MarcinC-360 0 Napisano 16 Sierpnia 2007 Nawet o tym nie myśl,chyba,ze chcesz zrobić robote podobną do kultywatora na 10cm a głęboszowanie jak sam nazwa mówi-GŁĘBOKO.Do głębosza minimum to 385... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 16 Sierpnia 2007 Bez przesady, jeśli C-330 pociągnie 2 skiby to chyba i z jedną łapą głębosza powinna dać radę, chyba że naprawdę ciężka ziemia. Przecież wystarczy jak głębosz pójdzie z 10 cm głębiej niż orka.Mój sąsiad 2-zębowym robił Zetorem 7245, a to ma 64km - miał co robić ale spokojnie dawał radę. Oczywiście szybko nie na jedziesz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
monk 0 Napisano 16 Sierpnia 2007 No dokładnie bo gdzieś w necie znalazłem taki 1 zębowy głębosz ktory schodzi na 80cm do ciagnika z 40KM. Więc jakby dać na głębokość powiedzmy od 30 do max 50-60 cm to ciapek powinien isć. Oczywiście nie bedzie to jakaś piorunujaca prędkość ale tu chodzi o to żeby spulchnić zięmię i przedrzeć sie przez podeszwę płuzna. Tak mi się przynajmniej wydaje ze powinien sobie poradzic ale moge sie mylić. Poradzcie mi bo myśle o zakupie takiego. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tadek.florek 0 Napisano 17 Sierpnia 2007 W którym miejscu u 30-stki jest położony jej środek ciężkosci? Przy jakim pochyleniu stoku można bezpiecznie jechać ciągnikiem (po warstwicy) - przy danym rozstawie kół? Jak to praktycznie wyczuć, ile można ciągnik pochylić Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Liberacki 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 dwa pytania. czy przyczyną tego że ciapek całkowicie przestał podnosić tura i nawet same ramiona po prostu zero udzwigu mogą byś oringi w pompie- rozebrałem i jeden ledwo trzymie się kupy a drugiego tylko została połowa dlatego zastanawiam się czy ta usterka jest winna zaniemognięciu podnośnika czy może być i tak coś więcej( przez tydzień trochę był słabszy udźwig aż w końcu od razu przestał podnosić) i drugie pytanie czy w związku z tymi oringami warto jest ryzykować zakładając nowe w starą pompe żeby jeszcze troche pochodziłe(założona ok 3lat temu) biorąc pod uwagę że nie wyczuwam jakiś niepokojących luzów na wałkach i tryby wydają się być jeszcze dobrze spasowane więc co robić Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Janek44 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 czy w związku z tymi oringami warto jest ryzykować zakładając nowe w starą pompe żeby jeszcze troche pochodziłeNie warto. Szkoda Twojej pracy. Na wałku stare nacięły kanał, który natychmiast załatwi nowe. Pompa w C330 bardzo nie lubi nagłych przeciążeń. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Liberacki 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 no ale jest to możliwa jedyna przyczyna czy to mogą być tylko oringi przy takich objawach jak napisałem wcześniej czy może jeszcze coś z rozdzielaczem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Janek44 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 Tak, jest to możliwe. A na cięgłach coś podniesie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 Same oringi z pewnością nie utrzymają ciśnienia, zresztą pompa nie jest droga żeby się z tym chrzanić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Liberacki 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 Tak, jest to możliwe. A na cięgłach coś podniesie? zero jak padło to całkiem nawet samych cięgien nie daje ruszyć koszt nowej to ok 230zł Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 to dziwne, jeśli nie podniesie samych cięgen. Czy w ogóle pompa ma napęd, może wpust się ściął Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Janek44 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 zero jak padło to całkiem nawet samych cięgien nie daje ruszyćCięgna na pusto powinno podnieść. Może to wina napędu pompy? koszt nowej to ok 230złDrogo, u mnie można dostać za 180.oringi w pompie Zastanawiają mnie te ,,oringi''. Normalnie w pompie C 330 nie ma oringów, jest jeden uszczelniacz.A może ja się mylę? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
klumb 0 Napisano 22 Sierpnia 2007 Jednak moja trzydziesteczka lubi jak w nia wkładam pieniązki musiałem kupić dwa nowe akomulatory bo niestety jak sie cały dzień ładowały to tylko na jedno zaopalenie były a jak w T-25 teścia włożyliśmy to nawet raz nie zakręcił ponadto kupiłem nowy automat do rozrusznika ok 36zł (lepszy) bo były po 22z ł ale hinduskie i od razu mi odradził mam teraz prawie nowe akomulatory od teścia 195ah a teściunio kupił sobie 215ah i od tej chwili mamy obydwaj swięty spokój z paleniem naszych statków Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
klumb 0 Napisano 22 Sierpnia 2007 Dodam jeszcze że jśli ktoś chce kupić akomulatory to niech zrobi już bo już rosną ceny my kupiliśmy po 250zł za sztukę a nowa cena 320zł za sztukę wiec nie czekać tylko do sklepu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafał88 0 Napisano 22 Sierpnia 2007 Liberacki....jesli bedziesz kupował pompe to radzilbym Ci kupic wzmocniona. W dodatku pisales ze masz tura. u mnie normalna pompa wytrzymywala okolo roku.Fakt ze troche pracuje podnosnik wciapku,dosc czesto ma wiecej zalozone niz miec powinien. Ale to tylko moja rada-zrobisz jak bedziesz chcial.jesli chodzi o cene takiej pompy to po starej cenie kosztuje 318zł dokladnie, a nowa cena to chyba 370zł. A co do Twojego problemu to moze faktycznie pompa nie ma napedu pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafał88 0 Napisano 22 Sierpnia 2007 wlasnie cos sobie przypomnialem....sprawdz moze zawor przeciazeniowy w rozdzielaczu. Kiedys u kolegi owy zawor sie przycial. Z reszta jak zdejmiesz podnosnik to wszystko bedzie jasne....a jesli nie to....hmmm.... w sumie w nocy jestem wolny,moglbym Ci pomoc Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
semos 0 Napisano 22 Sierpnia 2007 Jak Wasze trzydziestki radzą sobie z podnoszeniem owijarki do bel?? Bo u mnie podnosi ją na max obrotach sinika tak z 5 cm od ziemi i wyżej już nie może... Chcąc ja wyżej podnieść musi druga osoba podnosić ja z tyłu Czy u was też tak jest??? Mam owijarkę marki SIPMA waga: 470 kg. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 22 Sierpnia 2007 Nie mam owijarki, ale u mnie jak nie założę TUR-a to zawsze podniesie, jeśli nie maszynę z tyłu to przód traktora Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Liberacki 0 Napisano 22 Sierpnia 2007 wlasnie cos sobie przypomnialem....sprawdz moze zawor przeciazeniowy w rozdzielaczu. Kiedys u kolegi owy zawor sie przycial. Z reszta jak zdejmiesz podnosnik to wszystko bedzie jasne....a jesli nie to....hmmm.... w sumie w nocy jestem wolny,moglbym Ci pomoc a gdzie mieszkasz Problem rozwiązany. założyłem nową pompe z Tucholi ponoć najlepsza na rynku(najmniej reklamacji) i teraz śmiga bez problemu tylko muszę zmniejszyć do nowej pompy ciśnienie na rozdzielaczu bo pełną łyżkę piachu podnosi na bardzo niskich obrotach więc wychodzi na to że rozdzielacz zbyt mocno jest podkręcony i pompa może paść szybciej niż powinna Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Władek 0 Napisano 22 Sierpnia 2007 Problem rozwiązany. założyłem nową pompe z Tucholi ponoć najlepsza na rynku(najmniej reklamacji) i teraz śmiga bez problemu tylko muszę zmniejszyć do nowej pompy ciśnienie na rozdzielaczu bo pełną łyżkę piachu podnosi na bardzo niskich obrotach więc wychodzi na to że rozdzielacz zbyt mocno jest podkręcony i pompa może paść szybciej niż powinna Jaki koszt takiej pompy do traktorka bo u mnie też szykuje sie wymiana. O którym piszesz rozdzielaczu i gdzie i jak sie go reguluje?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Liberacki 0 Napisano 23 Sierpnia 2007 za pompę dałem 227zł a jeśli chodzi o rozdzielacz to ten pod siedzeniem jeśli chodzi o regulacje to te starsze jej nie mają i trzeba podkładać w środek podkładki a nowsze mają z lewej strony jak siedzisz w ciągniku patrząc pod siedzenie. należy odkręcić dekielek zabezpieczjący i widać w tedy śrubę regulacyjną na śrubokręt Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chochlik23 0 Napisano 23 Sierpnia 2007 Slizga mi się sprzęgło od wom, gdy ma naprawde ciężko, pomoże regulacja? Bo właściwie załącza się po pierszym stopniu ( kiedyś miałem tak że startował wom pierszy i wtedy się nie ślizgało ) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Janek44 0 Napisano 23 Sierpnia 2007 tylko muszę zmniejszyć do nowej pompy ciśnienie na rozdzielaczu bo pełną łyżkę piachu podnosi na bardzo niskich obrotach więc wychodzi na to że rozdzielacz zbyt mocno jest podkręcony i pompa może paść szybciej niż powinna Daj sobie spokój z regulacją. W układzie jest zawór przeciążeniowy,jak zajdzie konieczność zadziała. Przyczyna zbyt szybkiego zużywania się pomp w C330 jest gdzie indziej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrzuś 0 Napisano 26 Sierpnia 2007 Ja kupilem w zimie za 190 za sztuke 1000A 195A/h, Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zibi80 0 Napisano 26 Sierpnia 2007 Witam wszystkich forumowiczów.Mam problem z tylnymi oponami w swoim ciapku, które to w jakiś dziwny sposób zużywają sie, mianowicie w tzw jodle klocki wewnętrzne zdarte są znacznie bardziej niż zewnętrzne, przez co koło przeskakuje z jednego wyższego na następny wyższy a przy pewnych prędkościach cały ciągnik wpada w taki rezonans, że omało co sie wszystko nie rozleci. Tu pytanie moje i prośba jeżeli ktoś wie co może być tego przyczyną, spotkał sie z takim czymś proszę o wszelkie informacje i sugestie. Opony są i tak do wymiany ale boję sie żeby z nowymi nie działo sie to samo.PozdrawiamPS Jutro, tj już dzisiaj postaram sie wrzucić jakąś fotkę tego Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach