yosef99 0 Napisano 11 Sierpnia 2008 Witam, Panowie, odnośnie zapowietrzania się: prawdopodobnie problemu należy szukać w części bak->pompka paliwa (włącznie). Jeżeli na tej tej drodze są jakieś filtry lub odstojniki to należy je ominąć w celu zlokalizowania co jest problemem. Na drodze pompka->pompa paliwa powinno być widać jesli coś jest nie tak (mokre przewody, złączki). Trzeba sprawdzić czy szklanki filtrów paliwa dobrze przylegają do uszczelek i są dobrze dokręcone. W bizonie problem może też polegać na niesprawnym zaworku zwrotnym (tym przy filtrach paliwa) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 11 Sierpnia 2008 po prostu pomyjcie sobie baki, powyrzucajcie z nich szmaty, syfy i inne fiu bzdziu i sie skoncza wasze problemy, ja tez tak mialem a teraz nie wiem co to to zapowietrzanie, a filtr paliwa zmieniam co 3 lata Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzeniu70 0 Napisano 11 Sierpnia 2008 do buchaja-mialem to samo w cllasie consulu 4perkins prawdopodobnie zapchal ci sie taki malenki filterek który znajduje się wewnątrz śruby dokrecającej przewod paliwowy , tylko już nie pamietam z której strony, przy pompce paliwowej przed filtrami ,albo odstojnik gdzieś puszcza powietrze .Ja wywalilem orginalny odstojnik i założyłem od ruskiego LTZ i 5 latek nie wiem co to zapowietrzanie silnika ,polecam odstojnik od LTZ nie drogi i u dołu ma zaworek do zpuszczania tego syfu co się w nim zbiera ,super sprawa! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 11 Sierpnia 2008 po prostu pomyjcie sobie baki, powyrzucajcie z nich szmaty, syfy i inne fiu bzdziu i sie skoncza wasze problemy, ja tez tak mialem a teraz nie wiem co to to zapowietrzanie, a filtr paliwa zmieniam co 3 lata A może wystarczy przypilowac dziurki lorka wlewu w baku ............. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 11 Sierpnia 2008 do buchaja-mialem to samo w cllasie consulu 4perkins prawdopodobnie zapchal ci sie taki malenki filterek który znajduje się wewnątrz śruby dokrecającej przewod paliwowy , tylko już nie pamietam z której strony, przy pompce paliwowej przed filtrami ,albo odstojnik gdzieś puszcza powietrze .Ja wywalilem orginalny odstojnik i założyłem od ruskiego LTZ i 5 latek nie wiem co to zapowietrzanie silnika ,polecam odstojnik od LTZ nie drogi i u dołu ma zaworek do zpuszczania tego syfu co się w nim zbiera ,super sprawa!Ten filterek jest na przewodzie zasilajacym , jak staniesz od tylu kombajnu to po prawej ręce , no cóż ale to magika potrzeba że załapał który przewód jest który ............ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buchaj 0 Napisano 11 Sierpnia 2008 Problem rozwiązany. Ale to był złożony proces. Przede wszystkim winne było sitko w ostojniku, które niczego niedawałoa a w połączeniu ze złym montażem w wykonaniu mojego znajomego to jeszcze dodatkowo utrudniało. W efekcie syf szedł dalej do pompki zasilającej (tam unieruchomił zaworek zwrotny) oraz do filtru paliwa. Założyłem sitko ze starego ostojnika, wymieniłem zaworek, wymieniłem filtr i kombajn chodzi aż chce się na nim pracować. Zastanawia mnie tylko skąd się tyle syfu bierze...P.S. Do maskin-Bak czyściłem jeszcze zanim oddałem pompę do regeneracji. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 12 Sierpnia 2008 Panowie mam taki problem. W bizonie w skrzyni biegów zerwały mi się nity na tym duzym kole tależowym który przekazuje napęd z mechnizmu różnicowego na półosie. Tych nitów jest około 15 moze więcej nie liczyłem bo musze rozebrać skrzynie. Te nity były stalowe. Zastanawiam się czy zamiast tych nitów nie dać tam śrub utwardzanych 10.8 tylko czy to wytrzyma i cvzy może tak być. Może ktoś już miał taki problem. Zniwa juz zakończyłem więc mi sie na szczęście nie spieszy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 12 Sierpnia 2008 Problem rozwiązany. Ale to był złożony proces. Przede wszystkim winne było sitko w ostojniku, które niczego niedawałoa a w połączeniu ze złym montażem w wykonaniu mojego znajomego to jeszcze dodatkowo utrudniało. W efekcie syf szedł dalej do pompki zasilającej (tam unieruchomił zaworek zwrotny) oraz do filtru paliwa. Założyłem sitko ze starego ostojnika, wymieniłem zaworek, wymieniłem filtr i kombajn chodzi aż chce się na nim pracować. Zastanawia mnie tylko skąd się tyle syfu bierze...P.S. Do maskin-Bak czyściłem jeszcze zanim oddałem pompę do regeneracji. tak tylko ze niektore baki skladaja sie z kilku komor i wyczyscic to to historia... ja proponuje jezeli zasysanie jest z dolu to wydluzyc rurke, a jezeli z gory to ja troszke skrocic i niech sobie syfki plywaja... jeszce mozna wymyslec jakies sitko na zakonczeniu rurki... no i jak zauwazyl malorolny do baku musi rowniez dochodzic powietrze... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 0 Napisano 13 Sierpnia 2008 Jestem w posiadaniu : -instrukcji obsługi i katalogu części do Kombajnu zbożowego Bizon Super ZO56-instrukcja montarzu, obsługi i katalog części rozdrabaniacza słomy zmodernizowanego do kombajnu zbożowego Bizon Super Z056- katalog czesci silnika wysokopreznego SW 400 /K1,SW 400/K1/1- instrukcja obsługi silnika wysokopreznego SW 400- katalog czesci silnika wysokopreznego SW 400 /R3/4, SW 400/R3/5 -ksiazki do Bizona Rekorda-katalog czesci do Fortschmitt’a E514 -rozdrabniacza słomy R935/3 do Fortschmitt’a E514-Fortschritt Katalog części 300 303 304\ -instrukcja obsługi kombajnu zbożowego Class Dominator, modele: 108SL/108S, 98SL/98S, 88SL/88S, 78SL/78S Jeśli ktoś potrzebuje , mój mail : Comp4ct@wp.pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marek086 0 Napisano 15 Sierpnia 2008 Panowie mam taki problem. W bizonie w skrzyni biegów zerwały mi się nity na tym duzym kole tależowym który przekazuje napęd z mechnizmu różnicowego na półosie. Tych nitów jest około 15 moze więcej nie liczyłem bo musze rozebrać skrzynie. Te nity były stalowe. Zastanawiam się czy zamiast tych nitów nie dać tam śrub utwardzanych 10.8 tylko czy to wytrzyma i cvzy może tak być. Może ktoś już miał taki problem. Zniwa juz zakończyłem więc mi sie na szczęście nie spieszy. Witam serdecznie. Śrób bym nie proponował, dlatego że pomimo iż są twarde to z czasem i tak sie ci poluzuja. Nity natomiast to co innego - nit podczas nitowania wypełnia otwory dokładnie tag że niema żadnych luzów, i wszystko jest ze sobą ściśle połączone. Śróby natomiast nie wypełnią dobże otworów ipodczas jazdy zacznie koło się porusza ć przy ruszaniu,i z czasem jak złapie luz zacznie ścinać śróby. Gdy namyślisz się na nitowanie to proponowałbym to robić na kowadle(jest stabilne), oba elementy skręcić na kilka śrób a gdy resztę zanitujesz to wykręcić te kilka i zanitować resztę. Myślę że to tyle Pozdrawiam wszystkich Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zmarus71 0 Napisano 15 Sierpnia 2008 ja jezdze bizonem na utwardzanych srubach od dwoch lat i to zdaje egzamin choc robie po 150godz rocznie tyle ze na plaskim terenie [zulawy wis] skrec to mocno bedzie ok Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jowisz 0 Napisano 15 Sierpnia 2008 Niestety w pierwszych dniach żniw miałem takie samo zdażenie - obcięło wszystkie nity. Założyłem śruby utwardzane klasy 8.8 - wytrzymały 8 godz. pracy. Dopiero śruby klasy 5.8 z gwintem tylko w miejscu montażu nakrętek rozwiązały problem. Proponuje nie stosować śrub utwardzanych - one mają zwiększoną wytrzymałość na rozciąganie, ale na zrywanie znacznie mniejszą niż zwykłe śruby.No i żeby założyć śruby nie musisz rozbierać skrzyni... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 17 Sierpnia 2008 Rozbierania skrzyni akurat się nie boje bo juz raz w tym sezonie walczyłem z nią. Rozleciało mi sie łozysko na kole wstecznego biegu i wyłamało troszkę zębów w zębatkach na choince. Oj dało w dupę żeby to wszystko wyciągnąć klęcząc na kolanach w wciskając głowę pomiędzy obudowe skrzyni a kadłub . A skrzynie i tak będę musiał rozebrać bo nie mogę tych nitów powybijać z tych kół. Udało mi się wybić 4 czy 5 sztuk. Więc jak wyciągnę te bebechy to chyba założę nity. W końcu stare wytrzymały 18 lat Ale dzięki za wszystkie sugestie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stasiek-84 0 Napisano 17 Sierpnia 2008 zakładanie nowych nitów niewiele da próbowaliśmy kiedyś nitować samemu na warsztacie to w jednym kombajnie wytrzymało dzień w drugim chyba z tydzień trzymało, jak daliśmy do nitowania na prasach to tez tydzień i powtórka z rozrywki, a nie można sobie pozwolić na postój maszyn jeśli na jeden kombajn przypadało ponad 100 ha do koszenia więc poszła spawarka w ruch i do momentu sprzedaży kombajnu nie było już problemu z nitowaniem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
volf6 0 Napisano 17 Sierpnia 2008 ... Proponuje nie stosować śrub utwardzanych - one mają zwiększoną wytrzymałość na rozciąganie, ale na zrywanie znacznie mniejszą niż zwykłe śruby. ...Kolego, przemyśl to jeszcze, jesteś w błędzie...A wracając do tematu to w wielu ciągnikach i samochodach koło talerzowe jest przykręcane właśnie śrubami, oczywiście utwardzanymi, często o twardości 12.9 i nic się nie odkręca ani nie ścina...Pozdrawiam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 18 Sierpnia 2008 zakładanie nowych nitów niewiele da próbowaliśmy kiedyś nitować samemu na warsztacie to w jednym kombajnie wytrzymało dzień w drugim chyba z tydzień trzymało, jak daliśmy do nitowania na prasach to tez tydzień i powtórka z rozrywki, a nie można sobie pozwolić na postój maszyn jeśli na jeden kombajn przypadało ponad 100 ha do koszenia więc poszła spawarka w ruch i do momentu sprzedaży kombajnu nie było już problemu z nitowaniem. To znaczy że zespawaliście obydwa koła razem czy obspawaliście nity? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stasiek-84 0 Napisano 18 Sierpnia 2008 zespawaliśmy koła razem, Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 18 Sierpnia 2008 ja bym zalozyl sruby utwardzane i przed zalozeniem posmarowal sruby preparatem loctaite,,,, nie pamietam jak sie to pisze, ale takim co to nie da sie po nim rozkrecic tylko trzeba palnika uzyc... tez jest to lekarstwem na rozkrecajace sie zwolnice w c360... milego majsterkowania Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 19 Sierpnia 2008 zespawaliśmy koła razem, Jest to jakieś rozwiązanie ale na razie to ostateczność. Zeby wyjąć to ustrojstwo ze skrzyni to muszę odkręcić obydwa koła i wyjąć półosie czy wystarczy tylko jedno-prawe. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matii 0 Napisano 19 Sierpnia 2008 zespawaliśmy koła razem, Jest to jakieś rozwiązanie ale na razie to ostateczność. Zeby wyjąć to ustrojstwo ze skrzyni to muszę odkręcić obydwa koła i wyjąć półosie czy wystarczy tylko jedno-prawe.Jak sie nie myle to trzeba dwa. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 20 Sierpnia 2008 To mnie nie pocieszyłeś. A swoją drogą jakiś baran stworzył tą skrzynię. Wałek który jest nad choinką-gruby jak ręka do łokcia- podparty jest na malutkim łożysku igiełkowym a przeniesienie napędu zrobił za pomocą jednej satelity. I to wszystko napędza prawie 10 tonowego kolosa (z pełnym zbiornikiem zboża) w którym 100 KM z silnika jest przenoszone zawsze na max obrotch. Mogli chociaz zrobić synchronizację na 1 i wstecznym biegu to by ta skrzynia tak nie dostawała po dupie. Podobno w rekordach jest skrzynia z lublina. Nie wiem czy to prawda ale jeśli tak ciekawe ile ona wytrzymuje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
koseś 0 Napisano 20 Sierpnia 2008 no czy z lublina to newiem? ale ja swijego mam od nowości i w tym roku stał się pełnoletni a skrzynia śmiga cały czas bezawaryjnie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzant 0 Napisano 20 Sierpnia 2008 No mój jest 19 letni a w tym roku wyjątkowo dotknęły go wady i to bynajmniej nie wieku dziecięcego Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturplus 0 Napisano 23 Sierpnia 2008 Witam.Pękła mi opona w dominatorze 85. Rozmiar to 23.1-26. Ma ktoś może namiary na jakąś składnice używanych opon w województwie pomorskim? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michy1111 0 Napisano 24 Sierpnia 2008 witam chcę kupić kombajn Fortschrit model 517 MDW jeżeli ktoś ma taki kombajn proszę o kilka informacji. jakie jest spalanie na godzinę jak działa napęd hydrostatyczny bo nigdy nie miałem sprzętu o takim napędzie chodzi mi oto czy jak się olej rozgrzeje to wszystko działa tak samo czy wolniej. dziękuję za odpowiedz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach