martinescu 0 Napisano 5 Kwietnia 2007 do Włodka; przyczyna, według mnie, leży gdzie indziej, mianowicie w rozdzielaczu. do piotrz ten sposób z papierem (właściwie powinien być pergamin) jest "jedynie słuszny" Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny 0 Napisano 6 Kwietnia 2007 Czy ktoś z Was ma sposób na dobre ustawienie przekładni głównej? Niektórzy ustawiają tak aby tryby nie przecięły kartki papieru, może ktoś ma lepszy pomysł? Tak. Jest taki sposób ! Czujnik zegarowy ! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam69b 0 Napisano 6 Kwietnia 2007 piotrz a czy masz na myśli nowy zestaw atak+koło , bo jeśli chcesz ustawić ten który masz w ciągniku to szkoda roboty .Jeśli nówki ja kiedyś ustawiałem i na papier , i na tusz (smarujesz atak i patrzysz na talerzowym wzorek-czy równy) , a w końcu zastosowałem metodę na słuch .Tylko zaznaczam że miałem odjechane mostem od skrzyni , najpierw ustawiłem pierwszymi metodami i korygowałem na słuch obracając szybko kołem talerzowym (oczywiście na sucho) i możesz mi nie wierzyć ale udało mi się , z tym że poświęciłem na to z pół dnia .Najważniejsze jest dobre ustawienie ataku , mam na myśli regulację pod obudową łożysk ataku(specjalnymi podkładkami) , wystarczyło że zmieniłem podkładkę o 0,5 mm i była wielka różnica.Pamiętaj jednak że zrobisz most a zostaną ci głośne zwolnice i skrzynia , to jednak tylko c 360 ,myśl komunistyczna . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrz 0 Napisano 6 Kwietnia 2007 Oczywiście że nowy atak i koło talerzowe. Czy podkładki regulacyjne można by podłożyć bez odjeżdżania skrzyni od mostu, tylko z odkręconą pokrywą górną skrzyni? A tak na marginesie, jeszcze nigdy most nie ruszany, może nie będzie konieczna regulacja podkładkami - mam taką nadzieję. A koło talerzowe i atak kupiłem ten z allegro - kilka postów wcześniej o tym pisałem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrz 0 Napisano 7 Kwietnia 2007 a jak jest u Was z kontrolką ciśnienia oleju, bo u mnie jak zimny silnik(po nocy) to trzyma ok 20 sekund, a jak mocno rozgrzany(po ciężkiej robocie) kontrolka zapala się natychmiast po zatrzymaniu się silnika. Nie wiem czy to w porządku, bo nie pamiętam jak było od nowa(miałem 4 lata jak kupili ursusa . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 7 Kwietnia 2007 u mnie gaśnie zaraz po uruchomieniu silnika i zapala sie po wyłączeniu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GDYNIA JASIU 0 Napisano 7 Kwietnia 2007 jaki powinien byc luz zaworowy na zimnym i ciepłym???pomuzcie dzieki wesołych i zdrowych świąt!!!!!!!!!!!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 7 Kwietnia 2007 0.35mm na zimnym na wszystkich zaworach. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrz_Yoda 0 Napisano 7 Kwietnia 2007 panowie ile mozna pisac o luzach zaworowych 0,2 mm ssacy 0,3 wydechowynie mozna przeczytac watku? przepraszam za takie wejscie ale czytam forum od dawna a dzisiaj sie zarejestrowalem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam69b 0 Napisano 7 Kwietnia 2007 miccao ma zawsze racje.... a ja jestem debil... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GDYNIA JASIU 0 Napisano 8 Kwietnia 2007 Witam w WIELKANOC to jak z tymi luzami zdecydowaliscie sie w koncu ile...?Kto ma z was racje?pozdrowka miłych świąt i wogule Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam69b 0 Napisano 8 Kwietnia 2007 panowie ile mozna pisac o luzach zaworowych 0,2 mm ssacy 0,3 wydechowynie mozna przeczytac watku? przepraszam za takie wejscie ale czytam forum od dawna a dzisiaj sie zarejestrowalemWedług instrukcji . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GDYNIA JASIU 0 Napisano 8 Kwietnia 2007 no to dzieki i pozdrowka wesołego alleluja Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GDYNIA JASIU 0 Napisano 8 Kwietnia 2007 acha jeszcze jedno a z jaka siła dokrecac głowice ile kg. lub.Nm.i czy po nagrzaniu tez sprawdzamy???????????dzieki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 8 Kwietnia 2007 0.35mm na zimnym na wszystkich zaworach.chyba troche za duże te luzy, będzie klekotać 0,2 ssące i 0,3 wydechowe powinno być Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 8 Kwietnia 2007 14kg ale jak założysz pod głowicę uszczelki z blachą to trzeba dać 16 kg bo inaczej leci olej z pod niej Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miccao 0 Napisano 8 Kwietnia 2007 miccao ma zawsze racje.... a ja jestem debil... 0,2 ssące i 0,3 wydechowe powinno byćMój błąd 0,2mm i 0,3mm ma być tak orzekł ojciec a on się ponoć na tym zna Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GDYNIA JASIU 0 Napisano 8 Kwietnia 2007 Dzieki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawel1991 0 Napisano 9 Kwietnia 2007 witam, mam ursusa C-360, nie wiem co się dzieje bo bardzo, ale to bardzo kopci, wymieniłem końcówki wtrysków i pompę paliwową dałem do regeneracji i nic, jak dodam gazu to jedna czarna chmura nad ciągnikiem, siłę ma to chyba silnik jeszcze dobry. Co jest grane? Proszę o pomoc Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 9 Kwietnia 2007 U mnie to samo-czarna chmura jak dam po garach.Przez prawie 20 lat nic nie ruszane(wtryski,pompa). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 9 Kwietnia 2007 Może to wina pierścieni? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 9 Kwietnia 2007 To nie wina pierścieni, bo wtedy dymiłby innym kolorem, a to objaw braku powietrza, wyczyść filtr powietrza lub sprawdź węże od filtra do kolektora, albo zmniejsz dawke paliwa w pompie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ROKITA 0 Napisano 9 Kwietnia 2007 Jeżeli wina pierścieni to bierze olej z silnika.Sam jestem ciekawy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bogdan28 0 Napisano 9 Kwietnia 2007 witam, mam ursusa C-360, nie wiem co się dzieje bo bardzo, ale to bardzo kopci, wymieniłem końcówki wtrysków i pompę paliwową dałem do regeneracji i nic, jak dodam gazu to jedna czarna chmura nad ciągnikiem, siłę ma to chyba silnik jeszcze dobry. Co jest grane? Proszę o pomocMógłbyś jeszcze napisać czy silnik bierze olej czy też nie. Ale z drugiej strony fakt, że masz pompę po regeneracji niczego nie zmienia. Niektóre pompy regenerowane są nic nie warte. Sam kiedyś brałem pompy po regeneracji a jedna była gorsza od drugiej. Dopiero zakup nowej pompy załatwił sprawę i po 10 latach ciągnik czy to zimny czy ciepły żadnych dziwnych dymków nie puszcza, a kidyś potrfił kopcić jak parowóz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawel1991 0 Napisano 9 Kwietnia 2007 silnik trochę oleju bierze, ale nie aż tak znowu dużo, jeśli pierścionki są w złym stanie to będzie aż tak okropnie kopcił? Co ja mam z tym fantem zrobić? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach