtedy speedshift działałby odwrotnie. Jakims dziwnym trafem nie spotkałem ciągnika w którym speedshift działałby odwrotnie tzn po jego właczeniu ciagnik by zwalniał. Jezeli znasz budowe tego mechanizmu to woesz że tak będzie a to nie jest najlepsze rozwiązanie. Cesiek miałes okazje rozbierac ten kośz i zagladać do skrzyni w jakmis MF czy tylko piszesz to na podstawie tego co widziałś w instrukcji napraw???

Czy potencjometr od ustawiania wysokości nie chodzi jaoś inaczej nie był uszkodzony wyrwany??? Podnośnik chociaz reaguje na jego ustawienia tzn. jak ustawisz ponecjometr zeby ramiona nie podnosiły sie wysoko i przestawisz włacznik EHR na podnoszenie to czy zatrzyma sie na tym ustawieniu??? Czy po tym jak ramiona bedą juz w tym niskim ustawienu i teraz jak ruszysz tym potencjometrem zeby posnieść wyżej to czy podnośnik zareaguje i ponownie zatrzyma się na danym ustawieniu??? Czy moze zawsze podnosi do tego samego momentu i żadna regulacja nie pomaga????

to napiszcie coś wiecej o co dokładnie wam chodzi bo na podstawie tych kilku słów nic wam nie odpowiem. Opiszcie kiedy nie działa co temu towarzyszy (kontrolki jakie sie palą, jakieś odgłosy) przeprowadzane ostatnio naprawy, wymiany oleju i tym podobne fakty sa dość istotne. Teraz moge jedynie zgadywac w czym problem a powodów moge wymienic kilkanascie. Jak chcesz uzyskac porade na forum to opisz dobrze problem a pózniej oczekuj odpowiedzi bo nikt nie będzie z was tych informacji siła wydobywał.

Napisz coś wiecej co rozumiesz przez słowo zabolkowały biegi bo chyba niei tak jak to się dzieje w 360 bo to akurat nie jest możliwe w tym ciągniku. Nie możesz zmienić z zółwia na zająca??? Swieca ci się jakies kontrolki na desce rozdzielczej????

powinno byc tak że jak kontrolka sie NIE ŚWIECI i ciagnik stoi w miejscu to nie powinno być napięcia na elektrozaworze dopiero kiedy ciągnik jest w ruchu napięcie powinno sie pojawiać co oznacza że napęd powinien sie wyłaczyć. PO ponownym zatrzymaniu napiecie powinno ponownie zniknąc. Natomiast kiedy kontrolka jest zapalona tzn napęd jest właczony nie powinno NIGDY byc napięcia na elektrozaworze.

w kazdej konfiguracji jaka tylko była w MF 30xx były skrzynie 40 km/h jezeli masz katalog to sprawdz na stronie chyba 64 tam sa wszystkie skrzynie i jakie miały dostepne predkości. Ale co do zmian kół zębatych to ja bym nie radził bo wtedy byś musiał wymienić ich az cztery, trzy przy rewersie no i jedno na głównym wałku. Wymiana tych kół wyniosłaby raczej grubo powyżej 10 tys. zł więc zastanów się czy warto wydać tyle kasy żeby troche szybciej pojeździć.

moze i w przypadku skrzyn 40 podobnie jak w przpadku skrzyń 64/64 były inne tryby w koszu żeby predkośc na wyłączonym speedshift nie była mocno nizsza od tej na włączonym. Mozna wkładac tam rózne tryby i najdziwniejsze przełożenia stosować jednak to i tak zmieni tylko i wyłacznie prędkośc przy WYŁĄCZONYM speedshift i nie będzie miało zadnego nawet najmniejszego wpływu na prędkośc po jego właczeniu. Poniewaz wtedy cały kosz zaczyna sie obracać i staje sie jedynie łacznikiem dwóch wałków bez wpływy na ich prędkość. Mówiąć krótko jakie będa obroty koła zamochowego i wałka sprzęgłowego takie zostana przekazane do skrzyni ani większe ani mniejsze (jak to miało miejsce przy wyłączonym speedshift)

to przeczytaj instukcje obsługi i zobaczysz że to nie dwa rodzaje koszy tylko ze w tym koszu trzeba zaminic trzeba zaminiec mijescami dwa tryby 9 i 10 oraz odwrócić tryb 18 tylko ze wtedy zasada działania speedshiftu by sie zmieniła i po właczeniu jecałby wolniej a po wyłączeniu przespieszał ale nie widziałem jeszcze takiego ciągnika. Jest mozliwość zmiany predkości w własnie w ten sposób bez zmiany części ale GŁOWNYM sposobem zmiany prędkości jest zmiana kół zębatych W REWERSIE. Są tam dwa rodzaje w przypadku prełozenia do tyłu koło o 30 lub 31 zębach w przypadku przełozenia do przodu 21 lub 26. A ty masz jaką szkrzynię i z którego roku jest twój ciągnik, mozesz podac jego numer seryny??

tylko tu była mowa o ciagniku który stadardowo ma skrzynie 30 km/h i pytanie było o mozliwośc zwiększenia tej prędkości przez zastosoawnie przyśpieszacza do 40 ale ze względów konstrukcujnych jest to niemozliwe a dlaczego już chyba wyjaśniłem. BO to nie przyśpieszacz robi ze skrzyni 30 ta skrzynie 40 km/h. Bo jakbys wyjął ze swojego ciągnika przyspieszacz i włożył w to miejsce jeden wałek to miałbyś nadal skrzynie 40 km/h a nie juz 30 km/h. To chyba logiczne zwazywszy na zasade działania przyśpieszacza.

miron ja cały czas pisze o tm że speedshift nie zwiększy orędkości maksymalnej czyli nie zrobi ze skrzyni 30 km/h tej 40 km/h jezleli uwazasz inaczej napisz jak on to niby robi bo z tego co ja wiem zwiekszy on jedynie liczbe przełozen w juz dostepnym zakresie czyli do 30 km/h i nic więcej.

miron myślałem żejak pracowałeś w serwisie to wiesz na jakiej zasadzie działa speedshift przecież jak speedshift jest wyłączony napęd jest prekazywany przez tryby satelitarne w koszu które REDUKUJĄ predkośc i to jest to dodtatkowe prełżenie które uzyskujemy po załozeniu speedshift. Po włączeniu fakt ciągnik przyspiesza bo pościśnięciu tarcz przez siłownik dochodzi do zablokowanie trybów stelitarnych i zaczyna się obracać cały kosz. Kosz działa teraz jak tulejka łacząca oba wałki czyli mamy teraz sytuacje jaka występuje w ciągniku bez speedshift czyli nepęd przekazany bezpośrednio do skrzyni bez zadnych przełozeń. miron nie mam pojęcia dlaczego uwazasz że jest inaczej jezeli po właczeniu speedshift działa po prosu jak tulejka która łaczy dwa wałki to jak niby ma zwiększyc prędkośc???? Jezeli uważasz inaczej to wytłumacz mi to nie na chłopski rozum tylko jak mechanik co gdzie i dlaczego moze zrozumiem. Z tego co ja zauwazyłem to speedshift działa własnie tak jak napisałem. A jakies odczucia z jazdy że ciągnik przyśpiesza to nie jest żaden przykład bo ciągnik przyspiesza ale o tyle km/h o ile zredukowały ją wczśniej tryby satelitarne.

mc13 przeczytaj jeszczeraz to co napisałem. Pytałes na początku o to co zrobic żeby zwiekszyć predkośc maksymalną i założenie speedshift NIE ZWIĘKSZY tej prędkości tylko jak juz napisałem zwiększy ilśc przełozeń

no oczywiście że zdjecie przewodu zmieni predkośc bo wyłączy speedshift ale jeżeli właczony speedshift łączy po prostu oba wałki bez zmiany ich prędkości a jest to przełożenie szybsze to nie widze mozliwości zwiększenia prędkości maksymalnej. No chyba ze zamienimi miejscami tryby w koszu ale to juz inna historia i osobiście jedynie sprawdzałem czy jest to możliwe przy okazji wymiany uszczelnień ale nie zostawiłem tego i złozyłem na standardowych ustawieniach.

ale przecież speedshift nie zmini szybkosci maksymalnej tylko da więcej przełozeń w juz dostepnym zakresie, Przecież po włączeniu speedshift oba wałki są bezpośrednio połaczone bez zadnych przełożeń czyli tak jak to ma miejsce przy braku speedshift a kiedy speedshift jest wyłączony napęd jest przekazywany przez tryby sateliane, które redukuja predkość przy standardowym ustawieniu. Datego nie widze możliwości zwiększenia predkości po dołożeniu tych części.

Nie pomyślałem o tym wcześniej ale przeciez nawet załozenie w standardowy sposób seedshift nie zmieni masymalnej prędkosci ciagnika. Bedzie on miał jedynie dodatkowe przełożenia na kazdymi biegu. a czy zamiana trybów w koszu speedshift jest dobrym rozwiązaniem??? Nie jestem co do tego przekonany w swoim ciagniku tego bym nie zrobił.

mc13 to ty w swoim MF nie masz speedshift??? Z tego co widze to miron pisze tutaj o założeniu spedshiftu (obrazek 2) do skrzyni w której go nie ma (obrazek 1)

Czy przypadkiem dzwignia nie chodzi ciezko na boki??? Czy przy zgaszonym silniku sytuacja wyglada podobnie??? Jak zminiesz na ółwia to biegi tez ciezko chodzą????

odezwij się na gg 11716213 może cos da się z tym zrobić.

to że się napęd wyłaczył przy tej prędkości ( według instr. jest to 14 km\h) to jest normalne poniewaz to jest rodzaj zabezpieczenia, a poniżej tej predkości powinien sie właczyć. TO wcale nie musi być wina włacznika może kabel nie łączy, może czujnik prędkosci nie działa, moze brak impulsacji z czujnika hamulca przyczyn moze być wiele.

tam też jest łożysko stozkowe a jego luz mozna zniwelowac podkładkami dystansowymi

przedni napęd w tym ciagniku ciała w ten sposób że po zaniknieciu napięcia w elektrozaworze odcina on dopływ oleju do siłownika który cifa sie pod naciskiem spręzyn, które t z kolei sciskaja tarcze i właczja przedni napęd. Jezeli przedni naped zanikał powoli i ciagnął słabo juz dłuzszy czas to zapewne należy wymienić spręzyny lub tarcze a moze obie te rzeczy. W przypadku nagłego zaniku podaj jakieś obiawy dodatkowe temu towarzyszące i sytuacje w jakiej to sie stało.