piootr 0 Napisano 21 Stycznia 2007 Jak w dowodzie jest wpisane przyczepa samochodowa to przegląd prawie 200 zl ja mam brandyske i ona ma d.m.c 18240 kg i nie na każdej stacji mogę ją podbić Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The Allien 0 Napisano 31 Stycznia 2007 witam. niedawno kupiłem przyczepę d-47a za 7000 tys (swoja droga to obłed bo to była jedna z tańszych która była w pełni sprawna a zjeżdziłem poł Polski za nia). załozylem nowe opony i dętki rozmiar 11 i chciałbym zrobić nadstwaki. slyszalem ze jak sie zrobi je powyżej 50 cm (czyli ladownośc ok 7.5 t pszenicy to lubi cos peknąc tj opony badz rama). mam pytanie czy to prawda ? bo nie chce sie przekonac sam bo zbyt wilele mnie juz kosztowala. druga sprawa to w jaki sposob je zrobic? dopinane do burt czy takie sztywne nad burtami?podobno jak sie zrobi dopinane ok 40cm to nie mozna na boki kipowac ? byc moze zadaje idiotyczne pytania ale jestem calkowitym laikem w ekspolatacji takich przyczep.i z czego te nadstawki? deski czy metal? niby deski tansze i lzejsze ale tu tez slyszalem wiele czeo sprzecznych opinii i nie wiam na co sie zdecydowac.prosze o fachowe porady.pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrzej2110 0 Napisano 31 Stycznia 2007 Zrób metalowe wiszące. Ja byś zrobił na szywno do dolnej burty to jak otworzysz burte to opszesięna ziemi a o kipowaniu to można zapomnieć. druga sprawa to zamknąć tako burte potrzeba conajmniej 2 osób. sam nie mam zakładek na przyczepie tylko na rorzutniku ale kiedyś sąsiadowi zwalałem turem gruz z ziemio ze sztywnej przyczepy na kturej były zakładki własnej roboty i z jednej strony nadstawka była na stałe do dolnej burty a zdrugiej wisząca. Po otwożeni tej pierwszej burta (pier.... o koła tak że myślałem że się rozleci) prawie dotykała ziemi a jak przyszło do zamknięcia jej to myślałem że jo torem będe podnosić. tam gdzie była dzielona nie było problemu ani otwożyć ani zamknąć. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrzej2110 0 Napisano 31 Stycznia 2007 a cha zakładki miały jakeś 35 cm, a co muwić o 50. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 1 Lutego 2007 A co do ładownosci to przewidziane one sa na 4,5t ja czesto gesto ładuje koło 6t i mysle ze to juz jej wystarczty bo wtedy całkowicie siedzi na poduchach, a resory proste. w kołach mam po 4 atm. Jesli ktos na nie ładuje po 7,5 t to na krutka mete, bo albo opona, albo resor, albo rama, os napewno cos pier... nie ma bata. jak dla mnie lepsza jest d-732 niby mniejsza ale z dużo lepszego materiału zrobiona - rama z ceowników hutnichych, a nie zwykła blacha powyginana jak w d-47. Ja mam 2 d47 i jedna d732, kolejny czaem plu i minus to d732 ma 2 siłowniki i nie ma bata zawsze wykipruje a z d47 to róznie bywa a w szczególnosci jak jest wygiete podwozie mam tak jedna Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam69b 0 Napisano 11 Marca 2007 witam co do przyczep d-47 a d-732 mam obie z zakładkami drewnianymi-wiszącymi wys. 35-38 cm użytkuję je już kilka lat i doszłem do wniosku że jednak lepsze były by zakładki metalowe (przedewszystkim nie namiękają na deszczu i można je lepiej uszczelnić) przyczepy wożą ładunki po 6-8 ton (jesienią na zestawie miałem 17,7 tony wapna z cukrowni na d-47 było ok. 10 t i nawet wykipowała-oczywiście na bok) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
center 0 Napisano 12 Marca 2007 biały ja też mam d47 na małych kołacha przerobioną jeden tłok i ona ma główną rame siadnienta ale mi mechanik mówił że one tak maja wszystkie fabrycznie hmm sam nie wiem... A też mam zakłądki zrobione do nie i po 6-7ton woże buraka zboża:P i jest cacy ale podobno trzeba uważać na dołach bo osie lubią się ugiąc w nich hmm A mam Starachowice taka małą na 2 tłoki własnie jest w remącie i nie wiem czy robić samemu burty czy kupić hmm fajna przyczepa mocna rama. A znacie kogoś krto regeneruje tłoki to przyczepy ? Bo moje popadane jak nie znajde to kupie nówki... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam69b 0 Napisano 12 Marca 2007 co do wyginających osi w przyczepie d-732 wiem coś o tym kiedyś w mojej skrzywiła się na przedniej osi tuż za drugim łożyskiem skrzywienie było niewielkie acz widoczne gołym okiem wyprostowałem to na zimno i trzyma już z 10 lat teraz uważam na to by rowki-kanały przejeżdzać wolno i na wprost(oczywiście ze sporym ładunkiem) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radzioha 0 Napisano 16 Kwietnia 2007 ile moze kosztowac używana przyczepka tak ze 4 tony (bez nadstawek)wywrotka na dwie strony, na malych kolach 10x15a wiecie moze ile kosztuje taka nowa? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jimmy 0 Napisano 16 Kwietnia 2007 do alliena tylko nie kipruj d-47a do tyły z tym ladunkiem bo one lubią iść na bok i peka rama 7 ton to dla nich max a mam zakładki 35 cm Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 17 Kwietnia 2007 ile moze kosztowac używana przyczepka tak ze 4 tony (bez nadstawek)wywrotka na dwie strony, na malych kolach 10x15a wiecie moze ile kosztuje taka nowa?Nowa to pewnie z 20tys, jeśli nie więcej. Ale starą to za 8000 powinieneś kupić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 14 Października 2007 mam taki problem kiedyś ojciec kupił kame do przyczepy D47 ze złomu bez papierów zrobil tą przyczepę i ja jeździł, czy mogę ją jakoś zarejestrować bo jest bez papierów ubezpieczenie ma wystawione na starą przyczepę którą juz dawno oddaliśmy na złom i to nie była D47. Czy ktos już coś takiego robił? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luk 0 Napisano 14 Października 2007 Kupiłem niedawno przyczepy welgera model 280w 14 ton przyczepy śą bardzp dobrze wykonane to nie to samo co metaltech i pronar i nawet flieglco do ceny to troche kosztowały ale było warto to strona producęta http://www.rudolph-sohn.de/dk_280w.htm Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarekG 0 Napisano 14 Października 2007 Posiadasz LUK cennik tych przyczep? Napisz jak się krztałtują ceny. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hans 0 Napisano 14 Października 2007 cennik jest na tej stronie - pytanie ile idzie utargować ??? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luk 0 Napisano 15 Października 2007 ja z dwie dałem 32 tys euro a co do sprzedawcy to macie numer 694102906 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dyczkowski 0 Napisano 4 Listopada 2007 powiecie mi co będzie lepsze?? Przyczepa Metaltech DB6000 (6T), czy pronar T-672(8T)??Oba modele są w tej samej cenie a różnice bardzo wielkie.Prosze o porade Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gedii 0 Napisano 4 Listopada 2007 też stałem przed podobnym wyborem tylko u mnie były to przyczepy 10 tonowe no i po opini użytkowników jednych i drógich przyczep padło na DB10000. jak narazie sprawuja się ok a woże na nich różne rzeczy od zboża przez ziemniaki do rzwiru kamieni i gruzu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dyczkowski 0 Napisano 5 Listopada 2007 Ale powiedz mi dlaczego np. DB6000 od 6 tonowej z pronaru jest lepsza???Skoroobie waża tyle samo.Dlaczego mam przepłacic tyle kasy?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gedii 0 Napisano 5 Listopada 2007 pierwsze to konstrukcja która podobno w db jest mocniejsza i z lepszych materiałów drógie db są malowane proszkowo i farba nie zejdzie z byle przyczyny a na koniec pronar mi się zle kojaży ale jeśli to mają być przyczepy które będą tylko w żniwa latały tomoże lepiej te tansze. u mnie było o tyle dobrze że na SPO tak że tak mocno po kieszeni nie dały Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dyczkowski 0 Napisano 5 Listopada 2007 Ano ja za kase musze.Ale juz pronar tez maluje proszkowo Ale to jest żdzierstow: mi dealer policzył za metaltech DB6000 ze stelażem kolem zapasowym i pez podestu operatora(poniewaz w tym modelu sie nie dalo) 36000pln. , aa za pronara 8 T,który ma o wiele mocniejsza rame tez 36000pln. więc dlaczego takie ceny rózniace sie... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gedii 0 Napisano 5 Listopada 2007 może z tąd co ceny ciądników pronar a co kolwiek innego Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dyczkowski 0 Napisano 5 Listopada 2007 no niby tak.Moze poprostu pronar chce przebic się przez konkurencje, z tąd takie ceny Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gedii 0 Napisano 5 Listopada 2007 no a może jest coś jeszcze Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sthil007 0 Napisano 5 Listopada 2007 metaltech ma kosmiczne ceny w porownaniu z pronarem a jakosc porownywalna a jak nie ma roznicy to poco przeplacac? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach