marbar 0 Napisano 26 Stycznia 2016 cała prawda się okaże lada dzień. cała prawda to się okaże niby to w marcu, a tak na prawdę w kwietniu, teraz to sobie można w polu pouprawiać "błotoks" jak się komuś nudzi. Jęczmień ozimy "za stodołą" jest cały żółty, ale to nic, przynajmniej sąsiady mają lepiej na sercu. PS. Zmarznięte liście okryły wezły krzewienia, wszystko pod spodem zielone. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 0 Napisano 27 Stycznia 2016 Po temperaturze +9 w nocy widzę że ziemia już rozmarzła kałuże zeszły z podwórka . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szu 0 Napisano 27 Stycznia 2016 drobiarze przewidują 350 za tone pszenicy i juz wiedzą ze swin nie ma i jak nie oni to pszenica zostanie u rolnika ale puki co 600 jest osiagalne ale lekko w duł idzie wiec chyba ktoś sie zorientował ze jest z 5mln ton za wiele tego dobrego Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ansu 0 Napisano 28 Stycznia 2016 Po śniegu ani śladu na polach czerwono lub szaro - pszenica lub rzepak Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kissmy... 0 Napisano 28 Stycznia 2016 w TA (luty) również zaprezentowali podejście do przezimowania oparte na sumie minimalnych temperatur przez 4 kolejne doby, podkreślają również znaczenie zagęszczenia soków komórkowych (zahartowanie) oraz późnych zabiegów herbicydowych Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 0 Napisano 28 Stycznia 2016 Ale jak to się ma do tak nagłego ochłodzenia (czytaj zamarznięcia) na dzień przed noworocznymi mrozami, u mnie było po +15, rośliny w pełni wzrostu, a tu mróz i wiatr, temperatura spadła do - 10,-13,-17 (-17 trzeciego stycznia), zero książkowego i naukowego hartowania, zagęszczania soków, białek i wszystkiego, co pozwoliło by na przyjęcie takiego mrozu.A tu "normalny cud" - na tą chwilę w okolicy nie zaobserwowałem żadnych niepokojących zmian koloru upraw, pola wyglądają jak by nic nie mroziło.Przyroda zaskakuje naukowców, pokazując im, że muszą się o niej jeszcze dużo uczyć. Czytałem, iż rolnicy z wschodniej Polski zaczynają wycofywać się z prognozowanych wymrożeń swoich upraw.U mnie temperatury typowo wiosenne, ostatniej nocy +12 stopni, w dzień +14.Ziemia rozmarznięta, chwilowe zastoiska wodne wsiąkły (możliwe rozważania wysiewu pierwszych dawek nawozu) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szu 0 Napisano 28 Stycznia 2016 mi się wydaje że pszenice przeżyją, gorzej będzie z jęczmieniem i rzepakami nie wiem jak u Ciebie ale u mnie rzepak super wyglada tylko wieksze liscie sa wymorżone ale reszta sie zregeneruje małe czerwone rzepaki az dziwne staciły czerwony kolor i nabieraja zielonego normnie sąsiad miał taki lichy cały a teraz super wyglada wiec chłopy na KOD sie musimy wybrac zauważylem ze w POLSACIE jest mniej reklam kiedys to w czasie reklamy z lodówki piwo wyciągałem z stacji benzynowej z sąsiedniego województwa a teraz nie zdąrze ale kurde liczyłem na polisce ze ubezpieczyciel będzie zaciskał zwieracze znowu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
malkolm2 1 Napisano 29 Stycznia 2016 jęczmień na górce nie przeżył, pszenica i rzepak ok. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kissmy... 0 Napisano 31 Stycznia 2016 bardziej podatne pszenice już żółkną, jęczmień leży i rzepaki też żółkną, za Wisłą od Grudziądza na północ podobnie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marbar 0 Napisano 31 Stycznia 2016 Jeden magik doradca powiedział że nawet jak pszenica jest zielona to nie znaczy że żyje poza tym do wiosny daleko Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
INFOZA 0 Napisano 31 Stycznia 2016 Pszenica zielona ale całość jak zwałowana po przyniesieniu do domu zaczyna puszczać.Rzepak wygląda strasznie ale środek ma zielony,listki kruche nie wyglądaj na nie zmarzniete korzeń też łatwo daje się przełamać,nie jest gumowaty jak u bardziej wyrośniętych roślin. Nie wiem co o tym sądzić? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sławek2209 0 Napisano 31 Stycznia 2016 trzeba czekać.Do wiosny jeszcze trochę a oziminy są naruszone.Jeszcze jeden taki atak zimy i sprawa jest już oczywista Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szu 0 Napisano 31 Stycznia 2016 a ja kiedyś pisałem o połączeniu dopłat z ubezpieczeniem i podatkiem da sie tanio ubezpieczyć kiedys miałem autko w lisingu auto casko oc i nw i asinsatnas na kwote 50 tys za okolo 1500 bez wkładu własnego i jak by tak bylo z roslinami uszkodzenia zimowe 1 % składka i co za problem przesiać wiosna ale narazie zle nie jest to co lekko zółte to efekt zielonych łak angieskich jest zima i zwykle w zimie jest zimno ps byłem na KOD bo juz pisałem o co chodzi nikogo w gumofilach nie bylo to rolnicy nie protestują ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 31 Stycznia 2016 trzeba czekać.Do wiosny jeszcze trochę a oziminy są naruszone.Jeszcze jeden taki atak zimy i sprawa jest już oczywistaMasz rację że trzeba czekać.Oprócz "zimy","wody" (ta woda to w głównej mierze po opadach z ostatniego tygodnia) dochodzi zagrożenie "grzybami".Tak dla porównania zamieszczam dzisiejsze zdjęcia dwóch pszenic zieleńsza to Legenda a ta druga to nie wiem jaka odmiana (pole sąsiada)https://photos.google.com/album/AF1QipPvOGESfqykfzGeQLyWu2qgt_jULNX-zUokkrV3oraz przy okazji zdjęcie dwóch rzepaków (różni gospodarze).Podejrzewam że również różne odmiany. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zimny zdzich 0 Napisano 31 Stycznia 2016 U mnie jeczmiona troche pozolkly, rzepaki brzegi lisci odmrozone, ale pszenice w wiekszosci przypadkow zielone tak jak w grudniu.. Min temp minus 16 dwukrotnie i kilka nocy po ok minus 10. Oczywiscie zero pokrywy snieznej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gregorfik 0 Napisano 1 Lutego 2016 trzeba czekać.Do wiosny jeszcze trochę a oziminy są naruszone.Jeszcze jeden taki atak zimy i sprawa jest już oczywistaMasz rację że trzeba czekać.Oprócz "zimy","wody" (ta woda to w głównej mierze po opadach z ostatniego tygodnia) dochodzi zagrożenie "grzybami".Tak dla porównania zamieszczam dzisiejsze zdjęcia dwóch pszenic zieleńsza to Legenda a ta druga to nie wiem jaka odmiana (pole sąsiada)https://photos.google.com/album/AF1QipPvOGESfqykfzGeQLyWu2qgt_jULNX-zUokkrV3oraz przy okazji zdjęcie dwóch rzepaków (różni gospodarze).Podejrzewam że również różne odmiany. U mnie tak jak ta na zdj gorsza wygląda Linus siany we wrześniu, zrobiłem test 50% roślin niby żyje, ale na polu to wygląda tragicznie (wg Coboru zimotrwałość - 4). Kilimandżaro wygląda z wierzchu lepiej ale tak dobrze jak Twoja Legenda to nie (choć wg Coboru też - 4 - testu nie robiłem). A tak jak Twoja Legenda wygląda u mnie tylko Julius (6 w skali tak jak Legenda). Jeczmień widze we wsi jeden, ale na pewno nie przeżył..... Dobrze wyglądają tylko pszenżyta i to jeszcze nie wszystkie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 1 Lutego 2016 Ja myślę że teraz to duże spustoszenie robią choroby grzybowe.Zboża osłabione a teraz dla grzybów warunki sprzyjające.Na swojej pszenicy zaraz po mrozach(jak i przed) niczego nie zauważyłem a teraz tworzą się małe białe plamki jak i część liści zmienia zabarwienie (fragmentami).W pobliżu jest zasiany jęczmień ozimy który jeszcze tydzień temu był "zieleniutki" a teraz żal patrzeć (żółknie/bieleje).Nie wiadomo co z nim dalej będzie(patrząc na tempo odbarwiania) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
INFOZA 0 Napisano 1 Lutego 2016 Ja w niedzielę rano wykopałem kilka roślin do testów SKAGEN (wg Coboru zimotrwałość - 4,5)PO 2 dniach podniosła śię do góry i zaczęła puszczać młode pióra(większoś roślin ku memu zdziwieniu miała korzenie długości ponad 40cm .) FIGURĘ jutro może wykopię i przeprowadzę test(ale według badań coboru wyższa zimotrwałość) rzepak też jak by zaczynał puszczać ale jeszcze po obserwuje bo jeszcze za wcześnie,w najlepszym stanie są samosiewy które zostawiłem.Myślę że ze względu na małą zawartość soków bo większe liście zaczynały już jesienią przysychać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
INFOZA 0 Napisano 1 Lutego 2016 "gregorfik"Kolego masz jakieś doświadczenie z odmianą "Kilimandżaro" ? czy może jesteś pionierem,bo chciał bym się dowiedzieć czegoś więcej od osoby która już miała z nią do czynienia(a nie tylko z opinij coboru) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gregorfik 0 Napisano 1 Lutego 2016 Pierwszy raz sieje. wpisana chyba do rejestru w 2014r więc za dużo opinii nie znajdziesz. W tym roku też nie szło jej dostać ja już straciłem wiare i zacząłem szukać czegoś innego ale udało się. Tylko, żeby teraz nie wymarzła . Mi pasowała bo plon wysoki, mrozoodporność najwyższa z pośrod niskich pszenic to główna zaleta. Choć linusa mam najwięcej i żałuje. Infoza też ją masz? Jak wygląda po mrozach u Ciebie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
INFOZA 0 Napisano 1 Lutego 2016 Pierwszy raz sieje. wpisana chyba do rejestru w 2014r więc za dużo opinii nie znajdziesz. W tym roku też nie szło jej dostać ja już straciłem wiare i zacząłem szukać czegoś innego ale udało się. Tylko, żeby teraz nie wymarzła . Mi pasowała bo plon wysoki, mrozoodporność najwyższa z pośrod niskich pszenic to główna zaleta. Choć linusa mam najwięcej i żałuje. Infoza też ją masz? Jak wygląda po mrozach u Ciebie?Nie kolego też szukałem,ale kupić tą odmiane graniczyło z cudem, więc posiałem co innego i zobaczymy czy dobrze wyjdę na tym Zobaczymy co życie pokarze, może w tym roku się uda niech inni przetestują,a ja z chęcią poczytam opinij na jej temat Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szu 0 Napisano 1 Lutego 2016 trzeba czekać.Do wiosny jeszcze trochę a oziminy są naruszone.Jeszcze jeden taki atak zimy i sprawa jest już oczywistaMasz rację że trzeba czekać.Oprócz "zimy","wody" (ta woda to w głównej mierze po opadach z ostatniego tygodnia) dochodzi zagrożenie "grzybami".Tak dla porównania zamieszczam dzisiejsze zdjęcia dwóch pszenic zieleńsza to Legenda a ta druga to nie wiem jaka odmiana (pole sąsiada)https://photos.google.com/album/AF1QipPvOGESfqykfzGeQLyWu2qgt_jULNX-zUokkrV3oraz przy okazji zdjęcie dwóch rzepaków (różni gospodarze).Podejrzewam że również różne odmiany. zdjecia 1 klasa tam gdzie masz wode a masz masz problem pozostałe pole narazie jest dobrze a moze byc lepiej tam jeszcze jeden kolega 40cm korzenie ma -to rozłogi od perzu nie korzenie pszenicy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szu 0 Napisano 1 Lutego 2016 Zboża lepiej zimują na glebach strukturalnych, zasobnych w fosfor i potas, posiane w optymalnym terminie i niezbyt gęsto. Bardziej odporne na mróz są rośliny zawierające dostateczną ilość siarki, magnezu, miedzi i manganu oraz boru.Niekorzystne warunki do zimowania zbóż ozimych panują wówczas, gdy na niezamarzniętą lub słabo zamarzniętą glebę spadnie śnieg i będzie zalegał powyżej 70 dni. Wówczas rośliny oddychają, wydzielają CO2 i wobec braku możliwości wymiany gazowej duszą się pod śniegiem. Osłabione są podatne na pleśń śniegową (Fusarium nivale), która ostatecznie je niszczy.Dobrze zahartowane zboża ozime znoszą następujące spadki temperatury:jęczmień –15°C;pszenica –21°C;żyto –30°C.Podane wartości odnoszą się do przeciętnych warunków zimowania. Warto pamiętać, że pokrywa śnieżna o grubości co najmniej 7,5-12,5 cm zabezpiecza skutecznie zamarzniętą już glebę przed dużymi zmianami temperatury. W wielu wypadkach o zamieraniu roślin decyduje temperatura gleby na głębokości węzła krzewienia, która zasadniczo kształtowana jest przez pokrywę śnieżną. Jest ona wyższa od tej nad powierzchnią roli i wynosi:jęczmień od –10°C do –12°C;pszenica od –14°C do –17°C;żyto –25°C.Przyczyną przemarzania roślin jest tworzenie się lodu w ich komórkach i tkankach. W silnie uwodnionych komórkach po nadejściu mrozów powstają ciągle powiększające się kryształki lodu, które niszczą je w sposób mechaniczny wiec nie ma co sie martwić fosforu i potasu rolnicy w EU dość sypią wiec mangan magnez to u nas opór . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
INFOZA 0 Napisano 2 Lutego 2016 kolego szu-rnięty teraz wiem czemu wszyscy tak na ciebie mówią. Ja jeszcze potrafię odróżnić perz widać w przeciwienstwie do ciebie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szu 0 Napisano 2 Lutego 2016 kolego szu-rnięty teraz wiem czemu wszyscy tak na ciebie mówią. Ja jeszcze potrafię odróżnić perz widać w przeciwienstwie do ciebie przyjacielu kolega lans mnie ceni zrób zdjęcie wstaw niech Strzyżna sie wypowie co masz 40cm to ile wysokosc ma ta pszenica 110cm? pewnie jest w fazie kłoszenia tak dla wyobrażni zboża podobnie jak trawy do jednej rodziny nalezą 90% systemu korzeniowego w trawach jest w 6 cm kiedys było w 8 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach