Skocz do zawartości
Gość Piotr de 330

Wszystko o Ursus C-330

Rekomendowane odpowiedzi

gościu coś widze że chyba nigdy w 360 nie siedziłeś dobrze przeczytaj punkt 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

piootrze! nie siedziałem i jakoś z tego powodu szczególnie nie ubolewam dlaczego nie wolno na piątym biegu skoro według ciebie pompa pracuje nizależnie od przełożeń w skrzyni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w 5 pozycji pompa kręci się zależnie od prędkości jazdy

 

kiedyś woziliśmy kiszonke rozrutnikiem tandem 360 i sąsiad za daleko do góry wyłączył wałek włączył napęd zależny i niestety pusty rozrzutnik na pełnym gazie 5 nie wytrzymał tego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy C330 da sobie radę z 600 litrowym opryskiwaczem zawieszanym, gdy dociążę ciągnik 170 kg przed przednią osią?

Jak podnośnik zwolnice koła wytrzymają?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ansu:

Odradzam, przy 300-litrowym opryskiwaczu C-330 ma co robić. Koła raczej nie wytrzymią, przy powyższym opryskiwaczu ciśnienie dość duże, a opony sie uginają. Podnośniik też raczej tyle nie podniesie, no chyba, ze masz cały mechanizm nowy, chodzi mi w szczególności o ten wałek z ząbkami. Jakbyś dociązył przód o to 170kg, to jakby ciągnik wpadł na coś, raczej by tego nie wytrzymał. Mogła by być podobna sytuacja, jak ktoś opisywał jak dociążył Forrtere 11741.

Wg mnie miałbyś przy tej kombinacji więcej szkód, niż pożytku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega agreguje z C-330 opryskiwacz 500-litrowy. Na przodzie ma standardowe obciążniki i radzi sobie z nim bez problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki opryskiwacz 600 l napełniony np. RSM waży ponad 1000kg plus ciągnik ponad 1500 kg i to można powiedzieć ponad 2500 kg na tylnych kołach rozsuniętych na 135 cm ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Taki opryskiwacz 600 l napełniony np. RSM waży ponad 1000kg plus ciągnik ponad 1500 kg i to można powiedzieć ponad 2500 kg na tylnych kołach rozsuniętych na 135 cm ?

 

To nie będzie problemem dla zwolnic ani dla kół, wierzcie mi nie rozpaną się ale w jaki sposób 330 podniesie 1000 kg to nie wiem.

 

Nośnos jednej opony 12,4-28 w 330 wynosi ponad 1200 kg czyli dwie spokojnie wytrzymają 2500 kg nacisku. Sam mam w 330 z przodu 6 obciązników po 22 kg (zaczep przedni przerobiony od 360) plus obciążniki na kołach, co daje obciążenie przodu jakieś 200 kg.Kiedy miałem tylko 330 to kupiłem (to jeszcze za komuny było) rozrzutnik na 4,5 tony to wtedy musiałem przód dociązyć bo coprawda mi go jeszcze nie podnosiło ale dzięki temu dociążeniu dużo lepiej się z tym rozrzutnikiem jeździło. To że się koła uginają to nie problem póki jest w nich powietrze . Nie wiem panie ansu jaką masz pompę że Twoja 330 podniesie coś takiego ale nie ma co się bać że ciągnik się przełamie, koła przetrącą albo zwolnice rozlecą bo 330 ma na tyle twardą i prostą konstrukcję że się nie rzoleci. Kiedy jeżdziłem z tym 4,5 tonowym rozrzutnikiem na fula naładowanym to nic złego się nie działo mimo że się koła ostro uginały itd. A na początku miałem te wąskie 9,5 cala które mają niższą nośność i też było OK

 

Co do zamiany mojej 330 na 360 3P o której pisałem wcześniej to zrezygnowałem po bliższym przyglądniecią sie tej 360 -3P. Po prostu przejechałem się raz i miałem go dość. W przyszłości to kupię sobie jakiegoś 912 do średnich prac a nie będę zawracał sobie głowy 360 Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja obciążam ciapka rozsiewaczem i 500 kg saletry i standartowe obciążniki z przodu starczają. Najwiecej to władowałem 600kg ale z przodu wieszam koło 100kg aby szło kierować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

mam do was pytanie czy wie ktos jaką wydajność ma pompa hydrauliki w

c-330 (ciśnienie i wydatek)

Jeszcze nie rozbierałem mojej i jestem ciekaw

I czy mozna założyć jakąś o wiekszym wydatku im więcej tym lepiej

z góry dzieki za odpowiedz pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
@ansu:

Odradzam, przy 300-litrowym opryskiwaczu C-330 ma co robić. Koła raczej nie wytrzymią, przy powyższym opryskiwaczu ciśnienie dość duże, a opony sie uginają. Podnośniik też raczej tyle nie podniesie, no chyba, ze masz cały mechanizm nowy, chodzi mi w szczególności o ten wałek z ząbkami. Jakbyś dociązył przód o to 170kg, to jakby ciągnik wpadł na coś, raczej by tego nie wytrzymał. Mogła by być podobna sytuacja, jak ktoś opisywał jak dociążył Forrtere 11741.

Wg mnie miałbyś przy tej kombinacji więcej szkód, niż pożytku.

 

niestety mylisz się panie Marku . 33o to bardzo solidna konstrukcja i nawet jak się ją dociązy z przodu to nic się nie przelamie.Jak pisałem wyżej mam spore dodatkowe obciazenie przodu w mojej 330 i nic sie dzialo mimo ze jezdze juz tak od 20 lat. Nie raz podnosilo mi ten dociazony przod do gory(zwlaszcza przy kopaniu ziemniakow kopaczką dwurzedówą w ciężkich warunakch kiedy przednia czesc kopaczki nabierała zimi i darni podnosilo przod ciagnika do gory kiedy starlem sie splycic kopaczke podnaszac podnosnik ) i mimo ze potem spadalo to z wysokosci nawet 1 metra to nic sie nie przelamalo.330 to traktor wyprobowany w wielu ciezkich warunakch i ma on spory zapas luzu ponad standardowe opcje. pokrecilem tez chyba juz z 20 lat temu obroty silnika w mojej 330 do 2700 i nic sie nie dzieje, walu nie wyrwalo itd Konstruktorzy 330 dali temu ciagnikowi spory zapas mozliwosc, ponad to co wynika z jego danych technicznych. ansu mozesz mi powiedziec w jaki sposób masz zamiar uzyskać udźwig podnośnika 1000 kg w swojej 330?Bo jesli masz zamiar podnosić maszynę ważącą 1000 kg to musisz mieć przynajmniej udźwig pompy 1000 kg. Od czego masz pompę.

 

Marku a co do tego zetora to rożnica między starym 330 a nowym zetorem jest taka że możliwośći zetora w sferze teorii są ogromne, a w praktyce liche, natomiast możliwosći 330 w teorii są dość skromne, a w praktyce można je znacznie zwiększyc bez obawy że coś się przełamie

 

Widziałem kiedyś nowego zetorka 100 konnego chyba na wystawie i pomyślałem sobie, że co z tego ze ten traktor ma udźwig 6 ton kiedy ma lekki przód i wygląda tak delikatnie jakby miał się przełamać przy podnoszeniu 3 ton i te 3 tony mógłby podnieśc po dociążeniu przodu.

 

To jest chyba obecna tendencja światowa że się produkuje teraz bardzo lekkie ciągniki o dużych mocach z wielkim udźwigiem podnośnika, którego i tak się nie wykorzysta. Co innego to wydajnosć pompy.

 

330 jest starą konstrukcją która jak na tą moc jest całkiem solidna i ciężka i nic się tam nie złamie nawet przy dociążeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co mi tam chyba kupię opryskiwacz 600 litrów przecież nie muszę lać do pełna jak nie spróbuję to się chyba nie dowiem czy C330 da radę podnieść 1 tonę

 

Witam

mam do was pytanie czy wie ktos jaką wydajność ma pompa hydrauliki w

c-330 (ciśnienie i wydatek)

Jeszcze nie rozbierałem mojej i jestem ciekaw

I czy mozna założyć jakąś o wiekszym wydatku im więcej tym lepiej

z góry dzieki za odpowiedz pozdrawiam

Są różne pompy różnych producentów z tego, co wiem mają ciśnienie nominalne 10-12,5MPa i maksymalne 16MPa, różnią się wydatkiem około 18-20 l/min, co w praktyce odpowiada za szybkość podnoszenia a siła podnoszenia ustawiona jest na zaworze przelewowym cisninie13-14MPa. Kupiłem PZ2-AS-20 z WPH Wrocław niby ma być lepsza od standardowej PZ 18AT. Można przejrzeć noty katalogowe np.

www.hydrotor.com.pl

http://wph.pl/eng/katalog

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
niestety mylisz się panie (...)

Ty tak nie przeceniaj trzydziestki, w końcu ten sprzęt do najnowszych już tez nie należy, co wiąże się ze zmęczeniem materiału. Części różne też ma pewnie wymieniane, a jak wiadomo, części nowe, też do najlepszych już teraz nie należą.

 

@ansu:

Skoro już się zdecydowałeś, radzę postępować ostrożnie z doborem masy. Tak ciężarków na przód, jak i ilości płynów/śródków chemicznych wlewanych do opryskiwacza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam C-328 z 61r. i z pilmetem 410 śmiga jak wściekły bez dodatkowego dociążenia. Pilmeta 1012 ciągam już 5211.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A co mi tam chyba kupię opryskiwacz 600 litrów przecież nie muszę lać do pełna jak nie spróbuję to się chyba nie dowiem czy C330 da radę podnieść 1 tonę

 

Witam

mam do was pytanie czy wie ktos jaką wydajność ma pompa hydrauliki w

c-330 (ciśnienie i wydatek)

Jeszcze nie rozbierałem mojej i jestem ciekaw

I czy mozna założyć jakąś o wiekszym wydatku im więcej tym lepiej

z góry dzieki za odpowiedz pozdrawiam

Są różne pompy różnych producentów z tego, co wiem mają ciśnienie nominalne 10-12,5MPa i maksymalne 16MPa, różnią się wydatkiem około 18-20 l/min, co w praktyce odpowiada za szybkość podnoszenia a siła podnoszenia ustawiona jest na zaworze przelewowym cisninie13-14MPa. Kupiłem PZ2-AS-20 z WPH Wrocław niby ma być lepsza od standardowej PZ 18AT. Można przejrzeć noty katalogowe np.

www.hydrotor.com.pl

http://wph.pl/eng/katalog

 

 

 

 

u siebie zrobiłem łancuchy i podnośnik jest nieistotny ..........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
niestety mylisz się panie (...)

Ty tak nie przeceniaj trzydziestki, w końcu ten sprzęt do najnowszych już tez nie należy, co wiąże się ze zmęczeniem materiału. Części różne też ma pewnie wymieniane, a jak wiadomo, części nowe, też do najlepszych już teraz nie należą.

 

@ansu:

Skoro już się zdecydowałeś, radzę postępować ostrożnie z doborem masy. Tak ciężarków na przód, jak i ilości płynów/śródków chemicznych wlewanych do opryskiwacza.

 

w takich straych konstrukcjach to nie załowali metalu. Naprawdę 330 to ciągnik ze wszech stron wybróbowany nie tylko przeze mnie ale i przez tysiące innych rolników i jak świat światem to niesłyszałem żeby coś się w 330 przełamało lub złamało wiadomo 330 to nie fend czy JD, ale jak na konstrukcje sprzed 50 lat to i tak 330 ma w sobie sporo wigoru. Nie jestem za uznawaniem 330 za ciągnik nie wiadomo jak wspaniały, po prostu trzeba uznać że 330 na swoją moc i czasy kiedy go skonstruowano wypada bardzo dobrze. Wtedy jak te 330 produkowali to nikt niczego nie załował i ciągniki robiło się ze sporym naddatkiem. Dlatego też 330 potrafi wykonać niektóre prace do których powinno się użyć ciągnika wiekszej mocy.

 

A Ty Marku widziałeś przełamaną 330?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te stare C-330 to napewno są lepsze pod względem wykonania niż te nowsze i M-ki. Wtedy wszystko było robione z porządnego materiału i przeżyją one nie jedną nowszą C-360.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u siebie zrobiłem łancuchy i podnośnik jest nieistotny ..........

 

 

A ja mam płaskowniki dwa i podnośnik jest nieistotny ..........

 

Może pozbyć się tego C330, bo strasznie dużo to pali 268g/KW i zawsze to będzie ciapek

Tylko mi trochę szkoda całkiem niczego kabinka wspomaganie przerobiona instalacja elektryczna hydrauliczna i kilka innych rzeczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

u siebie zrobiłem łancuchy i podnośnik jest nieistotny ..........

 

 

A ja mam płaskowniki dwa i podnośnik jest nieistotny ..........

 

Może pozbyć się tego C330, bo strasznie dużo to pali 268g/KW i zawsze to będzie ciapek

Tylko mi trochę szkoda całkiem niczego kabinka wspomaganie przerobiona instalacja elektryczna hydrauliczna i kilka innych rzeczy

 

to spalanie toretyczne, czasem ciągniki mają niskie spalanie toretyczne a palą dużo w praktyce. Widaomo że jak do jakichś prac trzeba mieć rzeczywiście 50 labo 60 koni to 330 nie podoła, ale do lekkich prac 330 jest niezastąpiony.

 

A możesz nadesłać zdjęcia tego wspomagania w Twoim 330?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
niby ma być lepsza od standardowej PZ 18AT.

 

 

Zamontowałeś juz tą pompę?

Bo mi trochę nie pasuje, wg. rys. z podanego linka.

Parametry tez nie są większe od oryginału. Mocowanie na dwie śruby?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko się nie denerwujcie. Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś zwiększał w jakiś sposób obroty WOM w 330. Nie pamiętam dokładnie jak przechodzi napęd ze sprzęgła. Czy jest to możliwe na zejściu napedu na dolny wałek skrzyni czy będzie konieczna jakaś przekładnia na wyjściu wałka z mostu. Liczę na konkrety. Chcę używać tego tylko do rozsiewacza i opryskiwacz więc nie będzie dużego obciążenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A po co ci do opryskiwacza szybszy wałek

 

 

Na jakim biegu siejesz rozsiewaczem może na zależnym spróbuj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tylko się nie denerwujcie. Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś zwiększał w jakiś sposób obroty WOM w 330. Nie pamiętam dokładnie jak przechodzi napęd ze sprzęgła. Czy jest to możliwe na zejściu napedu na dolny wałek skrzyni czy będzie konieczna jakaś przekładnia na wyjściu wałka z mostu. Liczę na konkrety. Chcę używać tego tylko do rozsiewacza i opryskiwacz więc nie będzie dużego obciążenia.

 

najproszy sposób zwiększenia obrotów WOM to zwiększenie obrotów silnika na pompie. Zwiększasz na pompie obroty silnika do 2750 obr/minuta i dzieki temu wałek będzie się kręcił szybciej o jakieś 30%.

Jeśli przy obrotach 2160 jest 550 obrotów WOM na minutę, to przy 2750 bedziesz miał jakieś 700 obrotów na minutę WOM.

Nie wiem czy Ci to wystarczy Silnik na pewno to wytrzyma bo sam tak mam podkręcone na pompie że prawie 2800 obrtów wyciąga. Tylko osobiście boję sie tak jeżdzić pod pełnym obciążeniem, a u Ciebie przy rozsiewacza i opryskiwaczu tez nic się nie ma prawa zrypać.

Znam sporo ludzi którzy też tak jak pompe w 330 podkecili i też jest OK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A po co ci do opryskiwacza szybszy wałek

 

 

Na jakim biegu siejesz rozsiewaczem może na zależnym spróbuj

Nie zabardzo pasują mi przełożenia pomiędzy 3 a 4 bo na 4 za szybko z za wolne obroty a na 3 muszę dać więcej gazu aby uzyskać prędkość. Jak bym miał większe obroty to na 4 mógłbym utrzymywać mniejsze obroty silnika.

I dlatego też zwiększanie prędkości obrotowej silnika mnie nie satysfakcjonuje a pozatym to też mojego ciapka wkręcam na 2600 jak sieję nawóz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taki opryskiwacz jak twój i pryskam na 3 w 360 i 1200 obroty

 

do przyspieszenia wałka można by wkorzystac przekładnie np to co jest w cyklopie tylko odwrotnie zapodac napęd zamontować/ort ją przed pompą w opryskiwaczu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...