CENA BROJLERA

[_s69 9]

Na tym forum powinna obowiązywać jedna stalowa zasada. Nie liczymy kosztów produkcji publicznie, zwłaszcza że każdy ma inne. Nie służy to nikomu z hodowców tylko tym co nam dyktują ceny. Gdybyśmy sami ustalali cenę żywca na rynek to ok. Ale przypominam że cenę ustala nam ubojnia. A to gigantyczna różnica, 

Ja znam takiego co przyjeżdża raz w tygodniu. Ale wynik ma takie jakby go nie było wcale. Tyle że w moim regionie nie ma nikogo chętnego za 6 koła. 

Edytowane 20 Czerwca 2023 przez _s69

[dex 6]

https://www.youtube.com/live/2p8OTosmFHU?feature=share

[Krachmen 35]

S69 ma rację, jeszcze trzeba dodać - nie reagujemy na prowokacji troli z ubojni i paszarni. Ale na chwilę poczynię fałszywe założenie, że ci udowadniający wszem i wobec jak to oni potrafią zrobic tanio to tylko hodowcy bez piątej klepki i odpowiem mistrzowi,  mistrzu - kto robi np w paszarni?  Czy własciciel stoi i miesza pasze z robotnikami. Sa ludxie od pracy fizycznej i od pracy umysłowej, ALE ponieważ pasza robiona na fermie kosztuje 1600 brutto, a pasza na wytwórni 2200 brutto to i właściciel nie musi robić z robotnikami przy mieszadle, bo od czarnej roboty ma takich jak Ty, którzy sami łapią, scielą, wywoża gnój itd żeby móc produkować taniej. Ale niedługo i tego będzie za mało, także przygotuj się na wożenie wody z rzeki i przerób swoje Wigry4 żebys mógł na nim kręcić prąd. Sorry, ale to co robisz to żadna sztuka, tylko stan umysłu niewolnika/biedaka. 

[dex 6]

Czy jest tu jakaś cenzura ? Nie mogę wrzucić linka z youtube...

Edytowane 20 Czerwca 2023 przez dex

[kokoko 3]

14 godzin temu, Krachmen napisał:

S69 ma rację, jeszcze trzeba dodać - nie reagujemy na prowokacji troli z ubojni i paszarni. Ale na chwilę poczynię fałszywe założenie, że ci udowadniający wszem i wobec jak to oni potrafią zrobic tanio to tylko hodowcy bez piątej klepki i odpowiem mistrzowi,  mistrzu - kto robi np w paszarni?  Czy własciciel stoi i miesza pasze z robotnikami. Sa ludxie od pracy fizycznej i od pracy umysłowej, ALE ponieważ pasza robiona na fermie kosztuje 1600 brutto, a pasza na wytwórni 2200 brutto to i właściciel nie musi robić z robotnikami przy mieszadle, bo od czarnej roboty ma takich jak Ty, którzy sami łapią, scielą, wywoża gnój itd żeby móc produkować taniej. Ale niedługo i tego będzie za mało, także przygotuj się na wożenie wody z rzeki i przerób swoje Wigry4 żebys mógł na nim kręcić prąd. Sorry, ale to co robisz to żadna sztuka, tylko stan umysłu niewolnika/biedaka. 

To że ktoś pracuje u siebie (ja tez chodzę na załadunek,co prawda nie łapie tylko np stoję na szufladach i liczę albo chodzę po kurniku i zbieram padłe które zostają,albo siedze w socjalu i waze tylko samochody) nie znaczy że ma stan umysłu niewolnika. Poprostu dogląda swojego,dba żeby wsztatko było ok. A Twój stan umysłu pokazuje że jak zatrudniasz 1 osobę to masz już się za wielkiego szefa i przedsiębiorcę. Pewnie nawet w garniturze chodzisz na codzień żeby się dowartościować hahaha. Ja np tego nie potrzebuje i dla mnie nie jest problemem iść 2 razy dziennie na obchód każdego kurnika. Wtedy widze na własne oczy czy nie zaczyna się jakaś choroba,czy nie trzeba przyciemnić światła bo zaczynają się przewracać na plecy małe kurczaki,czy z wentylacja wszystko ok. I wtedy mam dobry wynik bo szybko reaguje,a Ty zanim się czegoś dowiesz to już jesteś conajmniej 24h w plecy. 

U mnie też jest jeden hodowca co nie bywa codziennie na fermie. Mieszka w mieście i jak mu się nie chce przyjechać to poprosi brata żeby mu zrobił obchód. Po rzucie kurnik sprzata mu ojciec z bratem swoimi sprzętami,a wozi się mustangami i bmw. Ja się pytam gdzie ten ojciec i brat mają rozum. Bo oni są robotnikami mimo że sami też mają swoje kurniki i chlewnie. 

[kakakura 0]

Jeżeli tak się prawie wszystkim nie opłaca bo koszt granicy opłacalności to 6 zł to może chce ktoś wydzierżawić lub sprzedać fermę, wielkopolskie, dolnośląskie? 

 

[Krachmen 35]

Absolutnie nigdzie nie powiedziałem żeby nie doglądać własnego biznesu. To podstawa jego prowadzenia

[Mistrz 17]

O nawet ktoś się zaczyna z was nabijać i z tych waszych 6 zł.

I naprawdę skończcie z tymi ubojniami i wytwórniami które to czytają bo oni dobrze wiedzą jakie są koszty i przypuszczam że wiedzą to lepiej niż większość hodowców

[Radas 11]

20 godzin temu, Mistrz napisał:

Płacisz ludziom  15 koła ? Za ile kurników pod opieką ?

Nie!

Tobie proponuję 15 koła za 5 bud na 300 koła. Ja takiego cyborga jak Ty nie spotkałem, dlatego proponuję indywidualne warunki dla wyjątkowej osoby.

[kokoko 3]

Też mnie zawsze śmieszy jak ktoś tutaj pisze że czytają to ludzie z ubojni o paszarni.  Jak nic mają zatrudnionego specjalnie człowieka do śledzenia forum ppr :)  

[Mistrz 17]

13 minut temu, Radas napisał:

Nie!

Tobie proponuję 15 koła za 5 bud na 300 koła. Ja takiego cyborga jak Ty nie spotkałem, dlatego proponuję indywidualne warunki dla wyjątkowej osoby.

Powiem ci że trochę mało atrakcyjna ta propozycja bo jakby policzyć nawet te moje 3000zł biorąc pod uwagę że zajmuję się 40 000szt to wychodzi to tak

40 000×7,5=300 000szt

A wypłata

3000×7,5=22 500zł

Także dzięki ale nie skorzystam bo trochę słabo to wychodzi i 300 000 sztuk to sam na pewno nie ogarnę 😅

[Żeldrob1 35]

3 godziny temu, kokoko napisał:

,czy nie trzeba przyciemnić światła bo zaczynają się przewracać na plecy małe kurczaki,

powodem przewracania sie na plecy nie jest światło ........zanim napiszesz swoje diagnozy skonsultuj to z wetem...

[kokoko 3]

7 minut temu, Żeldrob1 napisał:

powodem przewracania sie na plecy nie jest światło ........zanim napiszesz swoje diagnozy skonsultuj to z wetem...

To akurat wiem od wet. Na jednym obiekcie mam światło ledowe i jest ono silniejsze i tam właśnie koło 4 doby zaczynały pojawiać się sztuki które przewracalaly się na plecy i musieliśmy zejść z natężeniem do ok 40/35lux gdzie na innych obiektach mam inne lampy i tam spokojnie natężenie może być 65 lux.

[Mistrz 17]

1 minutę temu, kokoko napisał:

To akurat wiem od wet. Na jednym obiekcie mam światło ledowe i jest ono silniejsze i tam właśnie koło 4 doby zaczynały pojawiać się sztuki które przewracalaly się na plecy i musieliśmy zejść z natężeniem do ok 40/35lux gdzie na innych obiektach mam inne lampy i tam spokojnie natężenie może być 65 lux.

Ooo a to jest ciekawe bo mówimy o kurach które przewracają się na plecy i jak się je przewróci z powrotem niby na nogi to one chodzą tak dziwnie rozkraczone i wyglądają jakby były rozgniecione w sensie takie płaskie a niektóre chodząc tak specyficznie podnoszą  głowę do góry i niby się je odwraca a one się przewracają przewracają aż w końcu mają zdarte całe pióra na skrzydłach i plecach i już w ogóle przestają być w stanie chodzić bo po zrobieniu jednego kroku przewracają się znowy na plecy o takich kurach mówisz?

[Żeldrob1 35]

Godzinę temu, Mistrz napisał:

Ooo a to jest ciekawe bo mówimy o kurach które przewracają się na plecy i jak się je przewróci z powrotem niby na nogi to one chodzą tak dziwnie rozkraczone i wyglądają jakby były rozgniecione w sensie takie płaskie a niektóre chodząc tak specyficznie podnoszą  głowę do góry i niby się je odwraca a one się przewracają przewracają aż w końcu mają zdarte całe pióra na skrzydłach i plecach i już w ogóle przestają być w stanie chodzić bo po zrobieniu jednego kroku przewracają się znowy na plecy o takich kurach mówisz?

możesz pisać o dwóch różnych jednostkach chorobowych - przewracanie się na plecy , często też leżenie na boku , grzebanie łapkami to bardzo częsty objaw infekcji grzybiczej. Tzw. rozkraki mogą być spowodowane  kilkoma powodami włącznie z enterokokami . Po resztę odsyłam do DOBREGO weta , a Ty KOkoko wywal z głowy to bezgraniczne zaufanie do swojego weta........tak na marginesie ile czasu jesteś w branży ? odnoszę wrażenie , że staż masz krótki 

Edytowane 21 Czerwca 2023 przez Żeldrob1

[Mistrz 17]

17 minut temu, Żeldrob1 napisał:

możesz pisać o dwóch różnych jednostkach chorobowych - przewracanie się na plecy , często też leżenie na boku , grzebanie łapkami to bardzo częsty objaw infekcji grzybiczej. Tzw. rozkraki mogą być spowodowane  kilkoma powodami włącznie z enterokokami . Po resztę odsyłam do DOBREGO weta , a Ty KOkoko wywal z głowy to bezgraniczne zaufanie do swojego weta........tak na marginesie ile czasu jesteś w branży ? odnoszę wrażenie , że staż masz krótki 

Może i masz rację temat mnie tak po prostu zaciekawił bo czasami zdarzają się rzuty że takich kur jest 100szt a czasami 5 sztuk i tak po prostu mnie to zaciekawiło nie wpływa to w zasadzie na nic nigdy jakiegoś problemu mi to nie stwarza tylko tyle że po prostu pojawią się wybije się to, i tyle

[Radas 11]

1 godzinę temu, Mistrz napisał:

Powiem ci że trochę mało atrakcyjna ta propozycja bo jakby policzyć nawet te moje 3000zł biorąc pod uwagę że zajmuję się 40 000szt to wychodzi to tak

40 000×7,5=300 000szt

A wypłata

3000×7,5=22 500zł

Także dzięki ale nie skorzystam bo trochę słabo to wychodzi i 300 000 sztuk to sam na pewno nie ogarnę 😅

Nie czytaj selektywnie. Pisałem.... + udział w zyskach. Będziesz miał 4-ech ludzi pod sobą.

I mnie..... nad sobą 🤣

[Radas 11]

Z ciekawostek.... na teraz

Śruta sojowa w pięć dni +13%. Pszenica w pięć dni +16%. Olej sojowy w miesiąc +25%, a był już +30%.

Ktoś spodziewa się jeszcze obniżek cen paszy?

Na pewno wyprodukujecie taniej kolejne rzuty, ale musicie skopiować pracusia Mistrza i jeszcze przy tym zagęścić ruchy 2x

[kokoko 3]

5 godzin temu, Mistrz napisał:

Ooo a to jest ciekawe bo mówimy o kurach które przewracają się na plecy i jak się je przewróci z powrotem niby na nogi to one chodzą tak dziwnie rozkraczone i wyglądają jakby były rozgniecione w sensie takie płaskie a niektóre chodząc tak specyficznie podnoszą  głowę do góry i niby się je odwraca a one się przewracają przewracają aż w końcu mają zdarte całe pióra na skrzydłach i plecach i już w ogóle przestają być w stanie chodzić bo po zrobieniu jednego kroku przewracają się znowy na plecy o takich kurach mówisz?

Tak dokładnie o takich przypadkach mówię.  Mam 2 różnych wet, ferma podzielona i zarówno jeden jak i drugi tak mówią, także nie mam podstaw żeby im nie wierzyć zwłaszcza że tak jak mówię zawsze było to tylko na 1 obiekcie. I po zmniejszeniu luxow problem ustępował. 

[Ermax 0]

Godzinę temu, kokoko napisał:

Tak dokładnie o takich przypadkach mówię.  Mam 2 różnych wet, ferma podzielona i zarówno jeden jak i drugi tak mówią, także nie mam podstaw żeby im nie wierzyć zwłaszcza że tak jak mówię zawsze było to tylko na 1 obiekcie. I po zmniejszeniu luxow problem ustępował. 

Mam kurnik z oknami zamiast wlotów. W słoneczne dni luksów ogrom. Też mam takie na plecach, ale wcale nie jakoś za dużo, najwyżej kilkanaście sztuk na rzut.

[Stary hodowca 19]

Na zachodzie jest tak umowa z ubojnia i dobrostan a tu robienie idjotow z hodowcow za liczenie i zgłaszanie niech dopłacają jak do bydla do szt na luźnym wybiegu 1 tys zł to każdy będzie tego pilnował a nie zero a wymagania jak przy kontroli milicji 

[agroleń. 30]

7 godzin temu, Radas napisał:

Nie czytaj selektywnie. Pisałem.... + udział w zyskach. Będziesz miał 4-ech ludzi pod sobą.

I mnie..... nad sobą 🤣

Kaszubku ,

dobry ten model jest nawet bo się stawia .

Jednak jest pewien  błąd w założeniach .

Radził bym wpisać mu 38000 sztuk. Przy 40000 szt ma problem .

Dojdzie modelowi załatwianie spraw papierkowych . Bez doposażenia  modela w środek transportu publicznego po prostu  się  nie obejdzie. No a co jeśli pojedzie poza  granice fermy i nie wróci ?Zainteresowanie cyborgiem już   jest spore . Mogą też go porwać i przeprogramować.

Tak czy siak do września nie zostało  wiele czasu i zdąży coś uknuć do kolejnej nowej umowy kontraktu.

 Najprawdopodobniej  on ucieknie tam gdzie będą  traktować go lepiej , po to aby szybciej spłacać raty. 

A tobie Kaszubku może i nazbierać  się takich niezadowolonych modeli więcej  ,  a   w kalendarzyku tu pusto  ,tam pusto  a szachownica oznacza 

K ł o p o t y .

Tak więc :

Szanuj szefie Mistrza swego możesz miec gorszego.

 

 

 

 

 

Edytowane 21 Czerwca 2023 przez agroleń.

[Mistrz 17]

10 minut temu, agroleń. napisał:

Kaszubku ,

dobry ten model jest nawet bo się stawia .

Jednak jest pewien  błąd w założeniach .

Radził bym wpisać mu 38000 sztuk. Przy 40000 szt ma problem .

Dojdzie modelowi załatwianie spraw papierkowych . Bez doposażenia  modela w środek transportu publicznego po prostu  się  nie obejdzie. No a co jeśli pojedzie poza  granice fermy i nie wróci ?Zainteresowanie cyborgiem już   jest spore . Mogą też go porwać i przeprogramować.

Tak czy siak do września nie zostało  wiele czasu i zdąży coś uknuć do kolejnej nowej umowy kontraktu.

 Najprawdopodobniej  on ucieknie tam gdzie będą  traktować go lepiej , po to aby szybciej spłacać raty. 

A tobie Kaszubku może i nazbierać  się takich niezadowolonych modeli więcej  ,  a   w kalendarzyku tu pusto  ,tam pusto  a szachownica oznacza 

K ł o p o t y .

Tak więc :

Szanuj szefie Mistrza swego możesz miec gorszego.

 

Mam wrażenie że ten post w jakimś mniej lub bardziej poważnym stopniu dotyczy mnie tylko zastanawiam się o co w nim chodzi bo naprawdę nie mogę skumać

[Żeldrob1 35]

6 godzin temu, Mistrz napisał:

Mam wrażenie że ten post w jakimś mniej lub bardziej poważnym stopniu dotyczy mnie tylko zastanawiam się o co w nim chodzi bo naprawdę nie mogę skumać

nie tylko Ty .....😐. a już myślałem , że ze mną coś nie tak 😂

Edytowane 22 Czerwca 2023 przez Żeldrob1
zmiana treści

[Mistrz 17]

Umówiłem się na niedzielę wstępnie 5,4