piootr 0 Napisano 13 Maja 2007 Piootr a nie masz miejsca w kabinie ciagnika albo gdzieś w zasięgu operatora na zewnątrz ciągnika. Bo widziałem u mnie jednego gościa co przymocował sobie z tyłu ciągnika, na dole zrobił zaworek i podaje grawitacyjnie przez wężyk na pokos. Nawet niezły pomysł. Myślałem raczej o zamontowaniu beczki z przodu na turze , wystarczy tylko polać z 1 rurki pokos C 360 + 44s to jest na krótką mete i musi być zdrowy motor ja ostani pokos w tamtym roku robiłem już 110 kM i na 1000 obr WOM dawał rade a w tym roku podkręciłem troche ciśnienie i w życie mi gasł , dlatego musiałem na 540 WOM robic ale bele były tak ciężkie że MF 255 nie mógł z pola wyciągnąć 16 bel na 2 przyczepach a 330 nie chciała podnieść owijarki żeby zwalić bele Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
emil 0 Napisano 13 Maja 2007 w tym roku podkręciłem troche ciśnienie i w życie mi gasł , dlatego musiałem na 540 WOM robic ale bele były tak ciężkie że MF 255 nie mógł z pola wyciągnąć 16 bel na 2 przyczepach a 330 nie chciała podnieść owijarki żeby zwalić bele w jaki sposób podkręciłeś ciśnienie???.... chodzi Ci o cisnienie zbijania belki??? Jak można je podkręcić....???? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KamilZ 0 Napisano 14 Maja 2007 WIESAW. i jak zakupiles to prase wkoncu? bo juz sianokosy nie dlugo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 15 Maja 2007 Panowie, powiedzcie przy jakim areale, ilości szt. świń czy tam co opłaca się kupić prasę kostkującą??(znów pytam się orientacyjnie ) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BoSS 0 Napisano 15 Maja 2007 prasę kostkującą??a teoretycznie ilu masz ludzi do roboty?bo u mnie się kosta skończyła bo nie ma kogo wynająć do pomocy, ale jak masz dużo siły to na 10 ha myślę, że jest sens inwestować w maszyny. A na twoje poprzednie pytanie o budowę chlewni na 100 świń to daj sobie lepiej spokój, albo pomyśl o minimum 500 szt. bo przy 100 to minimalnej wypłaty nie zarobisz (a dyżo droższe nie będą jeszcze długo albo nigdy) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 15 Maja 2007 Narazie przy mojej produkcji tuczników,to po zastanowieniu muszę stwierdzić,że nie opłacało by mi się kupić kostki (właściwie sam odp sobie na pytanie...).Skoro mówisz,że nie opłacałoby się rozwinąć chodowli do 100szt. tylko więcej to może opłacałoby się przekwalifikować na krowy (mleko)??Podkreślam,że są to plany,ale kiedys trzeba będzie pomysleć na serio Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrzej2110 0 Napisano 15 Maja 2007 ja mam kostke i co roku zużywam około 16 kłębów (8 par) sznurka. Jeżdze też po zarobkach. co do wożenia to ja mam podawacz przy prasie i odrazu ładuje na przyczepe lub rozrzutnik. Taki bodawacz jest bardzo pomocny przy sianie i koniczynie. Bele są dobre ale potrzebny jeszt tur lub jakiś wynalazek do wożenia i układania. koske można łatwo wrzucią na obore pod dach albo w sodole gdzieś upchnąć. łatwo przenieść. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 15 Maja 2007 @Marcin C-360: ja obecnie mam 33sztuki bydła ( w tym 22 dojnych) i słomę oraz siano zabieram kostką. Z tym, że będę musiał zrezzygnować z tej metody, bo "żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało". Niby w Polsce jestniemałe bezrobocie, ale znaleźć jakiegoś porządnego pracownika to nie lada wyczyn. A jak masz kupować kostkę to dołożysz kilka tysięcy i będziesz miał rolkę.A jeśli chciałbyś zająć się krowami to musisz mieć min.10-12 szt. dojnych, tak abyś mógł wystartować z odbiorem bezpośrednim. Zalety tej hodowli to stały dochód i jako taka opłacalność. A główna wada to to, że musisz ciągle tego pilnować.[/url] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 15 Maja 2007 No właśnie,z tą kostką to jest ten problem,że ludzi trzeba mieć do roboty,ale jakby tak przyczepe ciągał za prasą to tylko 2 ludzi potrzeba.Ale prawde mówisz rolka=większa wygoda jakie kolce dorobić na TUZ i można wozić.Mam jesscze kilka pytań.Ile ha łąki potrzeba by było dla 10 krów mlecznych??Ile ha trzeba przeznaczyć na kukurydze na kiszonkę??Ile na zboża??(bo chyba coś śruty trzeba zadać?) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 15 Maja 2007 1*a co do pras to ja ma obydwie i kostka chodzi tyko po zarobkach i troche siana robie bo ładuje je na strop na obore, zeby nie to to juz pewni bym ja sprzedal. Prasa zwijajaca to jest to!!!!!!!! Sam prasuje 20ha słomy sam zworze i układam bez szukania pracowników o których teraz jest strasznie cięzko. Kostka była dobra jak ktos miał maks 10ha i cała rodzine do pomycy, ale czasy sie troche zmieniły, juz mieszczuchy na zniwa nie przyjeżdzaja na urlop na wies 2*jakbys dobrze siał nawozy( nie załował to 5 ha łaki, 2 ha ładnej kukurydzy i troche zboża chyba że pełnaporcie tylko dawac JA akurat daje pół na pół swojej sruty ze zbóz i druga połowa to koncentrat i pełnoporcjowka. JA w tej chwili mam 20 dojnych + 10 jałowek juz sa duże + 5 cieliczek takich do roku iidzie mi rocznie około 50t zboza + 17t( koncentratów + pełna porecja)edit gedii Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 16 Maja 2007 Ja pewnie postąpię tak jak biały z moją kostką, bo mam dużo poddaszy nad budynkami i jakoś trzeba je wykorzystać. Tylko, że ja planuję tam składać słomę a nie siano (słoma jest lżejsza i nie wymaga tak "rygorystycznego" zbioru jak siano.A tak odnośnie pras: co to jest za rollant 42? dotychczas spotkałem się jedynie z rollantem 44 i 46 a o tej pierwsze słyszę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
emil 0 Napisano 16 Maja 2007 a tak odnośnie pras: co to jest za rollant 42? dotychczas spotkałem się jedynie z rollantem 44 i 46 a o tej pierwsze słyszę. Jeśli jestes na kupnie prasy i myslisz konkretnie o marce Claas to wybieraj pomiędzy 44 a 46. Ten model 42 to jest prasa która nie posiada tzw. popychacza tuż za podbieraczem... wciaga Ci wiechcec słomy na pierwszy walec i belka sie zatrzymuje. Moim zdaniem ten model to zupełny niewypał... no moze jedyne co ma ok to zamki od komory, ma mechaniczne, choć nie wiem czy po kilku latach i te zamki nie okaża sie totalnym bublem i niewypałem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wiesaw 0 Napisano 16 Maja 2007 WIESAW. i jak zakupiles to prase wkoncu? bo juz sianokosy nie dlugo Tak KamilZ , dzieki za podpowiedzi...Jak przestanie lac, to jade w pole zwijac sianokiszonke. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 16 Maja 2007 w tym roku podkręciłem troche ciśnienie i w życie mi gasł , dlatego musiałem na 540 WOM robic ale bele były tak ciężkie że MF 255 nie mógł z pola wyciągnąć 16 bel na 2 przyczepach a 330 nie chciała podnieść owijarki żeby zwalić bele w jaki sposób podkręciłeś ciśnienie???.... chodzi Ci o cisnienie zbijania belki??? Jak można je podkręcić....???? Podkręciłem na tym zaworku z prawej strony i teraz lampka zapala mi się w granicach 22 MPa i jkakby mniej uchylała się komora Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 16 Maja 2007 sąsiad kupił prasę z WARFAMY i ma kłopot z siatką, przy owijaniu schodzi się do środka balotu. Co ciekawe mechanik przy uruchamianiu powiedział że nic nie wie bo on taką prasę na siatkę widzi pierwszy raz w życiu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korsarz 0 Napisano 17 Maja 2007 Z tego co ja sie orientuje siatka powinna przechodzić po takiej wygiętej rurce ktura rozsówa ją na boki a słyszałem że niewszystkie prasy to mają. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MariuszP 0 Napisano 17 Maja 2007 J.D - 550 Czy ktoś mógłby objaśnić mi pokrótce znaczenie tych kontrolek i wskaźników? A może ktoś z was wie jakiego oleju dolać do tego zbiorniczka ?????????? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek79 0 Napisano 18 Maja 2007 mam prase mf15 chcialbym kupic polska na co mam zwracac szczegulna uwage przy zakupie urzywanej Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 18 Maja 2007 @piotrek79 - a ta teoja mf to kostka czy zwijającą? Chcesz kupić polską kostkę, czy rolującą? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek79 0 Napisano 18 Maja 2007 tak mf to kostka polska tesz chce kostke z tego co wiem to chwala z224 ale sa drogie zastanawiam sie jeszcze nad claasem tylko nie wiem jak sie sprawuja Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 18 Maja 2007 Powiem tak: my mamy Z224 i prasujemy nią słomę i siano dla 22szt. krów i 11szt. młodzieży. Prasa rocznie puszcza średnio 4-5wiązek. Mój wujek ma claasa i też ją soie chwali. Z tym że on ma znacznie mniej roboty. I nie wiem jak to jest częściami do tych pras, a do Z224 dostaniesz bez problemu. Ja bym brał polską,ale to moje zdanie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek79 0 Napisano 18 Maja 2007 dziekuje za podpowiec morze uda mi sie cos kupic do 10000 mam jeszcze mf do dodania jak by to bylo w komisie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matiizz 0 Napisano 18 Maja 2007 Która prasa była by lepsz SIPMA Z279 czy WELGER RP 12 do sianokiszonek. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
emil 0 Napisano 18 Maja 2007 Jak tylko do sianokiszonki to zastanowił bym sie nad Welgerem RP12, ale to tylko taka moja mała sugestia, wybór nalezy do Ciebie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 19 Maja 2007 Jakie jest wasze zdanie na temat pras Deutz Fahr? Wczoraj zadzowniłem do kilku facetów, zajmujących się sprowadzaniem zachodnich pras rolujących i kilku z nich poleciło mi takie właśnie prasy. Jeden z nich miał nawet z rotore za 27tys. Wcześniej myslałem, że mój 4514 jest za słaby do rotora a on mi powiedział, ze da radę, tylko że gdybym prasował większym ciągnikiem to lapsza byłaby wydajność Co o tym sądzicie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach