Stanisław11

Mnie się pomysł podoba. Aż trudno uwierzyć, ze nikt na niego nie wpadł.

Czy to jest pewne? dokupuję TUZ (lub wydzierżawiam) w tym roku i do nich już nie dostanę płatności zwierzęcych? I tylko w 2007r, czy w 2008 też dostanę do wydzierzawionych tylko JPO?

Czy to jest pewne? dokupuję TUZ (lub wydzierżawiam) w tym roku i do nich już nie dostanę płatności zwierzęcych? I tylko w 2007r, czy w 2008 też dostanę do wydzierzawionych tylko JPO?

A nie wydaje Wam się, że to tak może byc jak w listopadzie z niskotowarówką? Nikt nic nie wiedział, nie było żadnych przecieków....No, to jeszcze bardziej optymistyczna wersja od mojej ostatniej A zatem połowa kwietnia.....

Taaaaq, ja tyż b. proszę..

Ja oczywiscie napiszę coś niepopularnego.. Kiedyś chodziłem często do kościoła i mało dawałem, ale często krytykowałem. Dzisiaj rzadko chodze do kosciła, dużo daję na wszystko... Kosciły sa potrzebne, zakonyu też.... Tak po prostu...dla potrzebujących... Kidyś miałem problem z dawaniem, dzisiaj nie mam żadnego, a pieniędzy mam znacznie więcej....to może tak dla zastanowienia...

Rzeczywiście przedstawiłem wersję bardziej optymistyczną, tzn KE podpisuje nasz projekt PROW-u w końcu czerwca, a wnioski są przyjmowane już po15.05.2007 lub w czerwcu. Chodzi o poprawienie wniosków, przygotowanie pod kontem merytorycznym. Decyzje wydawane by były gdzieś w sierpniu. Druga wersja jest mniej optymistyczna, a mianowicie KE podpisze nasz projekt PROW-u dopiero po 6 m-cach od daty dostarczenia jej nowego, poprawionego projektu, czyli gdzies dopiero we wrześniu, a wnioski będą wtedy przyjmowane dopiero w sierpniu. Wszystko zależy od tego, jaki KE ma stosunek do naszego rządu. Wyobraźcie sobie takiego klienta, petenta, który bez przerwy coś zmienia i ciągle marudzi Trzeba byc ostrożnym. Mam jednak nadzieję, że KE podpisze w czercu nasz projekt.

To jutro, czy dzisiaj?

Moja pszenica jest w stanie strasznym..chyba wszystkie mozliwe chwasty tam wystepują. Kompletnie nie wiem skąd sie to wszystko wzięło? Mówicie żeby zaczekać jeszcze z opryskami?

Jeżeli w biznesplanie na młodego rolnika wpiszesz zakup prasy, to nie powinieneś sie starać o kredyt niskooprocentowany z dopłatą ARiMR, bo wtedy masz 2 zródła dofinansowania zakupu z ARiMR. Dostaniesz z MR 50 000zł, to nie starczy Ci na zakup prasy?

Eee...tam KE podpisze nowy, poprawiony PROW w lipcu, a niektóre wnioski będą juz przyjmowane wcześniej. Młody Rolnik i Modernizacja...typuję na początek czerwca, a renty strukturalne moze nawet wcześniej. Może ktoś sie załozy?

Skąd Ty wziąłeś taką teorię

Sąd bada b. dokładnie sytuację delikwenta uchylającego sie od obowiazku płacenia alimentów. Bierze pod uwagę dochodowość z ha. Kilka lat temu Urzędy Gminy dysponowały czterema przelicznikami dochodowości, w zależności od potrzeby. Jeżeli Pan Tata ma jeszcze inne dochody, to też są brane pod uwage do ustalenia wysokości alimentów. Zdażyć się może również taki sąd, który oprócz dochodowości z ha weźmie jeszcze pod uwagę dopłaty z ARiMR

Boczniak wspaniala sprawa. Ale...nie wszyscy znają i chcą kupować. W okolicach Łodzi jest firma, gdzie mozna kupić gotowe baloty lub grzybnię boczniaka. Z grzybnia trzeba się samemu bawić. Z tego co pamiętam można ja nawet zaszczepić na pienku i go..."rozłożyć", a dla siebie mieć grzyby. Gotowe baloty są robione ze słomy do której dodano szczepy grzybni boczniaka. Wygląda jak kostka sprasowanej słomy owinięta folią, posiadającą dziurki przez które wyrastają grzybki. tak przez 2 tygodnie ma sie cały czas świeże grzyby. Balot stawia się w ciemnej i ciepłej piwnicy i czeka na urodzaj. Jeśli słoma wyschnie to ją się wkłada do wanny z wodą i moczy, a po jakimś czasie znowu mamy boczniaki.

...ijak zobaczył co napisał w necie.. ..i

Z daleka nie widać

No nie wiem, ...Ty w końcu masz 2 serduszka zamaist oczu, nie?

Ale jakto? Piszesz, ze jesteś ubezpieczony, czyli że opłacasz składkę? Kilka lat temu mój ojciec też uległ wypadkowi i dostał odszkodowanie, ale cos mi się wydaje, ze tak właśnie od 2 lat juz by nie dostał, jako domownik przy mnie ubezpieczony.

Hm...Tax Ator ale ckliwie...co się stało? Czyżbyś nieprzyzwoity obrazek z wycieraczkami uwidział?

...i przed uzyskaniem decyzji z ARiMR. Plan musi się zgadzać z wnioskiem. Do robern (nie na temat) autko już sprzedane?

czyli jeśli dobrze zrozumialem, czynsz dzierzawny moze być co roku inny?

Do kiszenia nadaje się tylko jedna odmiana Sucrosorgo506. Inne odmiany się nie nadają i rzeczywiście moze być problem z kiszonką.

Ale może ona na...wydaniu

Do Marcin2 Wydaje mi się, że problem tkwi gdzie indziej. Doradcę zawsze możesz zmienić, tylko nie zawsze wyjdziesz na tym dobrze. Z tego co piszesz, sprawa nie jest jednoznaczna. za mało informacji. Moje pytanie: korzystasz tylko z pzkietu KO1 (ochrona gleb i wod-poplony), czy moze jeszcze z SO1-rolnictwo zrównoważone?

http:/gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,52981,3934084.html gazeta.pl Kompletnie nie rozumiem takiego działania: niedopracowany Projekt nowego PROW-u trafia na biurko Unii Europejskiej jako jeden z pierwszych. Moim pobożnym życzeniem by było, żeby konsultacje z organizacjami rolniczymi odbywały się przed złożeniem papierów w Brukseli, a nie po! Później mamy to, co mamy. A tak nawiasem mówiąc, to czy programy przyrodnicze są już gotowe, czy wyznaczono wreszcie tereny Natury 2000? Bez nich UE nie zatwierdzi naszego PROW-u. O tym się nie mówi.