pytanie do elektryka i nietylko

[korsarz 0]

Z tym to może być problem ja mam zamiar dodatkowo zrobić 600 bali to jest około 100to plus to co potrzebuje do hodowli to będzie zapierdal w żniwa niema co czekać aż słoma zrobi sie szara, wiadomo można ją brać do prasowania na koniec.

[erdem 0]

A powiedz mi czy zwykły śrtuownik ssąco tłoczący poradził by sobie z rozdrobnieniem słomy, oczywiście po przerobieniu wlotu do takiego śrutownika.

 

Na pewno dało by sie. Trzeby by tylko dorobic nóż wstępny lub tarczę bo są różne rozwiazania , wymienić sito na jakieś 6-10mm.

 

Co do słomy szarej to jest tak że elektrownie preferuja słomę szara poniewaz właśnie jest w niej mniej substancji nieporządanych jak i wydajnosć brykieciarek czy peleciarek jest wieksza. Natomiast jest problem ze zrobieniem dobrej jakości brykietu z takiej słomy. W świerzej słomie sa naturalne substancje klejace które pod wpływem temperatury powoduja ładne sklejanie sie brykietu czy peletu. Jest jeszcze taka kwestia zę w słomie szarej poniewaz długo leży na polu znajduje sie dużo ziemi, kurzu co ma ogromne znaczenie w zużywaniu sie czesci roboczych .

[korsarz 0]

Kurde rozmawiałe z gościem który mi poradził żebym sobie dał spokuj z peletowaniem takiej ilości surowca rocznie mówił że to sie mija z celem linie miał za 300tys netto wydajność 500kg na godzine. Uświadamiał mnie że niewarto 300tyś wywalić na miesiąć roboty

[mf3085 0]

To gość ma racje, wywalić 300 tyś a kiedy to się zwróci? to już lepiej linie do produkcji biodisla, bo przy tych cenach ON to może by się opłaciło, albo postaw na polu małą elektrownie wiatrową, wiatr wieje kasa leci a ty w białej koszuli chodzisz i się nie kurzysz, a tak na serio to ja za taką kase dokupił z 10 hektarów dobrej ziemi.

[korsarz 0]

Na elektrownie to za cienki jestem w uszach i w portwelu, tak słuchałem kolesia i żeczywiście miał racje z tą maszyną za 300tyś na 1 miesiąc pracy ale np maszyny rolnicze są niekture jeszcze droższe a wykożystanie podobne:-) ja myśle o tej lini za 80tyś netto ii wydajności minimum 200na godzine, wydaje mi sie że coś tam przyrobie.

[korsarz 0]

Panowie jeszcze jedno co mnie trapi czy silnik elektryczny np. 22KW ma taką samą moc jak silnik spalinowy 22KW (około 15,7KM)

[rusin 0]

22 KW (kilowaty) to jest niecałe 30 KM(konie mechaniczne). I nie ma znaczenia czy silnik elektryczny czy spalinowy.

[korsarz 0]

Rusin to jest chyba w drugą strone 1KM ma 1.4 KW

[korsarz 0]

A są silniki hydrauliczne które mają 22KW i obroty od 500 do 1000 na minute czy taki silnik zastąpi silnik elektryczny?

[osa21 0]

Rusin to jest chyba w drugą strone 1KM ma 1.4 KW

Właśnie ze odwrotnie 1kW=1,36KM

[korsarz 0]

Rusin to jest chyba w drugą strone 1KM ma 1.4 KW

Właśnie ze odwrotnie 1kW=1,36KM

 

Ok pomyliłem sie przepraszam a co z silnikiem hydraulicznym, interesował sie ktoś kiedyś takimi rzeczami?

[tekmie 0]

A są silniki hydrauliczne które mają 22KW i obroty od 500 do 1000 na minute czy taki silnik zastąpi silnik elektryczny?

Witam.Obserwuję tą dyskusję.Jeżeli jeszcze cały czas dotyczy napędu pelecjarki.To jaki jest sensy ekonomiczny takich rozwiązań?Silnik hydrauliczny musi być "napędzany" innym silnikiem.Silnik spalinowy?Przy stale rosnących cenach paliw,to też do zastanowienia.Tak nieraz się zastanawiam czy do takich celów nie było by idealne postawienie silnika wiatrowego.Przecież ile tych wiatraków kiedyś stało które mieliły zboże.A teraz to się skupili tylko na wytwarzaniu energii elektrycznej.Dlaczego? Bo jest potężny lobing i dotacje unijne.

[korsarz 0]

Tak cały czas rozmawiamy o napędzie peleciarki, zastanawiam sie tylko czysto teopretycznie czy naprzykład niebyło by sensowniejsze napędzenie takiej peleciarki silnikiem hydraulicznym przez pompe zakładaną na wom ciągnika tylko jesli wogule jest to możloiwe to wiadomo że wtedy produkcja musiałas by być większa na godzione żeby pokryć koszt ciągnika jeśli by to sie pokryło to ominołbym zwiększenie mocy w elektrowni i wiadomo taki sprzęt byłby odporniejszy na chwilowe przeciążenia, ale to musi mieć sens ekonomiczny bo ja terz niechce sie kopać z koniem. Zastanawiam sie czy gdyby zrobił napęd hydrauliczny to może np. taki MF pociągnołby dwie peleciarki do jednej lini.Niewiem czy dobrze to napoisałem i zrozumieliście o co mi chodzi

[rusin 0]

tylko taki silnik hydrauliczny będzie miał prawdopodobnie mniej obrotów niż elektryczny, co wiąże się z przerabianiem peleciarki(chyba że można kupić wersję z napędem hydraulicznym). Do tego jeżeli silnik hydrauliczny ma generować 22 KW to jeżeli układ byłby idealnie bez strat (nie ma takiego) to napęd na pompę też by musiał mieć moc 22KW. Jak doliczysz straty to wyjdzie że napęd pompy musiał by mieć koło 30 KW. policz sobie czym taniej Ci wyjdzie wygenerować 1KW, prąd czy Paliwo?

[rusin 0]

a i jeszcze patrzyłeś jaką chłonność ma taki silnik? zdobędziesz pompę która go napędzi?

[korsarz 0]

Jeśli jest tak jak mówisz że do wygenerowania siły w silniku potrzebuje pompy która pożre 22KW mocy traktora to niema sensu z tą hydrauliką ja myślałem że podepne 2 peleciarki z silnikami 22KW i jakąś pompe pod mojego MF i będzie produkcja powiedzmy dwa razy większa niż na 1 peleciarce z silnikiem elektrycznym 22KW Czyli niemożna zamienić energi elektrycznej na hydrauliczną żeby zyskać troche oszczędności?

[erdem 0]

Jeśli tak chcesz to napedzaj bezpośrednio pelleciarkę silnikiem spalinowym stacjonarnym lub ciagnikiem. Wygodniejszy ale już kosztowniejszy bedzie agregat. Jeśli będziesz miał gdzie wykożystać ciepło to mozęsz zastosować od razu agregat kogeneracyjny.

Ja tak jak mówiłem , na twoim miejscu skompletował bym linie do której wystarczy moc przyłaćzeniowa ta która masz, a później myślał bym o zwiększaniu produkcji.

[Grześ 0]

Znajomy kupił suszarnię i potrzebował w sumie 40A zbezpieczenia. Ja popytał w energetyce to zaczeli wymyślać a na końcu zaproponowali mu transformator bo nie byli mu wstanie zagwarantować równego napięcia. Więc kupił agregat 60kw na ciągnik i jechał bez problemu. Tylko że pod koniec padła mu przekładnia ale to raczej wina producenta bo była to przekładnia od cyklopa i poprostu nie wytrzymała. Może prościej będzie ja kupisz agregat niż to całe kombinowanie z przekładniami. Jest jeszcze jedna opcja maszyna do ścielenia słomą jako rozdrabniacz tylko na ile ona potnie słomę. Można by też pokombinować z orkanem albo sieczkarnią od kombajna.

[korsarz 0]

Napędzać peleciarke bezpośredio dieslem to raczej sie nieopłaci ekonomicznie ciekawe jak będzie z agregatem, chyba będe musiał wybrac sie do elektrowni i pogadać czy niebędzie problemów z zwiększeniem mocy do 63A

[korsarz 0]

Przeglądam allegroi widze że agregatu o mocy 22KW mój MF255 niepociągnie tam trzeba 60-70km coś mi sie wydaje że zostaje opcja z elektrownią a jak nie to tak jak pisał erdem linia do 40 amper

[rusin 0]

chyba że zainwestujesz w wiatrak a nadmiar prądu sprzedasz. Lub taki wiatrak jak mówi tekmie, ze on bezpośrednio będzie napędzać peleciarke. no jak masz rzekę koło siebie to koło wodne jeszcze zostaje...Możliwości wiele ale najprościej będzie chyba jednak mieć maszynę do 40A, lub dogadać się z elektrownią...

[Grześ 0]

No ten znajomy ciągnie ten agregat 1614 jak podczepili zetora 100konnego to mówili że dymił gorzej niż przy orce. Jak byłem u niego zasypywać suszarnie wsypał więcej na podajnik poziony który pchał na podajnik pionowy. Jak wsypał do oporu pionowy podajnik nie dał rady oDebra1ć i zaczoło się ślizgać na paskach aż stanoł silnik 15kw wtedy z 1614 zaczoło się kopcić jak z komina kotłowni omało nie zgasł a był na 1600obr. Byłem w szoku.

W Twoim przypadku potrzebujesz chyba dużo mocy do razdrabniacza ok. 15kw a maszyna do granulacji góra 10kw. Moim zdaniem zrób rozdrabniacz na ciągnik a reszta z sieci. Rozdrabniacz potrzebuje koło 3000obr. Ciągnik ma 500 na wałku czyli 6-io krotne zwiększenie obrotów na przekładni pasowej i działa.

[korsarz 0]

Granulator o wydajności jaka mnie interesowała minimum 200kg na godzine ma 22kw silnik a młyn niewiem ile ma ale do młyna koleś powiedział że można go zrobić na wom ciągnika i mf spokojnie by dawał rade i spora wydajność można by osiągnąć 2 godziny pracy młyna na dzień peletowania.

[Grześ 0]

Chyba razem z rozdrabniaczem. Na allegro peleciara z silnikiem 22kw osiąga 700kg wydajność.

[korsarz 0]

Śledze posty na forum brykieciarki i piszą że to pierdoły są z wydajnościami podawanymi na allegro może 22KW zrobi 700 kg pelet z jakieją ospy czy paszy ale słomy nieda rady takiej wydajności osiągnąć. Słoma to jeden z gorszych surowqców do jest jeden z gorszych sórowców do peletowania.