Mistrz 17 Napisano 19 Marca Ja myślę że tutaj bardziej chodzi o to żeby mieć puste budy na święta Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kokoko 3 Napisano 20 Marca W dniu 18.03.2024 o 09:20, Stary hodowca napisał: Uciekać bo 4.8 na jutro bydzie tuszka wjechała No cos sie nie sprawdza. Nawet lekko w gore jest Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
leszczaczek 4 Napisano 21 Marca 15 godzin temu, kokoko napisał: No cos sie nie sprawdza. Nawet lekko w gore jest Sprawdzać się znacznie po strajkach . Teraz boją się ot tak wwozić z Ukrainy zielone nóżki. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kamil898 1 Napisano 21 Marca https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/rynki-rolne/drob/34520-na-granicy-zatrzymano-mieso-drobiowe-z-ukrainy-skazone-salmonella 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Do kur wychodzę 7 Napisano 22 Marca Kamil 898 to bardzo ważna wiadomość. Jeśli jest salmonella to może i jest ptasia i asf i pestycydy jednak. Może zostanie rozpoznane zagrożenie dla życia i zdrowia w niekontrolowanych towarach i wprowadzanych na rynek unii ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kamil898 1 Napisano 22 Marca (edytowane) Ptasia grypa też jest, widziałem na tiktoku jak jeden pracownik się wypowiada na ten temat że szef kazał mu zabić swoje kury w domu, żeby się nie roznosiło. wstawiłem ten tiktoku tu ale za parę godzin usunął ten Filmik. Pisałem do niego proponowałem pieniądze za opowiedzenie wszystkiego ale nie odpisuje. Jego nik viktor_skhabiuk0 Edytowane 22 Marca przez Kamil898 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
_s69 9 Napisano 24 Marca (edytowane) W dniu 16.03.2024 o 15:42, lysonzi1 napisał: PD? TAK, Kury nie są złe ale cena odzwierciedla jakość. Drogo. Edytowane 24 Marca przez _s69 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysonzi1 11 Napisano 24 Marca 20 minut temu, _s69 napisał: TAK, Kury nie są złe ale cena odzwierciedla jakość. Drogo. Powiem Ci, że porównywałem z innymi wylęgarniami ostatnio i bardzo zbliżone CENY. Kiedys był większy przeskok, choć dobra jakość i powtarzalność sprawiły, że współpracujemy wiele lat. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Do kur wychodzę 7 Napisano 24 Marca https://www.portalspozywczy.pl/mieso/wiadomosci/prezes-mhp-przychodzimy-z-drobiem-i-przychodzimy-w-pokoju-wywiad,214749.html Tak mi się przypomniało Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mistrz 17 Napisano 24 Marca Ale pisklęta w ostatnim czasie to jakaś masakra ja mam jutro tydzień i wygląda to niezadobrze młode stado 28 tydzień nastawili chyba wszystko co było można nawet to co z taśmy spadło wrzucili na Kurnik i i tak im 1000 brakło bo 1000 mniej przywieźli śmiecia dziadostwa z dodatkowymi nogami krzywymi dziobami No po prostu wszystko co się wylęgło przyjechało do mnie po dzisiejszej selekcji mam już 2000 padów A to nie koniec bo jutro jeszcze z 500 się złapie A co będzie dalej nie wiadomo bo stado wydaje się zróżnicowane Aż jestem ciekaw jak to wyjdzie poprzednie wstawienie w sumie dobrze nic się nie działo dzisiaj była przebiórka 34 doba 2.24 według mnie super ale te pisklaki to jakaś porażka znajomy Miał wstawienie dwa tygodnie temu stado trochę starsze 30 któryś tydzień ale też taka sama porażka jak u mnie od przedstawicieli dowiedziałem się że hodowcy ogólnie mają problem z pisklętami i to bez względu z jakiej wylęgarni biorą U was też taki syf dają? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysonzi1 11 Napisano 25 Marca " Brytyjscy dziennikarze dotarli do pisma dyrektor naczelnej FSA Emily Miles oraz głównej brytyjskiej weterynarz Christine Middlemiss, w którym zaznaczono, że w ostatnich latach doszło do co najmniej 2680 infekcji u ludzi i kilku zgonów związanych ze spożyciem polskich produktów drobiowych” – informują Kresy.pl Wielka Brytania rozważa zakaz importu drobiu z Polski z powodu Salmonelli. Polska Krajowa Rada Drobiarstwa-Izba Gospodarcza oraz Związek Polskie Mięso stanowczo odrzucają oskarżenia" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
_s69 9 Napisano 26 Marca Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Trzeba obecnie robić dużą selekcję na początku aby potem nie hodować czegoś co wpadnie na odpad w ubojni. Taka moja rada. Nie żałować selekcji w pierwszych dniach. Szkoda pieniędzy na ratowanie śmieci. Jak przychodzi dużo mniej od zamówionego t wiadomo że na wylęgu był problem czyli słabe pisklaki. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Do kur wychodzę 7 Napisano 26 Marca na kontrakcie dostaniesz co dostaniesz. jak kawaler złapany na umowę to do roboty a nie na zaloty Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
leszczaczek 4 Napisano 26 Marca W dniu 24.03.2024 o 22:15, Mistrz napisał: Ale pisklęta w ostatnim czasie to jakaś masakra ja mam jutro tydzień i wygląda to niezadobrze młode stado 28 tydzień nastawili chyba wszystko co było można nawet to co z taśmy spadło wrzucili na Kurnik i i tak im 1000 brakło bo 1000 mniej przywieźli śmiecia dziadostwa z dodatkowymi nogami krzywymi dziobami No po prostu wszystko co się wylęgło przyjechało do mnie po dzisiejszej selekcji mam już 2000 padów A to nie koniec bo jutro jeszcze z 500 się złapie A co będzie dalej nie wiadomo bo stado wydaje się zróżnicowane Aż jestem ciekaw jak to wyjdzie poprzednie wstawienie w sumie dobrze nic się nie działo dzisiaj była przebiórka 34 doba 2.24 według mnie super ale te pisklaki to jakaś porażka znajomy Miał wstawienie dwa tygodnie temu stado trochę starsze 30 któryś tydzień ale też taka sama porażka jak u mnie od przedstawicieli dowiedziałem się że hodowcy ogólnie mają problem z pisklętami i to bez względu z jakiej wylęgarni biorą U was też taki syf dają? To samo wystąpiło. Pisklęta. Poroznicowane przyjechały . Stado. 54tydzien. A w skrzynkach sort maly i duży . Wygląda że to nioski mają jakiś niedobór witamin albo żelaza albo coś je męczy. Bo to wygląda bardziej na wirus także nawet super grzanie i dobre wentylowanie i tony antybiotyków na to nie zadziała . A wylęgarnia oczywiście winę zwala na wytwórnie paszy i odwrotnie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mistrz 17 Napisano 26 Marca Czyli tak jak się dowiedziałem wszędzie to samo tylko dlaczego wszyscy nagle zaczęli dostawać taki syf jajka idą na Ukrainę czy co może ktoś coś wie dlaczego nagle pisklęta się tak popsuły ważyłem wczoraj średnia 174gramy czyli w miarę dobrze młode to nadrobią ale już 2680 padów mam, do selekcji przynajmniej na razie nic nie widać ale pewnie jeszcze kilkaset się pojawi no jeszcze z tydzień będą lecieć bo dzisiaj już było 50padów z niektórych żółtka wyciekają pępki niepogojone ogólnie nieciekawie to się zapowiada mam nadzieję że to co ma się wysypać to się wysypie i będzie koniec i że się nie będzie pieprzyć do samego końca Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
_s69 9 Napisano 26 Marca Coraz gorsze repro stada przychodzą z uwagi na brak dobrego materiału na zachodzie. Jesteśmy niestety zależni od importu. Minrol chyba się zawiesił pewnie na 4 lata zostanie w dolinie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Do kur wychodzę 7 Napisano 26 Marca Tak będzie. Taki był cel. Drogie pisklę droga pasza niska cena plus 1 grosz za łapki. Będzie pan zadowolony. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mistrz 17 Napisano 26 Marca Mam takie pytanie do osób które od dłuższego czasu ścielą pelletem no bo ja jestem jakby nie patrzeć nowicjusz w tej dziedzinie chciałem zapytać ile wy ścielicie kilogramów na metr nie razem z dościelaniem, o ile w ogóle to robicie, Chodzi mi o pościelenie kurnika przed wstawieniem ile dajecie pelletu na m² ? Pytam bo ja daję 3 kg tylko że zaczynam się zastanawiać czy ma to sens bo około 21 doby ten pellet zaczyna się zbijać przedewszystkim z wierzchu co prawda rozbijam go glebogryzarką ale około 28 doby efekt przestaje być długotrwały bo po przekopaniu na drugi dzień Już pół kurnika tam gdzie jest wilgotniej wszystko jest zbite tak jak przed kopaniem niby zbite ale głównie warstwa wierzchnia bo pod spodem jest gruba warstwa taka sypka fakt że miejscami sucha miejscami wilgotna ale sypka więc nie ma to sensu bo z wierzchu jest kepisko i teraz pojawia się dościelanie dościelam dużo nie ukrywam bo kolejny kilogram na m² czyli tonę i to już robi robotę bo tworzy się na tym klepisku warstwa pyłku no i warunki są zadowalające i teraz tak się zacząłem zastanawiać że może zacząć ścielić nie 3kg a na przykład 2 kg bo skoro to i tak w tej powiedzmy 28 dobie zaczyna się zbijać to po co taka gruba warstwa sypkiego peletu pod spodem może lepiej ścielić mniej i zaoszczędzić trochę kasy i roboty na tonie peletu tylko trochę się tego obawiam bo zastanawiam się czy jak warstwa ściółki będzie cieńsza niż jest teraz to czy nie zacznie się robić mokro i stąd to pytanie ile wy ścielicie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
leszczaczek 4 Napisano 27 Marca (edytowane) 13 godzin temu, Mistrz napisał: Mam takie pytanie do osób które od dłuższego czasu ścielą pelletem no bo ja jestem jakby nie patrzeć nowicjusz w tej dziedzinie chciałem zapytać ile wy ścielicie kilogramów na metr nie razem z dościelaniem, o ile w ogóle to robicie, Chodzi mi o pościelenie kurnika przed wstawieniem ile dajecie pelletu na m² ? Pytam bo ja daję 3 kg tylko że zaczynam się zastanawiać czy ma to sens bo około 21 doby ten pellet zaczyna się zbijać przedewszystkim z wierzchu co prawda rozbijam go glebogryzarką ale około 28 doby efekt przestaje być długotrwały bo po przekopaniu na drugi dzień Już pół kurnika tam gdzie jest wilgotniej wszystko jest zbite tak jak przed kopaniem niby zbite ale głównie warstwa wierzchnia bo pod spodem jest gruba warstwa taka sypka fakt że miejscami sucha miejscami wilgotna ale sypka więc nie ma to sensu bo z wierzchu jest kepisko i teraz pojawia się dościelanie dościelam dużo nie ukrywam bo kolejny kilogram na m² czyli tonę i to już robi robotę bo tworzy się na tym klepisku warstwa pyłku no i warunki są zadowalające i teraz tak się zacząłem zastanawiać że może zacząć ścielić nie 3kg a na przykład 2 kg bo skoro to i tak w tej powiedzmy 28 dobie zaczyna się zbijać to po co taka gruba warstwa sypkiego peletu pod spodem może lepiej ścielić mniej i zaoszczędzić trochę kasy i roboty na tonie peletu tylko trochę się tego obawiam bo zastanawiam się czy jak warstwa ściółki będzie cieńsza niż jest teraz to czy nie zacznie się robić mokro i stąd to pytanie ile wy ścielicie Warto przed glebogryzarką opryskać ściółkę EM farma. Bakterie zabiorą się za wilgoć oddając ciepło . I zapomnisz o skorupie Edytowane 27 Marca przez leszczaczek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysonzi1 11 Napisano 27 Marca Godzinę temu, leszczaczek napisał: Warto przed glebogryzarką opryskać ściółkę EM farma. Bakterie zabiorą się za wilgoć oddając ciepło . I zapomnisz o skorupie Ciekawe rozwiązanie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mistrz 17 Napisano 27 Marca 1 godzinę temu, leszczaczek napisał: Warto przed glebogryzarką opryskać ściółkę EM farma. Bakterie zabiorą się za wilgoć oddając ciepło . I zapomnisz o skorupie Serio aż tak dobrze działa ten środek ja sypię probiotykiem do ściółki w proszku coś tam pomaga ale jakiegoś oszałamiającego efektu nie widać Przeglądałem sobie to chodzi o ten środek doglebowy dla roślin tak? I odrazu jakbyś mógł to napisz ile się tego daje na halę 1100m² Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
leszczaczek 4 Napisano 27 Marca (edytowane) 44 minuty temu, Mistrz napisał: Serio aż tak dobrze działa ten środek ja sypię probiotykiem do ściółki w proszku coś tam pomaga ale jakiegoś oszałamiającego efektu nie widać Przeglądałem sobie to chodzi o ten środek doglebowy dla roślin tak? I odrazu jakbyś mógł to napisz ile się tego daje na halę 1100m² Taką piątkę bez rozcieńczania jak jedna dysza paska lub pół na pół z wodą jak jest opryskiwacz turbinowy. I tak 2 x , tydzień po tygodniu szczególnie pod liniami . Edytowane 27 Marca przez leszczaczek 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
_s69 9 Napisano 27 Marca Jak mam paszę z Niemiec to tam są takie dodatki że prawie nigdy nie jest mokro. Nie wiem co dają (mleczany, zakwaszacze itd) ale różnica z polska paszą jest kolosalna. Niemniej lepiej ścielić 1,5 kg dobrze nagrzać posadzkę i potem dościelić w razie potrzeby kolejne 1,5 niż walić grubo na początku. Wilgoć bierze się z fizyki, odcinasz zimną podłogę grubą warstwą ściółki od ciepłego kurnika i potem robi się mokro bo jest różnica temperatur na skropleniu. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kokoko 3 Napisano 28 Marca A tak z ciekawosci jak cenowo wyglada pasza z Niemiec ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysonzi1 11 Napisano 28 Marca Medi gdzie się podziałeś Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach