Chochlik23 0 Napisano 30 Lipca 2007 Mam stary bylejaki siewnik zbożowy i ciągam za nim brony, czy zamiast bron lepeij ciąga wła strunowy pojedyńczy (gleby lekkie) ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
suchodolak 0 Napisano 3 Sierpnia 2007 Dzięki za podpowiedzi już jest super agregacik chodzi jak malina. Uniosłem go na łapach i jest teraz o wiele lepiej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korsarz 0 Napisano 3 Sierpnia 2007 Z tego co piszesz to masz gleby ciężkie, a z takimi ja nie mam doświadczenia i może właśnie o to chodzić bo u mnie jak tak jadę około 10 km/h to robi się bardzo pulchna ziemia, nie ma brył i ziemia miesza się ze słomą. ustawienie- w miarę poziomo- głębokość na wale- na koniec talerze, jeśli ziemia zrzucona przez talerze po przejściu wału jest wyżej niż za talerzami to trzeba talerze unieść i na odwrót. Wał powinien być równomiernie wypełniony ziemią. A co zrobić żeby wał bardziej zażócał ziemią? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 3 Sierpnia 2007 A co zrobić żeby wał bardziej zażócał ziemią?Oj chyba na to nie ma się wpływu, bo to raczej zależy od zwięzłości i wilgotności ziemi. Choć pewnie im szybciej się jedzie to i ziemia jest bardziej spulchniona i wał lepiej zarzuca. @Suchodolak, czyli miałeś ustawiony za głęboko Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
suchodolak 0 Napisano 3 Sierpnia 2007 Kserokes jak lapy sa opuszczone agregat lepiej jest wypoziomowany czyli idzie bardziej plasko i nie wyrywa ziemi tak wysoko mozna go wtedy ustawic płycej ponieważ ladnie podcinaja glebe nie tylko czubki i po prostu najlepiej jest pracowac agregatem jak jest troche przeschnięta sciulka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
suchodolak 0 Napisano 3 Sierpnia 2007 i pewnie bral za gleboko dzieki za wszelkie podpowiedzi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korsarz 0 Napisano 5 Sierpnia 2007 mam pytanie czy w waszych kosach terz ukręcają sie napędy od wału do siewnika? Ukręcił sie znajomemu a teraz mnie sie upiepszył,jest na to jakaś rada? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korsarz 0 Napisano 10 Sierpnia 2007 Nikt niema problemu z napędem siewnika w kosie?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
suchodolak 0 Napisano 10 Sierpnia 2007 ja bynajmniej nie mam ,a nie myslales o elektrycznym bo ja mysle ze to pewnie nie zle rozwiazanie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochlik23 0 Napisano 10 Sierpnia 2007 Założyłem do starego kultywatora wał strunowy pojedyńczy z bometu i te cięgło łączące kultywator z wałem jest za krótkie, ile powinna byc ugięta ta sprężyna na cięgle (o ile powinna byc) podczas pracy? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 10 Sierpnia 2007 jak masz wał to regulujesz głebokosc pracy własnie tym ciegłem. Podnosnik opuszczasz na maksa i kultywator nie powinien opierac sie na kólkach jesli jescze je masz bo jakiedys jak go uzywałem to je wywaliłem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochlik23 0 Napisano 10 Sierpnia 2007 Kółka w kultywatorze już dawno wywaliłem, a chce wiedziec czy wał strunowy za kultywatorem powinien byc dosciśnięty przez tą sprężyne mocno czy prawie wogóle, a tak wogóle ciągam to 2,8 m mf 255 nieźle pieje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 10 Sierpnia 2007 powinien całkowicie docisnąc wał. bo cała masa kultywatora powinna spoczywac teraz na wale. Ja kiedys kawałek robiłem 3512 ale to wiosna orane na zime to żeby ładnie zrobic to 1 a czasem 4 polowa i tez dostawał w dupp . tez miałem 2,8m i wałek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochlik23 0 Napisano 10 Sierpnia 2007 Jakaś masa na wale spoczywa,ta sprężyna jest ugięta z 5 cm,troche boje się o te wałki żeby bardziej to dociążac, jak spróbowałem 2jką (dopuki go nie zdusiło ) to pole wyglądało super, Biały2005, czy z Twoim 2,8 z wałkiem 7341 miał chociaż troche co robic na wyższym biegu np. trójce? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 10 Sierpnia 2007 nigdy nik nie robiłem bo zanim ciagnił stanął u mnie na podwórku to juz go przerobiłem na 3,8m Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochlik23 0 Napisano 11 Sierpnia 2007 nigdy nik nie robiłem bo zanim ciagnił stanął u mnie na podwórku to juz go przerobiłem na 3,8m Jak przerobiłes, bo kultywator można łatwo poszeżyc, a co z wałem zrobiłeś to składane?> Czy przy ciągniku 75 - 80 km nie wystarczył by 2,8 (uzupełnił bym zęby) i jeździc szybko około 13 - 15 km/h? ziemie mam w większości lekkie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialy2005 0 Napisano 11 Sierpnia 2007 sa fotki na agro foto. jesli chciałbys wiecej zebów to raczej wymiana wszytkich na waskie. Ja zrobiłem to wszytko skłądane recznie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochlik23 0 Napisano 23 Sierpnia 2007 Jak robicie podsiew łąk, tzn. czym uporawiacie pod siew po spaleniu roundupem. U mnie problem był ze śmiałkiem darniowym i po roundupie brony tylko podskakiwały, więc gruber zgubiłem połowe zębów i dopiero brony ugrzęzłem z 10 razy i ledwo to wywałowałem totalny off road i obraz jak po bitwie, ale po tależówce pewnie to samo by było, czy nie bo na oranie było za mokro Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 23 Sierpnia 2007 a to gruber masz bez zabezpieczeń?? ja mam na sprężynowych nawet nie oglądam sie co styłu słychać Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochlik23 0 Napisano 23 Sierpnia 2007 Na sprężynach (5 zębów zgóbiłem ), moje pytanie, czy warto kupic tależówke, bo mam jeszcze kilkanaście ha na przyszłe lata do rekultywacji, czy lepiej orac łąki? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin82 0 Napisano 23 Sierpnia 2007 ja tam zawsze oram-kosztownie ale zawsze wyjdzie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robern 0 Napisano 23 Sierpnia 2007 śmiałka darniowego trzeba wcześniej zacząć zwalczać roundapem za pomocą mazaczy lub kępy trawy opryskiwać plecakowym. Wtedy nie będzie problemu przy potrzebie wyorywania łąki. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochlik23 0 Napisano 24 Sierpnia 2007 ja tam zawsze oram-kosztownie ale zawsze wyjdzie OK, ale czy oranie sprawdza się na niskich mokrych łąkach bagiennych, bo może byc tak że wyoram, potem jakiś deszczyk i tego roku niczym nie wjade. Tak się zastanawiam czy lepsza będzie tależówka, czy pługi z zabespieczeniem na korpus 40 cm. Po ściernisku wożę dużo obornika i też zastanawiam się czy zamiast to płytko przyorywac wystarczyło by traktowanie tależówką Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
suchodolak 0 Napisano 24 Sierpnia 2007 jak ztalezojesz to bedzie Ci pozniej ciezko zaorac wszystko bedzie porozrzucane i bedziesz musial to robic co najmniej 2 razy a jak masz maly traktor to juz calkowicie porazka te male talezowki slabo wchodza w ziemie i ja zawsze zaoruje plugiem z tymi cylindrycznymi odkladniami , nawet kawalek zielonego nie widac . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotru$ 0 Napisano 24 Sierpnia 2007 ja tam zawsze oram-kosztownie ale zawsze wyjdzie OK, ale czy oranie sprawdza się na niskich mokrych łąkach bagiennych, bo może byc tak że wyoram, potem jakiś deszczyk i tego roku niczym nie wjade. Tak się zastanawiam czy lepsza będzie tależówka, czy pługi z zabespieczeniem na korpus 40 cm. Po ściernisku wożę dużo obornika i też zastanawiam się czy zamiast to płytko przyorywac wystarczyło by traktowanie tależówką talerzowka tu nic nie daje bo aby chwast sie sieje, ja tez robie plugami i z tego co wiem to moj wujek tez robi plugami na lace i mowi ze jest OK Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach