gufi83 0 Napisano 3 Czerwca 2006 cene dowalił 16tys Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hihot 0 Napisano 3 Czerwca 2006 no cena taka że nie chce poporstu sprzedać albo juz ma w planie kupić samochód hehe wymyslił za 330 16tys to chyba jest z nia bardzo zżyty ja znam takiego sasiada co tarpana ma ale juz nim nie jezdzi ale nie sprzeda go bo za mało za niego by dostał to stoi w stodole czeka na lepsze czasy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sławek12 0 Napisano 5 Czerwca 2006 Witam mam pytanie co to za marka badz model kabiny posiadam identyczna jak na tej aukcji http://allegro.pl/item107384329_ursus_c_330.html . Mam zbita tylna i przednia szybe, mozna to gdzies kupic jeszcze, a moze ma ktos do sprzedania. Dziekuje za odpowiedz.Szyby do takiej kabiny możesz kupic na zamówienie. Prawdopodobnie masz kabinę z Chojnowa. Adres strony producenta szyb www.agroglas.pl tam znajdziesz wszystkie informacje odnośnmie szyb. Ja kupowałem tam szyby właśnie do takiej kabiny miła i szybka obsługa. Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paczus 0 Napisano 8 Czerwca 2006 Dziekuje za pomoc. Kupilem szyby zaplacilem 100 zlotych za dwie. Warto zobaczyc www.rolnicze.pl (tutaj kupowalem) http://www.hartownia.com.pl. (producent). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pietrek 0 Napisano 10 Czerwca 2006 Panowie tlucze mi sie silnik w okolicach wienca bardzo mocne odglosy zmienilem panewki cisnienie jest ok nie wiem co sie stalo pozdrawiam wszystkich Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 10 Czerwca 2006 ja bym podejrzewał panewki ale skoro mówisz że wymieniłeś to może ciś z wałem się stało, albo korbowód poszedł Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pietrek 0 Napisano 13 Czerwca 2006 czesc okazalo sie ze jest pękniety wałpozdr Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 13 Czerwca 2006 niestety mnie w tym miejscu dwa wały poszły , wcześniej obróciła się panewka po ok. 2 tys MTG , wymienil majster popodkładał pod panewke i pochodził 3,5 tys , w koncu dałem kapitalny i na razie chodzi , tylko że teraz to już malo chodzi , więc trudno powiedzieć co będzie . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 16 Czerwca 2006 Do ilu krajów (do jakich) była exportowana C-335 i jaka jest róznica między tym a zwykłym Ursus-em C-330 ?podnośnik nie jest z 60 tylko jest podobny inna obudowa tłok 1 pierścień metalowy i 2 manszety inny rozdzielacz.reszta to to samo.mam takie cudo jak są pytania to piszcie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gibon ... 0 Napisano 25 Czerwca 2006 Koledzy ja mam trzydziestke chce założyć tur ile to może kosztować ? Czy ciężko sie kręci kierownicą ? Jakiego tura wybrać nowy czy używany i z jakiej firmy najlepiej? ile można faktycznie podnieść ciapkiem> Czy w ciągniku nic sie nie psuje? i co z tymi chistorjami (<=o co chodzi z tym wyrazem, nie można norlamnie napisać historiami) o spadku mocy chodz w to nie wieże prosze o opinie i uwagi użytkowników z góry dziękuje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włodek 0 Napisano 25 Czerwca 2006 szwagier ma tura w swoim C 330 i używa go przeważnie do załadunku balotów słomy na przyczepe.Kiedyś używał go jeszcze do wożenia kiszonki z liści buraków ale teraz kupił sobie wycinak ponieważ nie był w stanie ukręcić kierownicą.Jeżeli chodzi o samo psucie się czegoś to z turem trzeba naprawde bardzo dobrze umieć się ochodzić.Jak szwagier dał robić nim pracownikowi to spalił mu sprzęgło i rozwalił skrzynieJeżeli chodzi o udźwig to wszystko zależy od stanu pompy i przeciw wagi.Szwagier jak woził jeszcze turem kiszonke to wziął do przeciw wagi (taka skrzynka którą mocuje się jak zwykłe narzędzie z tyłu do ciągnika) nalał betonu tak żeby to wszystko ważyło 400kg i jakoś tam nim dawał rade ale na dłuższą metę żeby robić C 330 z turem to podstawą jest wspomaganie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gufi83 0 Napisano 26 Czerwca 2006 ja w capaju z turem nie miałem problemów i kręci sie kierą normalnie lepiej niż 60 bo capaj ma inną kolumne 2 drążkową mi sie nic w ciągniku nie zepsuło z powodu tura jedynie opony przytarłem mocno no i pogiołem maske bo kaganca na przodzie nie miałem ja mam uzywany i dzała git jedynie uszczelniacze w siłownikach wymieniłem i sterowanie mam normalnie na pompie a nie na tym gównie na błotniku Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gibon ... 0 Napisano 26 Czerwca 2006 Nie to git kupuje używanego wymieniam uszczelnienia i będe sąsiadom gnój z kupy wywalał aż sie opony całkiem rozpadną a co do 60 to taki zjebany ciągnik stary kupił i same problemy to jak szybko kupiliśmy to jeszcze szybciej sprzedaliśmy stary powiedział że takiego ciągnika nie chce na placu widzieć i ciapkiem robimy i zajebiście chodzi . Ale mam jeszcze jedno pytanie czy zakładacie do ciapka bliżniaki a jak tak to czy różnica w uciągu jest duża Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 26 Czerwca 2006 nie wiem czy w 30 można mówić o uciągu ale na bliźniakach trochę później się zakopiesz jak pojedziesz przez błotko np. wczesną wiosną Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gibon ... 0 Napisano 26 Czerwca 2006 a bym nie powiedział chyba że masz przedni napęd w 30 bo inaczej to przednie koła ci sie utopią i możesz nawet 100km i nic z tego nie wyjdzie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 26 Czerwca 2006 przednie mam 6,50-16 i jeszcze przód mi się nie zapadł w glebę a tył ciągle Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gibon ... 0 Napisano 26 Czerwca 2006 A ja to mam to w standarcie. Raz zdjąłem obciązniki i dociążyłem agregat tak że przód mi podnosiło i jak wjechałem w pole na nowych oponach i tak nawet fajnie szlo bo tyłem rowy rwałem ale szło i zawsze szybciej przeschnie ale jak jechałem po drodze to jak puściłem ostro sprzęgło i gaz wcisnełem to takiego dęba stwiałem i stary powiedział że to może być za dużo na tylną oś więc założyliśmy po staremu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 26 Czerwca 2006 co tam może byc za dużo na tylną oś , za dużo to może być na przednią jak ci przód szybko opadnie po stanięciu dęba , mogą się zrobić dwa jednoosiowe Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gibon ... 0 Napisano 26 Czerwca 2006 nie no trzydziesktka jest zatwarda na taki numer 60 to sie zgodze . Ale pomyś tak to masz jedną 30 a takto miałbyś dwa ciągniki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pixel 0 Napisano 26 Czerwca 2006 wiem ja jak to jest jak 30 stawia deba i to az za dobrze np przy wyrywaniu korzeni lub czegos innego mimo to ze mam 30 z obciaznikami ale to i tak troche malo sa to 2 obciazniki na zaczepie z przodu kiedys sialismy siewnikiem takim starym z co maja takie wielkie zelazne kola co kon ciaga takie sa dwuosiowe ale ten jest przerobiony na podnosnik oraz to sa dwa takie same siewniki poprostu polaczone ze soba zeby byly szersze i kiedys na jednym z pol nasypalismy pelny siewnik +dzidek +brat+ja wsiadlismy a zawsze to tylko ja wsiadalem ale dzidek z bracholkiem chcieli zobaczyc wiec bez problemow wsiedli jak siewnik byl juz opuszczony i stary jechal a ja juz siedzialem a oni sie dosiedli i na koncu pola nak jest bruzda po plugu w poprzek to stary w tym samym czasie zaczol podnosic co tylne kola wyjezdzaly z bruzdy to jak fiknol do gory to malo co sie na bok nie przewrocil a jak upadl to az sie klapy na siewniku pootwieraly na szczscie stary w ostatniej cgwili opuscil bo tak to bylo by krucho ale cignikowi nic sie nie stalo mocna bestia ale wszyscy sie ladnie wystrachali stary wysiadli spytal sie sie czy nic na, nie jest ale bylo oki ladna przygoda co Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gibon ... 0 Napisano 26 Czerwca 2006 No nie żła akcja . Ja jak u wujka usługowo sieje kukurydzi fergusonem średnim nie pamiętm jaki symbol odpowiednik ursusa 4512 siewnikem 4 rzędy bez opciążników to jak w polu nasypałem pełen zbiornik nawozowy i kukurydzy to jes zajebista sprawa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 26 Czerwca 2006 Co myslicie o załozeni na przód opon od rozsiewacza do nawozu KOS?Bedzie ja przedni naped.... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xsc924 0 Napisano 27 Czerwca 2006 u mnie tak niektórzy jezdzą Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gibon ... 0 Napisano 27 Czerwca 2006 u nas dużo osób tak robi że spokojnie zakłdaj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 27 Czerwca 2006 A jaki sa doswiadczenia z tymi oponami przy szybkiej jezdze po asfalcie nie sciaga nic a nic na strony??? Moze sie skusze jak tak mówicie..... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach