bluss1 0 Napisano 18 Listopada 2008 no to jak rusza sie coś?sprzedajecie?kupujecie?może ktoś wie gdzie w warmińsko mazurskim olsztyn i okolice ktoś skupuje ziarno za rozsądne pieniądze? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Peron 0 Napisano 18 Listopada 2008 Kataklizm? Musiałby nastąpić kataklizm w całej Europie, bo jak będzie lokalny, to i tak będzie sprowadzane zboże zza granicy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gargamel 0 Napisano 19 Listopada 2008 Życie to splot różnych wydarzeń,i to co wydaje się niemożliwe niekiedy staje się prostym faktem.Europa to mała połac ziemskiego globu i wszystko jest możliwe.Peron JA, MY to wytrzymamy ,biednie ,skromnie ale wytrzymamy,zbijemy plony jak nie w tym roku to w przyszłym i jakoś to będzie.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bluss1 0 Napisano 19 Listopada 2008 Garguś wszystko dobrze jakoś to będzie biednie,skromnie ten rok ,następny ale ile tak można ciągnąć.tyrasz to chcesz jakoś godnie żyć jak cywilizowany człowiek.a robić i dokładać żadnych przyjemności to ile można tak.nie może być jakoś to ma być dobrze choć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemek21 0 Napisano 19 Listopada 2008 celem UE jest dostarczyć taniej żywności dla jej obywateli a jedynym zyskiem ma być z grubsza dopłata gdzieś to kiedyś czytałem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gargamel 0 Napisano 19 Listopada 2008 Bluss walczę z glebą już 24 lata i z doświadczenia, to częsciej lipa jak sukces,.Ale raz na 3-4 lata występuje rok konia i to mnie jeszcze trzyma w branży,choć nerwy moje sa kłębkiem.Wytrzymajmy!!!!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bluss1 0 Napisano 19 Listopada 2008 Gargi ja choć młody wiekiem ale od chłopaka pomagałem ojcu, no i teraz to on mi pomaga choć już b.mało.o nerwach też coś wiem, masz racje mówią że raz na 7lat .jasne póki to ciągne będe sie trzymał i wam tego życze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dracula14 0 Napisano 19 Listopada 2008 @gargamel tak przeczytałem twoje posty, nakłaniasz coby nie stosować nawozów(popieram żeby nie było), mówisz że przy plonach na poziomie 3t cena będzie wyższa i rolnicy lepiej wyjdą niż na tych 6-7t i marnej cenie...moje pytanie:czy ta cena aby na pewno bedzie wyższa, w tym roku znaczna częsć kraju dotknięta suszą, ziarna mniej a cena..wiesz jaka jest Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gargamel 0 Napisano 20 Listopada 2008 Dracula nie namawiam do niestosowania nawozów,na nawozy nas po prostu nie stać ,w szczegolności te NP.Brak tych nawozow wcześniej czy póżniej odbije się niekorzystnie na plonach a zbawiennie na cenie.Z susza masz rację ,mnie tez dotknęła i to na tyle mocno że otrzymałem odszkodowanie.Tylko problem w tym że dotknęła ona max 2/5 kraju a na pozostalych 2/3 plony były rekordowe.Jesli chodzi o ceny środkow do produkcji to nie są one za wysokie ,tylko płody rolne są zbyt nisko wyceniane.Sytuacja kiedyś się unormuje bo rolnik czy to polski czy np niemiecki lub rosyjski umie liczyc i musi się zbilansować.Dzisiaj nie da się ze sprzedaży płodu rolnego odtworzyć produkcji na tym samym poziomie co wrózy spadek plonów i wzrost ich ceny.Sprzymierzeńcem moze okazać się kryzys finansowy który ograniczy finansowanie rolnictwa oraz klimat który róznymi zjawiskami obniży plony ,i im zasięg klęsk będzie większy tym nasze zyski lepsze.Broń nas P. Boże przed klęską urodzaju,czego sobie i Wam życzę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ROBERTD 0 Napisano 21 Listopada 2008 Jaka jest teraz cena pszenicy?? Mam klienta i boje sie powiedziec cene zeby go nie wystraszyc?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janusz102 0 Napisano 21 Listopada 2008 Dracula nie namawiam do niestosowania nawozów,na nawozy nas po prostu nie stać ,w szczegolności te NP.Brak tych nawozow wcześniej czy póżniej odbije się niekorzystnie na plonach a zbawiennie na cenie.Z susza masz rację ,mnie tez dotknęła i to na tyle mocno że otrzymałem odszkodowanie.Tylko problem w tym że dotknęła ona max 2/5 kraju a na pozostalych 2/3 plony były rekordowe.Jesli chodzi o ceny środkow do produkcji to nie są one za wysokie ,tylko płody rolne są zbyt nisko wyceniane.Sytuacja kiedyś się unormuje bo rolnik czy to polski czy np niemiecki lub rosyjski umie liczyc i musi się zbilansować.Dzisiaj nie da się ze sprzedaży płodu rolnego odtworzyć produkcji na tym samym poziomie co wrózy spadek plonów i wzrost ich ceny.Sprzymierzeńcem moze okazać się kryzys finansowy który ograniczy finansowanie rolnictwa oraz klimat który róznymi zjawiskami obniży plony ,i im zasięg klęsk będzie większy tym nasze zyski lepsze.Broń nas P. Boże przed klęską urodzaju,czego sobie i Wam życzę. No, najlepiej żeby grad wymłócil zboże mojego sąsiada, wtedy ja sprzedam swoje zboże po 1000 zł, a on kupi paszę dla swoich tuczników po 1500 zł. Ja wyjdę na swoje a on pójdzie z torbami. Typowa polska logika im więcej klęsk tym lepiej , byleby nie u mnie. "Im zasięg klęsk będzie większy tym nasze zyski lepsze". Ciekawe co powie na to ta część Polski która zalapie się na te klęski. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bluss1 0 Napisano 21 Listopada 2008 ROBERTD ja mam też pszenice i może bym trochę sprzedał ale 500 zł to trzeba by było wziąć na dzień dzisiejszy,a za jęczmień ile byście krzyczeli? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gargamel 0 Napisano 21 Listopada 2008 Janusz102 jeśli gzies jest typowa polska mentalność to tylko w twoich postach,A co powie jak klęski nie będzie????????????.Padnie w konwulsjach .a czy o to chodzi? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janusz102 0 Napisano 21 Listopada 2008 Gargamel obejzyj sobie w necie te gospodarstwa porozpier...lane przez tegoroczne traby powietrzne, a potem mozesz snuc teorie przywrocenia opacalnosci w rolnictwie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gargamel 0 Napisano 21 Listopada 2008 Janusz,ubezpieczenie od nieszczęśc typu traba to koszt ok 100 zl za każde 100 tys. więc nie wiem o co ci chodzi?Za 2 worki fosforanu zabezpieczysz mienia o wartości + - 500 tyś ,można też zrezygnować z kilku czteropaków i mieć w dupie trąbe.Pisząc o klęskach i nieurodzaju mam na myśli sytuacje ktore obniżają plony a nie niszczą dorobek życia.Tylko od tych drugich można się ubezpieczyć przy odrobinie dobrej woli i zdrowego rozsądku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janusz102 0 Napisano 21 Listopada 2008 100 zł za 100000 mienia? Ubezpieczenie 1 ha zboża z dopłatą z budżetu kosztuje 75 zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gargamel 0 Napisano 21 Listopada 2008 Pisałem o mieniu a to kształtuje się na poziomie 1-1,5 % w zależności od typu.Ubezpieczyłem parę dni temu uprawy typu "zboże" za 36 zl/ha łącznie z ryzykiem złego przezimowania i wiosennych przymrozków ,a te mają mało wspólnego z rtąbą powietrzną.Ubezpieczenie to w PZU sięga 5% wartości plonu,dopłata to 50% ,czyli placąc 75 zł ubezpieczasz 1/ha od sumy 3000 .Przy cenie ok.400/t daje to plon +- 8t/ha.Jeśli nie posiadasz czarnoziemów to kazdy ubezpieczyciel podważy polisę ,a w zasadzie nie powinien przyjąć skladki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janusz102 0 Napisano 23 Listopada 2008 Nie wiem czy 75 zł. to mało czy dużo i czy ubezpieczyciel powinien przyjąć taką składkę. Ubezpieczenie które zawarłem obejmuje suszę i gradobicie, z tym że susza tylko na glebach do 4 klasy włacznie. A swoją drogą, że tobie ktoś ubezpieczył oziminy od wiosennych przymrozków to też bardzo ciekawe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 23 Listopada 2008 Nie wiem czy 75 zł. to mało czy dużo i czy ubezpieczyciel powinien przyjąć taką składkę. Ubezpieczenie które zawarłem obejmuje suszę i gradobicie, z tym że susza tylko na glebach do 4 klasy włacznie. A swoją drogą, że tobie ktoś ubezpieczył oziminy od wiosennych przymrozków to też bardzo ciekawe. a co w tym dziwnego ze ktos ubezpieczył... przyklad? np po nastapieniu cieplej wiosny nastąpią takowe i pszenica zostaje częściowo uszkodzona... np koncowki liści... jest szkoda?... jest. moze nie 100 % ale 10 lub 30 a moze wiecej... tylko wszystko zalezy jeszcze kiedy przyjedzie likwidator... i dlatego w tej sytuacji radze zrobić samemu fotki... | Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gargamel 0 Napisano 23 Listopada 2008 Nie wiem czy 75 zł. to mało czy dużo i czy ubezpieczyciel powinien przyjąć taką składkę. Ubezpieczenie które zawarłem obejmuje suszę i gradobicie, z tym że susza tylko na glebach do 4 klasy włacznie. A swoją drogą, że tobie ktoś ubezpieczył oziminy od wiosennych przymrozków to też bardzo ciekawe. Na 5 klasie też ubezpieczysz ,tylko skladka wzrasta do 10% wartości.Ubezpieczenie od suszy nie jest dotowane i składkę sam pokrywasz.Tak jest bynajmniej w PZU.Należy pamiętać że nie ważne czy są szkody suszowe ,ale czy iung takowe ogłosił i dotyczy to terenu uprawy.200 zl na klasie 5 od sumy 2000 zl to moim zdaniem stanowczo za dużo,tym bardziej że masz udzial własny ,chyba 20% w tym sezonie.Przymrozki wiosenne są płacone za szkody powstałe do 30 czerwca i nie widzę w tym nic dziwnego.Znam rolników którzy korzystali z tego wariantu w uprawie rzepaku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marbar 0 Napisano 23 Listopada 2008 nie na temat; poprawi ktoś ten błąd w tytule?! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gargamel 0 Napisano 23 Listopada 2008 Cena pszenicy stoi w miejscu i pewno długo tak będzie, to i na temat cięzko..Zbaczamy z tematu ,ale coś się dzieje.Podobnie było w rzepaku i zapanowała cisza,tylko po co wtedy tu zaglądac? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 24 Listopada 2008 słusznie gargus słusznie... nikomu sie niechce pisac... ale jak Pan minister Sawicki zrowna dopłaty z niemcami to znowu forum bedzie pękać i znowu kazdy bedzie sial... sypał... pryskał... a tera nie pozostało nic jak tylko przemyślac i kalkulowac... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gargamel 0 Napisano 24 Listopada 2008 Ku pokrzepieniu ducha.http://www.hotmoney.pl/artykul/5155/1/rolnicy-sa-biedni-bzdura-dlaczego-jestesmy-oklamywani.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzysiek113 0 Napisano 24 Listopada 2008 Ku pokrzepieniu ducha.http://www.hotmoney.pl/artykul/5155/1/rolnicy-sa-biedni-bzdura-dlaczego-jestesmy-oklamywani.html Jak szaleć, to szaleć!http://emerytury.wp.pl/kat,102476,wid,10599625,raportwiadomosc.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach