danek 0 Napisano 11 Sierpnia 2009 Witajcie użytkownicy władków . Słuchajcie mam problemik z hydraulika w T25A a polega on na tym ze bardzo wolno mi sie podnoszą ramiona i dzwignia rozdzielacza niewyłancza sie automatycznie jak jest w pozycji górnej . Ale jak opuszczam na dociązaniu to opuszcza sie dobrze i dzwingnia przy dojsciu do pozycji dolnej sama wyskakuje Juz wymieniłem cały rozdzielacz i załozyłem cały nowy zestaw naprawczy do siłownika, filtry tez wymyte i olej wymienilem . Co moze byc bo juz sam zgłupiałem !!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jeanz_1 0 Napisano 12 Sierpnia 2009 Witajcie użytkownicy władków . Słuchajcie mam problemik z hydraulika w T25A a polega on na tym ze bardzo wolno mi sie podnoszą ramiona i dzwignia rozdzielacza niewyłancza sie automatycznie jak jest w pozycji górnej . Ale jak opuszczam na dociązaniu to opuszcza sie dobrze i dzwingnia przy dojsciu do pozycji dolnej sama wyskakuje Juz wymieniłem cały rozdzielacz i załozyłem cały nowy zestaw naprawczy do siłownika, filtry tez wymyte i olej wymienilem . Co moze byc bo juz sam zgłupiałem !!!ja bym pogrzebał przy pompie skororesztę wymieniłeś Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
danek 0 Napisano 12 Sierpnia 2009 No i juz wiem popytałem , pokabinowałem (zajeło mi to 3 dni ale doszedłem co i jak ) A mianowicie podstawa to olej oraz sam zestaw regeneracyjny do pompy niewystarczy bo tak jak w moim przypadku w srodku obudowa pompy była wydarta i musiałem wymienic cała pompe na nówke i smiga eleganco . A juz normalnie cały stary rozdzielacz rozłozyłem na czynniki pierwsze. DZIEKI jeanz_1 za podpowiedz . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ZETO 0 Napisano 13 Sierpnia 2009 Marcin-go.Dobrze było by gdybyś napisał czy i jak rozwiązałeś problem z rozrusznikiem. A tak problem dla nas forumowiczów jest nadal otwarty a ktoś inny może w przyszłości skorzystać z twego doświadczenia.Napisz na forum co było przyczyną awarii rozrusznika. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ZETO 0 Napisano 13 Sierpnia 2009 Przepraszam. Poprzedniego posta adresuję do DymekT25 bo tom pisał o problemie z rozrusznikiem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin.go 0 Napisano 13 Sierpnia 2009 Też jestem ciekaw co z tym rozrusznikiem. Kolega narazie nie daję żadnych znaków. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ifann 0 Napisano 13 Sierpnia 2009 Witam Wszystkich !!!Mam problem zrobiłem wszystkie zabiegi dotyczące ciśnienia oleju włącznie z regulacją zaworu . Przy zimnym silniku podnosi się ciśnienie oleju do 4 atmosfer a gdy sie rozgrzeje spada do 0 atmosfer . Myślę że zużyła sie pompa olejowa gdyż tylko to mi zostało aby wymienić . Napiszcie jak ją wymienić i czy to coś da ??? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
danek 0 Napisano 13 Sierpnia 2009 ifann a jak tam z panewkami na wale ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin.go 0 Napisano 13 Sierpnia 2009 Wymień olej, może stary się już zużył. Polecam Tedex. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ifann 0 Napisano 14 Sierpnia 2009 Witam olej był w tym roku wymieniony ciągnik więcej stoi niż jeździ .Panewki na wale trzeba zmienić ale ciśnienie spadło nagle.Jeszcze wymontuje pompę tylko nie wiem jak .Jeśli ktoś mógł by mi podpowiedzieć jak to zrobić byłbym wdzięczny. Dzieki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
danek 0 Napisano 16 Sierpnia 2009 a zegar ciśnienowy sprawdzałeś ??? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darek_rol 0 Napisano 17 Sierpnia 2009 Witam. COś ponad pół rolu temu robiłem remont skrzyni w władku. Po remoncie strasznie wyła mi skrzynia ale z czasem to ustąpiło. Chyba podocierały sie te tryby no i miałem spokój, skrzynie było tylko troszeczke słychać. Ale dziś podczas pracy w polu znowu sie coś stało i dalej to samo CO to moze być?? pomóżcie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziewoja89 0 Napisano 20 Sierpnia 2009 dzięki miras dobrze że tu wszedłem i sprawdziłem ja mam ustawine na 0.25 i 0.20 i tak sie bujam po polu a zawory marsza graja trzeba cos z tym zrobic dzięki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziewoja89 0 Napisano 20 Sierpnia 2009 co do rozrusznika to polecam rozrusznik 60tki badzo dobrze sie sprawdza. Fakt nie pasuje na pierwszy rzut oka ale jest można dokupić specyjalna podkladke no trudno no nazwac podkładką bo ma grubośc cos 1.5 cm ale przykręca sie to w miejsce rozrusznika a rozrusznik do tego i nie mam problemu z odpaleniem taki rozrusznik o mocy 3.5 KW wspaniale odpala ten ciągnik Co jest problemem zauważyłem że w rozrusznikach ścierają sie tryby ten na ośce i na kole zamachowym(znaczy chyba tak sie nazywa) i pózniej jest problem bo rozrusznik nie łapie. Polecam także ludzią których akumulatory mają juz pare lat zrobienie sobie odpalania na krutko, ponieważ kluczyk jak wiadomo włancza stycznik który podaje napiecie na automat ja zrobiłem sobie przycisk który bezpośrednio podaje napięcie na automat Dzieki temu wieksze prawdopodobieństwo odpalenia. A tak własciwie oryginalne styczniki chyba miały taki przycisk pozwalajacy zwierać styki stycznika ręcznie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziewoja89 0 Napisano 20 Sierpnia 2009 a olej wymieniłeś może masz go mało albo jakiś zły Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darek_rol 0 Napisano 20 Sierpnia 2009 oleju pełny stan, raczej powinien być dobry, taki jak do skrzyni ma być, sam juz nie wiem co to mzoe być.... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wlamaj1 0 Napisano 23 Sierpnia 2009 Witajcie,też mam władka rocznik 1975 wydech jeszcze z boku. nie miał jeszcze remontu silnika ale w cyklopie daje radę. Od 1989 roku nie jest główną siłą pociągową.Ktoś wcześniej pisał o nowym rozruszniku szybobieżnym, że nie zawsze "kręci" - ja mam taki problem w osobówce. Też kupiłem nowy i nieraz (na szczęście bardzo rzadko) muszę długo "cykać" zanim "załapie" - problem tkwi chyba w jakości styków.Co do przekaźnika rozrusznika - on nie jest od tego, żeby się styki w stacyjce nie wypalały (przynajmniej u mnie). Jego sterowanie podpięte jest pod kontrolkę ładowania i służy on do zabezpieczenia przed przypadkowym uruchomieniem rozrusznika w trakcie pracy silnika. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Markus 0 Napisano 25 Sierpnia 2009 Witam. Mam problem z władkiem a mianowicie pod dużym obciążeniem wyskakują biegi. Robię kultywatorem na 2 biegu i wyskakują mi biegi terenowe na luz. Mam jeden drążek do biegów więc muszę wyłączyć 2 włączyć terenowe i spowrotem 2. Co może być przyczyną. Podkręciłem już sprężynę pod kabiną do docisku zapadek ale to nic nie dało. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KURZA FERMA 0 Napisano 25 Sierpnia 2009 uzywam t-25 do przewozu drobiu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wlamaj1 0 Napisano 25 Sierpnia 2009 do Markus:Sprawdź czy przy wyciśniętym (słowo zostało usunięte) sprzęgła możesz wrzucić jakiś bieg - silnik wyłączony. Jeśli tak to masz niewyregulowany mechanizm ustalający wałki wodzików, to chyba te zapadki o których pisałeś. Znajduje się on pod podłogą po prawej stronie skrzyni biegów. Jest tam cięgło które należy tak wyregulować aby przy wyciśniętym (słowo zostało usunięte) sprzęgła nie można było wrzucić biegu. U mnie jak miałem duży luz na rewersie to ten mechanizm nie puścił i jeden wodzik się złamał - oryginalny, jak założyłem drugi to się wytarł i dopiero wtedy mechanik zdystansował rewers... