gregorfik 0 Napisano 27 Maja 2011 korsarz przecietna bardzo książkowa liczba łuszczyn to 120 dla odmian populacyjnych. Co do OSY oczywiście 10 łuszczyn to już jest strata jednak pamiętajcie, że rzepak ma ogromne możliwości rekompensacji wieć te 10łuszczyn może nadrobić więkśzą choćby MTN, tych które pozostały, także nie ma sie co łamać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
losiak81 0 Napisano 28 Maja 2011 mam pytanie do korsarza,w jakiej firmie miałeś ubezpieczony rzepak?mam ubezpieczony w conkordii, 7 maja dostałem smsa że zarejestrowali w systemie i podali likwidatpra i do tego czasu nikt się nie odezwał.zastanawiam się cz y jeszcze czekać?Rudemenes a u Ciebie po jakim czasie byli? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thug 0 Napisano 28 Maja 2011 mam pytanie do korsarza,w jakiej firmie miałeś ubezpieczony rzepak?mam ubezpieczony w conkordii, 7 maja dostałem smsa że zarejestrowali w systemie i podali likwidatpra i do tego czasu nikt się nie odezwał.zastanawiam się cz y jeszcze czekać?Rudemenes a u Ciebie po jakim czasie byli? nie łam się ja smsa dostałem 6 maja i do tej pory zero odezwy szkode zgłosiłem 4 maja Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korsarz 0 Napisano 28 Maja 2011 Ja mam w concordi 6 maja dostałem sms i 27 maja byli na oględzinach. Te ubezpieczenia są daremne, ja jeszcze licze że może jakiś grzadzik przeleci albo mocna ulewa to coś wydębie od nich. No ale niestety tam siedzą mądżejsi ludzie i lepiej umieją liczyć niemożna więcej wypłacać niż wpływa składek i koniec. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
thug 0 Napisano 28 Maja 2011 ja też coraz bardziej skłaniam się do nie ubezpieczania to co robią w tym roku to czyste złodziejstwo jest szkoda powinna być wypłata a nie wyliczanie i u niich okazuje się ze szkody nie ma szkoda kasy na opasanie bambrów z concordii Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 28 Maja 2011 a ile powinno być w łuszczynie nasion ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciej.goo 0 Napisano 28 Maja 2011 ja nie narzekam na tego ubezpieczyciela. Rok temu wymarzł mi rzepak, obejrzeli, wypłacili... Bezproblemowo. A na dodatek nic z uprawą nie zrobiłem i zebrałem średni plon. Zadowolony Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 28 Maja 2011 żepak też byle jaki bo ja chwalipięta jestem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 28 Maja 2011 U mnie w okolicy niektóre odmiany ponownie kwitną. Popuszczały pędy boczne. Pewnie w wyniku przymrozków i kwitną. Będzie trzeba randapować! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korsarz 0 Napisano 29 Maja 2011 zimowe wymaxzniecia to oni chętniej wypłacają bo to niesą duże pieniądze ale teraz to musieliby wypłacić procenty od całego plonu minus koszenie, a jakby wyplacili jednemu to wypłacać musieli wypłacić wszystkim. Tego terz w telewizji niepowiedzą że ubezpieczony rolnik poniósł straty przez przymrozek i ubezpieczalnia niewypłaca za to niema a straty są ewidentne raz że mróz dwa że w tych kilku dniach terz nikt niezapylał tych kwiatków. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 29 Maja 2011 co ty pindolisz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korsarz 0 Napisano 29 Maja 2011 co Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edzio777300 0 Napisano 29 Maja 2011 ja nie ubezpieczam skoda kasy i nerwów Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edzio777300 0 Napisano 29 Maja 2011 i czasu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemek21 0 Napisano 29 Maja 2011 ja walnąłem sobie gola nie doczytałem o karencji 2 tygodnie z dotacją i ubezpieczyłem zmarzło i (słowo zostało usunięte) bo 2 tyg nie minęły u was tez tak jest w umowach u mnie TUW Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edzio777300 0 Napisano 29 Maja 2011 darmowe pobieranie z rapidshera wklejcie se ten http://rapideo.pl/polecam,edzio777300 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arturonas 0 Napisano 29 Maja 2011 Wczoraj byli umnie z Concordii i na lepszym rzepaku strata 19% a na tym słabszym co zaczoł kwitnąć puzniej 12% strat...ja jestem zadowolony ... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lanz buldog 0 Napisano 29 Maja 2011 Wypłacają najczęściej 40% - jeżeli szkoda powstała w okresie od 16 kwietnia do dnia 20 maja. Nie wiem czy zniesiony miałeś udział własny , ale najczęściej nikt tego nie robi i potrącane są następne pieniądze. W sumie coś jest lepsze niż nic, ale za dużo to Ci nie zapłacą. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arturonas 0 Napisano 29 Maja 2011 obnizony do 8 %...wiesz ja zapłaciłem za wszystkie uprawy 3 tyś....i licze ze tyle otrzymam...a rzepak tak na 3 tony średnio wyglada... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kissmy... 0 Napisano 29 Maja 2011 rzepaki kwitną i będą kwitły a ma to uzasadnienie w niskiej obsadzie - wypełniają przestrzeń, a pokarmu mają pod dostatkiem, ja mam problem z chowaczem - porobił mi otwory w łuszczynach i nie wiem czy pryszczarek już zdążył złożyć jaja, czy zastosować teraz proteus czy korzystniejszy będzie mospilan, który zniszczy również jaja i młode larwy? to już 4 zabieg insektycydem i nie wiem czy ostatni Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rooolnik 0 Napisano 30 Maja 2011 U mnie rzepak zakończył kwitnienie chowaczy nie widać Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rudemenes 0 Napisano 30 Maja 2011 Ja czekałem na oszacowanie szkód trzy tygodnie. A teraz Wam powiem, jak dużo zależy od rzeczoznawcy. Mam jedno pole o powierzchni 5 ha. Połączone tam są dwie działki jedna o powierzchni 4,5 ha i druga o powierzchni 0,5 ha. Te 4,5 ha jest moje a 0,5 jest teścia, z tym że ja to uprawiam. Z tego pola ja ubezpieczyłem 4,5 ha swojego i teść ubezpieczył 0,5 ha. Przyszedł do mnie rzeczoznawca i na tych moich 4,5 ha wyliczył stratę na 22%. Po dwóch dniach przyszedł drugi i liczył straty na 0,5 ha teścia i jemu wyszło strat 11%. Cała plantacja uprawiana jednkowo. Teść nie podpisał mu protokołu - czekamy na rozwój wypadków. Ubezpieczany w Concordii a rzeczoznawcami są pracownicy ODR, którzy dorabiają po godzinach....Teraz pytanko. Suma ubezpieczenia rzepaku - 4500 zł/ha (więcej się na jesień nie dało). Wykupione coś tam, za zniesienie ucziału własnego czy czegoś tam. Średnie straty na poziomie 20% - ile mi wypłacą ?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 30 Maja 2011 Nie zgodzę się! U mnie rzepak jest zajebis** jutro zamieszczę zdjęcia bo nie mam chwilowo kabla żeby podłączyć aparat!to było dawno temu i nie prawda jestem picer i chwalipięta Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rzepinka 0 Napisano 30 Maja 2011 talstar dziala kontaktowo i zoładkowo wiec to co bylo zabilo i to co pojawilo sie kilka godzin po oprysku pryskales pewnie jakis czas temu?trzeba bylo dac srodek ktory dziala w roslinie systemicznie i zabije to co zacznie sie wykluwac z jaj nie wyjdzie na zewnatrz to i nie otworzy luszczyny tyle ze te srodki dzialaja roznie i nigdy tak do konca nie wiadomo jak to bedzie mozesz jeszcze mospilanem opryskac albo proteusem... ja jutro bede pryskal proteusem bo mam 3 ha rzepaku co jeszcze kwitnie jakos pozno zakwitl. Możesz głupot nie pisać i ludzi w błąd nie wprowadzać a o jakim wprowadzaniu w blad mowisz? bo nie rozumiem?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lanz buldog 0 Napisano 30 Maja 2011 Nie zgodzę się! U mnie rzepak jest zajebis** jutro zamieszczę zdjęcia bo nie mam chwilowo kabla żeby podłączyć aparat!to było dawno temu i nie prawda jestem picer i chwalipięta Zioła czy spirytualia Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach