nianio

Dobra Panowie I Panie do rzeczy: Jak stan przezimowania pszenic u was? Ktoś robił test tzw"doniczkowy"? U mnie jest tak: pszenica siana pod koniec października po 5 dniach zaczęła rosnąć. Siana 5-6 listopad faza szpilki na 11 roślin rośnie 8. Odmiana Barryton.

A co powiecie na cenę 280zł/t netto!!! Takie obowiązują w lubelskim. ciekawe kto dłużej wytrzyma? My czy oni?!

520 brutto. Większośc skupów nie bierze bo wolą rzepak.

Witam, mam pytanie czy ktoś z was uprawiał taką odmianę: NIKOL. Jakie są wasze opinie na jej temat. Interesuje mnie plon i jakość.

Dajcie spokój z tymi propagandami. 2008 rok wystarczająco nauczył nas wszystkich ekonomii. Srata tata z tymi podwyżkami - jak dla mnie to tylko gra nerwów. Każdy powinien podejść z kalkulatorem do zakupów nawozów a nie z emocjami "bo zdrożeją" Czy tylko rolnicy mają łożyć na kryzys w tym kraju! Ja uważam, że dystrybutorzy nawozów i szczególnie producenci powinni też trochę stracić na tym kryzysie. Jeszcze troszeczkę i rolnictwo przestanie byc drogim hobby. Jak ktoś nie wie co mam na myśli to niech policzy nadwyżkę bezpośrednią z upraw przy nawożeniu i bez nawożenia. Uważam że moderator powinien się ustosunkować do postów typu: "kupujcie", "czekajcie" - TO NIE INFORMUJE O AKTUALNYCH CENACH NAWOZÓW NA RYNKU!!!

Tak to Prawda. Kukurydza jest przyszłościowa, przygotowała nas dokładnie na to o czym trąbią teraz media cały czas, a mianowicie kryzys!!! Jak się dostaje w dupę po -1600 zł/ha to jest w tym przyszłość

Panowie kur...a mamy kryzys gospodarczy na świecie. Nie srajcie żarem, że azotowe nie potanieją. Nie tylko zasrani polscy producenci azot produkują - skąd się wziął pierwszy mocznik po 1100zł/t w grudniu? - z Rosji a polscy producenci tylko dołączyli. Jak mają być podwyżki nawozów w polsce skoro na Wschodzie ciągle gaz idzie w dół!!! Wg mnie polaczki będą musieli nadążyć z obniżaniem cen.

Witam Panowie! Nie dokońca tak jest, są tacy co niestety musieli sprzedać zboże, bo np. mieli widmo komornika i co! lepiej sprzedać tanio wbrew własnej woli niż włóczyć sie po sądach i słuchać jaką to wielką krzywde bankom się wyrządziło. Niestety niektórzy trafili z inwestycjami w rok, który nie jest najlepszy pod względem pokrycia kosztów własną produkcją, a że straszą to i owszem i niestety oni są górą nie my.

Możecie wierzyć lub nie. Prowadziłem rozmowy na temat bycia przedstawicielem handlowym firmy która sprowadza nawozy ze wschodu. Po rozmowach dowiedziałem sie ze tak samo robi kemira i zch police więc trudno mi uwierzyć że któryś z handlowców dokłada - no chyba że wyszarpał sie i uwierzył, ze fosforan na wiosne 2009 będzie po 4000zł/t - to tak wtedy uwierzę że kupił za swoje licząc na 7 baniek do przodu na tonie. i teraz nie wesoło mu spuszczać. Cóz giełda padła, surowce napieprzają w dół więc będzie z czego uśredniać cene nawozów. kupujcie lepiej wódkę za doplaty na święta niż dawajcie się nabierać na promocje nawozów - realna cena fosforanu to 1940zł/t - na przyszły sezon. Pozdrawiam frajerów którzy wierzą w brednie o ciągłych podwyżkach.

No i zapomniałem, że żaden z dilerów nie kupuje nawozów za swoje tylko bierze w komis. Rozlicza się po sprzedaży nawozów z zakładem produkujacym: marża + premia za przechowanie u siebie na placu i tyle. nie wiem jak teraz wyglądają marże ale w zeszłym roku było 80-100zł/t plus te tzw premie. Oj zaboli prawda o tym ile się zarabia na rolnikach.

Ja tam w dupie mam obniżki czy podwyżki. co mnie obchodza dilerzy i handlowcy że drogo kupili. Jak wyprodukowaliśmy np zboże w cenie 620zł/t i mamy sprzedawać po 350 to jest ok a jak już do handlu nawozami trzeba by dołożyć to ŁO JEJKU - nikt nie bedzie woził, nosił itd. Luzujcie handlowcy będzie coś z tego czy nie bedzie, ale robić trza

A czy można sprawdzić w powiatowym kiedy przyjdzie decyzja? czekam jak na zbawienie.

Nawozy napewno stanieją. Surowce pójdą w dół - przecież tak wysokie podwyżki to była wielka spekulacja giełdziarzy. Jak się robiło krucho na giełdach to poszli w surowce (stal, ropa, fosforyty) A te wysokie ceny zbóż w zeszłym sezonie - tak samo. Nie pozwólmy aby kryzys zaczęli testować na nas.

To zależy jaką masz suszarnię i jakie masz wilgotności. Ja u siebie nagrzewam do 55 stopni chłodzę do 40 a później włączam jeszcze palnik do 55 stopni - ale ja mam wilgotności 40% - susze pedrotti.