p.aweł 0 Napisano 29 Września 2006 Co tam sobie koledzy na jesień w zboża lejecie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robern 0 Napisano 29 Września 2006 Biorąc pod uwagę ostatnie lata - to żaden z herbicydów nie okazuje się super skuteczny. Więc najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie czegoś taniego (np. Glean) i po zejściu śniegów ocenienie czym można wtedy skutecznie chwastom zaszkodzić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Boguszewskifarmer 0 Napisano 29 Września 2006 Ja od 5 lat stosuję Maraton 4-5 l/ha. Najlepszy efekt jest po oprysku w fazie szpilkowania pszenicy, co przecież nie zawsze się udaje, dlatego czasem trzeba wiosną "poprawiać" na przytulię Grodylem. Ostatno mam też kłopot z Chabrem Bławatkiem i z "szkodliwymi" dla oka pojedyńczymi miotłami. Dlatego w tym roku planuję oprysk Ekspertem, a na wiosnę "poprawka" Goldem. pozdro dla wszystkich Farmerów Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ansu 0 Napisano 29 Września 2006 W pszenicy próbowałem Glen+Granstar (20+7g)+wspomagacz prawie OK. tylko trochę miotły zostało. Czy Expert Met 56 WG jest jeszcze w sprzedaży w ubiegłym roku stosowałem z powodzeniem na wiosnę dwuliścienne poprawiłem i było czysto. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 1 Października 2006 1,5l/ha treflanu a na wiosnę sekatorek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ryby40 0 Napisano 1 Października 2006 z powodzeniem stosuję mieszaninę 16g Gleanu z 1,6l Tolurexu,pryskam wszystkie zboża od 3 liści. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 1 Października 2006 Glean OK ale nie przed rzepakiem. Znajomy pojechał kawałek pszenicy nim bo zabrakło mu Maratonu i rzepak wyszedł, zmienił kolor i padł. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
p.aweł 0 Napisano 2 Października 2006 Grześ, co do Gleanu, to sie zgodze - rzepak może tego nie wytrzymać zwłaszcza jak założy się oprysk na koncach lancy. Jezeli chodzi o cene, to taniej jest Agrosulfuron, a skład ten sam, co w Gleanie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 2 Października 2006 i buraczków też się nie posieje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
p.aweł 0 Napisano 2 Października 2006 buraczków zwłaszcza. Słyszałem historię o jednym odpowiedzialnym za opryski w dużej firmie, który zamiast dać 15 gram Gleanu dał 150. No i buraki dopiero za jakieś 8 lat trafią na to pole. Kilkadziesiąt hektarów tak urządził. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martinescu 0 Napisano 2 Października 2006 Z Gleanem nie ma żartów; ja sobie raz przegiołem z dawką (dałem 25g na 80a) i pszenica była jak sadzona, a tam gdzie stanąłem i mi z belki pokapało to była goła ziemia, nawet gorczyca siana na poplon nie urosła Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Boguszewskifarmer 0 Napisano 2 Października 2006 Moglibyście już nie mówić o tym kiepskim środku?? Glean jest tym samym w pszenicy co Command w rzepaku!! Precz z Gleanem i Commandem !! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 2 Października 2006 z comandem nie masz racji Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Boguszewskifarmer 0 Napisano 2 Października 2006 W rzepaku tylko Butisan Star. Command nie tylko rzepak wybiela, ale i okoliczne roślinki i drzewa. Precz z Commandem! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 2 Października 2006 od ilu lat stosujesz butisan, koszt na ha i jakie chwasty zostają napisz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martinescu 0 Napisano 2 Października 2006 Co masz do Gleanu, od pięciu lat w pszenicy stosuje tylko to i zero miotły i dwuliściennych za marne czterdzieściparę złotych/ha, oczywiście jeśli się nie przedobrzy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Boguszewskifarmer 0 Napisano 2 Października 2006 Na tej str. to nie w temacie, ale Damian prosiłButisan to długa i ciekawa historia!Pierwszy raz zastosowałem w 1985 r. Butisan S (nie mylić z Butisanem Star) 3 l/ha wtedy koszt w porównaniu z innymi środkami przeważnie mieszanymi wtedy z glebą był ponad trzykrotnie wyższy, pozatym musiałem go wtedy załatwić po znajomości( nie wiem w jakim jesteś wieku; jeśli jesteś b. młody to spytaj Ojca to Ci wytłumaczy o co chodzi) Od tamtego czasu w rzepaku stosuję tylko Butisan i aż się dziwię, że chwasty nie uodporniły się. Faktem jest, że Butisan też się zmienia, bo po drodze był Butisan 300 SC i 400 SC i z 10 lat temu Butisan Star. Butisan Star na kilka lat znikną z handlu (pewnie dlatego, że w pewnym momencie był po 120 zł/l, czyli na hektar wychodziło 360 zł.!! Na szczęście powrócił w wersji doskonałej i taniej! W tej chwili jest po 80 zł/l i można go stosować w fazie wschodów rzepaku (4-8 dni po siewie) w dawce 2 - 2,5l/ha, a w fazie 4 liści właściwych 2,5-3 l/ha, więc kosz jest w sumie niewielki , bo 200 zł/ha. "Niewielki" biorąc po uwagę efektywność, bo jeżeli pytasz jakie chwasty zostają to odpowiadam - ŻADNE ! oczywiście zostaje perz, ale myślę iż ten chwast nie występuje na twoim polu. Oczywiście samosiewy zbóż trzeba zwalczyć osobno. jeszcze 15-20 lat temu był Antyperz, który to dodawało się do Butisanu i jednym opryskiem, ale bezpośrednio po siewie załatwiało się wszystko.To tyle o Butisanie.Teraz o Maratonie, bo myślałem, że będzie równie rewelacyjny w pszenicy jak Butisan w rzepaku. Niestety przeliczyłem się, jak pisałem wcześniej na przytulię trzeba poprawiać czasem, a teraz nawet miotła zostaje, wprawdzie pojedyńcza, ale nie lubię tego widoku.A może Ty masz lepszy sposób na pszenicę?? pozdrawiam Krzyś Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 2 Października 2006 Co masz do Gleanu, od pięciu lat w pszenicy stosuje tylko to: A jak ze zmianowaniem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 2 Października 2006 też stosowałem butisan i ojca nie muszę się pytać ,efekt super ale dwie wady zostaje fiołek i cena ja robię za 100zl ha i pole tak samo jak po butisanie wygląda Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martinescu 0 Napisano 2 Października 2006 Jęczmień, ziemniaki, groch spoko jako następne, rzepak i buraki nie wiem, bo nie sieje, ale sądzę że też by urosły gdyby środek zastosować w jesieni poprzednigo roku, daję dawkę 18-20g/ha a nie zalecane 25g (to nie skąpstwo tylko życie nauczyło ) stosowałem na wiosnę i w jesieni. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 2 Października 2006 na pszenice to pisałem już po siewie treflan a na wiosnę sekator, w tym roku miałem aminopielik tercet ale nie polecam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Boguszewskifarmer 0 Napisano 2 Października 2006 a co myślisz o moich wypocinach na temat rzepaku, Butisanu?? Wiem, że wcześnie pisałeś o Treflanie i Sekatorku, ale myślałem, iz masz coś w zanadrzu. Pozatym ciekaw jestem gdzie gospodarzysz, bo ja w okolicach Grudziądza, mam 46 lat. Nie obawiaj się to nie jest podryw, bo chłopców nie lubię, chyba , że bardzo małych, ale to jest taka Ojcowska miłość, chociaż w moim wieku to już Dziadowska hahaha. Krzyś P.S. a cóż to za maszynę reklamujesz na swoim logo ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Boguszewskifarmer 0 Napisano 2 Października 2006 Sory, nie widziałem Twojej wcześniejszej wypowiedzi, co nie znaczy iż przekonasz mnie do tońszych środków !! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 2 Października 2006 JD.u mnie fiołek i tak zostawał po butisanie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Boguszewskifarmer 0 Napisano 2 Października 2006 za 100 zł. to możesz zrobić w Agencji Towarzyskiej, ale co to za przyjemność ?? ja wolę za 200 zł. , ale po swojemu zobacz też dwie wypowiedzi poniżej pozdro Krzyś Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach