Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BIZOn Gość
|
Wysłany: 18:40 Sro 24 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
z 056 szer 4,2m |
|
Powrót do góry |
|
 |
mati Gość
|
Wysłany: 07:53 Sro 24 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Potrzebuje informacji na temat szerokości roboczej kombajna bizon super z lat 85-90 >A mozye zna kotoś stronke z wieksza ilością informacji? |
|
Powrót do góry |
|
 |
hehe Gość
|
Wysłany: 18:39 Pon 22 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
za mała poj akumulatora ja mam 180 plus 110 z wiekszego akumulatora daj prąd na zasilanie nie z małego |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marek Sz
Dołączył: 18 Maj 2005 Posty: 392 Skąd: Zakopane
|
Wysłany: 19:55 Nie 21 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Znowu ja, tym razem mam problem z silnikiem, właściwie ten problem był od początku, ale teraz wydaje się, że troche wyższe obroty silnika by się przydały. A więc tak, problem przedstawia się następująco: przy wyższych obrotach silnika (tak powyżej 2100obr/min) silnik dostaję dziwnych drgań (znaczy się trzęsie się chłodnica oraz filtr powietrza najbardziej) a dzwięk taki jakby silnik dostawał zadyszki, jakby jego praca była nierównomierna. Czy ktoś spotkał się już z czyms takim i jak sobie z tym poradził.
Drugi problem związany jest z elektryką, a dokładniej albo akumulatory (1- 12V 170Ah, 2- 12V 44Ah[samochodowy], albo alternator (sprawdzony i podobno działa, tylko że podłączany samodzielne), albo regulator napięcia. Przy dłuższej pracy tak coś około 6h jak zgasi się silnik, to wtedy już sam nie zakręci. Ten mały akumulator [samochodowy] ma kontrolkę naładowania i po sprawdzeniu tej kontrolki akumulator był rozładowy, chwilę też trwało, aby go prostownik zaczął ładować. Wie ktoś czym może być to spowodowane, złe podłączenie alternatora, czy też regulator jest rozwalony.
PS. Ta przekładnia bestopniowa co wtedy pytałem, to było łożysko oporowe rozwalone. |
|
Powrót do góry |
|
 |
ralf

Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 310
|
Wysłany: 19:30 Pią 19 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
tam jest 2 czesciowe koło pasowe jedna czesc bebna chodzi na tuleji od drugiego a stukac oczywiscie moze gdy przy podtartym mocno pasie nie jest sktzencona ta sprzezyna z boku lub gdy przy wytartym pasie przekładnia rozsunieta jest na max to wodziki po których sie rozsuwa opierala sie tylko na takich podkładkach z blachy
ps. wczoraj robiłem łożysko na młocarni  |
|
Powrót do góry |
|
 |
zimny
Dołączył: 10 Kwi 2005 Posty: 132 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 22:24 Sro 17 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
a wczesnij też tak było? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marek Sz
Dołączył: 18 Maj 2005 Posty: 392 Skąd: Zakopane
|
Wysłany: 20:35 Pon 15 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Sito dolne oczywiście, ze zamknięte
ralf dzięki. Szkoda, że nie ma innej możliwości.
/edit
W Bizonie Z-056 przekładnia bezstopniowa obrotów bębna młócącego przy większych obrotach stuka, (przy ręcznym ruszaniu młócarnią też słychać stuki, wtedy też ciężej obrócić młócarnią). Obydwa koła z paskiem nagrzewają się i to znacznie. Czy jest tam łożysko oporowe, które by mogło robić takie hałasy?
Ostatnio zmieniony przez Marek Sz dnia 11:53 Wto 20 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
ralf

Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 310
|
Wysłany: 18:48 Pon 15 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
to to chyba było wiadomo |
|
Powrót do góry |
|
 |
aloo Gość
|
Wysłany: 10:50 Pon 15 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
sito dolnie musi byc prwie ze całkowicie zamkniete ziarno i tak sie przecisnie |
|
Powrót do góry |
|
 |
ralf

Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 310
|
Wysłany: 09:24 Pon 15 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
bo kłosy przenżyta sa bardzo przyczepne sam wiesz jak sie wezmie do ręki a te co sa cięzsze nie wymłucone jeszcze bardziej sie trzymaja i na rafach sie zaczepiaja i ich nie moze wyrzucic a jak jedzieszz pod góre to kont raf sie zmienia i lepiej je wyzuca tego problemu si enei pozbedziesz chyba ze wiekszy wiatr nastawisz ale wtedy szkoda ziarna |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marek Sz
Dołączył: 18 Maj 2005 Posty: 392 Skąd: Zakopane
|
Wysłany: 20:13 Nie 14 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Potrzebuję szybkiej pomocy
Mam kombajn Bizon Z-056. Zawsze, kiedy koszę pszenżyto (po części żyto) zjeżdżając z góry kłosy pchają się do zbiornika, natomiast kiedy jadę pod górę zboże w zbiorniku jest czyste. Nie wiem co w tym wypadku robić, poradźcie coś. |
|
Powrót do góry |
|
 |
adam
Dołączył: 12 Kwi 2005 Posty: 127
|
Wysłany: 09:15 Nie 14 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Nie zrozumiałeś moiej wypowiedzi albo nie czytasz dokładnie tekstu.Pytanie było o zużyciu paliwa na 1ha pracy a Ty piszesz bzdury. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Deutz-Fahr Gość
|
Wysłany: 09:07 Nie 14 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
przyjedz do mnie to sie przekonasz jak wolisz kosić starym bizonem z ktorego co roku cos sie sypie to proszę bardzo |
|
Powrót do góry |
|
 |
adam
Dołączył: 12 Kwi 2005 Posty: 127
|
Wysłany: 20:37 Sob 13 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ta zabytkowa maszyna zwana kombainem powinna się nazywać PERPETUM MOBILE DEUTZ FAHAR i powinna stać w muzeum jako dzieło doskonałe i oszczędne do bulu. Piszesz głupoty z tym zużyciem paliwa że głowa boli. |
|
Powrót do góry |
|
 |
deutz fahr Gość
|
Wysłany: 17:50 Sob 13 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
ja przez 6 godzin pracy Deutz Fahra 5 cylindrów na pełnych obrotach spalił 20litrów ropy z szarpaczem super oszczędny dla mnie pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 16:03 Sob 13 Sie 2005 Temat postu: Ile pali na godzine pracy kombajn CLAAS z silnikiem perkinsa |
|
|
Kosiłem kombajnem Claas dominator 78 z silnikiem perkinsa 120KM z włączonym rozdrabniaczem i ku mojemu zdziwieniu spalił 9;7l/mtg. Moim zdaniem bardzo małó. |
|
Powrót do góry |
|
 |
claas

Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 11 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 12:44 Nie 7 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Ile pali na godzine pracy kombajn CLAAS z silnikiem perkinsa 120KM | Bardzo cieżko sprecyzować odpowiedź na twoje pytanie silniki Perkins w przedziale mocy~120KM mają spalanie 230-250g/kWh...do tego dochodzi obciążenie maszyny.....co w rezultacie tworzy wynik od ok 15-20l (teoretycznie) praktycznie,zależnie od modelu Mercator-12-14 nowsze maszyny maja podobne wyniki. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 12:26 Nie 7 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
BIZOn napisał: | mam problem z Bizonem 056 pod obciazeniem przerywa i traci moc dymi na czarno po wymianie pompy wtryskowej nadal to samo teraz wyregulowałem rozpylacze jak to nie pomoze to co moze byc?? prosze o rady | Prawdopodobnie musisz jeszcze raz wyregulować pompę wtryskowa i końcówki wtrysku.Trzeba tez ustawić odpowiednią dawkę paliwa,ewentualnie przestawić lekko zapłon.Jeżeli silnik przerywa i dymi na czarno wadliwy jest układ wtryskowy.POZDRAWIAM |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 11:11 Nie 7 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ile pali na godzine pracy kombajn CLAAS z silnikiem perkinsa 120KM |
|
Powrót do góry |
|
 |
CYPISEK
Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 28
|
Wysłany: 22:05 Sob 6 Sie 2005 Temat postu: ZNIWA |
|
|
na jakim etapie są żniwa w waszych stronach?
U nas w podkarpackiem (powiat mielecki) półmetek ale deszcz chyba nas teraz na dłużej przytrzyma. |
|
Powrót do góry |
|
 |
adam
Dołączył: 12 Kwi 2005 Posty: 127
|
Wysłany: 21:30 Sob 6 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Może to być banalny problem z przewodem giętkim od filtra do kolektora ssącego. Pod obciązeniem go dformuje i silnik zaczyna szaleć.Sprawdz też filtr powietrza.Jeżeli po takich spadkach mocy silnik przestaje pracować a pompa się zapowietrz to w moim przypadku miałem śmiecia w zbiorniku i czasami robił mi takie niespodzianki. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 20:57 Sob 6 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
potrzebuje pompy olejowe do fortschritta 512 najlepiej nowe czy moze mi ktos pomóc |
|
Powrót do góry |
|
 |
ralf

Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 310
|
Wysłany: 20:14 Sob 6 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
e tam kij tam jak niebieski jasny dym prawie ze biały to końcówki jeszce nie widziałem zeby np ciągnik który spala olej dymił na niebiesko weś sie lepiej zastanów co piszesz |
|
Powrót do góry |
|
 |
jogi Gość
|
Wysłany: 13:18 Sob 6 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
własnie ze nie jesli czarno to z paliwa nie całkowite spalanie a na ciemno niebiekso spala olej |
|
Powrót do góry |
|
 |
ralf

Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 310
|
Wysłany: 12:35 Sob 6 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
jak dymi na czarno to znaczy ze jakies elementy silnika pierscienie olejowe itp jak dymi na kolor niebieski lub biały to wtedy sprawy związana z wtryskiem i pompą |
|
Powrót do góry |
|
 |
|