śledzik 0 Napisano 6 Maja 2010 U mnie trzy tygodnie temu, kontraktowali po 1100 a na chwilę obecną nie wiem jak jest. Ja się wstrzymuje. centralna polska. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 6 Maja 2010 jak wam działa proteus bo u mnie KIEPSKO Pewnie nie trafiłeśdawałem na słodyszka w NIEDZIELE a niedzielna praca się w ..... obraca Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
west 0 Napisano 6 Maja 2010 Proteus ma takie działanie, nie wszystkie owady padają a te które żyją już nie żerują mają porażony system nerwowy. To może byc lekko denerwujace ale jak dałeś prawidłową dawkę i krótko po zabiegu nie spadł ulewny deszcz to możesz być spokojny, nie uszkodą ci rzepaku. Po 5 dniach jeśli następuje zwiększenie liczby szkodników radzę dobić je jakimś innym środkiem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JarekSz 0 Napisano 7 Maja 2010 Potwierdzam, że Proteus działa tylko ok 5 dni - żadna rewelacja z niego. West - polecasz inny środek - ale jaki (podaj taki, który zwalczy larwy chowacza), bo na moją wiedze to nie ma innej alternatywy, niestety. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 7 Maja 2010 Sąsiad na 2 raz dawał mospilan 80g+ 200ml sumi alfy ładnie działa. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 7 Maja 2010 wiele razy przeklinałem na mospilan +pyretroid ładnie działało calypso+pyretroid więc dlaczego proteus nie działa Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PEPSI 0 Napisano 7 Maja 2010 Sąsiad na 2 raz dawał mospilan 80g+ 200ml sumi alfy ładnie działa. 80 g ? ! na 1ha to musi super działać bo to dawka na 10 ha ! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 7 Maja 2010 Sąsiad na 2 raz dawał mospilan 80g+ 200ml sumi alfy ładnie działa. 80 g ? ! na 1ha to musi super działać bo to dawka na 10 ha ! dawka mospilanu na 1ha wynosi 100 - 125g.http://www.ochronaroslin.agro.pl/index.php?page=preparat&id=129 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korsarz 0 Napisano 7 Maja 2010 Czy to prawda że rzepak kontraktuja teraz w granicy 1180zł za tone? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kissmy... 0 Napisano 7 Maja 2010 rano 1200zł/t z gospodarstwa, złotówka w dalszym ciągu się umacnia, więc całkiem możliwe, iż to był wierzchołek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korsarz 0 Napisano 7 Maja 2010 Kurde a ja po 1070zł podpisałem 8 marca, zaczyna sie w rolnictwie loteria robić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 7 Maja 2010 rano 1200zł/t z gospodarstwa, złotówka w dalszym ciągu się umacnia, więc całkiem możliwe, iż to był wierzchołek chyba raczej traci na wartosci kolego.. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kissmy... 0 Napisano 7 Maja 2010 http://www.bankier.pl/inwestowanie/narzedzia/tech/index.html?symbol=EUR/PLN ,, dla jasności miałem na myśli dzisiejszą sytuację Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 7 Maja 2010 Pryskał ktoś już na czerń ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 8 Maja 2010 Sąsiad na 2 raz dawał mospilan 80g+ 200ml sumi alfy ładnie działa. 80 g ? ! na 1ha to musi super działać bo to dawka na 10 ha ! Może na 1000 ha, też by starczyło.Co do kontraktacji i ceny rzepaku to zadecyduje też cena euro która ostatnio ładnie skoczyła. Tak nie jest źle słyszałem gorsze zapowiedzi ze względy na skalę zasiewów nie tylko u nas. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Matteo_M 0 Napisano 8 Maja 2010 Witam!!! Koledzy może z innej beczki, dostałem 3h teraz mam w planie posiać tam rzepak w tym roku. Mianowicie nie było tam siane jakieś 2-3 lata ale nie jest to ugór bo było pryskane i orane na zimę, chciałem posiać grykę ale nie wyrobie się z uprawą pod rzepak. I tak myślę o zrobieniu poplonu z gorczycy na przyoranie i czy nie będzie to przeszkadzało później rzepakowi. Przyorana gorczyca wprowadzi trochę nawozu, pod zboża jest wskazany taki poplon. Może ktoś podpowiedzieć czy będzie gites w ten sposób. Pozdro!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rooolnik 0 Napisano 9 Maja 2010 gorczyca bedzie zlym przedplonem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edzio777300 0 Napisano 9 Maja 2010 jedni mówią żeby nie pryskac rzepaku jak kwitnie,a karzą jak pierwsze płatki opadają pryskać go w końcu czy nie i które płatki na początku kwitnienia czy na końcu kwitnienia bo pierwsze już zleciały ale dopiero co było pryskane toprexem i za uwarzyłem że opóźniło mocno kwitnienie i kwiatki są mniejsze po toprexie dlaczego? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 9 Maja 2010 kiedy pryskałeś? Jak dawałeś przed kwitnieniem to nie ma sensu jechać po dwóch tygodniach na nowo. On tez jest rejestrowany na czerń krzyżowych. Teraz tylko możesz dać po 125g Mospilanu na łuszczynowce (pryszczarek kapustnik) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 9 Maja 2010 Ja dziś widziałem już pryszczarka pewnie zaczyna składać jaja. Sam nie wiem kiedy jechać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 9 Maja 2010 ja jechałem wczoraj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Matteo_M 0 Napisano 10 Maja 2010 gorczyca bedzie zlym przedplonem Dlaczego tak uważasz kolego, przyorując gorczyce jako zielona masę wprowadzę azot fosfor, potas co prawda w niewielkich ilościach ale coś tam zostanie. Trzeba pamiętać by nie zakwitła i nie było problemów z samosiewem potem w rzepaku Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 10 Maja 2010 chodzi o to że gorczyca i rzepak są z tej samej rodziny krzyżowych i siejąc gorczyce przed rzepakiem to masz bardziej porażony chorobami rzepak Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tekmie 0 Napisano 10 Maja 2010 Witam.To jest ta sama rodzina(krzyżowe)-czyli np.wspólne choroby,szkodniki.To już lepiej zasiać jakieś motylkowe na zielony nawóz(fakt że drożej to wyniesie). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Matteo_M 0 Napisano 10 Maja 2010 Dzięki wielkie bede musiał przeorganizować zasiewy jesienne w tym roku jednak posieje gorczyce ale potem zamiast rzepaku pszeniczka będzie. Jak to fajnie gdy ktoś pomoże i doradzi, pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach