Skocz do zawartości
Gość Piotr de 330

Wszystko o Ursus C-330

Rekomendowane odpowiedzi

ten starter daje z umiarem ale fakt ze za zimnym silniku to dziala ,mialem nie dawno remont i nie wiem czy to od tego startera ale na jednym tloku byl przepolowiony pierscien niewiem czy to od tego startera ale teraz jest juz po remoncie i chodzi jak nówka tylko to zapalanie mam tez pytanko odnosnie cisnienia oleju otoz w instrukcji obslugi pisze ze powinno byc 3,5 atm a u mnie na zimnym jest 5 jak sie rozgrzeje to spada do okolo3 czy nie jest za duze mam zalozony cisnienimierz zamiast podlaczonego czujnika do kontrolki?czy to dobre ciśnienie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ja tam nie widze mozliwości zapalenia c-330 przy duzym mrozie bez przelania chlognicy ciepłą wodą.Mozna mieć i 6 akumulatorów. To że słabo pali nwet po remoncie przy niskiej temperaturze to normalna sprawa ten model tak ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie Dniowiec!!! Nie ma lepszego sposobu na odpalenie traktora nuż zalanie chłodnicy goracą wodą, poczekać kilka minut aż woda odda ciepło silnikowi, nastąpnie grzać swiecami jakieś 40, 50 sek i wio.Zawsze tak robię i zawsze jest ok.Ewentualnie jak ma się słabe AKU to można dzwignać wajchę przy silniki i jeszcze lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To u mnie jak gościu zrobił remont to nie może okręcić jak jest zimny taką ma kompresje może mam 1 aku słabszy ale bez podniesienia kompresji nie da rady. Jak go zagrzeje to jest OK. A zimnego to dłużej niż 20 sek nie grzeje ewentualnie jak już pisałem 20 ml ON za rozgrzane świece i pali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

ciekawe co sie stalo z turbiną i gdzie to licho sie teraz podziewa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Macie jakieproblemy ze zwolnicami w C330? Moje są prawie cały czas umorusane od oleju... Jak z nich zacznie ciec to przez kilka dobrych dni(całe felgi czarne od oleju ) później na jakieś 2 miesiące nic suchutko jakby nowe były.Wszystkiemu jest według mnie kosiarka rotacyjna.Tylko zawsze jak jeżdżę z kosiarką to zwolnice są OK.a jak nie używam kosiarki to zaczyna kapac (wczoraj znowu mi poleciało po felgach) dziwna sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Macie jakieproblemy ze zwolnicami w C330? Moje są prawie cały czas umorusane od oleju... Jak z nich zacznie ciec to przez kilka dobrych dni(całe felgi czarne od oleju ) później na jakieś 2 miesiące nic suchutko jakby nowe były.Wszystkiemu jest według mnie kosiarka rotacyjna.Tylko zawsze jak jeżdżę z kosiarką to zwolnice są OK.a jak nie używam kosiarki to zaczyna kapac (wczoraj znowu mi poleciało po felgach) dziwna sprawa.

 

a jak uzywasz kultywator to kapie

to nie sprawka kosiarki tylko simeringi padły.Tak mi się wydaje W mojej 330 nigdy takich przypadków nie było

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kultuwator uzywam ale bardzo mało.Wydaje mi się że jakby simmeringi padły to by laciały non stop.A u mnie od czasu do czasu.

 

z tym kultywatorem to żartowałem oczywiście

Znam dobrego mechanika.Mogę go zapytac. Nigdy zwolnic nie rozbierałem ale jeśli nie simeringi to co mogło się stać

Inna możliwość to ze jak sie olej rozgrzeje to przecieka, ale jak nie przecieka przez 2 miesiące a potem przecieka to naprawde dziwne

 

A jak myślisz jaki związek z tym wszystkim ma kosiarka?Z duża jeżdzisz czy z małą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że żartowałeś więc ci w żartując odpisałem, że jeżdżę mało Kosiarka rotacyjna ta większa ( 3 noże na bebnie).Myślę że to wina kosiarki , bo jest zdecydowanie za ciężka na ten traktror.Jak podniesiesz ją do góry to najbardziej zwolnice dostają po dupie.A co do rozgrzania oleju to rónież nie sądzę by to było przyczyną.ostatnio ( 3 dni temu ) przywiozłem spod Odry przyczępę pociętej na metry wierzby ( regulują u nas odrę i powycinali duuuuużo wierzby) temp. była jakieś 0 stopni.Przechechałem w ten dzień 6 km 9 i wtedy polało się olejem i to porządnie.Teraz znowu na jakiś czas spokój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że żartowałeś więc ci w żartując odpisałem, że jeżdżę mało Kosiarka rotacyjna ta większa ( 3 noże na bebnie).Myślę że to wina kosiarki , bo jest zdecydowanie za ciężka na ten traktror.Jak podniesiesz ją do góry to najbardziej zwolnice dostają po dupie.A co do rozgrzania oleju to rónież nie sądzę by to było przyczyną.ostatnio ( 3 dni temu ) przywiozłem spod Odry przyczępę pociętej na metry wierzby ( regulują u nas odrę i powycinali duuuuużo wierzby) temp. była jakieś 0 stopni.Przechechałem w ten dzień 6 km 9 i wtedy polało się olejem i to porządnie.Teraz znowu na jakiś czas spokój.

 

Jaka zależność występuje między zwolnicami a podnoszeniem kosiarki rotacyjnej?

 

Zwolnice mają ciężko w cięzkiej orce a podnoszenie kosirki nic na trwałość zwolnic nie wpływa bo i jak??

Po za tym ta mała kosiarka na 2 noże to jest chyba ze 30 kg lżejsza od dużej więc to problem nie tutaj siedzi.

A masz dobrze dokręcone śruby>Jak nie simering to będzie uszczelka przesiąkać i tyle.

Na pewno kosiarka nie ma wpływu na przecieki w zwolnicach.Parę lat temu remontowaliśmy zwolnice w 360 i tochę nam się zwolnice niedokładnie poskładały i też przeciekają

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A zależność taka, że cały ciężar kosiarki opiera się właśnie na zwolnicach.Co do orki to moge się z tobą zgodzić Narew.Ostatnio orałem w ciężkiej ziemi w taką suszę jaką mieliśmy do niedawna( przynajmniej u nas na Śląsku)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A zależność taka, że cały ciężar kosiarki opiera się właśnie na zwolnicach.Co do orki to moge się z tobą zgodzić Narew.Ostatnio orałem w ciężkiej ziemi w taką suszę jaką mieliśmy do niedawna( przynajmniej u nas na Śląsku)

 

ja też cie nie rozumiem.nie kumam o co chodzi z tym ciezarem na zwolnicach.twoim zdaniem jak podnoszisz jakąś maszynę to jej ciężar opiera sie na zwolnicach?

Ojciec miał kiedyś problemy ze zwolnicami to wynikało z nieszczelnoći zwolnic a nie z ich obciążania kosiarką czy innymi maszynami.

Tak samo raz było z simerem koło wałka WOM też raz wyciekał olej raz nie wyciekał.

narew moze miec tu racje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mój mechanik też mówi ze to simering.

Tam nic innego się nie może stać tylko przeciek przez uszczelnienia.Inne wytłumaczenie to pękniecię obódowy ale to być widział bo by się ciurkiem lało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Co do tych zwolnic to pare lat temu tez mi tak sie lalo po tych zwolnicach i tez wlasnie tak co jakis czas glownie w lato.Nic nie robilem i problem sam sie rozwiazal teraz jakos nic nie leci.Ja bym sie tym nie przejmowowal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co myślicie o założeniu radialnych opon 12,4-28 do 330?A może lepiej zwykłe.

czy zwiększa sie uciąg traktora?

 

jaka jest trwalość radialnych? taka jak zwykłych?

 

teraz mam zwykłe 12,4-28 ale trzeba je wymienić.Nie wiem jakie wybrać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Radialki maja wiekszą zywotnosc i uciąg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skora radialki mają większą żywotność i uciąg ( same zalety) to po co jeszcze produkują zwykłe (fachowo się nazywają chyba diagonalne)?Pytam tak z ciekawości

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Produkuja jeszcze zwykle opony bo sa tansze.Prosta sprawa poza tym jak sie nie jezdzi po asfalcie to i zwykle pociagna wiele lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Produkuja jeszcze zwykle opony bo sa tansze.Prosta sprawa poza tym jak sie nie jezdzi po asfalcie to i zwykle pociagna wiele lat.

 

czy które bardziej się opłaca kupić?Chodzi mi o stosunek ceny do wytrzymałości.

 

tańsza w eksploatacji będzie radialna czy diagonalna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nadeszły zimne dni, więc najwyższy czas pomyśleć o ogrzewaniu. Podzielcie się swoimi opiniami jakto zrobić i jak najmniejszym nakładem kosztów.
a masz kabinę nowego czy starego typu?

w starej kabinie trzeba najpierw dziury zatkać Potem kawłek rurki i wiatraka i ogrzewanie będzie działać..........

kiedy silnik się zagrzeje

Kabinę mam blaszaną od c 360 i jest w miarę szczelna. Pisząc o rurce to masz na myśli ogrzewanie przez nagrzewnice, czy masz na myś li jakieś inne rozwiązanie.
Nie poprostu zakładasz na wiatrak takie wyprofilowane włókno szklane które kończy sie otworem o średnicy 120mm chyba zakładasz na to taką gientką rure i peowadzisz do kabiny. Kiedy silnik sie zagrzeje to wiatrak (ten od chłodzenia oczywiście) tłoczy ciepłe powietrze z chłodnicy do rury do kabiny. Rozwiazanie proste jak drut, podstawowe ogrzewanie w c-360. Może dostaniesz nawet w jakich składnicach ten patent i dopasujesz go do siebie:) pozdro
niektorzy widzialem obudowuja kolektor wydechowy blacha i z jednej strony wstawiaja wiatraczek na 12V a z drugiej konczy sie rura ktora cieplo kieruje do kabiny
Zaglądnij tu Link

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

czy zwiększa sie uciąg traktora?

 

jaka jest trwalość radialnych? taka jak zwykłych?

 

Radialne opony mogą pracowac z mniejszym ciśnieniem, co daje większą powierzchnię kontaktu koła z podłożem i mniejszy poślizg. Teoretycznie trwałość takich opon jest większa, chyba że jeździsz na kompletnym flaku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Radialne opony mogą pracowac z mniejszym ciśnieniem, co daje większą powierzchnię kontaktu koła z podłożem i mniejszy poślizg. Teoretycznie trwałość takich opon jest większa, chyba że jeździsz na kompletnym flaku.

Mniejsze ciśnienie może i się zgodzę, ale nie za niskie, poniżej 1,2, ponieważ wtedy opona zaczyna szczypać dętkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...