Stanisław11

Wiedziałem, że różne rzeczy na Was testują.... Okropne!

Eeee....podpuszczasz mnie chyba? Dobrej Nocy Tobie życzę, bo ja po tej obietnicy długo zasnąć nie będę mógł...

Ty zazdrosny jesteś... Faktycznie, trochę od tematu odbiegłem, ale w towarzystwie Madam Sardynki trudno myśleć tylko o roślinkach. No, ja w każdym bądź razie facetem jestem. Pozdrawiam bywalców forum P.S. Sardynko, ja dopiero jestem na forum od soboty albo niedzieli, więc kojarzysz mnie z kimś innym

Wiedziałem.....

O! Ciekawe jak? Pozdrawiam Cię Sardynuś

Ano jeszcze nie wiem, skąd się biorą ODR-owcy Mogę sobie tylko Ciebie wyobrazić... Oooo wyobraźnię mam wielką! Tak mi przychodzi do głowy, że oprócz tego, że jesteś sympatyczną dziewczyną, młodą duchem to jeszcze.....a, to już pominę. Zaryzykuję: atrakcyjna, mądra i wolna. Trafiłem?

A, to się cieszę

Wiem, dziecko, że Dolny Śląsk i nawet wiem, że powiat wrocławski. Popraw, jeśli się mylę Ale co to "rulezz" , tego nie wiem, ale jak dłużej będę siedział na tym forum, to pewno się dowiem. Sympatyczna z Ciebie osóbka, Sardyno...

A to żem się pomylił, przepraszam. A skąd to miłe dziewcze klika, jeśli można spytać? Pozdrawiam

Tak Sardynko Wielkopolska, a co? przecież Ty z Milicza chyba, czy się mylę? ja tam za nic nie chcę płacić, oj Odrzyk! Napisałem o tym ponieważ jeden młody człowiek z forum żalił się, że ma 45km do ODR-u, no to chciałem wiedzieć, czy by zapłacił za dojazd fachowca do domu i tyle. Miałem na myśli inne działania, np rolno-srodowiskowe.

Tak, z wnioskami "inwestycje w gospodarstwach" sprawa jest prosta. Dla doradcy i tak dużo kasy będzie, ale co z innymi programami i działaniami? Sprawa już nie wygląda tak różowo. Masz rację Sardynko! Po co ma się doradca trudzić, skoro i tak dostanie tę samą kasę. Po co ma sobie roboty dokładać? Tak doradzi, zeby tej roboty nie miał. Stąd moje pytanie właśnie o poradę płatną.

Dzięki za przybliżenie tematu. Może ktoś coś jeszcze doda?

50 zł za godz.-porada i Ty jedziesz do doradcy, OK? Wniosek - inwestycje w gospodarstwie-określony % od wielkości Twoich inwestycji. Co Ty na to?

Witaj A czy zapłaciłbyś za poradę i ewentualnie pomoc w wypełnieniu wniosku prywatnemu doradcy?

Co sądzicie o prywatnym doradztwie? Za co byście mogli zapłacić, a za co nie wyłożycie ani złotówki?

Co sądzicie o prywatnym doradztwie? Jestem rolnikiem, muszę interesować się tym, co dotyczy produkcji roślinnej i zwierzęcej, a wolne chwile (ha,ha) wykorzystać na swoje hobby. Ośrodki doradztwa zaczynają mnie po trochu wkurzać. Nie interesują się moją sytuacją, ale namawiają do składania wniosków(niekoniecznie dla mnie ciekawych), bo chyba mają za to płacone wiecej. A jak to u was wygląda?

A czy Ty korzystasz z jakichś programów dla rolników? Pozdrawiam