rafik256 0 Napisano 28 Sierpnia 2009 najpierw przeczysc wszystko i zobaczysz co sie bedzie dzialoMi to zajęło 2 godzinki PS. Jak by gubił zasilanie EHR gdzieś po drodze od Aku to nie miał by raczej też półbiegów i przedniego napędu wcale nie bedzie mial problemu z wymienionymi przez ciebie funkcjami bo autotronic ma oddzielne zasilanie. to raczej wygląda na awarie przekaźnika w panelu sterujacym EHR Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miron 0 Napisano 28 Sierpnia 2009 najpierw przeczysc wszystko i zobaczysz co sie bedzie dzialoMi to zajęło 2 godzinki PS. Jak by gubił zasilanie EHR gdzieś po drodze od Aku to nie miał by raczej też półbiegów i przedniego napędu wcale nie bedzie mial problemu z wymienionymi przez ciebie funkcjami bo autotronic ma oddzielne zasilanie. to raczej wygląda na awarie przekaźnika w panelu sterujacym EHREHR jest zabespieczony bezpiecznikiem króry jest umiejszczony przy filtrze powietża lub gdzieś z przodu ( zależy od modelu ) sprawdz czy sie nieprzepalił Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafik256 0 Napisano 29 Sierpnia 2009 tylko mu EHR raz działa a raz nie gdyby to była wina bezpiecznika to padło by raz i juz koniec a przekaźnik moze różnie działać raz tak a za chwile juz nie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xardas 0 Napisano 29 Sierpnia 2009 Witam, posiadam fergusona 2685 i mam z nim problem. 2 dni temu ciągnik zaczął stawać w czasie pracy, nie schodził z obrotów ,tylko tak jakby wciskał sobie sprzęgło. Sprzęgło jest hydrauliczne, tak samo jak półbieg. Przeprowadziłem na nim kilka operacji. 1. wymiana filtra i olej2. z racji tego ze przyczyna mógł być półbieg zamieniłem elektrozawór od półbiegu z identycznym od blokady. efekt był taki że półbiegi początkowo załączały się trochę "żwawiej", ale ciągnik nadal staje, zwłaszcza podczas ruszania.3. zamieniłem pompkę która jest zaraz za sprzęgłem z pompką od hamulca. efekt sprzęgło jest trochę twardsze, natomiast problem pozostaje. Po puszczeniu sprzęgła ciągnik rusza powoli jakby na półsprzęgle. Objaw ten jest bardziej widoczny przy jeździe do tyłu. W czasie pracy z pługiem, gdy już ruszy to nawet jedzie, ale w momencie kiedy robi się ciężej również potrafi stanąć. Gdyby ktoś miał jakieś doświadczenie z tego typu problemami, byłbym wdzięczny za podpowiedź co może być nie tak. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rusin 0 Napisano 29 Sierpnia 2009 moze po prostu sprzeglo sie slizga. bylo kiedys juz wymieniane? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xardas 0 Napisano 29 Sierpnia 2009 tarcza była zmieniana jakiś rok temu, i jest w porządku Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mikruss 0 Napisano 30 Sierpnia 2009 Tarcza to nie wszystko bo razem z tarczą sie wymienia docisk Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xardas 0 Napisano 30 Sierpnia 2009 i jak juz ciagnik byl rozpolowiony to zapewne docisk rowniez zostal wymieniony. Moim zdaniem to samo sprzegło jest ok - jest czułe a biegi wchodza dobrze. Probllem moze byc z polbiegiem, bo jesli sie nie myle to wlacznie polbiegu rowniez powoduje, przynajmniej chwilowe wcisniecie sprzegla i tu moze cos blokowac albo nie odbijac. Tylko wlasnie nie wiem dokladnie jak to jest. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miron 0 Napisano 30 Sierpnia 2009 i jak juz ciagnik byl rozpolowiony to zapewne docisk rowniez zostal wymieniony. Moim zdaniem to samo sprzegło jest ok - jest czułe a biegi wchodza dobrze. Probllem moze byc z polbiegiem, bo jesli sie nie myle to wlacznie polbiegu rowniez powoduje, przynajmniej chwilowe wcisniecie sprzegla i tu moze cos blokowac albo nie odbijac. Tylko wlasnie nie wiem dokladnie jak to jest.tarcza i docisk wyglada tak do przezucania połówek niejest uzywane sprzegło odbywa sie to chydraulicznie po wcisnieciu przycisku elektryka otwiera elektrozawór olej rozpycha tarczki i gotowe oczywiście opisałem to w skrócie poczytaj wczesniejsze posty tam było to juz wielokritnie opisywane.a tak wyglonda budowa połówek może masz zamałe cisnienie w chydraulice i niedarady utrzymać połówek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xardas 0 Napisano 30 Sierpnia 2009 z tym cisnieniem oleju to juz nie pierwsza osoba mi to mowi. Mam pytanie nie wie ktos moze jakie cisnienie powinno byc na wejsciu elektrozaworu od polbiegow. Czy takie samo jak na wyjsciu z hydrauliki?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MFMarek 0 Napisano 30 Sierpnia 2009 Panowie jestem poraz pierwszy na forum i potrzebuję pomocy.Mam MF 3065 mam problem z biegami a głównie z ,,1'' na żółwiu i na zającu jest to samo, bieg wchodzi normalnie, ale jest problem aby go zmienic tzn. cieżko jest wybic trzeba mocno pociągnąc ruszając lewarkiem na boki. Prosiłbym o pomoc. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
doktor 0 Napisano 2 Września 2009 WitamCzy ktos moze wie jaka sprezarka pasuje do mf 6180 lub z tej serii ?Ew. jakies miejsce gdzie mozna nabyć taką używaną.Mam taki ciągnik i chce zamontowac instalacje pneumatyczną do hamowania.dzięki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ikslakos 0 Napisano 5 Września 2009 W moim MF2640 w układzie hydraulicznym jest dużo pyłu metalicznego, tarcze hamulcowe nożne są dobre, pompa do wymiany. Być może przyczyną jest zużycie tarczy półbiegów. Czy ktoś wie gdzie ona się znajduje i jak ją wymontować? Będę wdzięczny za pomoc Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miron 0 Napisano 5 Września 2009 W moim MF2640 w układzie hydraulicznym jest dużo pyłu metalicznego, tarcze hamulcowe nożne są dobre, pompa do wymiany. Być może przyczyną jest zużycie tarczy półbiegów. Czy ktoś wie gdzie ona się znajduje i jak ją wymontować? Będę wdzięczny za pomocjezeli pył jest żółty to pochodzi z sonchronizatorów bo są mosiężne a jezeli metal to najczęściej z tarcz chamulcowych ale piszesz że tarcze sa dobre tarcze od półbiegów znajdują sie w przedjiej części skrzyni mosisz rozpołowić . ale jeżeli były by zdarte do metalu to niemiałbys półbiegów Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miron 0 Napisano 5 Września 2009 Panowie jestem poraz pierwszy na forum i potrzebuję pomocy.Mam MF 3065 mam problem z biegami a głównie z ,,1'' na żółwiu i na zającu jest to samo, bieg wchodzi normalnie, ale jest problem aby go zmienic tzn. cieżko jest wybic trzeba mocno pociągnąc ruszając lewarkiem na boki. Prosiłbym o pomoc.mysle że wina lezy w wybieraku zdejm dekiel to może uda ci sie coś ustalić Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nehco 0 Napisano 6 Września 2009 z tym cisnieniem oleju to juz nie pierwsza osoba mi to mowi. Mam pytanie nie wie ktos moze jakie cisnienie powinno byc na wejsciu elektrozaworu od polbiegow. Czy takie samo jak na wyjsciu z hydrauliki??kolego ciśnienie na wyjściu elektrozaworu jest sporo niższe niż na wyjściu hydrauliki z tyłu, jak je dokładnie zbadać to nie wiem, ale jeżeli wspomaganie działa ci bez zarzutów to i przy elektrozaworach powinno być dobrze bo to ta sama pompa hydrauliczna zasila Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nehco 0 Napisano 6 Września 2009 Panowie proszę o poradę : w swoim MF 3115 mam taki objaw że nie działa mi synchronizer przy włączaniu 2 biegu, tak na pozostałych jest ok. Co z tym można zrobić, da się jakoś łatwo naprawić ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nehco 0 Napisano 6 Września 2009 tylko mu EHR raz działa a raz nie gdyby to była wina bezpiecznika to padło by raz i juz koniec a przekaźnik moze różnie działać raz tak a za chwile juz nie. rafik256 czytałem twoje poprzednie wypowiedzi i miałem w swoim mf podobne objawy. U mnie to EHR okazał się dobry, tzn nic z elektryką nie było źle tylko w zaworze tym co masz z lewej strony mostu i który to steruje hydrauliką podnośnika była masa syfu tzn. opiłków mniejszych i większych ( wodzik tego zaworu jest bardzo dokładnie spasowany z obudową i jak tam się wpasuje opiłek to prąd z EHR nie jest w stanie przesuwać za pomocą cewek tym wodzikiem i stąd takie choinkowe objawy z tym podnośnikiem). U mnie solidne czyszczenie całego tego elementu załatwiło sprawę Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szkwara57 0 Napisano 6 Września 2009 Witam wszystkich użytkowników Mam problem z mf 3610.Obiawy sa nastepujace:gdy mam wył. powershift to nie chce ruszyc z miejsca tylko cos piszczy,a gdy go włacze to rusza.Moze ktos wie co za przyczyna.czekam na jakas porade,pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafik256 0 Napisano 6 Września 2009 tylko mu EHR raz działa a raz nie gdyby to była wina bezpiecznika to padło by raz i juz koniec a przekaźnik moze różnie działać raz tak a za chwile juz nie. rafik256 czytałem twoje poprzednie wypowiedzi i miałem w swoim mf podobne objawy. U mnie to EHR okazał się dobry, tzn nic z elektryką nie było źle tylko w zaworze tym co masz z lewej strony mostu i który to steruje hydrauliką podnośnika była masa syfu tzn. opiłków mniejszych i większych ( wodzik tego zaworu jest bardzo dokładnie spasowany z obudową i jak tam się wpasuje opiłek to prąd z EHR nie jest w stanie przesuwać za pomocą cewek tym wodzikiem i stąd takie choinkowe objawy z tym podnośnikiem). U mnie solidne czyszczenie całego tego elementu załatwiło sprawęPrzeczytaj dokładnie co napisałem. Moja wypowiedz dotyczy bezpiecznika i w tym wypadku jest jak najbardziej poprawna czy ja napisałam ze to musi byc to i odrzucam inne możliwości. Z praktyki wiem ze takie objawy daje przekaźnik i dlatego tak napisałem. Jeżeli znasz inne powody to po prosu je napisz bez podważania poprawności myślenia innych użytkowników a jeżeli gdzieś pisze nieprawdę to wskaż mi to miejsce. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miron 0 Napisano 6 Września 2009 Panowie proszę o poradę : w swoim MF 3115 mam taki objaw że nie działa mi synchronizer przy włączaniu 2 biegu, tak na pozostałych jest ok. Co z tym można zrobić, da się jakoś łatwo naprawić ?wymienic synchronizator rozbierając skrzynie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buli1979 0 Napisano 6 Września 2009 lub jeździc dalej stodując międzygaz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kules 0 Napisano 6 Września 2009 W moim mf też raz działał EHR to znowu nie działał. w moim przypadku winny był upalony (uśniedziały) kabel w kostce z prawej strony pod kabiną (pod stopkami) jak dobrze pamiętam była to kostka podwójna z czerwonym i czarnym kablem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nehco 0 Napisano 7 Września 2009 Panowie proszę o poradę : w swoim MF 3115 mam taki objaw że nie działa mi synchronizer przy włączaniu 2 biegu, tak na pozostałych jest ok. Co z tym można zrobić, da się jakoś łatwo naprawić ?wymienic synchronizator rozbierając skrzynie kolego miron masz może zdjęcia katalogowe skrzyni i synchronizera do takiego mf ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nehco 0 Napisano 7 Września 2009 tylko mu EHR raz działa a raz nie gdyby to była wina bezpiecznika to padło by raz i juz koniec a przekaźnik moze różnie działać raz tak a za chwile juz nie. rafik256 czytałem twoje poprzednie wypowiedzi i miałem w swoim mf podobne objawy. U mnie to EHR okazał się dobry, tzn nic z elektryką nie było źle tylko w zaworze tym co masz z lewej strony mostu i który to steruje hydrauliką podnośnika była masa syfu tzn. opiłków mniejszych i większych ( wodzik tego zaworu jest bardzo dokładnie spasowany z obudową i jak tam się wpasuje opiłek to prąd z EHR nie jest w stanie przesuwać za pomocą cewek tym wodzikiem i stąd takie choinkowe objawy z tym podnośnikiem). U mnie solidne czyszczenie całego tego elementu załatwiło sprawęPrzeczytaj dokładnie co napisałem. Moja wypowiedz dotyczy bezpiecznika i w tym wypadku jest jak najbardziej poprawna czy ja napisałam ze to musi byc to i odrzucam inne możliwości. Z praktyki wiem ze takie objawy daje przekaźnik i dlatego tak napisałem. Jeżeli znasz inne powody to po prosu je napisz bez podważania poprawności myślenia innych użytkowników a jeżeli gdzieś pisze nieprawdę to wskaż mi to miejsce.ok , nie czytałem uważnie : ale jeśli kontrolki na panelu EHR w momencie niedziałania podnośnika się świecą a podnośnik mimo wszystko nie podnosi to przyczyną tak jak pisałem wcześniej mogą być opiłki blokujące zawór, natomiast jeśli kontrolki gasną w tym momencie to zgadzam się z Tobą rafik256! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach