Grześ 0 Napisano 13 Listopada 2005 Moja wytrzymała 8 t pszenicy ale tylko raz za drugim ojciec się pomylił i zamiast podnieś jak była trochę podniesiona opuścił spanikował i nie dał jaj spaść do 0 i od nowa tyklo zatrzymał coś zgrzytnęła zatrzeszczało i puściło rama pękła. Musiałem zrobić nową teraz już wytrzymuje 8 ton pszenicy aby opony są cienkawe pewno któraś szczeli. Jak to mówi muj sąsiad "jak nie urok to sraczka" [/b] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krzysiek! 0 Napisano 21 Listopada 2005 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=72544206a co myslicie o tych przyczepkach???? to oferta jednej z firm zajmujacych sie produkcja przyczep Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oli007 0 Napisano 21 Listopada 2005 Troche mało danych podali... Wygląda na solidną ale przy tej cenie to powinna taka być:P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MATEUSZ 0 Napisano 22 Listopada 2005 tak powzyej 6 ton jest cienko ja tez mam takie i maja pogiete ramy Tak, powyżej 6 ton na nie nie można więcej załadować. U mojgo wujka taka przyczepa była obładowanoa pszenicą, i jak żewśmy ją wysypowali jabłuszko od tłoka nie wytrzymało i tłok zrobił dziurę w podłodze i wyszedł aż nad zboże. A co myśliicie o tych przyczepach??http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=72519223 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 12 Stycznia 2006 cześćMam pytanier mam przyczepe 4 tonowa chyba Autosan D47 bardzo możliwe nie jestem pewien z jednym tłokiem małe koła 100/75 na 15 kipruje na 3 stronki ale jak do tyłu biore kiprowanie to czasem jak jest nirówno rozmmieszczone zboze to potrafi podnosić jedną strone przyczepy a druga w miejscu i tak jak by sie krzywiła albo jak już zerwie to jedna strona wyżej druga niżej (patrząc od ciągnika) co jest nie tak dlaczego sięto tak jak gdyby gnie ? macie jakies pomysły? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 12 Stycznia 2006 Możesz miec zgieta rame ta z podwoziem. albo porostu jak masz nie równo rozmiesezczony materiał to normalka. Ja w jednej swojej 4500kg autosan to jak kipruje na tył to mi odrazu ucieka pod jedna strone bo mam rame wygieta w pałak ta z podwoziem i automatycznie jak jest wiecej jak 4t to blokuje sie podnoszenie bo zawór odcinaolej i klapa. Musze ja do warsztatu blacharskiego zaprowadzic zeby mi ja poprostowali. Jesli chodzi o wytrzymalosc to mam tez z autosana 4000kg na 2 siłowniki, ale ta to 6-8t podnosi i nic z rama sie nie dziej, bo rama jest z ceownikow i kątownikow hutniczych, a nie jak w tych 2 sztukach 4500kg z blachy powyginanych Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 12 Stycznia 2006 Możesz miec zgieta rame ta z podwoziem. albo porostu jak masz nie równo rozmiesezczony materiał to normalka. Ja w jednej swojej 4500kg autosan to jak kipruje na tył to mi odrazu ucieka pod jedna strone bo mam rame wygieta w pałak ta z podwoziem i automatycznie jak jest wiecej jak 4t to blokuje sie podnoszenie bo zawór odcinaolej i klapa. Musze ja do warsztatu blacharskiego zaprowadzic zeby mi ja poprostowali. Jesli chodzi o wytrzymalosc to mam tez z autosana 4000kg na 2 siłowniki, ale ta to 6-8t podnosi i nic z rama sie nie dziej, bo rama jest z ceownikow i kątownikow hutniczych, a nie jak w tych 2 sztukach 4500kg z blachy powyginanych U mnie do D 47 robią burty 1m wysokie to z burakami waży do 11 ton i newet kiprują tylko nieraz koła pękają te 11,5/15 Ja też mam taką to przecinałem aby poprostować Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 12 Stycznia 2006 Rama jest raczej oki nic tam nie widać ale jak idzie w góre to tłok sie przekrzywia w tą strone co podnosi jakoś tak jak by z tyłu miało to luz na takich uchach róchomych i na tym to sie poddawało ale nie wiem naprawde: Co proponujecie ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hans 0 Napisano 12 Stycznia 2006 a właśnie Panowie : co można zrobić z tym zaworem odcinającym, który nie pozwala kiprować jak jest duzo towaru- jest jakaś rada ???????a SKR ach mieli takie przyczepy i im rame wyginało a przyczepa kiprowałaczasami człowieka szlag trafia Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 12 Stycznia 2006 Rama jest raczej oki nic tam nie widać ale jak idzie w góre to tłok sie przekrzywia w tą strone co podnosi jakoś tak jak by z tyłu miało to luz na takich uchach róchomych i na tym to sie poddawało ale nie wiem naprawde: Co proponujecie ? Spójrz od przodu na rame podwozia przy podniesionej pace, albo przyłóż jakas prosta listw, poziomice z boku to wtedy bedziesz mial pewnosc czy rama jest prosta. bo własnie krzywienie sie silownika jest spowodowane krzywa rama ja tak mam w swojej jednej D 47. Rama krzywi sie od kiprowania duzych cięzarów na bok, u mnie spowodował to obornik. I teraz jest tak skrzywiona ze musze nieraz skakac po skrzyni zeby sie opusciła i weszła w zaczepy. teraz kipryje tylko na jeden bok i do tyłu, ale z problemami. bo na drugi bok to tylko pusta lub jak ma ze 3 t bo jak wiecej to nawet nie może jej z zaczepuw uwolnic bo rama skrzyni ociera o rame podwozia. /edita właśnie Panowie : co można zrobić z tym zaworem odcinającym, który nie pozwala kiprować jak jest duzo towaru- jest jakaś rada ???????a SKR ach mieli takie przyczepy i im rame wyginało a przyczepa kiprowałaczasami człowieka szlag trafia zawór można odłaczyc wiem bo mój znajomy miał odłoączony. Może wystarczy ta dzwignie odłaczyc, lub trzeba wyjac cos z siłownika, ale tego dokladnie nie wiem bo tego nie robiłem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 13 Stycznia 2006 a właśnie Panowie : co można zrobić z tym zaworem odcinającym, który nie pozwala kiprować jak jest duzo towaru- jest jakaś rada ???????a SKR ach mieli takie przyczepy i im rame wyginało a przyczepa kiprowałaczasami człowieka szlag trafia zawór można odłaczyc wiem bo mój znajomy miał odłoączony. Może wystarczy ta dzwignie odłaczyc, lub trzeba wyjac cos z siłownika, ale tego dokladnie nie wiem bo tego nie robiłem Jak się odłączy cięgno to będzie na nic może być źle ustawione A ten zawór to nie jest przeciążeniwy tylko ogrniczający aby skrzynia się za dużo nie wychyliła mam taką przyczepe i kiedyś też nie chciała podnosić troche podnisła a dalej nie przyczyną było źle ustawine cięgiełko przy zaworze Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 17 Stycznia 2006 Panowie potrzbuje rady. dDziś rozrzucałem obornik po polu i "zgubiłem koło" tyle w rozrzutniku. tzn. szpilki sie poluzowały, a ja w szczelnej kabinie nic nie słyszałem zeby stukało lub jakies dziwne odgłosy nie dochodziły. Musiało to sie stac jakis czas temu ale efekt zobaczyłem dzis. Fajne wrażenie ja sie ogladam a ty rozrzutnik mi "deba stoi", przód jeden bok w górze. wychodze patrze a tu koła nie mam a koło lezy 20m dalej. Na szczescie mało było obornika było na pace to rozrzuciłem na 3 kołach i piascie bo jest zamarzniete i nic sie nie działo Ale z felgi to juz nic nie da sie zrobic bo otwory na szpilki maja srednice 40mm:) szpilki maja grubosc 10mm. Dobrze że to sie stało na polu nie na drodze i że było mało obornika bo mogłoby być zle. Wkurzony jestem na ludzi którzy widzieli ze mi koło "fajta", nawet mój brat