nawer88 0 Napisano 15 Marca 2009 WitamMam Claasa Mercatora 70 z silnikiem perkinsa 6 cylindrowym który strasznie się grzeje, chłodnica czyszczona, filtr powietrza wymieniony i efekt dalej ten samMozę ktoś zna przyczynę? ewentualnie chciałbym zmienić na silnik mercedesa 6 cylindrowy ale nie wiem czy podejdzie bez problemu czy trzeba coś przerabiać? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mf3085 0 Napisano 15 Marca 2009 WitamMam Claasa Mercatora 70 z silnikiem perkinsa 6 cylindrowym który strasznie się grzeje, chłodnica czyszczona, filtr powietrza wymieniony i efekt dalej ten samMozę ktoś zna przyczynę? ewentualnie chciałbym zmienić na silnik mercedesa 6 cylindrowy ale nie wiem czy podejdzie bez problemu czy trzeba coś przerabiać? A termostat sprawdziłes ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nawer88 0 Napisano 15 Marca 2009 Z termostatem działo sie to samo, w tej chwili został wyciągnięty i bez zmian Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mf3085 0 Napisano 15 Marca 2009 Z termostatem działo sie to samo, w tej chwili został wyciągnięty i bez zmian Moze wskaznik temperatury zle wskazuje, a czy woda w hłodnicy sie gotuje, a jak olej tez sie grzeje ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nawer88 0 Napisano 15 Marca 2009 Wskaźnik dobrze pokazuje, zalałem płyn chłodniczy bo podobno ma większa temperaturę wrzenia. Woda i płyn się gotują. A z olejem to trudno powiedzieć, nie mam wskaźnika temp. Dodam ze oryginalny wskaźnik ciśnienia oleju wskazuje ze go brak, ale zamontowałem zaraz przy silniku inny wskaźnik i ciśnienie było ponad 4 jeśli dobrze pamiętam. Tak silnik dobrze pracuje ale w strasznie upalny dzień się grzeje co uniemożliwia dalsza prace. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mf3085 0 Napisano 15 Marca 2009 Od dawna go masz zawsze sie grzał czy dawniej było dobrze, sprawdzałes czy jest dobry obieg wody (dolna czesc chłodnicy tez jest gorąca) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nawer88 0 Napisano 15 Marca 2009 odkąd go kupiłem tak się dzieje, czyli już 2 sezony. Nie pamiętam czy chłodnica u dołu jest gorąca, ale była płukana tuż przed żniwami, nawet użyłem specjalnego preparatu do czyszczenia chłodnicy. Wody nie ubywa.. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mf3085 0 Napisano 15 Marca 2009 Sprawdz czy jest obieg wody gdy sie rozgrzeje bo moze cos z pompą wody, kiedys słyszałem ze powodem moze byc zbyt pózny zapłon Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 19 Marca 2009 Mam pytanie. Zakladal ktos cepy z "jag-a" do claasa badz innego? wlasnie zrobilem zakup i jest na nich informacja ze cepy nie sa wywazone. skoro tak to po co sprzedaja je parami??? dalej jest napisane ze trzeba wywazac na bebnie po zamontowaniu. Moze ktos doradzi mi jak sie za to zabrac? probowac wywazac parami przed zalozeniem tylko jak? czy dopiero po wywazeniu i w jaki sposob?Dzieki za podpowiedzi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kamil 23 0 Napisano 19 Marca 2009 odkąd go kupiłem tak się dzieje, czyli już 2 sezony. Nie pamiętam czy chłodnica u dołu jest gorąca, ale była płukana tuż przed żniwami, nawet użyłem specjalnego preparatu do czyszczenia chłodnicy. Wody nie ubywa..Może on kiedyś był przegrzany tak solidnie .Ja też mam claasa Merkatora i w tym roku miałem to samo tylko u mnie ubywało wody Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martin16245 0 Napisano 19 Marca 2009 Sprawdz czy jest obieg wody gdy sie rozgrzeje bo moze cos z pompą wody, kiedys słyszałem ze powodem moze byc zbyt pózny zapłon Panowie zauwazyliscie ze ten bezczelny typ ukradl mi lalunie z miniaturki? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ka_mil 0 Napisano 19 Marca 2009 Mam pytanie. Zakladal ktos cepy z "jag-a" do claasa badz innego? wlasnie zrobilem zakup i jest na nich informacja ze cepy nie sa wywazone. skoro tak to po co sprzedaja je parami??? dalej jest napisane ze trzeba wywazac na bebnie po zamontowaniu. Moze ktos doradzi mi jak sie za to zabrac? probowac wywazac parami przed zalozeniem tylko jak? czy dopiero po wywazeniu i w jaki sposob?Dzieki za podpowiedzi Ja zakładałem niewyważane do bizona.Dobrałem mniej więcej parami wg wagi i przykręciłem. Potem kręciłem bębnem, jak zakręcisz to ma się kręcić do zatrzymania ale nie może się cofnąć. Jak się cofa to czekasz aż się zatrzyma, a zatrzyma się najcięższym cepem u dołu. Dokładasz wtedy coś przy cepie u góry bębna(śruby nakrętki podkładki itp) i znowu kręcisz i patrzysz, dokładasz i znowu kręcisz, i tak w kółko aż bęben będzie się zatrzymywał beż cofania. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 19 Marca 2009 no ukradł mf musisz zmienić on był pierwszy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martin16245 0 Napisano 20 Marca 2009 dzieki kamil.mf3085, zostaw moja lalunie-łajdaku , albo moda zawiadomie i da ci takiego bana ze przez rok zadnego posta nie wstawisz, a po drugie to nie grzeszysz inteligencja zeby na tym samym forum zap...ć i sobie przykleic.... a tfu... baba nie chlop... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mf3085 0 Napisano 21 Marca 2009 martin ty nie łajdakuj na forum nie jestes na własnym podwórku a miniarurki nikomu nie ukradłem tylko kiedys ktos mi przesłał mail-em i nie wiedziałem ze na tym forum takiej ktos uzywa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bookovsky 0 Napisano 21 Marca 2009 witam. Noszę się z zamiarem założenia sieczkarni do mojego dronningborga d 7000s(to samo co mf31)czy ktoś wie kto może coś takiego dorobić . Dodam ,że szerokość wylotu to 145cm, bizon ma chyba 100 a fortschritt 125 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FREZ 0 Napisano 22 Marca 2009 Mam pytanie. Zakladal ktos cepy z "jag-a" do claasa badz innego? wlasnie zrobilem zakup i jest na nich informacja ze cepy nie sa wywazone. skoro tak to po co sprzedaja je parami??? dalej jest napisane ze trzeba wywazac na bebnie po zamontowaniu. Moze ktos doradzi mi jak sie za to zabrac? probowac wywazac parami przed zalozeniem tylko jak? czy dopiero po wywazeniu i w jaki sposob?Dzieki za podpowiedzi Lepiej bym zdemontował bęben i go wyważył w jakiejś firmie .Ja mieszkam koło Bydgoszczy i tam jest firma która to robi .Biorą za to coś koło 250 zł ale masz pewność że w trakcie żniw nie będziesz wymieniał łożysk.Jest jeszcze jeden aspekt aby na tym nie żyłować .O ile Bizon chodzi na mniejszych obrotach bębna i można było sobie tak na oko ustawić to już w Claasie przy 1200-1500 to bym nie ryzykował. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martin16245 0 Napisano 22 Marca 2009 martin ty nie łajdakuj na forum nie jestes na własnym podwórku a miniarurki nikomu nie ukradłem tylko kiedys ktos mi przesłał mail-em i nie wiedziałem ze na tym forum takiej ktos uzywa no patrz jaki zbieg okolicznosci.... przynajmniej bys sie jak chlop zachowal Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
romeooo 0 Napisano 23 Marca 2009 Mam pytanie.Czy ma ktoś z Was stół do rzepaku z napędem kosy bocznej z kosy głównej. Jak to sie sprawdza w praktyce??? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erdem 0 Napisano 23 Marca 2009 Moze to nie najlepsze ale najprostrze i najtańsze rozwiazanie. mam takowe i jakos działa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stacho 0 Napisano 27 Marca 2009 Tez mam taki napęd własnej konstrukcji i po małych poprawkach w trakcie żniw działa. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
romeooo 0 Napisano 28 Marca 2009 Ja dorabiałem stół na wzór bizonowego, ale okazał sie za ciężki do mojego Deutza, a w kosie bocznej mam ruchome obie kosy i nie wiem czy jak ją pod czepie do kosy głównej czy nie będzie za duże obciążenie na nią. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 28 Marca 2009 no to zabierz naped z motowideł Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
1 aga1 1 Napisano 30 Marca 2009 jaka jest różnica pomiedzy dominatorem 76 a 78 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aras DSL 0 Napisano 30 Marca 2009 jaka jest różnica pomiedzy dominatorem 76 a 7876 prod. do 85r, 78 prod. od 86r. Konstrukcyjnie niczym się nie różnią, róznice są kosmetyczne - kabina, troche wygląd zewnętrzny, nie jestem pewny, ale chyba w 78 jest inny typ silnika. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach