przeor 0 Napisano 25 Października 2017 Zadajecie pytanie czemu sieci wygrywają?? Czemu dziś L- 0,50. Bo zapewniają jako taka stabilizację. W Biedronce nigdy jajo nie spadło poniżej 0,23 dla producenta. A pseudosprzedawcy niech się pochwałą . 0,11 wcale nie tak dawno. Odpowiedzcie sobie sami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajczarek 0 Napisano 25 Października 2017 do "rynek_detaliczny" Czego płaczesz, powiedz ile zarobiłeś przez te lata handlu, dwa tygodnie dokładki i nam tu płacz urządzasz, my mięsiącamy żeśmy dokładali i nikt nam nie współczuł tylko posmich...ki z nas żeście robili, który podzielił sie swoim zyskiem , pytam sie który ps.przypominam wasze słowa ...Masz frajera to go duś, jak się po...ra to go puść. - co nie było tak ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yoyo 0 Napisano 25 Października 2017 Ty, kurczak21 i rynek detaliczny, chcecie mieć tanie jajko ? Zapraszam do siebie. Możemy podpisać umowę na najbliższe 3 lata na L-kę po 42 gr. Niech stracę dzisiaj te kilka groszy na jajku w imię stabilizacji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kogutkowo 0 Napisano 25 Października 2017 Początek jest słodki , a koniec gorzki.7 zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kogutkowo 0 Napisano 25 Października 2017 Jajczarek ,a ty na tym forum bedziesz jako pierwszy piszczał. co do tych 7 zł to na wybijaniach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
przedsiębiorca 0 Napisano 25 Października 2017 Rynek detaliczny święte słowa. Ja też handlowałem kilkanaście lat jajkiem ale w toku ostatnich drastycznych podwyżek zrezygnowałem. Ale to się na hodowcach zemści. Wykończyli drobnych handlarzy i hurtowników dzięki którym mieli zapewniony popyt na jajko w trudnych czasach. A teraz zostaną sam na sam z sieciami. Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. Jak Zachód przestanie brać to będą się dławić swoim jajkiem. Przyjdą takie czasy szybciej niż im się wydaje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yoyo 0 Napisano 25 Października 2017 A teraz trochę poważniej do wszystkich płaczków: Wiecie dlaczego dzisiaj jajko kosztuje, tyle i le kosztuje ? Rynek_detaliczny płacze, że traci klientów i nie wie, czy ich odzyska. I słusznie. Z tym, że chłopie, Ty chyba nie wiesz, jak dziś wygląda rzeczywistość hodowcy. Z takim problemem my, hodowcy stykamy się KAŻDEGO DNIA. Możesz dbać o swoich klientów najlepiej jak umiesz, zdobywać punkty, robić promocje, być punktualny w dostawach .... i nagle przychodzi taki moment, że pan z inspektoratu zabiera Ci wszystkie jaja z magazynu i wszystkie kury. I w d.pie ma, że stracisz klientów. Tobie pozostaje grzecznie podnieść słuchawkę i podzwonić po klientach w celu poinformowania ich, że przez najbliższe kilka miesięcy nie dowieziesz im towaru. Nie wierzysz, że tak jest ? Zadzwoń do Duchnic. Duchnice niedawno były, dzisiaj już ich nie ma. Mogę podać Ci jeszcze wiele innych takich przykładów. I Ty mi mówisz, że ja mam się martwić o Twoją bazę klientów ? A kto się martwi o moją ? Ty ? Płaczecie, że zaraz handel zacznie padać. No to zacznie. Dzisiaj cena jajka jest taka, bo padło wielu producentów. Czy chociaż jeden handlarz zapłakał tu na forum nad ich losem ? Prawda jest taka, że ŻADEN ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rynek_detaliczny 0 Napisano 25 Października 2017 Wielu z Was wyłapuje wybiórczo zdania z kontekstu i wykorzystuje je przeciwko drugiemu z forumowiczów. Ciężko Wam idzie jakakolwiek polemika. Obrzucacie się epitetami. Nie uważam siebie za pseudo-sprzedawcę. Na wielkość swojej sprzedaży pracowałem latami i zapewniałem producentom, z którymi współpracowałem stabilizację. Nie będę się chwalił, że kupowałem jajka po jedenaście groszy. Bo tak nie było. I dziwi mnie, że ktoś w to może nie wierzyć. Miałem pewne zasady. Powtórzę, wiem ile kosztuje wyprodukowanie jednego jajka. Moja naiwność doprowadziła mnie do miejsce w którym się znajduję. Tak jak napisałem w pierwszym poście, dzielę się tylko swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi sprzedaży na targowiskach. Nie produkuję, nie dystrybucją. Opisałem swoją sytuację, gdyż około 65% spadek sprzedaży bardzo mnie dotknął. Jeżeli chodzi o przyszłość, jestem bogatszy o nowe doświadczenia. Miałem miękkie serce, teraz muszę mieć twarde cztery litery. Człowiek uczy się całe życie. Po upadku zawsze się wstaje. Oj... zaczynam filozofować. Jeszcze raz pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yoyo 0 Napisano 25 Października 2017 Rynek detaliczny święte słowa. Ja też handlowałem kilkanaście lat jajkiem ale w toku ostatnich drastycznych podwyżek zrezygnowałem. Ale to się na hodowcach zemści. Wykończyli drobnych handlarzy i hurtowników dzięki którym mieli zapewniony popyt na jajko w trudnych czasach. A teraz zostaną sam na sam z sieciami. Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. Jak Zachód przestanie brać to będą się dławić swoim jajkiem. Przyjdą takie czasy szybciej niż im się wydajeTo nie handlarze i hurtownicy zapewniają popyt. Oni są TYLKO pośrednikiem między producentem a konsumentem. Im mniej pośredników tym lepiej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jajeczny 0 Napisano 25 Października 2017 ...I Ty mi mówisz, że ja mam się martwić o Twoją bazę klientów ? A kto się martwi o moją ? Ty ? ... I tu muszę się z Yoyo zgodzić. Kochani... To jest biznes a nie kółka wzajemnej adoracji. Nikt nie zapłaci cudzych rachunków i nie spłaci długów. O to wszystko musi się martwić każdy z nas osobno. Dzisiaj się ktoś zamknie, a drugi otworzy. Dla kogoś koniec znaczy dla innego początek. Zacisnąć pośladki i jazda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kogutkowo 0 Napisano 25 Października 2017 wylewanie na siebie pomyji nie ma sensu. Zastanówcie się. Kto na tym kryzysie wygra - Holandia i Ukraina , a my dalej bedziemy obrazać sie nazwzajem różnymi nie smacznymi wpisami Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
przedsiębiorca 0 Napisano 25 Października 2017 Yoyo sieć dystrybucyjną buduje się latami. Nie wiem czy będzie się wam opłacało jeździć z dwoma lub trzema skrzynkami do klienta. Szczerze wątpię. A to właśnie tacy klienci w kupie robią dużą sprzedaż. No, ale powodzenia życzę 😃 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajczarek 0 Napisano 25 Października 2017 Jajczarek ,a ty na tym forum bedziesz jako pierwszy piszczał. co do tych 7 zł to na wybijaniach. myśl człeku myśl choćby troszeczkę ,a potem pisz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajcypon 0 Napisano 25 Października 2017 ...A pseudosprzedawcy niech się pochwałą . 0,11 wcale nie tak dawno... 1.Tzn. kiedy???2.A czy to były jajka czy zbuki z nadprodukcji?3.A ile teoretycznie tego w tej cenie poszło (bo w praktyce chyba wcale)? Panie przeor, jakby oddać połowę jaj za darmo, a połowę za 50gr, to przeciętna cena jest 25gr. Jeśli przyjąć nawet te nierealne 11gr i 50gr, to przeciętnie wychodzi 30,5gr. Najpierw piszesz pan 0 23gr dających stabilizację, a zaraz potem p. Yoyo pisze już podobnie, tyle tylko, że chciałby już 42gr. Pamiętam, jak usilnie przekonywaliście, że koszt produkcji to aż 28gr. Nawet jeśli go przyjąć, to wychodzi, że p. Yoyo chciałby na jajku zarobić 14gr przy sprzedaży rzędu kilkadziesiąt, a może kilkaset tysięcy dziennie, a detalista miałby zarobić 8gr (aby dotrzymywać kroku marketom) przy sprzedaży kilkaset szt. (np. 300) dziennie. Z wielu opinii hodowców na tym forum wynika, że ktoś, kto sprzedaje np. 500szt. dziennie z marżą 20gr, to już jakieś "hrabiostwo". Skoki cenowe zaczęły się już w sierpniu, a mamy koniec października. Nie jest to więc też dwa tygodnie a dwa miesiące i zanosi się na dłuższy okres wysokich cen. Mam takich znajomych, którzy biegają po schodach z jajkiem i jakbym im powiedział, że mają biegać po schodach za 10gr na jajku, to kazaliby mi się puknąć w głowę. Podejrzewam, że o hodowcach, myślących w ten sposób, myślą to samo i zaproponowaliby, żeby hodowca sam spróbował tego "hrabiostwa" i sprzedał sobie, choć przez jeden dzień swoją produkcję, biegając po schodach z marżą, jaką uważa za słuszną. Może niech pośrednik dostanie taką samą cenę przez cały rok, jak Biedronka, skoro gwarantuje ona taką stabilizację... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajcypon 0 Napisano 25 Października 2017 P.S.Jako pośrednik, czy hurtownik (jak komu pasuje) - na pewno nie mam 20gr na jajku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
misio8 0 Napisano 25 Października 2017 do "rynek_detaliczny" Czego płaczesz, powiedz ile zarobiłeś przez te lata handlu, dwa tygodnie dokładki i nam tu płacz urządzasz, my mięsiącamy żeśmy dokładali i nikt nam nie współczuł tylko posmich...ki z nas żeście robili, który podzielił sie swoim zyskiem , pytam sie który ps.przypominam wasze słowa ...Masz frajera to go duś, jak się po...ra to go puść. - co nie było tak ? niestety, ale podpisuję się pod tym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
misio8 0 Napisano 25 Października 2017 do "rynek_detaliczny" Czego płaczesz, powiedz ile zarobiłeś przez te lata handlu, dwa tygodnie dokładki i nam tu płacz urządzasz, my mięsiącamy żeśmy dokładali i nikt nam nie współczuł tylko posmich...ki z nas żeście robili, który podzielił sie swoim zyskiem , pytam sie który ps.przypominam wasze słowa ...Masz frajera to go duś, jak się po...ra to go puść. - co nie było tak ? niestety, ale podpisuję się pod tym wielu handlarzy tak robiło, ale to nie znaczy, że wszyscy. tak samo jak nie wszyscy producenci ulgowo traktują swoich dobrych dystrybutorów z którymi pracują latami Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
misio8 0 Napisano 25 Października 2017 A teraz trochę poważniej do wszystkich płaczków: Wiecie dlaczego dzisiaj jajko kosztuje, tyle i le kosztuje ? Rynek_detaliczny płacze, że traci klientów i nie wie, czy ich odzyska. I słusznie. Z tym, że chłopie, Ty chyba nie wiesz, jak dziś wygląda rzeczywistość hodowcy. Z takim problemem my, hodowcy stykamy się KAŻDEGO DNIA. Możesz dbać o swoich klientów najlepiej jak umiesz, zdobywać punkty, robić promocje, być punktualny w dostawach .... i nagle przychodzi taki moment, że pan z inspektoratu zabiera Ci wszystkie jaja z magazynu i wszystkie kury. I w d.pie ma, że stracisz klientów. Tobie pozostaje grzecznie podnieść słuchawkę i podzwonić po klientach w celu poinformowania ich, że przez najbliższe kilka miesięcy nie dowieziesz im towaru. Nie wierzysz, że tak jest ? Zadzwoń do Duchnic. Duchnice niedawno były, dzisiaj już ich nie ma. Mogę podać Ci jeszcze wiele innych takich przykładów. I Ty mi mówisz, że ja mam się martwić o Twoją bazę klientów ? A kto się martwi o moją ? Ty ? Płaczecie, że zaraz handel zacznie padać. No to zacznie. Dzisiaj cena jajka jest taka, bo padło wielu producentów. Czy chociaż jeden handlarz zapłakał tu na forum nad ich losem ? Prawda jest taka, że ŻADEN ! yoyuś weź tabletkę bo żeś się podniecił za bardzo chłop ma rację i jej nie ma. dajmy sobie już wszyscy spokój z tym nakręcaniem się w jedną albo drugą stronę, bo i tak nic na forum nie zdziałamy, a już na pewno nie uregulujemy rynku. niech każdy od dzisiaj pisze jaką ma cenę na ten tydzień i co wie o sytuacji na rynku. takie jechanki jeden po drugim nie mają sensu zwłaszcza dlatego, że nie wnoszą nic do gry, a wręcz 3/4 tekstów nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek istotną informacją.a o nią chyba tutaj chodzi ? sytuacja jest jaka jest i ch... z nią. nikogo nie powinno cieszyć że drugi ma kredyt albo musi go wziąć, a do tego powoli się sprowadzamy. lepiej umówmy się wszyscy na wódkę i zastanówmy kto przetrwa i do czego rynek nas doprowadzi za 5 lat Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
misio8 0 Napisano 25 Października 2017 P.S.Jako pośrednik, czy hurtownik (jak komu pasuje) - na pewno nie mam 20gr na jajku. umarłem nick Jajcypon rządzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajcypon 0 Napisano 25 Października 2017 P.S.Jako pośrednik, czy hurtownik (jak komu pasuje) - na pewno nie mam 20gr na jajku. umarłem nick Jajcypon rządzi Jako Jajcypon też nie mam 20gr na jajku Kwestia dystansu do samego siebie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rynek_detaliczny 0 Napisano 25 Października 2017 Mam na jajku - pieprzyka.Mam na jajkach - żonę.Mam w jajkach - zwarte żółtka, których zawartość zostanie za chwilę rozlana. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
misio8 0 Napisano 25 Października 2017 P.S.Jako pośrednik, czy hurtownik (jak komu pasuje) - na pewno nie mam 20gr na jajku. umarłem nick Jajcypon rządzi Jako Jajcypon też nie mam 20gr na jajku Kwestia dystansu do samego siebie jakbym tak wymyślił sam chętnie bym skorzystał Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajczarek 0 Napisano 25 Października 2017 Ten tydzień zamykam swoją sprzedaż na poziomie ..... L - 50 M - 46 przemysł 7,8 - Wciąż BRAKI !!!!!! pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Demiurg 0 Napisano 25 Października 2017 Następny Tydzień widzę tak: M- 0,47-0,49 L - 0,54-0,56 Na tą chwilę L już po 0,54 na niektórych fermach na innych 0,52 jeszcze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jajczarek 0 Napisano 25 Października 2017 Następny Tydzień widzę tak: M- 0,47-0,49 L - 0,54-0,56 Na tą chwilę L już po 0,54 na niektórych fermach na innych 0,52 jeszcze. ostro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach