Skocz do zawartości
DrHouse

Gęsi w 2009 - pisklęta, chów, sprzedaż - ceny i rady

Rekomendowane odpowiedzi

W odpowiedzi na powtarzające się zapytania i informacje na skrzynkę prywatną, zwracam się do Was Koleżanki i Koledzy z serdeczną prośbą o pisanie o swoich problemach na otwartym forum, a jednocześnie informuję, że stawianie ultimatum przez ZD, w typie albo hodowca podpisze aneks z niższą ceną na już wstawione gęsi albo ich nie odbieramy, jest NIEDOPUSZCZALNE. W związku z takimi próbami ZD powtarzam, że w takiej sytuacji powinniśmy wszyscy bez wyjątków zwrócić się do PZPiHG w Lublinie i podjęcie kroków zmierzających do zaprzestania tego typu praktyk ZD, a jednocześnie każdy hodowca, który został postawiony w takiej sytuacji powinien pamiętać o tym, że nie podpisując aneksu ma obowiązek zgłosić gęsi do uboju w ZD, z którym ma podpisaną umowę, a ZD ma obowiązek te gęsi oDebra1ć po cenie, którą przewiduje umowa. Zaniechanie oDebra1nia

gęsi bądź pisemna odmowa oDebra1nia gęsi pod warunkiem podpisania aneksu co do ceny przez dany ZD upoważnia każdego hodowcę do tego, aby gęsi sprzedał na wolnym rynku, a ZD, który odmówił oDebra1nia gęsi jest zobowiązany do zapłacenia takiemu hodowcy kar umownych z umowy oraz do zapłacenia odszkodowania na zasadach ogólnych prawa cywilnego, również z uwzględnieniem wyrównania ceny pomiędzy uzyskaną przy sprzedaży a ceną uzgodnioną w umowie kontraktacyjnej.

Co zaś się tyczy obaw do klasyfikacji w ZD, to informuję, że przysługuje nam wszystkim prawo do powołania niezależnej trzyosobowej komisji weryfikującej prawidłowość prowadzonej klasyfikacji w ZD. W skład takiej komisji mogą wejść przedstawiciel PZHiPG, ogniw terenowych, inny niezależny hodowca, a ZD ZOBOWIĄZANY jest udostępnić takiej komisji wgląd w dokumentację ubojową i poubojową dotyczącą ubijanych gęsi celem sprawdzenia jak gęsi zostały oznakowane po uboju i czy klasyfikacja jest zgodna z przeznaczeniem gęsi do sprzedaży. Ma to zastosowanie przy jakichkolwiek rozbieżnościach klasyfikacyjnych w ZD. Hodowcy szanujmy własną pracę i nie dajmy się odzierać ZD z godności, spuszczenie nosa na kwintę nic nam nie da, a postawienie się ZD spowoduje, że osoby odpowiedzialne w ZD za umowy, klasyfikację przestaną nosić się zgodnie z powiedzeniem, że "wyżej ... niż głowę mają".

O przyczynach takiego stanu rzeczy.

Główną przyczyną jest to, że hodowcy powstawiali gęsi bez umowy kontraktacyjnej i bez głowy, bo wstawiali z nadzieją niewiadomo na co licząc, wstawiali nie zastanawiając się nad ilością gęsi na rynku, nie zapewniając sobie jakiegokolwiek alternatywnego rynku zbytu. Poza tym jak grzyby po deszczu, zgodnie z moimi wcześniejszymi przewidywaniami powstali nowi hodowcy, bo każdemu się zdaje, że ta "żyła złota" - gęsi, przyniosą krociowe zyski - gdzie tu logika i jakiekolwiek zastanowienie, to nie wiem. Teraz okazuje się, że hodowcy biegają po ZD i po raz kolejny ośmieszają siebie i innych, a jednocześnie wykazują się kompletnym brakiem wyczucia rynku i jakiejkolwiek solidarności z kolegami gęsiarzami oferując ZD gęsi do sprzedaży po jakiejkolwiek cenie i na jakichkolwiek warunkach, dla mnie jest to niezrozumiałe, ale skoro wyeliminowanie takich zachowań wiąże się z pukaniem do drzwi hodowców przez komorników, windykacje z banków, albo jeszcze inne organy, to niech się tak stanie, bo widać, że do niektórych nic nie dociera i są mądrzejsi od całego świata. Widać są ludzie, którym tylko bankructwo jest pisane, ale to ich wybór.

A druga sprawa to to, że ZD skupują na rynku "młodą gęś", nawet 9-cio tygodniową łamiąc niejednokrotnie zapisy z umów, a sprzedają ją jako... zresztą każdy wie jak oznakowana jest ta gęś po uboju. Szkoda, że większość z nas na to pozwala. Widać, że dopiero jak większość dostanie mocnego kopa, to się jakoś zjednoczy i pójdzie po rozum do głowy, ale też są takie jednostki, którym chyba to kopanie się podoba i jeszcze nie raz dadzą się robić w balona przez ZD...tak długo, aż nie będzie już co i kogo kopać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam, odnosnie aneksow do umow - wszystko to swiete słowa , ale ....

kto ma mozliwosci wkraczac na droge sądowa / koszty wpisu, adwokata itp/ ? co zrobic w tym czasie z żywcem ,któremu trzeba dac jesc a pieniądze się skonczyly ? NIKT teraz nie chce skupic gesi poza kontraktem nawet za psi pieniądz ,trzymac je bezterminowo więc czy coo? Teoretycznie wiadomo, praktycznie jestem przed zawałem!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozdrowienia, ja nie podpisywalem umowy z bikiem ponieważ w tamtym roku dali po tyłkach ponoć rolnikom, moje wiadomości pochodzą od znajomych któży podpisali z bikiem , myśle że nie wszystkie ubojnie zrobią taki wybryk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy

 

W odpowiedzi na Wasze posty chcę powiedzieć, że możliwość wkraczania na drogę sądową ma każdy z nas i ten biedny i ten bogaty. Twierdzenie, że nie stać mnie na "sądzenie się" z ZD jest jakimś absurdem. Skoro stać kogoś na ponoszenie strat, chów poniżej kosztów, na dokładanie do interesu, to stać nas też na to, żeby walczyć o "swoje"! A takie "gadanie" jest tylko wymówką, gdy nie ma się odwagi na walkę, gdy nie zna się własnej wartości, albo gdy ktoś daje się zagonić w "kozi róg". Koleżanki i Koledzy sprawa sądowa przeciwko ZD o zapłatę, o odszkodowanie to nie są jakieś wymysły i nieosiągalne sprawy, ani tym bardziej nie są to niesamowicie drogie rzeczy, są jedynie czasochłonne. Żal mi tych, którzy zasłaniają się tym, że nie stać ich na wszczęcie sprawy sądowej w walce o swoje prawa. Słuchajcie, a po co są powołane: PZHiPG w Lublinie, ogniwa terenowe, zrzeszenia i stowarzyszenia producentów i hodowców gęsi, grupy producenckie? Właśnie po to, żeby w takich sytuacjach występować w NASZYM interesie. Po to, żeby w razie takiej potrzeby pokryć koszty wpisu sądowego (który zwrócicie w ustalonym czasie, albo po zakończeniu procesu) i zapewnić NAM prawnika, który tą sprawę poprowadzi. Jeżeli ogniwa terenowe nie są w stanie temu podołać to do tego jest POLSKI ZWIĄZEK PRODUCENTÓW I HODOWCÓW GĘSI W LUBLINIE, który powinien każdemu, bez wyjątków, hodowcy gęsi pomóc i rozwiązać ten problem. To jest też w interesie każdego z NAS, żeby takich spraw "nie odpuszczać" i w razie naruszenia naszych interesów, każde takie naruszenie powinno kończyć się w sądzie. ZD to nie są "święte krowy", im tylko się tak wydaje jak "pierdzą w stołki". Dlatego powinniśmy pomagać sobie i czasami nawet dołączyć się do takiego pozwu, a nie występować osobno. Pamiętajmy, że jeżeli ZD narusza prawa jakiejś grupy hodowców to wystąpienie z POZWEM ZBIOROWYM znacznie ograniczy koszty dla pojedynczego hodowcy, a jednocześnie będzie jeszcze większą dolegliwością dla ZD, bo będzie dotykało nie tylko finansów, ale również takimi sprawami zazwyczaj interesują się media.

A swoją drogą zawsze można pójść po poradę do prawnika, czy to będzie radca prawny czy adwokat nie ma to żadnego znaczenia i zapłacić te 100-200 zł za to, żeby przejrzał naszą umowę, uświadomił nam nasze prawa, albo za np. 100 napisał nam pismo, czy za 150-250 zł napisał nam pozew. Kolejna sprawa to prowadzenie takiej sprawy w sądzie. Prawnik to też człowiek i z nim też można się "dogadać" co do kosztów. Można zaproponować, że np. za prowadzenie sprawy wpłacimy do kancelarii zaliczkę na sprawę np. w wysokości 800 czy 1500 zł, a co do reszty to zapłacimy albo w ratach, albo od wygranej sprawy ustalimy z nim procent. Dlaczego ma się nie zgodzić? Zazwyczaj się zgadzają. A co do samego sądu to pamiętajcie, że występując do sądu zawsze można wystąpić o zwolnienie od kosztów sądowych, choć w praktyce rolnicy posiadający wielohektarowe gospodarstwa nie są zwalniani w całości z kosztów sądowych, ale można wystąpić o CZĘŚCIOWE ZWOLNIENIE OD KOSZTÓW i pokryć wpis sądowy np. 500 zł czy 1000 zł , a w pozostałym zakresie można zostać zwolnionym.

 

Kolejna sprawa to żywiec, który znajduje się na fermie, a hodowca nie ma pieniędzy. Przede wszystkim zapamiętajcie sobie, że jak gęsi są do uboju, macie umowę na te gęsi, a ZD przysłał Wam aneks, to zróbcie tak:

aneks wsadźcie do szuflady, kosza albo gdzie tam tylko chcecie..., do ZD wyślijcie pismo ze zgłoszeniem do uboju i wezwijcie na piśmie ZD do odbioru gęsi, a jak nie reagują to sprzedajcie gęsi za 3 czy 4 zł i występujcie od razu do sądu o odszkodowanie, bo racja jest po naszej stronie i sprawę na pewno wygracie, a ZD też o tym wiedzą i do tego nie dopuszczą, żeby skończyło się to w sądzie, będą straszyć, mataczyć, ale ostatecznie się zgodzą.

 

Co do sądów i procesów, to występowanie przeciwko ZD, które widać że mają majątek to nie miałbym żadnych wątpliwości z pozywaniem ich za każde celowe zawinienie, mam tylko wątpliwości co do firm WIDMO, gdzie jest tylko fura, komóra i teczka, bo to jest tak, że proces procesem, zwycięstwo zwycięstwem, ale fura jest zazwyczaj w leasingu, komóra należy do syna czy wujka, teczka kupiona na raty, a na kontach hula wiatr. Jeżeli macie informacje i znacie numer konta na którym jeden czy drugi gagatek trzyma pieniążki to występujcie z pozwem i od razu z wnioskiem o zabezpieczenie tych pieniążków na poczet sprawy, bo te firmy niczym Hudini mogą zniknąć zostawiając po sobie "siwy dym".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A swoją drogą jak widzę, że za ile hodujecie gęsi, na co się godzicie i jak dajecie się kopać to krew mnie zalewa i chyba też będę miał zawał... i nie chciał bym trafić na łóżko obok jakiegoś "siusiumajtka", który nie ma "jaj" do walki z ZD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A swoją drogą jak widzę, że za ile hodujecie gęsi, na co się godzicie i jak dajecie się kopać to krew mnie zalewa i chyba też będę miał zawał... i nie chciał bym trafić na łóżko obok jakiegoś "siusiumajtka", który nie ma "jaj" do walki z ZD.

 

Przepraszam serdecznie za błąd ortograficzny w wyrazie "chciał bym", bo powinno być "chciałbym", ale z nerwów to mi się ręce trzęsą, a krew mi oczy zalała na samą myśl o tym, co się w tej gęsiarskiej Polsce dzieje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, niech wam serca nie wysiadają, z tego co wiem nie przejdzie to płazem...

Ewidentnie jest złamane prawo w tym co robi ZD BIK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co to za karmnik ?lukasz111 i ta cena to powala na kolana, co z tego że 100kg paszy się mieści ile szt. ma dostęp 10-15szt.? to lepiej mniejsze beczki i pod beczkę np. 14'' opona, nie- nie nikt się chyba tym nie zainteresuje bo każdy może sobie zrobić cuś takiego.Dla informacji dlaczego nie! popieram bo nie wszyscy o takiej innowacji wiedzą.

POZDRAWIAM!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hejka :) Moje gąski mają już 6 tyg.Mam pytanie,czy mogę już je wygnać na dobre pod" gołe niebo"(oczywiście zadaszenie jest)???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam gąski wyganiam już piątego dnia jeśli jest ciepło i słońce( na około dwie godziny pierwszym razem) i mają się bardzo dobrze,na stałe na dwór po czterech tygodniach .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ptyś ja nie wiąże gęsi do tych karmników..........gdybym wiązał wychodziłoby coś około 70 szt na jeden u mnie.Osobiście zasypuje karmniki raz na dwa dni,także dziś np. ewentualnie mam tylko ścielenie.Cena jest taka dla takich co chcą kupić 5 sztuk i poDebra1ć patent.Gdybyś brał ze 30 szt można szeroko negocjować.Ps. u nas w okolicy gościu podobno robi metalowe,mniejsze karmniki po.........85zł-----zrobiłem sobie takie już kilka lat temu, po dwóch sezonach leżenia na oborniku były jak sito.A te karmniki z tworzywa są bezawaryjne,wieczne,można stawiać na placu,przykryć deklem i spokój(ja nawet dekli nie zakładam),nikt Cię nie zmusza do kupowania.Kilka osób już wzięło,jedni podpatrzeć patent inni mają zamiar jeszcze brać.......

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Koleżanki i Koledzy. Proponuje poruszyć temat przepierzania gęsi. Na razie tylko Kolega Ptyś się wypowiedział. Jak Wy to robicie; skubiecie, dajecie środki farmaceutyczne? Jeśli tak to jakie? Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Koleżanki i Koledzy. Proponuje poruszyć temat przepierzania gęsi. Na razie tylko Kolega Ptyś się wypowiedział. Jak Wy to robicie; skubiecie, dajecie środki farmaceutyczne? Jeśli tak to jakie? Pozdrawiam.

Witam!

ponoć lepsze jest zastosować drożdże tj. 0,5kg na 1000l wody ps. a mnie się wydaje że mozna 1kg. na 1000l

EM to dobry środek na smród tzn.amoniak,siarkowodór itp.,a i na apetyt

przykład: 1700szt. w 11tyg. jedzą- 600kg.-śr waga-6,20kg.śr.

Okaże się przy odstawie poinformuje

JAKI EFEKT TO BĘDZIE SIĘ OKAŻE POZDOWIENIA!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"CEDROB" Niepołomice wyszedł z ceną 6 zł netto za żywiec. Jak tam inne zakady?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Ptyś jak jest tak serio z tym EM. Naprawde działa tak jak piszesz? Nie ma zapachu i ścioła sucha? Ale czy to nie odbija się na gęsiach? tzn czy nie ma negatywnego wpływu na zdrowotność jeżeli do karmy też dosypujesz? Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EM do picia 0,2% na pierwszy raz potem 0,1% przez 8 godz. 2 razy w tygodniu

nie przedawkuje się tylko względy ekonomiczne przemawiają

oto moje efekty: 11tydz. śr. gęś 6,35kg jak ma ktoś lepsze to nie ma sęsu tego EM-a stosować prosiłbym o opinie

POZDRAWIAM!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam. Mam już trzeci rzut gęsi i znowu pojawił się ten sam problem. gęsi w ok. 7 dniu nie mogą wstać na nogi, moje mają dzisiaj 8 dni i już cztery nie chodzą. stosowałem chyba wszystkie możliwe witaminy i rzadnych rezultatów. powiedzcie też w którym dniu wypuszczacie swoje gąski na powietrze i jaką temperature utrzymujecie w pomieszczeniu w 7 dniu?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

emil9011 czy wypuszczałeś już gąski na dwor? u mnie był ten sam problem, podejrzewam że wina tkwi w przeziębieniu . Druga wersja to gronkowiec!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wczoraj je wypuściłem na 20 min bo upał był i nie chciałem ich przegrzac ale dzisiaj były na dworze ponad godzinę i widać poprawę. najgorzej jest nad ranem , może dlatego,ze w nocy mają mało ruchu lub też przez to ze sie skupiają. gronkowca nie mają bo dostały antybiotyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz za wilgotną ściółkę i prawdo-podobnie za duże stężenie amoniaku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stężenie amoniaku niweluje EM

Stosujcie a zobaczycie efekty!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powiedz mi ptyś ile zapłaciłeś za przesyłkę 20 litów tego EMa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...