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wlamaj1 0 Napisano 25 Sierpnia 2009 To usunięte słowo to niech będzie już dźwignia sprzęgła jak nie może być pedał Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bogin 0 Napisano 26 Sierpnia 2009 Witam. COś ponad pół rolu temu robiłem remont skrzyni w władku. Po remoncie strasznie wyła mi skrzynia ale z czasem to ustąpiło. Chyba podocierały sie te tryby no i miałem spokój, skrzynie było tylko troszeczke słychać. Ale dziś podczas pracy w polu znowu sie coś stało i dalej to samo CO to moze być?? pomóżcie Jeśli skrzynia "wyła" po remoncie to prawdopodobnie były kasowane luzy przełożenia stożkowego lub wymienione zębatki tego przełożenia. Oferowane na rynku polskim takie zębatki są najczęściej nie oryginalne słabej jakości. Prawdopodobnie się już zużyły i powstał w nich nadmierny luz międzyzębny. Dokładne kasowanie takiego luzu i ustawienia kół wymaga ingerencji do skrzyni biegów. Można jednak spróbować regulacji ustawienia całego wałka które nie będzie wymagało rozbierania skrzyni biegów. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bogin 0 Napisano 26 Sierpnia 2009 Witajcie użytkownicy władków . Słuchajcie mam problemik z hydraulika w T25A a polega on na tym ze bardzo wolno mi sie podnoszą ramiona i dzwignia rozdzielacza niewyłancza sie automatycznie jak jest w pozycji górnej . Ale jak opuszczam na dociązaniu to opuszcza sie dobrze i dzwingnia przy dojsciu do pozycji dolnej sama wyskakuje Juz wymieniłem cały rozdzielacz i załozyłem cały nowy zestaw naprawczy do siłownika, filtry tez wymyte i olej wymienilem . Co moze byc bo juz sam zgłupiałem !!! Bardzo częstą przyczyną braku siły podnoszenia siłownika hydraulicznego we Władymircu jest zużycie lub zabrudzenie zaworu przelewowego w rozdzielaczu. Można to bardzo łatwo i szybko sprawdzić. Należy odkręcić dwie śruby M8 małego dekielka umieszczonego w górnej lewej części rozdzielacza. Pod dekielkiem umieszczony jest zawór przelewowy. Składa się z kapelusza (ja na to tak mówię), sprężyny która dociska stożkowy trzpień do gniazda zaworu. Wyjmujemy po kolei: kapelusz (wychodzi ciężko bo na obwodzie umieszczone są oringi), sprężynę i trzpień. Jeśli na trzpieniu stożkowym widoczne są odgniecenia to należy wymienić go wspólnie z gniazdę. Jeśli nie ma uszkodzeń to myjemy wszystko i składamy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ROBERTD 0 Napisano 27 Sierpnia 2009 Dwa lata temu robiłem siłownik podnosnika i znów wywala olej. Macie jakiś patent na to?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darek_rol 0 Napisano 27 Sierpnia 2009 Witam. COś ponad pół rolu temu robiłem remont skrzyni w władku. Po remoncie strasznie wyła mi skrzynia ale z czasem to ustąpiło. Chyba podocierały sie te tryby no i miałem spokój, skrzynie było tylko troszeczke słychać. Ale dziś podczas pracy w polu znowu sie coś stało i dalej to samo CO to moze być?? pomóżcie Jeśli skrzynia "wyła" po remoncie to prawdopodobnie były kasowane luzy przełożenia stożkowego lub wymienione zębatki tego przełożenia. Oferowane na rynku polskim takie zębatki są najczęściej nie oryginalne słabej jakości. Prawdopodobnie się już zużyły i powstał w nich nadmierny luz międzyzębny. Dokładne kasowanie takiego luzu i ustawienia kół wymaga ingerencji do skrzyni biegów. Można jednak spróbować regulacji ustawienia całego wałka które nie będzie wymagało rozbierania skrzyni biegów. no tak było wymienych kilka trybów. to jak mozna wyregulować tą skrzynie bez rozbierania skrzyni?? ten ciągnik mnie juz dobija .przeszedł kapitalny remont silnika, potem skrzynia sie cos sypła raz, pozniej cos jeszcze w skrzyni było i teraz dalej wyje.... rusko złom i tyle Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach