osa21

W trzecim przejezdzie zamykasz 6,7 i 8 lejke od strony nieposianego, w czwartym przejezdzie jedziesz tak samo (czyli sa zamkniete od strony posianej).

Może pali 8 na mth, bo jak na ha do raczej nie jest możliwe. Kiedys rozmawiałem ze znajomym co ma JD i mówił żeby dobrze orke zrobić to jasiek musi 20l/ha spalić.

I ja dziś rozpoczełem sezon poszła sól potasowa na rzepak i na jeden kawałek saletra.

U nas juz ruszyli z azotem na rzepak. Ja zamierzam w poniedziałek jak troche przymrozi, bo mam w tym roku rzepak na podmokłych polach.

Śniegu u mnie juz nie ma, dzis obeszłem najbardziej mokre pole i na żadnym woda nie stoii.

Sam galeper tak ale w chemirolu sprzedawali z czymsc innym na moitłe.

W 2012 kto u nas zastosował huzar to musiał robic poprawke na miotłe, tak samo jak po galaperze strong, ja daje apyros lub attribut i zauważyłem że attribut zaczyna miotłe troche przepuszczać, jak w tym roku bede miał z tym problem to już go nie bede stosował, bede musiał coś innego znaleść.

@erdem Patrz na to z innej strony bo zamiast całej dawki jednego środka, mozesz dać dwa środki po 40% zalecanej dawki a efekt bedzie taki sam a koszt nizszy. U mnie w zesżłym roku w technologii 3 zabiegowej koszt wyszedł poniżej 250zł/ha. Na T1 dałem capallo 1l. na T2 mieszanke 2 srodków na T3 też mieszanke 2 środków. W poprzednim roku robiłem doświadczenie, cześc dwu zabiegową a czesć 3 zabiegową, Koszt mniejwiecej taki sam, a efekt rózny.

Oby nie klątwe faraona . ja też zagłosowałem

T1 pierwsze kolanko.T2 lisc flagowy.T3 kloszenieT3 to raczej kwitnienie.

Dziś robiłem plan ochrony buraka na nadchodzący sezon, narazie planuje tak (zabiegi powschodowe) I- Kontakttwin 191 EC 2L + Goltix 700 SC 1L II- Powertwin 400 SC 1l + Goltix 700 SC 1L + Safari 50 WG 10g III- Betanal maxxPro 209 OD 1,25l + Goltix 700 SC 1L + Safari 50 WG 15g. Trzeci zabieg w razie konieczności bo w zeszłym sezonie poszed tylko Lontrell 0,3l. A Wy coś juz planowaliscie?

A u nas był problem w roku 2012 zeby kupić większą ilosc nasion niz wyliczyli przy kontraktacji

Pewnie Amber gold jest na pierwszym miejscu

Poniżej 1500zł/t nie spadnie, nie wszędzie jest tak duzo rzepaku, pozatym zima sie jeszcze nie skończyła, 2 lata temu w naszej okolicy już po 10 lutym wjechali w pole z nawozami na rzepak, a po 15 przyszły mrozy i rzepak poszedł pod pług.

I jakie plony osiagasz.

To nic nie da, w zeszłym roku zatankowałem na Shell V-power i tak zamarzło. W Polsce nie ma dobrego paliwa.

Ma ktoś wersje VAT 7 (13) do edycji przez komputer (która obowiazuje juz za styczeń), prosił bym o wrzucenie linku lub na @. Z góry dzięki

Tak wygladała moja najsłabsza pszenica(ozima) jaka do tej pory miałem http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/271684-pszenica-ozima/page__total__15__st__10 Plon 5,3t/ha, A specjalisci mówili zeby ja zaorać na wiosne, a ja dalem jej szanse. Nie ma co porównywac moich warunków klimatycznych do waszych. U mnie sprawdza sie co inego niż u was. Ja na pszenice daje do 180kgN/ha. @rooolnik, pozatym mam jeszcze domek letniskowy w Pobierowie 100m od morza.

Szkoda z wami gadać. Ale III dawke daje, mieszkam 20km od morza i u nas występują czeste mgły i rosy nawet przy dużej suszy. Różnica między konsumpcja a paszówką było u nas 90zł czyli 10%, bo większość sprzedałem do Stoisławia po 990zł/t netto. A paszówka w okoicy była po 850-900zł.

Wiekszosć z przeciwników saletrzaku, nie ma doswiadczenia praktycznego z tym tylko teoria. W moim przypadku w roku 2010 i 2011 saletrzak stosowałem tylko na 1-2 ha pszenicy, plon moze nie był oszałamiajacy w porównaniu z saletrą, ale parametry pszenicy już sie rózniły znaczaco. W 2012 na wszystkie pszenice dałem saletrzak w drugiej dawce i każda odmiana wytrzymała parametry, znacznie je przekraczajac. Po przeanalizowniu wszystkiego w tym roku też bede dawał saletrzak bo mi sie to opłaca. Pozatym stosuje saletrzak też w buraku cukrowym i ziemniaku jadalnym. Tylko w rzepaku daje mocznik na druga dawke.

Czyli wg twojego rozumowania powinno sie stosować tylko mocznik bo najtaniej wychodzi. Ja robiłem doświadczenia i znajomi też u nas po zastosowaniu saletrzaku w drugiej dawce jest widoczna zwyzka plonu. Pozatym mnie stać na dawanie "drogiego" azotu, bo ja licze ekonomicznie. Kazdy robi jak chce jeden daje mocznik inny saletre lub coś innego a tobie nic do tego.

Jeszcze mało wiesz.

U mnie własnie tak idzie najpierw saletra, później saletrzak i na kłos zbów saletra.

A dziś rano było -13, a nie zapowiadli u nas takiego mrozu.

I znowu popadało w ciagu doby spadło około 10cm śniegu.