piootr 0 Napisano 19 Stycznia 2006 Robił ktoś przedni podnośnik u ciapka. Zastanawiam się jak to zrobić mocowanie juz opracowałem ale nie wiem zabardzo jakie ramiona, tłok itp. a do czego ma ci służyć ten podnośnik przy c 330 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 19 Stycznia 2006 Robił ktoś przedni podnośnik u ciapka. Zastanawiam się jak to zrobić mocowanie juz opracowałem ale nie wiem zabardzo jakie ramiona, tłok itp. a do czego ma ci służyć ten podnośnik przy c 330mam szufle do usuwania obornika z tyły ciągnika i chce przełożyć na przód bo za wolno idzie. Z tyłu chciałem założyć jaiś szybko sprzęg i mieć do wożenia kiszonki taką szuflę albo takie 2 rogi do wożenia balotów. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 19 Stycznia 2006 jak będziesz miał bele z tyłu to sporo popchasz to 914 nie wypychasz gnoju Jeśli chodzi o podnośnik to kiedyś w top agrar w wynalazkach rolników było opisane jak chłop sobie dorobił zawieszenie z przodu i czepiał na nim pług do odśnieżania było ono przy małym zetorze chyba 7211 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 19 Stycznia 2006 Najpierw musiałbym zrobić z 914 kabrio tam gdzie mam płytką ściółkę nuszę używać ciapka na głębokiej to tylko 914+tur rewelacja. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 19 Stycznia 2006 Myśle że z tym kabrio to niema większego problemu pare minut i jest mieli tak zrobione w jednym gospodarstwie bo też im sie nie mieścił Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 19 Stycznia 2006 Tylko że jeszcze jest za szeroki. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 19 Stycznia 2006 tył to można troche zwęźić ale na przednim moście to nic nie da rady zrobić i tak wystaje za koła ja 1014 miałem rozstawionego jak szóstki na 1800 mm Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 31 Stycznia 2006 Interesuje kogoś maszyna do robienia powrozów. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 31 Stycznia 2006 interesuje podobno z siatki dobre wychodzą sąsiad brał odemnie siatke i jakoś wiertarką robił Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 31 Stycznia 2006 W zasadzie to wychodzą skręcane liny. Maszyna wygląda tak:Potrzebne są 4 zembatki od łańcycha i łańcuch i jedna zembatka która to napędza. W zalezności od posiadanego środka napędowego tak należy dobrać zębatki lub obroty aby nie były duże. Ja w dość grubej blasze (12mm) wywierciłem 4 otwory na wierzchołkach kwadratu o długości boku ok.20cm. Zamontowałem w nich te 4 zembatki na dorobionych ośkach. Od strony napędowej połączyłem wszystkie zembatki łańcuchem. 5 zembatka napędzająca jest mniejsza od pozostałych aby zwolnić obroty. Na przedłużeniu osi obrotu od tej 5 zębatki założyłem koło pasowe od nagarniacza od bizona(jest dość duże) a na silniku napędzającym całą tą maszynę założyłem najmniejsze jakie tylko zdobyłem. Wszystko to połączyłem, zrobiłem na uciągaczu tak że wszystkie zbatki kręcą się w tym sanym kierunku dość wolno. Po przeciwnej stronie tam gdzie przestają ośki zembatek jest gwint wszystko jest skęcone. Tam też należy zamontować jakieś haczyki które będą się okręcać jak włonczymy napęd. I w zasadzie maszyna jest gotowa. Najważniejsze. Jak będziecie robić liny czy powrozy to mocujecie sznurek do tych wcześniej wymienionych haczyków , a z drugij strony do jednego obrotowego haka. Koniecznie musi się obracać bo nic z tego nie wyjdzie. W zależnosci od ilości sznurków na każdym kaczyku można regulować grubość liny. Na każdym haczyku musi być tyle samo sznurków. Dobrze jest zrobić sobie taki drewniany krzyż i włożyć pomiędzy ramina sznurak wtedy się nie pląta i mocniej się go skręca regulując szybkość przesuwania tego krzyża. Są to ogólniki pewnie widzieliście podobne maszyny napedzane ręcznie moja ma tylko napęd elektryczny. Ach cała maszyna jest ustawiona jako stojąca w jednym miejscu natomiast hak na dwugim końcu liny jest przesuwany podczas skręcania. Dobrze jest go dociążyć. UWAGA liny te ulegają rozciaganiu(sprężynują) i nie radzę zakańczać ich metalowymi wykończeniami może się to źle skończyć w momencie zerwania takiej liny. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wjacek 0 Napisano 31 Stycznia 2006 Super Grzesiu szukałem czegoś takiego od dawna Chłopie z nieba mi spadłeś.Jeszcze jedno jak byś miał możliwość jakieś fotki zrobić i przesłać mi na E-maill.Jacek /editZa zgodą Grzesia zamieszczam zdjęcia jego maszynki do kręcenia lin i powrozów.R E W E L A C J A ! ! !http://img497.imageshack.us/img497/751/10000019oj.jpghttp://img497.imageshack.us/img497/526/10000027ap.jpghttp://img497.imageshack.us/img497/4251/10000037fq.jpghttp://img372.imageshack.us/img372/9230/10000046ad.jpghttp://img372.imageshack.us/img372/1859/10000055mf.jpg Przegięcie, muszę powiedzieć, moderator Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 31 Stycznia 2006 Grześ nie masz fotki z założonymi sznurkami Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 31 Stycznia 2006 Nie. Ja zaczynam różnie najważniejsze aby na każdym było tyle samo szmurka. Np. 6 sznurków zakładam na 1 haku potem na 2,3,4. Poprostu łączysz po kolei haki na maszynie z tym pojedyńczym hakiem z ostatniego zdjęcia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 4 Lutego 2006 Co myslicie o zastosowaniu wskaźnika podciśnienia w kolektorze ssącym aby kontrolować stan zapylenia filtra powietrza? Ja mam zamiar coś takiego zamontować w silniku w kombajnie tylko nie wiem jakie są graniczne wartości podcisnienia. Może ktoś z was zna? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skuba 0 Napisano 4 Lutego 2006 Mam pytanie czy ktoś przerabiał albo ma pomysł żeby przerobić siewnik punktowy do buraków GAMMA na taki który sieje w mulcz. Za wszelkie informacje będę wdzięczny mile widziane również zdjęciapozdrawiam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luk 0 Napisano 5 Lutego 2006 Co myslicie o zastosowaniu wskaźnika podciśnienia w kolektorze ssącym aby kontrolować stan zapylenia filtra powietrza? Ja mam zamiar coś takiego zamontować w silniku w kombajnie tylko nie wiem jakie są graniczne wartości podcisnienia. Może ktoś z was zna? w mtz jest takie rozwiazanie wiec sobie gdzies luknij Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ralf 0 Napisano 5 Lutego 2006 z tymi sznurkami to dobra sprawa taka lina jest potrzebna ale jaka grubosc mozesz robic najwieksza ?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 5 Lutego 2006 Zależy ile uda Ci się sznurków zaczepić. Ja robiłem najgrubsze z 24 sznurków. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yacenty 0 Napisano 13 Lutego 2006 ten temat wydaje mi sie najbardziej odpowiedni do pytania.Jak pompujecie paliwo z beczek do ciagnikow?co myslicie o takim wyanlazku?http://allegro.pl/show_item.php?item=85351016ktos tego uzywal? troszke mnie wkurza pompowanie pompka reczna ktora ma wydajnosc okolo 10l/minz góry dzięki za wszelkie wasze komentarzepozdrawiamYacentY Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 13 Lutego 2006 Poczytaj wcześniej jest na ten temat. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jozekmj 0 Napisano 15 Lutego 2006 A ja zrobiłem sobie dystrybutor z pompki od centralnego ogrzewania. Kupiłem okazyjnie za grosze pompkę w takim ala komisie z pierdołami, kawałek weża, na końcu zawór kulowy 1/2" i końcówka i chodzi jak mazenie.Mam 3 predkości nalewania. Nie pamiętam ile ma l/min ale w zupełności wystarcza. Jedyna wada to ze pompka musi być zalana paliwem bo nie zaciągnie sama.Zamontowałem ja przy zaworze na1000l pojemniku takim na palecie i super. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ansu 0 Napisano 15 Lutego 2006 Siewnik do poplonów Do niedawna poplony siałem Poznaniakiem S043, lecz by zmniejszyć koszty liczbę przejazdów chcę zagregować siewnik z kultywatorem ścierniskowym (podorywkowym). Są gotowe rozwiązania, lecz drogie przy małych powierzchniach, a używanych brak. Czekam na cenne wskazówki jak zbudować taki siewnik do poplonów?Jakie aparaty (komórki) wysiewające, w jakim rozstawie?Napęd i regulacja ilości dla różnych nasion?Wysiew przed czy na wał ugniatający czy może za wałem plus zagarniacz? Czy ktoś ma jakiś ciekawy pomysł Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luk 0 Napisano 15 Lutego 2006 o wlasnie mam podobny problem siewnik do talezówki uni kosztuje ok 3 tys ktos kiedys mówił ze mozna poznaniaka przerobic ale kurcze jak to zrobic? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 15 Lutego 2006 Kupcie starego poznaniaka byle była skrzynia i przekładnia. Mocujecie na ramie przed walcem albo ostatnim rzędem redlic. Aby jest problem z dorobieniem napedu. Najlepiej dopasować podobne obwodem koło metalowe dospawać łopatki i prznieść naped łancuchem. Coś podobnego mają siewniki nabudowane na agregat. Nie trzeba robić żadnych rurek można zrobić takie blaszki aby ładnie rorzucało nasionka.No i na koniec musicie zmienić wałki do wysiewu drobnych nasion. Albo mocno zwolnić obroty. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luk 0 Napisano 15 Lutego 2006 no wlasnie grzes mi otym wczesniej podpowiadał nawet kupilem poznaniaka za 100 zł a walki do nasion to mam od starego "mazura" do rzepakui tak sobie mysle czy nie lepiej bylo by zrobic obrecz owiekszej srednicy z orginalnego kola (wgladalo by smiesznie ale praktycznie no i tanio) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach