center 0 Napisano 4 Maja 2013 chlorofos dursban pyrinex itp jest groźny dla pszczółek tylko w momencie wykonywania zabiegów tak ? czyli jak popryskać np w nocy to lux nic nie zaszkodzi? A ogólnie ktoś widział już pszczołę? bo u mnie nic. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fryciol 0 Napisano 4 Maja 2013 u mnie jeszcze nie kwitnie ale trzmiele już latają Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 4 Maja 2013 Panowie czy ktoś z was pryskał Caryxem? Bo ja nie jestem aż tak zadowolony myślałem że jak na tą cenę to będzie lepszy efekt a rzepak mam gorszy niż miałem przed zabiegiem bo jest niski i już puścił pąk a jakiejś niesamowitej różnicy w pędach bocznych nie widać. Nie wspomnę że tam gdzie na uwrociach się trochę oprysk nałożył to rzepak spalony. Całkowite zatrzymanie wzrostu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gregorfik 0 Napisano 4 Maja 2013 Panowie czy ktoś z was pryskał Caryxem? Bo ja nie jestem aż tak zadowolony myślałem że jak na tą cenę to będzie lepszy efekt a rzepak mam gorszy niż miałem przed zabiegiem bo jest niski i już puścił pąk a jakiejś niesamowitej różnicy w pędach bocznych nie widać. Nie wspomnę że tam gdzie na uwrociach się trochę oprysk nałożył to rzepak spalony. Całkowite zatrzymanie wzrostu. Ja pryskałem połowe areału Caryxem a połowe Toprexem, który już raz mnie w życiu zawiódł. Na uwrociach to wiadomo, ze musi go przytrzymać bo jest tam min 2 x taka dawka a jak przystajesz to znacznie więcej. Mówisz, że efekt powinien być lepszy tzn jaki? Ja np widze gdzie kto pojechał samym tebu na pierwszy rzut oka w tej chwili pąki znacznie wyżej osadzone właściwie pierwsze kwiatki kwitną, a u mnie zarówno po toprexie jak i po Caryxie rzepak co prawda też myśli o kwitnieniu już nawet znalazłem 2-3 kwiatki, ale jego pokrój jest zupełnie inny. Niższe rośliny pąki znacznie niżej nad ostatnimi liśćmi, boczne rozgałęzienia wyraźnie wydłużone. Rzepak po Caryxie i Toprexie moim zdaniem robi wrażenie znacznie gęstszego mimo, że taki nie jest obsada (40-50szt), nie wspomne o barwie....A jak w plonie to będzie cieżko porównać... Bo nikt nie uchwyci róznicy 100kg, bo jest to niemożliwe, zwłaszcza, że na taką ewentualną róznice mają wpływ również inne czynniki...Moim skromnym zdaniem Tebu by mnie kosztował 60-70zł a Caryx 105zł róznica 40zł czyli 20-30kg rzepaku, wiec nie ma się nad czym zastanawiać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 5 Maja 2013 ile dałeś Caryxu?w ramach doswiadczenia dałem CARYX+tebukonazol Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kissmy... 0 Napisano 5 Maja 2013 tebukonazol też wpływa na pokrój? caryx dałeś tylko 1l/ha? a tebukonazolu aplikuje się 1,5l/ha? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 0 Napisano 5 Maja 2013 Naloty robali dość duże wczoraj udało się już wjechać w pole na suchszych kawałkach i zapodałem Bulldock 025 EC z Maximus Amino Micro (odżywka) http://maximus.ekoplon.pl/pl/doradztwo/schematy-nawoenia-dolistnego/uprawy-rolnicze/117.htmlco do zastosowania taniego Tebukonzolu to jestem zadowolony jak na dzisiejszy stan uprawy, jeszcze trzyma zielony pąk (ale też trafiają się pośpiechy),liczę że dzisiaj uda się już wjechać w pole woda już sporo wsiąkła.od jutra w nocy ponownie zapowiadają deszcz gdy już wpadło 31l/m2. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sławek2209 0 Napisano 5 Maja 2013 tebukonazol też wpływa na pokrój? caryx dałeś tylko 1l/ha? a tebukonazolu aplikuje się 1,5l/ha?jeszcze jak nie było caryxu i toprexu na rynku skracalo sie tebukonazolem.efekt duzo gorszy jest po tebukonazolu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
malkolm2 1 Napisano 5 Maja 2013 u nas wlało przez 2 godziny ponad 40 lityrów na metr, niestety deszczomierza zabrakło Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
henio2 0 Napisano 5 Maja 2013 Czy jest jeszcze sens dać bor i siarczan magnezu? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gregorfik 0 Napisano 5 Maja 2013 Dałem 1l Caryxu. Toprexu dawałem 0,5. U Was wlało 30-40l a u nas 0.... Jest bardzo sucho..., Jęczmień na glinach nawet nie próbuje kiełkować.... W pszenicy, pszenżycie też sucho... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
men2face 0 Napisano 5 Maja 2013 litr caryxu potrafi skrócić mocno wszystko zalezy od warunków. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomek11141 0 Napisano 5 Maja 2013 jak się da wjechać myślę opryskać na słodyszka MOSPILANEM, mam pytanie co do oprysku na grzyba pryskałem pierwszy raz 22 kwietnia ORIUSEM kiedy powinienem opryskać drugi raz ? Czy dobrze myślę razem z opryskiem na robaka Durban+coś na grzyba w momencie opadania płatków. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kissmy... 0 Napisano 5 Maja 2013 większość doradców twierdziła, iż caryż nawet w średniej dawce 1,2l/ha nie zagwarantuje takiej ochrony jak 0,5l/ha toprex, ja w ramach eksperymentu zaaplikowałem po połowie dawki caryx i toprex (tak pasowały mi opakowania) i z tego co zauważyłem okoliczne plantacje potraktowane caryx jeszcze są bardzo niskie, a te nieregulowane w ogóle już mają ponad metr Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 5 Maja 2013 Ja dałem też litr Caryxu i tak jak mówicie rzepak jest znacznie niższy niż ten na tym samym kawałku nie skracany niczym. Barwa zdecydowanie ciemniejsza pąk osadzony nisko i ani jednego żółtego kwiatka. Myślałem że się trochę bardziej rozrośnie ale może to złudzenie. Zobaczymy co będzie na przyczepie. Jutro może się uda wjechać to polecę Proteusem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 0 Napisano 5 Maja 2013 Juto to raczej może znowu u nas popadać ja dzisiaj ryzykuję wjazd (woda na ścieżkach stoi) ale nie ma na co czekać robale żrą rzepak na potęgę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 0 Napisano 5 Maja 2013 Zwarty i gotowy stawić czoła robalom Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszczelarz 0 Napisano 5 Maja 2013 Witam! Poszukuję w Małopolsce miejsc z rzepakiem gdzie mógłbym postawić pszczoły na pożytek. Czekam na prywatne wiadomości. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sławek2209 0 Napisano 5 Maja 2013 Ja dałem też litr Caryxu i tak jak mówicie rzepak jest znacznie niższy niż ten na tym samym kawałku nie skracany niczym. Barwa zdecydowanie ciemniejsza pąk osadzony nisko i ani jednego żółtego kwiatka. Myślałem że się trochę bardziej rozrośnie ale może to złudzenie. Zobaczymy co będzie na przyczepie. Jutro może się uda wjechać to polecę Proteusem.w tym roku po toprexie i caryxie rzepak sie slabo rozrasta.za krotka wegetacja. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 5 Maja 2013 Ja dziś jechałem z Wrocławia ma północ 5 to jest niezły przekrój przez rzepaki. Są niziutkie, bure i kwitnące są wysokie blade i nie kwitnące. Zapominacie jeszcze o odmianach. Są niższe i wyższe są wcześniejsze i późniejsze. To należałoby wziąść pod uwagę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sławek2209 0 Napisano 5 Maja 2013 grzes odmiane mam z tamtego roku i agrotechnike taka sama.nie jest top co rok temu.rzepak wyglada na mocny tylko te rozgalezinia cos sie nie zabieraja Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lanz buldog 0 Napisano 5 Maja 2013 Zwarty i gotowy stawić czoła robalom Jakby jeszcze miał laczki 9,5 , była by poezja. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 5 Maja 2013 Kurcze mam nadzieję, że nie popada i tak z pracy będę dopiero około 17 więc wcześniej nie wyjadę niż o 18. Najważniejsze to opryskać pszenicę modussem robal poczeka jeden dzień. Widzę że 360 ładnie przygotowana ja plandekę pod spód zakładam dopiero na płatka. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fryciol 0 Napisano 6 Maja 2013 ja plandekę pod spód zakładam dopiero na płatka. daje to coś? pierwsze widzę taki sposób:P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 7 Maja 2013 Nie dużo ale daje. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach