Gość Napisano 11 Marca 2006 a poszukaj używanego claasa dominatora 108 w bdb stanie za 125 ts chyba kupisz , każdy nowy cholernie drogi jaki by nie był 400 tys brutto trzeba lekką ręką wydać no chyba że coś w stylu NH TC54, albo claas dom 150 ale to są małe kombajny 4 klawiszowe oczywiście dały by rade przy rozłorzeniu żniw rzepak zboża kukurydza ale trze ba poważnie rozpatrzyć wszystkie za i przeciw Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
geo2 0 Napisano 11 Marca 2006 co sądzicie o tym kombajnie LINK czy ktoś miał z podobnym doczynienia czy to atrakcyjna cena? proszę o opinie /edit Gratuluję, dłuższego Linku jeszcze chyba nikt nie umieścił . Mod Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duch 0 Napisano 11 Marca 2006 co sądzicie o tym kombajnie......no niby fajny jest, ale ze zdobyciem części niego będzie trudno i drogie będą.A wiek robi swoje, stara maszyna - stałe problemyJa osobiście na niego bym sie nie skusił, ale to tylko moje skromne zdanie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slavo 0 Napisano 11 Marca 2006 Ja bym wolał kupic bizona np rekorda niż to padło...... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 11 Marca 2006 moj znajomy ma podobnego internationala jest zadowolony Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DOMINATOR 0 Napisano 11 Marca 2006 Im starszy kombajn tym droższe części, tym bardziej, że pewnie Case IH pewnie już nie bazuje na podobnej kontrukcji. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zonk 0 Napisano 11 Marca 2006 u mojego sąsiada coś podobnego tylko trocchę mniejszego chodziło całkiem dobrze dopóki pewnego żniwnego dnia spałi mu się silnik od prądnicy, na szczęście tylko silnik Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sławek 0 Napisano 14 Marca 2006 czy którys z kolegów posiada stół do rzepaku oplaca sie to kupować a może ktoś sam sobie zrobil kakowy bo ni ostatnio t6aki pomysł chodzi po głowie może ktos sia podzieli pomysłem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DOMINATOR 0 Napisano 14 Marca 2006 Ja posiadam do swojego Dominatora 96 stół do rzepaku o szerokości 3,9m z dwiema kosami bocznymi o napędzie mechanicznym. W tamtym roku zapłaciłem za niego 4,5 tys. zł. Zależy ile ma się tego rzepaku. Bo tak jak ja tylko u siebie koszę 20ha rzepaku, to opłacało mi się zakupić stół do rzepaku, bo bez stołu gubi się przy koszeniu ok. 300-400 kg/ha. Ze stołem jest także lżejsze koszenie rzepaku. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 14 Marca 2006 Ja mam bizona i kupiłem stuł z rolmako i dałe chyba ale nie jestem pewien 3,5-4 tys. Z wykonania tego stołu nie jestem zadowolony ale po za tym jest w szystko ok. Warto kupic coś takiego ponieważ dużo ziarna zostaje na tym stole i nie spada na ziemie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 14 Marca 2006 Stół to podstawa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xsc924 0 Napisano 15 Marca 2006 a jak kosicie rzepak bo jak kosze to mi sie zapycha ten rzepak w podajniku pochylym (bizon super) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sławek 0 Napisano 15 Marca 2006 w tej chwili mam obsiane ok 6ha więc zakup stołu narazie nie wchodzi w gre a co muslicie o samej bocznej kosie pomoze oddzielic heder od łanu bo sam długi rozdzielacz to nie bardzo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DOMINATOR 0 Napisano 15 Marca 2006 Sama kosa boczna zawsze wiele pomoże, przynajmniej będzie lżejsze koszenie, bo nie będzie Ci się tak zapychało. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 15 Marca 2006 kosa booczna duzo pomaga le warto zainwestować w stół wydasz 3 tyś a zupełnie inaczej sie kosi . zaoszczędzisz na paliwie, czasie i duzo więcej zbieżesz bo nie posypie się przed hederem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slavo 0 Napisano 15 Marca 2006 Bez stołu to niejest robota!!!!! i jakie straty!!! Zebrać tone wiecej z hektara jest różnica!!!!!!!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 15 Marca 2006 Jak masz 6 ha a stół kosztuje koło 5 tyś to szybko licząć jak za rok zasiejesz znowu tyle a napweno zasiejesz więcej to już Ci się zwróci jego zakup. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slavo 0 Napisano 15 Marca 2006 POPIERAM!!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 18 Marca 2006 Jeśli ktoś ma kombajn zbożowy deutz-fahr m1002, to niech się skontaktuje ze mną na e-mail: jaceks_24@.o2.pl. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 18 Marca 2006 ja mam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 18 Marca 2006 my gg 2461382 o Fahr m1002 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vario 0 Napisano 18 Marca 2006 Wiadomo,że ze stołem te 300-500kg sie nie straci...stół dużo daje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czars 0 Napisano 18 Marca 2006 Zależy co (a raczej kto) na nim lezy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 18 Marca 2006 Mam takie pytanko. Pracuje może ktoś newhollandem tc 56? Na początek mam pytanie odnośnie kabiny jak wam sie w niej pracuje? Siedziałem ostanio w niej i zrobiła na mnie bardzo nie miłe wrażenie jeśli chodzi o przestronność, mniejszej już sie chyba nie dało zrobić? Wejście bardzo niewygodne a ja jestem przeciętnego wzrostu i postury, jak tam będzie wchodził i sie tam czuł wielki chłop to nie wiem? To takie moje pierwsze odczucia. Mam pytanie do użytkowników na temat wydajności tych maszyn, awaryjności, kosztów obsługi i napraw. Z góry dziękuję za wszelkie informacje ale podkreślam TYLKO UŻYTKOWNIKÓW A NIE TEORETYKÓW. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 19 Marca 2006 Czy dwudziestoletni bizon nadaje się do pracy, czy już tylko na złom? I jaka jest sensowna cena, ktorą można za takiego dać? Kombajn na chodzie, stojący cały czas pod zadaszeniem, obrabiał jakieś 80 ha rocznie - więcej szczegółów póki co nie znam. Z góry dziękuję za odpowiedź. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach