Przemek21 0 Napisano 10 Czerwca 2007 czy jeżeli na grunice jest współwłasność 2 właścicieli czyli 50% udziału czy jeden może odsprzedać swoją połowę bez zgody drugiego i jakie wymogi trzeba spełnić aby taka transakcja doszła do skutku Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 10 Czerwca 2007 Ponoć można, bo mielismy w tym roku kupować grunt na który było 3 współwłaścicieli. Jednak ostatecznie wszyscy zgodzili się sprzedać swoje udziały. Co i jak dokładnie to musisz zapytać notariusza. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tax-Ator 0 Napisano 12 Czerwca 2007 Notariuszem co prawda nie jestem, ale pensja mam podobna proszę bardzo to przepis to regulujący KODEKS CYWILNY (Dz.U.64.16.93) Art. 198. Każdy ze współwłaścicieli może rozporządzać swoim udziałem bez zgody pozostałych współwłaścicieli. źródło:http://bap-psp.lex.pl/serwis/kodeksy/akty/64.16.93.htm Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janusz102 0 Napisano 13 Czerwca 2007 Ma pan rację panie Tax-ator w przypadku "współwłasnosci w cześciach ułamkowych", ale jeśli jest to "wpółwłasność łączna" to potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BoSS 0 Napisano 13 Czerwca 2007 a tak obrazowo jeśli rolnik miał 3 synów i byli oni jedynymi spadkobiercami, to po jego śmierci każdy ma 1/3 gospodarstwa, ale nie jest określone które działki do kogo należą, w tym wypadku muszą wystąpić o podział do sądu(jak się dogadają to pujdzie gładko i szybko) a jak się nie dogadają to nic od żadnego nie kupisz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janusz102 0 Napisano 14 Czerwca 2007 Panie Tax-ator proszę przeczytać art.199 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tax-Ator 0 Napisano 14 Czerwca 2007 Art. 199. Do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli. Zarządądzenie rzeczą wspólną nie dotyczy przecież rozporządarznia swoim udziałem ułamkowym (w tym jegp sprzedaży), to dwie diametralnie różne rzeczy. Proszę wziąźć to na logikę - jeśli by było tak jak pan piszę to proszę zwrócić uwagę że kupują lokal mieszkalny w bloku kupuje Pan tez zazwyczaj cześć ułamkową działki na której budynek stoi (np 1/200) natomiast nikt nie pyta pozostałych właścicieli czy zgadzają się na zminę współwłaściciela przedmiotowej działki przecież - bo to nie dotyczy z rzadnym stopniu zarządu nieruchomością, natomist zgodnie z przytoczonym artykułem współwłaścielie musieliby się zgodzić jeśl zrarzaca nieruchomości chciałby np podzielić działkę na której stoi nieruchomość lub coś na niej (do)wybudować ... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ramzes 0 Napisano 19 Listopada 2007 Jakie to jest romantyczne - kupić 1/3 działki, przy czym jest ona niewydzielona z całości i nie ma zgody dwóch pozostałych... Kupić niby można... tylko po co... Ale ile zabawy przy tym!!! Ile zarobią lekarze od złamań, adwokaci od procesów cywilnych i karnych, sklep monopolowy... Pyszny pomysł... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 13 Czerwca 2011 Mam jedna działake której jestem współwłaścicielem w 50%, wspołwłaściciel chce tę działke sprzedać, ale innej osobie choć ja chcem dać tyle samo. Czy istnieje tu jakieś prawo pierwokupu, skoro ja ( i wczesniej mój ojciec ) uzytkowaliśmy tą działke od ponad 30 lat? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korsarz 0 Napisano 13 Czerwca 2011 Według mnie niemożna sprzedać czyjejś własności a ty jesteś właścicielem połowy. Dziwi mnie to że koleś niechce tego tobie sprzedać po tej samej cenie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 13 Czerwca 2011 Niestety to daleka rodzina, od 20 lat są z nimi problemy ojciec już kilka razy był w sąsdzie z nimi i zawsze wychodziło na korzyść ojca. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jaro8038 0 Napisano 13 Czerwca 2011 Swoja współwłasność zawsze można sprzedać. Pojawia się tylko pytanie czy znajdzie się głupiec aby to kupić. Bo z rozsądnego punktu widzenia powinieneś Ty tą współwłasność kupić, a nie obca osoba. No ja bym nigdy w taki biznes nie wszedł. W każdym bądź razie współwłaściciel ze swoją współwłasnością może zrobić co chce. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach