Skocz do zawartości
Gość Piotr de 330

Wszystko o Ursus C-330

Rekomendowane odpowiedzi

kat jest ustawiony napewno dobrze bo już sprawdzaliśmy uszczelka jest ok z tulejami to nie wiem bo to nie ja robiłem i musial bym spytac majstra. Dzieki za pomoc
A skąd wiesz że uszczelka jest ok ? jedyny sposób to ściągnąć głowice i tym samym założyć nową uszczelkę Wystarczy że twój majster żle osadził tuleje tzn. nie dobrał odpowiednich podkładek i bedą sie działa cuda wianki. Zresztą z tym to najlepiej do wróża ......... co można powiedzieć na odległość , ale według mnie to coś sknocił , przecież ten silnik jest prosty jak budowa cepa i żadnej magii tam nie ma !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ze uszczelka jest ok to wiem bo jak sprawdzał głowice to ją musiał wykręcić więc uszczelka jest nowa a on chodzi ciągle identycznie a co do majstra to jest on bardo dobry kolejki do niego sa straszne ja musiałem czekac 4 miesiace ciagle naprawia jakiś ciagnik i to rożne i ludzie go chwala kogo pytam to jest zadowolony z jego roboty i nie moge powiedzieć jes solidny. Powiedzil mi ze przyczyna grzania sie morze byc kamień w chłodnicy bo ma ona już 27 lat a nowe cześci są bardziej spasowane i dlatego może sie grzac ale nie wyklucza ze moze byc cos inego mówi zeby ja odkamienic i zobaczyc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak może być przyczyną chłodnica jak piszesz że ciaper jest słaby i nie wchodzi na obroty, stawiał bym na uszczelkę, kiedyś słyszałem o przypadku że tuleja pękła przy zakładaniu i tak to poskładali, może tłok założony odwrotnie,

ja bym ściągnał głowice

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ze uszczelka jest ok to wiem bo jak sprawdzał głowice to ją musiał wykręcić więc uszczelka jest nowa a on chodzi ciągle identycznie a co do majstra to jest on bardo dobry kolejki do niego sa straszne ja musiałem czekac 4 miesiace ciagle naprawia jakiś ciagnik i to rożne i ludzie go chwala kogo pytam to jest zadowolony z jego roboty i nie moge powiedzieć jes solidny. Powiedzil mi ze przyczyna grzania sie morze byc kamień w chłodnicy bo ma ona już 27 lat a nowe cześci są bardziej spasowane i dlatego może sie grzac ale nie wyklucza ze moze byc cos inego mówi zeby ja odkamienic i zobaczyc.

 

 

Ile mth jest po remoncie ? Chłodnica po 27 latach eksploatacji to bardziej do złomu niż od kamienienia się nadaję . Ruszysz to okaże sie potem że to druszlak .!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak może być przyczyną chłodnica jak piszesz że ciaper jest słaby i nie wchodzi na obroty, stawiał bym na uszczelkę, kiedyś słyszałem o przypadku że tuleja pękła przy zakładaniu i tak to poskładali, może tłok założony odwrotnie,

ja bym ściągnał głowice

 

 

Jakbyś założył tłoka odwrotnie to wtryskiwacz zostałby zdewastowany . A tuleja pekał przy zakładaniu ? Musiał to robić jakiś wyjątkowy wał ! Przecież sama wpada na swoje miejsce ! JA stawiam na tuleję są żle osadzone !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi tłokami odwrotnie to strzelałem bo kupiłem kiedyś malucha z tłokiem odwrotnie i było podbnie, a ta tuleja podobno wadliwa była

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z tymi tłokami odwrotnie to strzelałem bo kupiłem kiedyś malucha z tłokiem odwrotnie i było podbnie, a ta tuleja podobno wadliwa była

 

Tłok ma wcięcie na wtryskiwacz !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ma 110 mth ale powiem wam ze wczoraj kupilem jakiś preparat na kamien wlałem do chlodnic pochodził pust ze 2 godzint odkreciłem wąż od cłodnicy spuściłem ten syf przepukałem ja i jak dziśiaj poje pojechałem na pole to już sie nie grzał a chłodnica nie cieknie.Wiem ze chłodnica nie man nic wspulnego z moca ale to ze grzeje sie to mogło byc jej przyczyna. Co do mocy to w podoorywce chodził sobie leko ale jak ciagalem przyczepe z rzepakiem to czułem ze przed remontem miał lepszego pałera zobaczymy jak bedzie chodził w orce jak bede orał na rzepak może jes jeszcze dobrze nie dotarty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ma 110 mth ale powiem wam ze wczoraj kupilem jakiś preparat na kamien wlałem do chlodnic pochodził pust ze 2 godzint odkreciłem wąż od cłodnicy spuściłem ten syf przepukałem ja i jak dziśiaj poje pojechałem na pole to już sie nie grzał a chłodnica nie cieknie.Wiem ze chłodnica nie man nic wspulnego z moca ale to ze grzeje sie to mogło byc jej przyczyna. Co do mocy to w podoorywce chodził sobie leko ale jak ciagalem przyczepe z rzepakiem to czułem ze przed remontem miał lepszego pałera zobaczymy jak bedzie chodził w orce jak bede orał na rzepak może jes jeszcze dobrze nie dotarty
a moze jest zatarty chlodnica byla zas........na silnik nowy i sie chwilowo przegrzal,podejrzewam ze zlapaly piersienie.sprawdz czy z korka wlewu oleju nie wydobywa sie dym szczegolnie przy dodawaniu gazu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam uszkodzony rozdzielacz na błotniku i chcę go wyeliminować. Potrzebuje w chwili obecnej jedno wyjście na szybkozłącze na hydraulike poradźcie gdzie je wpiąć i jak nim sterować. Co zrobić z tymi 2 gumowymi wężykami zaślepić czy połączyć. Pozdrawiam Wojtek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeby odłączyć "błotnik" zawiń węże w kształt litery U ( normalnie są prosto ) obok rozdzielacza podnośnika.

Jedno szybkozłącze podłączysz w miejsce korka na wierzchu rozdzielacza podnośnika - sterowanie "podnoszenie" dzwignia podnośnika w środkowe wycięcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź kserkses. Rozumiem że te węże musze ze sobą połączyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem że te węże musze ze sobą połączyć.

Jednym wężem połącz oba wyjścia z rozdzielacza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Do tej pory podorywkę robiłem pługiem 3-skibowym na 4 biegu i 30 nie miała z tym żadnych problemow. Ostatnio postanowiłem dołozyć jeszcze do mojego pługa 2 dodatkowe skiby. Powiedzcie mi na jakim biegu powinienem teraz pracować na 4 czy 3. Ziemie u mnie nie sa najciezsze ale boje sie że na 4 moge "zajeżdzic" silnik. Szerokosć skiby 25cm. Prosze o pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciagnik nie jest katowany gdy pod obciazenie dodasz gazu i on bedzie przyspieszal a gdy dodajesz gazu a ciagnik nie przyspiesza wtedy chodzi pod 100%obciazeniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To podorywasz chyba na piachach i płyciutko no ja bym ci proponował na 3 bo 4 troche za szybko sam moim zetorem 5211 dzisiaj podorywałem na 3 biegu.

A próbowałeś już 5 skibowym podorywać Ja zalożył bym mu o 1 więcej bo 2 to duży skok.A na jaką głębokość podorywasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podorywke zawsze robiłem góra do 12 cm, ale zapewniam że ziemie u mnie nie sa lekkie, choć nie moge powiedzieć ze pracuje na ziemiach ciezkich ale do piachu im daleko, poza tym gdy orze przed zima 2x30 i schodze na 25-27cm to czasami jest niezwykle ciezko i trzeba ratować sie podnosnikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze mam takie pytanie, co mi sie bardziej opłaca podoorywać 3 skibami na 4 biegu czy 5 na 3 biegu tzn kiedy spale więcej paliwa. Czas nie gra dla mnie roli, praca w polu to moje hobby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak czas nei gra roli to proponuje robic to na 3. Ciągniczek bedzie sobie swobodnie działał i napewno mniej spali niz na 5 czy 4.Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to witaj w klubie bo dla mnie też praca w polu to hobby No jeżeli ciągnik pociągnie ci 5 skib ale nie ze bedzie pracował na 90-100 % to proponuje ci założyć taki właśnie pług, 3 bieg i ogień No a jeżeli ma ciężko no to lepiej te 4 skiby założyć żeby ciągniczek dłużej służył Takie jest moje zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mf zapowietrzył się i podorywke kończyłem c330 z 3x30 szła jak burza na 4ce, ciężko miała tylko jak był perz i troche pod górke ale prawie wogóle nie dymiła, spalanie tak w przybliżeniu wyszło mi 9 l na zaoranie 1,7 ha, orałem na 10 cm i mam bardzo lekkie ziemie.

U nas mf 255 chodzą z 5x25 więc może i ciapek uciągnoł by ale bardzo płyciutko i na bardzo lekkiej ziemi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie nie byłoby takiej opcji .Góra Jakbym 3 skibowym pługiem podorywł to by też szedł jak burza ale z 4 na glinie nie dałby sobie rady bo często pług wciąga i jest jeszcze pod górke.wczoraj podorywałem i miałem zobaczyć jak bedzie szedł na 4 ale nie spróbowałem Może innym razem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie wczoraj miałem chrzest bojowy z 5 skibami na 3 biegu ale niestety nie daje rady. Pług ciągnął w miare dobrze, jak dawałem gazu to przyspieszał(choć troche cieżko mu było) ale po pierwszym przejeżdzie zaniepokoił mnie dym wydobywajacy się z miejsca gdzie 2 komory wydechowe łączą się i przechodzą do komina( to bodajze nazywa sie kolektor bo tak naprawde to więcej znam sie na rolnictwie niz na mechanice ale powoli się ucze). Więc na polu odkręciłem ostatnia skibe i na 4 biegu jeżdziłem z 4 skibami i problem z dymem zniknął. Od kiedy tylko pamietam dziadek i ojciec zawsze uczyli mnie że orke i podorywke robi sie na 4 biegu zreszta Oni też na 4 jeżdzili ale mnie sie wydaje że lepiej na 3 jeżdzić, moze i wolniej ale na 4 czasem z komina idzie jak z lokomotywy i grzeje sie silnik, wiec chyba wiecej paliwa oszczędze na 3 biegu. Wczoraj szło w miare dobrze na 4 biegu ale płyciutko podorywałem (6-8cm), nie zagrzał sie, ale jak spróbowałem zejsć na 12 cm to nawet nie chciał ruszyc z 4 biegu a na 3 biegu bez problemu. A na 4 biegu musze jeżdzić bo jeszcze nie mam prawa jazdy i ojciec nie pozwala mi zejsć na 3 bieg bo zawsze mu się śpieszy a tym samym odbiera mi moje ulubione zajecie .

I teraz mam 2 dylematy.

1. Czy dym był powodem nieszczelnosci czy duzego wysiłku

2. Czy lepiej jeżdzic z 4 skibami na 4 czy na 3 biegu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I teraz mam 2 dylematy.

1. Czy dym był powodem nieszczelnosci czy duzego wysiłku

2. Czy lepiej jeżdzic z 4 skibami na 4 czy na 3 biegu.

 

1. ten dym pojawił się stąd, ze silnik osiągnał wysokoka temperature a na kolektorze wydechowym był olej lub poprostu był troce zaoliwony. Kolektor uległ rozgrzaniu i tak oto pojawił sie dm

 

 

2. jeśli nie zalezy Ci na czasie to polecam 4 skiby i 3 bieg.... Skiby bedą ładnie położone i mniejsze obciążenie na ciągnik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...