Ceny jaj spożywczych

[bolek.jader@onet.pl 0]

witamy Wszystkich Interesuja mnie Dobre Jajka w Dobre Cenie Kremowe , Białe PALETA tygodniowo na dobry początek Kontakt : bolek.jader@onet.pl Woj. Dolnośląskie Śląskie Opolskie

[przeor 0]

http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wiadomosci/prezes-oldar-group-jestesmy-silniejsi-wywiad,167315.html

[jest cenaniemaceny 0]

Z materiału kol. przeora wynika że mamy klatki wywalać na złom za które większości z nas zostało jeszcze z 10 lat kredytu , i pakować się w nowy kredyt na woliery czy inne dziadostwa i wozić pani 0li M-kę po 16 gr tak jak to płaci teraz .POWODZENIA

[Yoyo 0]

http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wiadomosci/prezes-oldar-group-jestesmy-silniejsi-wywiad,167315.html

 

"Fermy drobiu OLDAR"... Hehehe- dobre sobie.

A ileż ta ferma ma własnej produkcji ?

[thunder13 2]

http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wiadomosci/prezes-oldar-group-jestesmy-silniejsi-wywiad,167315.html

Dobrostan, dobre.... Kura zamiast dokonać, żywota w klatce lub na ściółce skąd będzie ją można w miarę szybko sprzątnąć, zdechnie na najwyższej kondygnacji woliery i się rozłoży do czyszczenia poprodukcyjnego, ale jak kto woli. Za to całkiem zbędnych grząd będzie miała w papierach 2x tyle co w rozporządzeniu. A i 16 groszy to cud cena, nie starczy na zakup kury ze szczepieniami i najlichszej paszy, a gdzie reszta kosztów?

[Mrok 0]

jeden kupuje klub piłkarski , iny prowadzi fermę . hobby musi kosztować

[jajeczny 0]

jeden kupuje klub piłkarski , iny prowadzi fermę . hobby musi kosztować

 

I tu trafiłeś w sedno . Odnoszę wrażenie, że niektórzy udzielający się biznesmeni to hobbyści w szczególności jest cenaniemaceny. Siam wyprodukuje, siam sprzeda i siam zje. Nie ma to jak kupić drogo, sprzedać tanio.

[ffermiarz 0]

Witam,

Zawsze było tak że hodowcy opuszczają cenę a handlarze podnoszą, tak jest i teraz.

IIa 0,16-018

Ib 0,18-0,2

Ia 0,22-0,24

 

pzdr

[jest cenanienaceny 0]

100 % racji jak ktoś myśli że więcej sprzeda jak opuści to się myli

Jak inny opuści to i ja opuszczę i wszyscy będziemy wozić za psi .....

[Mrok 0]

jakaś choroba opanowuje POLSKĘ , skąd tak niskie ceny i to nie tylko na jajka ale i mięso drobiowe,wieprzowe owoce miękkie , jabłka . Czy ktoś się nad tym zastanowił

[jest cenaniemaceny 0]

Widzisz jajeczny sam sprzedam M po co najmniej 0,30 gr a ty mi zapłacisz 0,16 , to nie dziw się ze hodowca omija pośrednika .

[jajcoo 0]

jakaś choroba opanowuje POLSKĘ , skąd tak niskie ceny i to nie tylko na jajka ale i mięso drobiowe,wieprzowe owoce miękkie , jabłka . Czy ktoś się nad tym zastanowił

 

a nad czym się tutaj zastanawiać ..... Przecież czcigodna UNIA EUROPEJSKA dawała miliony czy też miliardy euro na poprawę konkurencyjności w sektorze rolnictwa - to teraz konkurujmy..... między sobą

[jajeczny 0]

Widzisz jajeczny sam sprzedam M po co najmniej 0,30 gr a ty mi zapłacisz 0,16 , to nie dziw się ze hodowca omija pośrednika .

 

Ty mi sprzedasz po 0,16 ja odsprzedam po 0,48 i mam czyste ręce. Więc nie wiem czym ty się tu chwalisz, że jeździsz i jajka rozdajesz? Do rozdawnictwa nie są żadne umiejętności potrzebne, natomiast sprzedać trzeba umieć. Najlepiej fundację załóż to będziesz mógł się realizować. Dla ciebie to zapewne hobby a dla mnie to akurat dochodowy interes i tak do tego podchodzę. Nic poza tym. Czysty biznes. I mogę zapewnić, że do końca naszych dni pośrednicy będą istnieć i będą zarabiać. Szybciej to chyba słońce zgaśnie.

[jest cenanienaceny 0]

Widzisz jajeczny sam sprzedam M po co najmniej 0,30 gr a ty mi zapłacisz 0,16 , to nie dziw się ze hodowca omija pośrednika .

 

Po 30 gr to chyba 1 skrz.

[Mrok 0]

panowie każda wojna wyniszcza obydwie strony i suma jest taka że obie strony przegrały

[jajeczny 0]

panowie każda wojna wyniszcza obydwie strony i suma jest taka że obie strony przegrały

 

Jaka jest suma dla wygranych to historycy dopiero po kilkudziesięciu latach dochodzą. Nie byłoby wojen gdyby nie przynosiły zysku. To chyba oczywiste.

[thunder13 2]

100 % racji jak ktoś myśli że więcej sprzeda jak opuści to się myli

Jak inny opuści to i ja opuszczę i wszyscy będziemy wozić za psi .....

jak najbardziej. Przykład z rynku- mam wystawione te same jaja po 40, 50 i 60 groszy, zgadnijcie które najlepiej schodzą...

 

Poza okresowymi promocjami jak ta powyższa to w detalu:

XL 0,90 zł

L 0,80 zł

duża M (>58gram) 0,7 zł

mała M (<58gram) 0,6 zł

S 0,40 zł

 

najlepiej schodzi większa M

[przeor 0]

http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wiadomosci/mrirw-wciaz-przeciwne-odszkodowaniom-dla-producentow-jaj,167380.html

 

O ile pamietam to nie było odwołania od decyzji lekarza nawet kiedy koniunktura pozwalała na dalszy chów. Nie było tez możliwości powtórnej pruby aby wykluczyć pomyłkę. A jednak jak się chce to się znajdzie ustawa z 2003 roku. Przedziwna historia!!! Może też znajdzie sie ustawa że my te klatki nie wzbogacone to nie potrzebnie zmieniali.. kiedy przyjdzie bank po pieniądze !!!

[Jajczorek 0]

Panowie S i M coraz większe zainteresowanie i cena się zmienia .

[thunder13 2]

http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wiadomosci/mrirw-wciaz-przeciwne-odszkodowaniom-dla-producentow-jaj,167380.html

 

O ile pamietam to nie było odwołania od decyzji lekarza nawet kiedy koniunktura pozwalała na dalszy chów. Nie było tez możliwości powtórnej pruby aby wykluczyć pomyłkę. A jednak jak się chce to się znajdzie ustawa z 2003 roku. Przedziwna historia!!! Może też znajdzie sie ustawa że my te klatki nie wzbogacone to nie potrzebnie zmieniali.. kiedy przyjdzie bank po pieniądze !!!

Banki zgłoszą się dość szybko po mamonę, ale muszą się ustawiuć w kolejce za urzędem- ten się szybciej zgłosi po haracz...

https://www.topagrar.pl/articles/chlewnie/bat-na-fermy-wielkoprzemyslowe/

[Yoyo 0]

http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wiadomosci/mrirw-wciaz-przeciwne-odszkodowaniom-dla-producentow-jaj,167380.html

 

Stado z salmonellą w kurniku, jaja z salmonellą na przemysł (albo i nie), nawóz z zainfekowanej fermy na pola (tak, żeby łatwiej się bakteria roznosiła) a hodowca bankrut. To jest właśnie krajowy program walki z salmonellą !!!

 

Gdzie tu sens, a gdzie logika ?

Mi to wygląda raczej na krajowy program unicestwiania producentów jaj.

[Demiurg 0]

http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wiadomosci/mrirw-wciaz-przeciwne-odszkodowaniom-dla-producentow-jaj,167380.html

 

Stado z salmonellą w kurniku, jaja z salmonellą na przemysł (albo i nie), nawóz z zainfekowanej fermy na pola (tak, żeby łatwiej się bakteria roznosiła) a hodowca bankrut. To jest właśnie krajowy program walki z salmonellą !!!

 

Gdzie tu sens, a gdzie logika ?

Mi to wygląda raczej na krajowy program unicestwiania producentów jaj.