to widział ale nic nie powiedzieli. Teraz pytanie czy duzo jest roboty podczas rozbierania piasty, bo musze szpilki wymieniac i kupic cały bęben nowy lub regenerować bo nie ma sladu na nim po takim podtoczeniu centrujacym felge. Nigdy tego nie rozbierałem bo nie było potrzeby. Ale musi byc ten pierwszy raz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 17 Stycznia 2006 Panowie potrzbuje rady. dDziś rozrzucałem obornik po polu i "zgubiłem koło" tyle w rozrzutniku. tzn. szpilki sie poluzowały, a ja w szczelnej kabinie nic nie słyszałem zeby stukało lub jakies dziwne odgłosy nie dochodziły. Musiało to sie stac jakis czas temu ale efekt zobaczyłem dzis. Fajne wrażenie ja sie ogladam a ty rozrzutnik mi "deba stoi", przód jeden bok w górze. wychodze patrze a tu koła nie mam a koło lezy 20m dalej. Na szczescie mało było obornika było na pace to rozrzuciłem na 3 kołach i piascie bo jest zamarzniete i nic sie nie działo Ale z felgi to juz nic nie da sie zrobic bo otwory na szpilki maja srednice 40mm:) szpilki maja grubosc 10mm. Dobrze że to sie stało na polu nie na drodze i że było mało obornika bo mogłoby być zle. Wkurzony jestem na ludzi którzy widzieli ze mi koło "fajta", nawet mój brat to widział ale nic nie powiedzieli. Teraz pytanie czy duzo jest roboty podczas rozbierania piasty, bo musze szpilki wymieniac i kupic cały bęben nowy lub regenerować bo nie ma sladu na nim po takim podtoczeniu centrujacym felge. Nigdy tego nie rozbierałem bo nie było potrzeby. Ale musi byc ten pierwszy raz. Podtoczenie to pewnie jest na piaście a co do demontażu to zdejmiesz pokrywke , odkręcisz nakrętke na czopie i piasta ma zlecieć Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 17 Stycznia 2006 a kolega to słyszał o kodeksie dobrej praktyki rolniczej i zakazie wywożenia nawozów organicznych na pole pomiędzy 1 grudnia a 28 lutego? ONW do zwrotu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 17 Stycznia 2006 a kolega to słyszał o kodeksie dobrej praktyki rolniczej i zakazie wywożenia nawozów organicznych na pole pomiędzy 1 grudnia a 28 lutego? ONW do zwrotuJak narazie to nie działa bo nie ma kto tego ścigać a ponadto rolnicy nie maja płyt i zbiorników do przechowywania a będą one musiały być w gospodarstwie dopiero w 2007 chyba. U mnie wożą wszyscy co tylko mogą a najśmieszniejsze że jeden pan który skożystał 2x z SAPARD i nie starczają mu zbiorniki na gnojowicę dłużej niż 2 miesiące. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 17 Stycznia 2006 działa działa przynajmniej u mnie w powiecie (cały powiat to tereny ONW i jeśli zaznaczyłeś ten mały kwadracik ,,Płatność ONW" to jednocześnie zobowiązałeś się do przestrzegania KDPR) pracownicy ARiMR jeżdżą po terenie i weryfikują wnioski na płyty i jeśli przy okazji złapią kogoś na ,,gnojeniu"to ONW do zwrotu na wiosce paru chłopaków tak miało Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 17 Stycznia 2006 Akurat mam ONW i nikt u mnie nie jezdzi i nie kontroluje. Jak kontrolowali mi gospodarstwo do dofinasowania na płyte i zbiornik to nawet sie nie zapytali gdzie i jak wyworze obornik czy gnojowke A obornik zawsze wywozoilem na pryzme, ale w tym roku zdecydowałem sie rozwozic odrazu po polu. Średnio rozworze co 1,5 miesiaca, gnojówke co 3 miechy. Nie moga mnie za to scigac do puki nie mam płyty i zbiornika czyli do konca 2007. Jak bede miał juz wybudowana płyte i zbiornik wtedy to juz inna gatka. w tamtym roku udało mi sie nawet zaorac w grudniu, bo w tym tak padało ze ledwo rozwiozłem i juz nie orałem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 17 Stycznia 2006 Akurat mam ONW i nikt u mnie nie jezdzi i nie kontroluje. Jak kontrolowali mi gospodarstwo do dofinasowania na płyte i zbiornik to nawet sie nie zapytali gdzie i jak wyworze obornik czy gnojowke A obornik zawsze wywozoilem na pryzme, ale w tym roku zdecydowałem sie rozwozic odrazu po polu. Średnio rozworze co 1,5 miesiaca, gnojówke co 3 miechy. Nie moga mnie za to scigac do puki nie mam płyty i zbiornika czyli do konca 2007. Jak bede miał juz wybudowana płyte i zbiornik wtedy to juz inna gatka. w tamtym roku udało mi sie nawet zaorac w grudniu, bo w tym tak padało ze ledwo rozwiozłem i juz nie orałem.datą po której każde gospodarstwo prowadzące produkcję zwierzęcą będzie musiało mieć płytę i zbiornik jest 25 listopad 2008 roku mówiłem że u mnie ścigają za to co kraj to obyczaj co powiat to inne urzędasy prawo jest jedno każdy kto bierze ONW jest zobowiązany do przestrzegania KDPR a tam stoi jak byk to co napisałem wcześniej po 2008 te wymogi będą obowiązywać wszystkich niezależnie od tego czy jesteś na onw czy nie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hans 0 Napisano 18 Stycznia 2006 Akurat mam ONW i nikt u mnie nie jezdzi i nie kontroluje. Jak kontrolowali mi gospodarstwo do dofinasowania na płyte i zbiornik to nawet sie nie zapytali gdzie i jak wyworze obornik czy gnojowke A obornik zawsze wywozoilem na pryzme, ale w tym roku zdecydowałem sie rozwozic odrazu po polu. Średnio rozworze co 1,5 miesiaca, gnojówke co 3 miechy. Nie moga mnie za to scigac do puki nie mam płyty i zbiornika czyli do konca 2007. Jak bede miał juz wybudowana płyte i zbiornik wtedy to juz inna gatka. w tamtym roku udało mi sie nawet zaorac w grudniu, bo w tym tak padało ze ledwo rozwiozłem i juz nie orałem.datą po której każde gospodarstwo prowadzące produkcję zwierzęcą będzie musiało mieć płytę i zbiornik jest 25 listopad 2008 roku mówiłem że u mnie ścigają za to co kraj to obyczaj co powiat to inne urzędasy prawo jest jedno każdy kto bierze ONW jest zobowiązany do przestrzegania KDPR a tam stoi jak byk to co napisałem wcześniej po 2008 te wymogi będą obowiązywać wszystkich niezależnie od tego czy jesteś na onw czy nie jednym słowem do dopłat bezpośrednich płyta jest potrzebna po 2008 a do ONW juz jest potrzebna - jezeli jakis zyczliwy sasiad pod.pierdoli cie do agencji to oni musza zareagować niestety Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 18 Stycznia 2006 U nas wiekszosc wywozi kiedy im pasuje i nikt jak narazie nie patrzy na przepisy. Wiekszoc nawet nie wie ze tak nie mozna robic według prawa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 18 Stycznia 2006 hans Twoje podsumowanie oddaje sens całej sprawy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 13 Marca 2006 Macie może cennik przyczep produkowanych w kraju - interesują mnie 6-8 tonówkiPozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 22 Marca 2006 Mam zamiar kupic przyczepe 6tProszę o opinie o Pronarze T653/2Dziękuję Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawela56 0 Napisano 4 Kwietnia 2006 Chciał bym kupić przyczepę okolo 12 tonową, wywrot, najlepiej samochodówka, uzywke, ale jakoś nie mogę nic znaleść;/ Może ktoś ma jakieś namiary na tego typu sprzęt? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 5 Kwietnia 2006 Chciał bym kupić przyczepę okolo 12 tonową, wywrot, najlepiej samochodówka, uzywke, ale jakoś nie mogę nic znaleść;/ Może ktoś ma jakieś namiary na tego typu sprzęt? ile chcesz kasy wydać iteresuje cie jaka brandyska , HL , czy może coś innego Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach