rolnik 1973 0 Napisano 3 Grudnia 2010 Witam. Ja mam deskę 2u calową obita blachą przykręcona do belki na lekki skos. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xxxskalpel114 0 Napisano 3 Grudnia 2010 Poradźcie mi ponowie jak uruchomić Władka w niskich temperaturach tak jak teraz? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rolnik 1973 0 Napisano 4 Grudnia 2010 Ja mam rozrusznik wysokoobrotowy, podłączam prostownik na 10 min i włączam świece na 0.5 minuty i na prostowniku za raz pali nawet w - 25 jak w tamtym roku. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xxxskalpel114 0 Napisano 4 Grudnia 2010 A ja mam ten oryginalny rozrusznik, i to nie jest ten szybko obrotowy, świece też mam ale jak podłączę to mi akumulatory padną , pasowało by mi kable rozruchowe i mam taki akumulator 135 Ah i knota może jak bym dał to by zapalił:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rolnik 1973 0 Napisano 4 Grudnia 2010 Mi poniżej - 5 już nie palił i na nowych akumulatorach i kupiłem szybki i teraz 1 akumulator 12 v i do - 15 rakieta , a poniżej pomagam prostownikiem by świeca dobrze nagrzała. Warto kupić 250 zeta litewski. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bronek 0 Napisano 4 Grudnia 2010 Co do odpalania. Polecam sprawdzenie wtryskiwaczy, chodzi o rozpylenia paliwa.Z moich doświadczeń wynika że najlepsze są rozpylacze produkcji WZM. Ruskie i indyjskie tanie ale lipa. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rolnik 1973 0 Napisano 4 Grudnia 2010 Najłatwiej ale trzeba 2 osoby, koło pasowe na osi i włożyć w szajbę i sinikiem elektrycznym. Nie było zimy by nie zapalił. Tak robiłem puki szybkiego nie kupiłem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Witold 0 Napisano 4 Grudnia 2010 Zgadzam sie z przedmówcami na temat rozrusznika szybkoobrotowego posiadam tez taki kupiłem go po wypadku jaki miał miejsce w moim gosp wczesniej używałem silnik elekt ale skończyło sie to pęknieciem wątroby i rehabilitacja przez 0,5 roku wiec polecam ale ja mam gorszy problem wczoraj zamarzło mi paliwo a raczej woda nagromadzona w nim po wyczyszczeniu wszystkiego ciągle łapie mi fałszywe powietrze nie wiem gdzie tkwi problem skoro zmieniałem wszystkie podkładki chłodzi i nagle zaczyna przebierać nie wiem czy niezrobić obejscia i opuścić ostojnik i bezposrednio połaczyć węzem z baku do pompy wydaje mi sie ze łapie powietrze przy wyjściu z baku lub ostojnikiem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zibi306 0 Napisano 4 Grudnia 2010 kolego co do łapania powietrza to mielem podobny przypadek mysłalem ze gdzies na podkładkach wiec wymieniłem wszystkie podokrecałem na sile i dalej łapał powietrze wiec przyszedł pomysł ominac odstojnik wiec tak zrobiłem ale zaraz sie zasyfił wiec wstawiłem filter paliwowy takie cos jak w maluchu a on dalej łapał powietrze to wymieniłem rurke co w baku co w srodku jest i jest git moja rada taka wez włoz przewod do baku podepnij do odstojnika i jesli nie bedzie sie zapowietrzal to wina rurki napisz czy sie udało powodzenia Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zibi306 0 Napisano 4 Grudnia 2010 a czy jest ktos w stanie mi pomoz mam straszny problem bo mam całe głowice w oleju mokre i nie wiem co jest grane jak go kupilem to juz lał wiec zrobiłem remont kapitalny i znowu leje co mu dolega Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bronek 0 Napisano 5 Grudnia 2010 zibi306 sprawdź- uszczelki pod pokrywami zaworów ewentualnie dokręć pokrywy,źle założone uszczelki osłon lasek popychaczy zaworów lub zlasowane, uszczelki pomiędzy cylindrami a kadłubem być może trzeba planować kadłub. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Barley_BR 0 Napisano 6 Grudnia 2010 Witam ponownie Panowie.Mam klopot z moim Wladziem.Dzis naprawialem naped pompy podnosnika.Po zmontowaniu wszyskiego podnosnik dzialal mi przez jakies 10 min a pozniej ponownie przestal dzialac.Po ponownym zdjeciu napedu pompy podnosnika spostrzeglem,ze kolo zebate,ktore znajduje sie wewnatrz nie kreci sie,a po zgaszeniu silnika mozna nim reka na boki machac..Odkrecilem dekielek z lewej strony.Gdy wloze do niego reke i przycisne te kolo zebate w prawa strone to wtedy zazebia,ale gdy puszcze to znowu sie cofa w lewo i nie napedza.Jak mozna zlikwidowac te usterke? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xxxskalpel114 0 Napisano 6 Grudnia 2010 Siemka! Z miłą chęcią bym Ci pomógł ale nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło, nie miałem kłopotów z rozdzielaczem a po za-tym nie znam się na tym! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rolnik 1973 0 Napisano 6 Grudnia 2010 Kolego sprawdź klin na tym trybie, może rozwalony. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xxxskalpel114 0 Napisano 6 Grudnia 2010 rolnik 1973 możesz dokładniej opisać mi ten sposób zapalania? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rolnik 1973 0 Napisano 6 Grudnia 2010 Ten silnikiem elektrycznym? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rolnik 1973 0 Napisano 6 Grudnia 2010 Ja mam takie koło na pas płaski średnicy takiej jak ruskiego roweru 28 cali wspawana oś zakończona przetknięciem co wkłada się w śrubę koła na wale, najlepiej wyciąć w niej tak że jak silnik zapali to wypcha oś. Jedna osoba napina pas s( silnik na wózku) a druga włacza i jak rozkręci to wciśnie odprężnik i tyle. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bronek 0 Napisano 6 Grudnia 2010 Barley-BR wyjaśnij z którym trybkiem masz problem: ten trybek w zewnętrznej obudowie napędu pompy ze sprzęgłem do włączania napęd czy z trybkiem znajdującym się wewnątrz łącznika pomiędzy skrzynią biegów a silnikiem.W przypadku naprawy sprzęgiełka i wymiany trybka sprawa jest prosta. W przypadku wymiany trybka napędu pompy hydraulicznej wewnątrz obudowy trzeba się trochę napracować. Kolejność postępowania : 1- rozjechać ciągnik -odłączyć silnik wcześniej wymontowując pompę z napędem zewnętrznym-rozłączyć łącznik wałków sprzęgłowych ,2- wymontować wałek widełek wyciskowych sprzęgła,3- wymontować 5 śrubek M6, 4- wymontować wspornik łożyska wyciskowego sprzęgła wkręcając w otwory technologiczne 2 śruby M6 x50. 5- wyciągnąć resztę obudowy wraz z trybkiem i łożyskami wkręcając w otwory technologiczne śrubki M6 x 70. Możesz mieć problem z zakupem dużego oringa do uszczelnienia obudowy. W tym napędzie bardzo szybko zużywają się łożyska a w wałku trybka simeringi wycinają rowki. Montaż w kolejności odwrotnej. Przy okazji sprawdź luz wałka sprzęgłowego w skrzyni biegów. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Barley_BR 0 Napisano 6 Grudnia 2010 Moj problem wiaze sie z trybem znajdujacym sie miedzy skrzynia a silnikiem.Dziekuje za wskazowki:).Szkoda,ze nie ma innej metody,bo zapowiada sie sporo roboty.Czy ktos z was mial podobna sytuacje?Ile czasu zajmie taki zabieg? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xxxskalpel114 0 Napisano 7 Grudnia 2010 rolnik 1973 tak? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
urbens 0 Napisano 8 Grudnia 2010 mam takie pytanie świeca żarowa, która jest w głowicy to ona jest umieszczona w kanale dolotowym,czy w komorze spalania? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtek76 0 Napisano 8 Grudnia 2010 Według mnie powinna być w komorze spalania, chociaż nie ściągałem jeszcze głowicy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
urbens 0 Napisano 8 Grudnia 2010 No właśnie ja też jeszcze nigdy nie otwierałem góry silnika, dlatego się pytam, może ktoś wie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xxxskalpel114 0 Napisano 8 Grudnia 2010 Witam! Wydaje mi się że w kanale dolotowym gdyż jak palisz to podgrzewasz świece i do kolektora ssącego zasysane jest ciepłe powietrze. Nie wiem czy tak jest może się myle Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paffa 0 Napisano 8 Grudnia 2010 To zależy w starszych typach T-25 świeca żarowa jest w kolektorze dolotowym. Dobrze ją widać po podniesieniu maski dochodzi do niej gruby kabel zasilający.W nowszych świece są dwie i siedzą w głowicach, nagrzewają bezpośrednio komory spalania. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach