turbiina 0 Napisano 21 Grudnia 2005 Moim zdaniem to głupota kupować sześciocylindrowego urusa bez przedniego. Jak będzie suchu to najwyżej 3 skiby uciągniesz bo będziesz mielił kołami, a jak będzie bardzo źle to co na 2 skiby będziesz takim 1202 orał największy traktor jaki można kupić bez przedniego napędu do 912 i pochodne.wieksze ciągniki muszą posiadać przedni napęd.No chyba ze w transporcie albo na lekkich ziemaich to wtedy założyś 4 skiby i dzie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 21 Grudnia 2005 Moim zdaniem to głupota kupować sześciocylindrowego urusa bez przedniego. Jak będzie suchu to najwyżej 3 skiby uciągniesz bo będziesz mielił kołami, a jak będzie bardzo źle to co na 2 skiby będziesz takim 1202 orał największy traktor jaki można kupić bez przedniego napędu do 912 i pochodne.wieksze ciągniki muszą posiadać przedni napęd.No chyba ze w transporcie albo na lekkich ziemaich to wtedy założyś 4 skiby i dzie Gościu ale masz pojecie sasiad ma zetora 12111 i ciągnie nim 5 skibowego grudziądza i orał w zaszłym tygodniu przed deszczami i mu szło coprawda jedzie powoli ale żeby nie nagubić lemieszy. Te 3 skiby które byś mu założył to chyba do głęboszowania albo orania po ramę. Zastanawiam się o czy Ty masz w ogóle pojęcie. Sam pamietam jak w końcu lat 80 nieliśmy starą 80 i nią ciągaliśmu 4 skibowca na głeboko i sobie radził. Najpierw mieliśmy 3 skiby ale nie opłacało się nim orać. Co śmieszniejsze to niektórzy orzą 3 skibowcem 360 a Ty piszesz że ma to ciągać 1201.A pozatym jak jest mokro to się nie orze. Psujesz strukturę gleby i aby pogarszasz sprawę.Jak maszyma jest w dobrym stanie to się opłaca go kupić. Maszyna ma masę i uciąg może ma słabą trakcję ale w ekstermalnych warunkach tak i tak nie bedziesz nim pracował. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomb2 0 Napisano 21 Grudnia 2005 Turbiina podaj swoje GG jestem z lubelskiego i chętnie pogadam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
turbiina 0 Napisano 21 Grudnia 2005 Moim zdaniem to głupota kupować sześciocylindrowego urusa bez przedniego. Jak będzie suchu to najwyżej 3 skiby uciągniesz bo będziesz mielił kołami, a jak będzie bardzo źle to co na 2 skiby będziesz takim 1202 orał największy traktor jaki można kupić bez przedniego napędu do 912 i pochodne.wieksze ciągniki muszą posiadać przedni napęd.No chyba ze w transporcie albo na lekkich ziemaich to wtedy założyś 4 skiby i dzie Gościu ale masz pojecie sasiad ma zetora 12111 i ciągnie nim 5 skibowego grudziądza i orał w zaszłym tygodniu przed deszczami i mu szło coprawda jedzie powoli ale żeby nie nagubić lemieszy. Te 3 skiby które byś mu założył to chyba do głęboszowania albo orania po ramę. Zastanawiam się o czy Ty masz w ogóle pojęcie. Sam pamietam jak w końcu lat 80 nieliśmy starą 80 i nią ciągaliśmu 4 skibowca na głeboko i sobie radził. Najpierw mieliśmy 3 skiby ale nie opłacało się nim orać. Co śmieszniejsze to niektórzy orzą 3 skibowcem 360 a Ty piszesz że ma to ciągać 1201.A pozatym jak jest mokro to się nie orze. Psujesz strukturę gleby i aby pogarszasz sprawę.Jak maszyma jest w dobrym stanie to się opłaca go kupić. Maszyna ma masę i uciąg może ma słabą trakcję ale w ekstermalnych warunkach tak i tak nie bedziesz nim pracował. Napisałem że na lekkich ziemaich takie rozwiązanie jest ok.pisałem też że najgożej będzie na suszy. Tego roku 1134 orał na 3 skiby na najgorszym kawłku a w innych na 4 miał co robić.Na naszych lubelskich czarnoziemach nie wyobrażam sobie orki na 5 skib bez przedniego napędu.Pewnie Grześ masz duzo lżejsze ziemie niz ja więc się na to co ja napisałem nie oburzaj.Jeszcze raz powtarzam że na lekkie ziemie taki ciągnik będzie OK.W naszych stronach 360 to orzą na 2 skiby, względnie na 1 przyjedz jeśli nie wierzysz jak ziemia lekka to i 360 3 skiby uciagnie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
turbiina 0 Napisano 21 Grudnia 2005 Turbiina podaj swoje GG jestem z lubelskiego i chętnie pogadam gg niestety nie posiadam>gdybym ja miał gg to bym chyba od komutera nie odchodził Nie wiem czy zauważyłeś duzo siedze na internecie, a jakby jeszcze miał gg to bym chyba nie odszedł od komputera.Jestem lekko od komputera uzależniony i nie chce zwiększać uzależnienia przez posiadanie ggdzięki za propozycję Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 21 Grudnia 2005 Moim zdaniem to głupota kupować sześciocylindrowego urusa bez przedniego. Jak będzie suchu to najwyżej 3 skiby uciągniesz bo będziesz mielił kołami, a jak będzie bardzo źle to co na 2 skiby będziesz takim 1202 orał największy traktor jaki można kupić bez przedniego napędu do 912 i pochodne.wieksze ciągniki muszą posiadać przedni napęd.No chyba ze w transporcie albo na lekkich ziemaich to wtedy założyś 4 skiby i dzie Gościu ale masz pojecie sasiad ma zetora 12111 i ciągnie nim 5 skibowego grudziądza i orał w zaszłym tygodniu przed deszczami i mu szło coprawda jedzie powoli ale żeby nie nagubić lemieszy. Te 3 skiby które byś mu założył to chyba do głęboszowania albo orania po ramę. Zastanawiam się o czy Ty masz w ogóle pojęcie. Sam pamietam jak w końcu lat 80 nieliśmy starą 80 i nią ciągaliśmu 4 skibowca na głeboko i sobie radził. Najpierw mieliśmy 3 skiby ale nie opłacało się nim orać. Co śmieszniejsze to niektórzy orzą 3 skibowcem 360 a Ty piszesz że ma to ciągać 1201.A pozatym jak jest mokro to się nie orze. Psujesz strukturę gleby i aby pogarszasz sprawę.Jak maszyma jest w dobrym stanie to się opłaca go kupić. Maszyna ma masę i uciąg może ma słabą trakcję ale w ekstermalnych warunkach tak i tak nie bedziesz nim pracował. Napisałem że na lekkich ziemaich takie rozwiązanie jest ok.pisałem też że najgożej będzie na suszy. Tego roku 1134 orał na 3 skiby na najgorszym kawłku a w innych na 4 miał co robić.Na naszych lubelskich czarnoziemach nie wyobrażam sobie orki na 5 skib bez przedniego napędu.Pewnie Grześ masz duzo lżejsze ziemie niz ja więc się na to co ja napisałem nie oburzaj.Jeszcze raz powtarzam że na lekkie ziemie taki ciągnik będzie OK.W naszych stronach 360 to orzą na 2 skiby, względnie na 1 przyjedz jeśli nie wierzysz jak ziemia lekka to i 360 3 skiby uciagnieJa piszę o 3 klasie ziemi a tak na marginesie to na pisaku prędzej się zakopie niz na ciężkiej ziemi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oli007 0 Napisano 21 Grudnia 2005 Pozatym co za problem z czasem dokupić sam napęd?? A tyle ile ma to pociagnie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
turbiina 0 Napisano 21 Grudnia 2005 Turbiina podaj swoje GG jestem z lubelskiego i chętnie pogadam gg niestety nie posiadam>gdybym ja miał gg to bym chyba od komutera nie odchodził Nie wiem czy zauważyłeś duzo siedze na internecie, a jakby jeszcze miał gg to bym chyba nie odszedł od komputera.Jestem lekko od komputera uzależniony i nie chce zwiększać uzależnienia przez posiadanie ggdzięki za propozycję pamietam dzień kiedy przez przypadek wszedłem na forum ppr.nudziło mi się wiec szukałem stron o 360 i nagle zobaczyłem jakąś dyskusję.to była dyskusja między zwolennikami mf255 a 360 i więcej tam było stronników 360 co mnie ucieszyło, bo wtedy mieliśmy 360. Pamiętam obserwowałem forum przez kilka dni i ktoś napisał słowo turbina, chyba ktoś zapytał czy do 360 można założyć turbinę.tak tak klasyczne pytanie i w ten sposób powstał mój nick. ponieważ zawsze lubiłem się zgrywać to turbina zaczęła pytać o turbinę w 360 a jak to sie potoczyło wiecie sami.wydawalo mi sie to smieszne do momentu jak nowy moderator napisal gdzies ze musi po nocy siedziec zeby kasować moje posty.wtedy zrobilo mi sie strasznie przykro ze przeze mnie Pan Marek Sz musi noce zarywać.Więc postanowiłem się nawrócić.Juz wcześniej momentami wydawło mi się że trzeba jakoś skończyć z rozróbkami i nie wiem czy zauważyliście ale były okresy kiedy był na tym forum spokój od turbiny (na wiosne i w lecie)to co napisał moderator było impulsem żeby przestać być takim zasranym zgrywusm i gówniarzem i niszczycielem wszystkiego i zacząć pisać lepsze posty.Któregoś dnia sie załamałem jak mnie "gość" zwyzywał i odszedłem, ale potem pomyślałem że nie ma co poddawać sie i wróciłem.Gdybym wiedział jak to sie wszystko skończy to nigdy bym nie wszedł na to forum, przeklinam ten cholerny dzień kiedy pierwszy raz pisałem bzdury.Dalatego nie chcę zacząć z gg bo żeby sie to nie skończyło kolejnym uzaleznieniem. tym razem od gg.Ponieważ się kończy rok chciałem jeszcze raz przeprośić za wszyskie szkody które wyrządziłem i wszystkich których wkurzyłem lub skrzywdziłem Dziękuję tym którzy mnie zaakceptowali a przynajmniej mnie tolerują. Rozumiem wszystkich którzy mi teraz dokuczają i nie mam im tego za złe bo to ja to kiedyś zacząłem Wesołych Świąt Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 22 Grudnia 2005 oj turbina turbina nie mogłeś zmądrzeć wcześniej?Wesolego karpai zycze Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 22 Grudnia 2005 Co myślicie o takiej maszynie? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=T63265 Na zachodzie kultowy ciągnik. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
karolinda 0 Napisano 22 Grudnia 2005 ja nie mam takiego pola na którym mógłbym nawrócić tym czymś hehe... a tak szczerze to nie kupiłbym tego nawet jakbym miał dużo gleby... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oli007 0 Napisano 22 Grudnia 2005 Jak kirkov:P Tyle ze z częściami w polsce pewnie będzie jeszcze gorzej niz do jakiego kolwiek ciągnika:P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 22 Grudnia 2005 O częsci do kirowa mozna kupić łatwo jeśli mieszkasz blisko odpowiedniego punktu sprzedaży częście do maszyn ze wschodu.Ja mam do tkiego punktu 20 Km więc nie narzekam jak coś sie zrypie to jadę i kupuję.Mam kirowa K700 (8 cylindrów, 240 koni)i tego większego K700A (12 cylindrów i 300 koni!!!)Swietne maszyny do cieżkiej orki na dużych obszarch, dzierżawię PGR o powierzchni 900 ha w warmińskomazurskim. Miałem je sprzedać ale to świetne maszyny do ciężkiej orki, choć palą trochę dużo to ich możliwości są ogromne.Mam też 5 ciągniki 1614 i 2 1224 , i parę mniejszych.Może zagarniczne ciągniki sa wygodne, ale ja na rolnictwie zarabiam i nie mam zamiaru kupować zagraniczniki aby moi pracownicy mieli klimę w kabinie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 22 Grudnia 2005 O częsci do kirowa mozna kupić łatwo jeśli mieszkasz blisko odpowiedniego punktu sprzedaży częście do maszyn ze wschodu.Ja mam do tkiego punktu 20 Km więc nie narzekam jak coś sie zrypie to jadę i kupuję.Mam kirowa K700 (8 cylindrów, 240 koni)i tego większego K700A (12 cylindrów i 300 koni!!!)Swietne maszyny do cieżkiej orki na dużych obszarch, dzierżawię PGR o powierzchni 900 ha w warmińskomazurskim. Miałem je sprzedać ale to świetne maszyny do ciężkiej orki, choć palą trochę dużo to ich możliwości są ogromne.Mam też 5 ciągniki 1614 i 2 1224 , i parę mniejszych.Może zagarniczne ciągniki sa wygodne, ale ja na rolnictwie zarabiam i nie mam zamiaru kupować zagraniczniki aby moi pracownicy mieli klimę w kabinie Kiedyś kuzyn opowiedał że jakiś jego kolega władował do Kirowa silnik od Mana . Miał podobną moc ale mniej palił. Mówił że nie było dużo filozofii z założeniem. Wydaje mi się że te maszyny są bardziej skętne niż niektóre tradycyjne ciągniki. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 22 Grudnia 2005 Kiedyś kuzyn opowiedał że jakiś jego kolega władował do Kirowa silnik od Mana . Miał podobną moc ale mniej palił. Mówił że nie było dużo filozofii z założeniem. Wydaje mi się że te maszyny są bardziej skętne niż niektóre tradycyjne ciągniki. Zwrotne są bardzo, kiedyś miałem okazję pojeździć to nawracałem na podwórku na którym 1614 nie dał rady.Silniki można też do tego wsadzić różne, co prawda nie spotkałem się jeszcze z MAN-owskim, ale widziałem takie z silnikami Deutz i Mercedes. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Grudnia 2005 Co myślicie o URSUSIE 1934. Czy będzie dostępny w nowej ofercie UrSUSA. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 29 Grudnia 2005 Wy w ND k/Kwidzyna macie piachudry w porównaniu z gliną pod Kwidzynem.Tym swoim JD 6920S wbił byś u nas grubera po groszku i "kupa w majty" rozpad by sie albo twój Lemken albo JD.Ja typuje na JD!!! Jak wasz sąsiad kupił tu ziemie to zaczął naprawiać swóją 16-stkę, Sam widziałem jak on 1 zęba głębosza ciągnął 1614 a do tego z przodu 914 i to smuga dymu!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 30 Grudnia 2005 240 koni na jeden ząb Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 30 Grudnia 2005 O widze że umiesz liczyć!!!!!!!!! U nas nie ma piachudrów tak jak u was gdzieś tam...Tu jest prawdziwa glina,ił JD 7810 ciągnie ledwie 4 overuma. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 30 Grudnia 2005 No ale bez jaj u mnie ciągali 1614 + 1224 5 zębów na 80 cm tak że miejscami pojebali dremy. Nigdy nie uwierzę w to co napisałeś albo te ciągniki są już tak dobite że muszą ciągnąć 1 ząb . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
turbiina 0 Napisano 1 Stycznia 2006 do turbina. Jeżeli nie ma żółwia to możliwe że rozpięło sie któreś ciegno łączące dżwignie. Nie było wzmacniacza momentu w moim 1614 zatarł się suwak i trzeba było wymienić komplet rozdzielacza z suwakiem.No ale to jedyna naprawa w naszym 1614 jak na razie Silnik jest w bardzo dobrym stanie i skrzynia też więc maszyna się udała i na razie nie trzeba będzie zbyt dużo w niego wkładać Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 2 Stycznia 2006 prosze o opinie czy lepszy bedzie zakup 1614 czy 1224?jak te traktory sprawują się w pracy i czy jest duża różnica w mozliwościach tych ciągników? mam teraz 7745, 5714 i 360 na 68 ha i koniecznie muszę kupić jakąś cięzszą maszynę Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 2 Stycznia 2006 prosze o opinie czy lepszy bedzie zakup 1614 czy 1224?jak te traktory sprawują się w pracy i czy jest duża różnica w mozliwościach tych ciągników? mam teraz 7745, 5714 i 360 na 68 ha i koniecznie muszę kupić jakąś cięzszą maszynęW zasadzie to różnią się tylko mocą reszta to są pierdołki no i cena. Co najważniejsze 1224 są trwalsze turbina żyłuje silnik. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 2 Stycznia 2006 Przestańcie z tym że "turbina żyłuje silnik" czy coś podobnego, pewnie gdzieś to zasłyszałeś i powtarzasz? To bzdura, takie opinie słychac tylko od osób ktore nie miały turbiny w swoich maszynach lub jak handlarz chce ci sprzedać taki ciągnik. Mam turbine w ciągniku i kombajnie i nie ma z nimi żadnego kłopotu mimo iż nawet mało kto zwraca na nią uwage ,chyba tylko ja. A co do tego czy 1614 czy 1224 to ja bym wybrał 1614 . Mój ojciec stał przed takim wyborem 8lat temu, wzięliśmy 1614 i dobrze, zapas mocy nigdy nie zaszkodzi a z tego co ja wiem jak niektórzy piszą że do 1224 zawsze można założyć póżniej turbinę to też braliśmy taką możliwość pod uwagę ale po rozmowach z mechanikami dowiedzeiliśmy sie że tam sa różniece w samym silniku w tych modelach i żeby było jak należy to nie jest takie proste więc wzięliśmy 1614 , no i może jak ktoś później zakłada turbinę na swoją rekę to może i śa później kłopoty? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 2 Stycznia 2006 czy turbiny sie często psują?jak droga jest regeneracja? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach