JACUS

jest taka strona ktora sie nazywa arimr[skrot od nazwy pewnej agencji co robi rolnikom dobrze , i tam sie wszystkiego dowiesz z pierwszej reki .

zalezy z jakich drzew to trociny, najlepsze sa z lisciastych, iglaste zakwaszaja glebe ale wapnowanie to nie jest znowu taki kosztowny zabieg a tona wapna jest kilka razy tansza niz tona slomy.

u nas wiekszosc pszenic zime przezylo ale o opryskach to na razie nie ma co nawet myslec, zboze jest bardzo kiepskie, zyto juz opryskalem antywylegaczem. szusza robi sie coraz wieksza i kiepsko widze w tym roku plony, u nas w malopolsce to wiekszosc rolnikow nie pryska na grzyba a czesc to nawet nie wie ze sa takie srodki , w warunkach suszy to bym bardzo uwazal na stosowanie wieloskladnikowych mikstur-to niestety z wlasnego doswiadczenie.

to popraw link, bo ten jest bledny.

pod nadzorem wscipskich sasiadow rzecz jasna . dla siebie to mozesz nawet posolic sola drogowa, dodac do pasztetowej suszu jajecznego-koniecznie z kalisza. natomiast jak bys chcial legalnie produkowac i sprzedawac to biurokracja cie zje i nie ma to sensu.musialbys w praktyce zalozyc masarnie i podlegac takim samym wymoga jak one.

czym jestem starszy tym bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze nauka w dzisiejszej polsce do niczego nie jest potrzebna, oczywiscie moge sie mylic bo jestem z tego swiata w ktorym matura znaczyla wiecej niz dzis doktorat

???? naprawde, nie wiedzialem od lat sam wypelniam wnioski i zawsze wpisuje buraki pastewne i jakos nigdy nie mialem bledu wiec nie wypisuj glupot przeczytaj DOKLADNIE 2 strone instrukcji wypelniania wniosku-tabelka z uprawami zaliczanymi do upo

dopisujesz do pozostalych i w uwagach piszesz brak zalacznika graficznego-chyba ze masz ja na innej mapie wtedy ja tam zaznaczacz-ja tak zawsze robie. piszesz cala dzialka np.F -jpo czy jak ci tam wychodzi[mi moze niedlugo alfabetu braknac ] potem upo F1-burak pastewny, upo F2-jeczmien jary- wpiszujesz wszystkie dane jak w na innych dzialkach.ziemniaki nie maja upo wiec je pomijasz. tylko zeby sie nie okazalo ze ktos inny ja wpisuje na siebie bo potem beda problemy.

kup kolka obrotowe i przykrec do podstawy i problem podpiecia zniknie ja tak zrobilem w swoim plastykowym wynalazku-jakosc niestety adekwatna do ceny ale na pare ton nawozu wystarczy, przestawilem lapki i teraz sieje na 18 metrow,jedna strona troche wiecej ale na to juz rady nie ma , z przodu zalozylem oslone z blachy dachowej i juz nie sypie do ciagnika, tarcza zwykla blacha ale czyszcze i konserwuje olejem wiec szybko nie przerdzewieje, na plastik zbiornika nie widac zuzycia jak za 880[z dostawa do domu] zl to coz chciec wiecej

rano padal snieg ale wszystko stopnialo o dobrze bo sucho bylo bardzo.

z wlasnych obserwacji zauwazylem to samo co HENIO przesiewaja najlepsi rolnicy ktorzy sieja zachodni kwalifikat a obok sa pola malororolnych pare lat po wymianie i sie zielenia. to chyba nie przypadek ze dziadunio na emeryturze co 10 lat sieje wlasna pszenice kura, ma ladna a za miedza szkola rolnicza[dziadek tam wlasnie pare lat temu kupil do siewu] agregatem jezdzi i ta pszenica mial juz ok 4-5 lisci i jeszcze zaraz po mrozach byla bardzo ladna.

kukurydza lubi sobie podjesc wiec nawozu nigdy za duzo , walnij przedsiewnie mocznika, do siewnika polifoske ,potem poglownie saletre a nie saletrzak,siejesz poglownie saletrzak-wiedze rolnicza chyba z daleka omijasz[saletrzak zreszta to najdrozszy nawoz N w przeliczeniu na skladnik] jakies nawozenie dolistne. ilosci nawozow wg upodobania i stanu kieszeni-ale kukurydza to droga w uprawie,nawozeniu i opryskach roslina. jaka odmiana- roznice w plonowaniu sa tak niewielki ze to praktycznie bez znaczenia, ale ja polskich jakos nie sieje.

moje moderato sie zieleni, u nas wlasnie na piaskach zboza sa ladniejsze niz na glinach bo przez sucha jesien byly utrudnione wschody, zyto niedlugo trzeba bedzie antywylegaczem kropic,

nic. bo padalo, ale po poludniu wjechalem beczka na orane to ledwo kola sie pobrudzily.

u nas kilku przesiewa-glownie zachodnie odmiany-tyle ze wszyscy bezorkowo a z tego co przeczytalem na glownej stronie to trzeba orac 15-20 cm przy zimowym oprysku-ciekawe co z tego wyjdzie, moja pieknie zaczyna sie zielenic ale sucho jak diabli ziemia spekana.

duzy wybor nowych oryginalnych czesci do ruska maja we wieprzu kolo andrychowa-firma urson.

bylem wczoraj w sasiedniej wsi wszedzie w kolo pszenice i pszenzyta zielone a jedno pole w srodku kompletnie uschniete az biel bila w oczy-tu chyba odmiana miala znaczenie.

u nas pszenzyta wszystkie przezyly ,odmiana nie miala znaczenia raczej kilka cm sniegu. raczej poczekaj jeszcze pare dni- przesiac zawsze zdazysz.

wy nie czytacie etykiet srodkow ochrony roslin ??? na kazdej jest napisane co i jak mozna siac w razie likwidacji plantacji, jak ktos nie ma opakowania to w pare sekund mozna znalezc w internecie. pszenica sie pieknie zieleni-tylko jeden przesiewal-dziwne bo sial u siebie i jednego goscia i tylko to w okolicy do likwidacji, chyba technologia zawiodla. przypomina mi sie stare porzekadlo ludowe-kto 2 razy sieje to ani razu nie zbiera, niestety kilka razy widzialem na wlasne oczy ze to sie sprawdzilo.

w sasiedniej wsi tez dzisiaj rajdowalem,malo braklo zeby 4*4 nie wystarczylo ,tylko ze na glinie to dokopiesz sie do suchego i idzie w blocie ale siew trzeba bedzie odlozyc, gorzej na piachu tam nieraz bylo wesolo a na dzis dzien to sie kurzy prawie jak w lecie a na deszcz widokow brak -moze byc tragedia .

jutro wyruszam w pole z siewem owsa i pszenicy, ozimych na szczescie nie musze przesiewac-stara modrosc ludowa glosi ze kto 2 razy sieje ten ani razu nie zbiera-ciekawe czy w tym roku sie sprawdzi, nawozy to juz 2 tyg temu posialem.

gdybym byl arabem to bym skorzystal z oferty- jak allah przykazal 4 zony mozna spokojnie miec, zaraz bym wiecej warzyw nasial zeby im sie nie nudzilo . dagmarka-moja stara na takie strony nie zaglada.

ciekawe jak by do polski przyjechalo z milion ukraincow co byscie wtedy pisali, krakow zyje z turystow i nikt ich nie bedzie gonil.

moja oferta nadal aktualna, do dzisiaj nie moge sie jej pozbyc.

u nas 25 zl, co ma soltys do tego chyba ze podatek od 2 psa kaza placic, bo jeden na wsi jest free.