 

No cóż, wszyscy wiemy, że pogłowie musi się zmniejszyć. Problem jedynie taki iż ta metoda selekcji nie eliminuje najgorszych tylko robi to w sposób całkowicie losowy. Uwierz to jednak nasz najmniejszy obecnie problem.

Jeśli na zachodzie nie pierdzielną producenci to mamy lipe - tak, kryzys jajeczny jest w całej Europie.

 

Ktoś tu wspominał o sławetnej firmie na O. chodzą słuchy iż "mają problemy z płatnościami" co to znaczy nie wiem, może to tylko takie gadanie złośliwców. Dostali obuchem po tej akcji TVN, i dłuuuugo nie wrócą do poziomu sprzed tej medialnej afery ewidentnie kręconej na zamówienie. Tak czy siak ten cały reportaż to robienie dobrej miny do złej gry. A Pani prezes niczego się nie nauczyła.... pokora, pokora, pokora widać jeszcze jej mało...

[przeor 0]

W mojej opini zmiejszenie pogłowia nic nie pomoże! Możemy nic nie produkować a jaj nie zabraknie. Ilu producentów do 100 tys kur ,musi sie poddać, żeby zrobić miejsce dla 6 mil kur powstających za naszymi granicami. Problemem w branży są regulacje unijne, które podwyższają nam koszty i w żaden sposób nie zabezpieczają nas przed napływem jaj z terenów gdzie regulacje nie obowiązują. Świat produkuje 30-50% taniej i odliczając transport zawsze import będzie opłacalny. Padamy losowo, gdyż koszty związane z produkcją składają się z wielu nieprzewidywalnych czynników.

[thunder13 2]

W mojej opini zmiejszenie pogłowia nic nie pomoże! Możemy nic nie produkować a jaj nie zabraknie. Ilu producentów do 100 tys kur ,musi sie poddać, żeby zrobić miejsce dla 6 mil kur powstających za naszymi granicami. Problemem w branży są regulacje unijne, które podwyższają nam koszty i w żaden sposób nie zabezpieczają nas przed napływem jaj z terenów gdzie regulacje nie obowiązują. Świat produkuje 30-50% taniej i odliczając transport zawsze import będzie opłacalny. Padamy losowo, gdyż koszty związane z produkcją składają się z wielu nieprzewidywalnych czynników.

regulacje unijne to jakaś składowa wyższych kosztów, ale raczej niezbyt wysoka jeżeli ceny jaj są na takim poziomie już ładnych kilka lat (no +/- 5groszy). Regulacje są kosztowne dla małych, ale raczej nie dużych. Tutaj raczej wychodzi brak regulacji co do importu z poza UE, a jak już jakieś są to są łagodniejsze niż dla produktu z UE.

 

Bark płynności finansowej dotyczy też wielu firm paszowych i raczej jest to wina zapchania rynku który to już był zapchany przez kilka ostatnich lat. Sporo dołożył się do tego sam przemysł niestety (towaru ma w bród i może przebierać za bezcen, ale i też rynek mu się drastycznie skurczył i zapchał). A to z salmonellą to dzięki komu mamy, czy czasem nie przemysł chciał mieć góry towaru za bezcen, czy czasem w tym paluchów nie maczał? Wątpliwe, że tak chcieli hodowcy lub nawet urzędnik sam z siebie tak zdecydował.

[thunder13 2]

http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wiadomosci/mrirw-wciaz-przeciwne-odszkodowaniom-dla-producentow-jaj,167380.html

 

Stado z salmonellą w kurniku, jaja z salmonellą na przemysł (albo i nie), nawóz z zainfekowanej fermy na pola (tak, żeby łatwiej się bakteria roznosiła) a hodowca bankrut. To jest właśnie krajowy program walki z salmonellą !!!

 

Gdzie tu sens, a gdzie logika ?

Mi to wygląda raczej na krajowy program unicestwiania producentów jaj.

 

Co tam salmonella w oborniku (4-10 tygodni rozkładu zależne od temperatury), gorzej jak "somsiady" przywiozą obornik z robactwem typu pleśniakowiec...

 

A tak poważnie to taki nawozik ze stwierdzoną wkładką bakteryjną nie powinien być odrazu wywożony z budynku/miejsca składowania a sezonowany w nim przynajmniej ten miesiąc czasu lub unieszkodliwiony chemicznie/fizycznie, ale kto to stosuje na większą skalę.