Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

czy można zastosować teraz na opadające płatki FASTAC by zwalczyć szkodniki łuszczynowe czy ktoś to stosuje w tej fazie ja mam wątpliwości bo chyba pszczoły można potruć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fastac na łuszczynowce teoretycznie mozna ale po oblocie pszczoł.Co do efektu nie daje głowy.Fastac to środek kontaktowy wiec stosujac musisz miec pewnosc ze pryszczarek czy tez chowacz juz jest na polu a to trudno stwierdzic naocznie.Poza tym to pyretriod i najlepiej działa w nizszych temperaturach no i krótko niestety,lepiej wydaj troche wiecej kasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tym FASTAC to chciałem po zachodzie słońca by pszczołom nie zaszkodzić ale on ma 48 h prewencji więc na drugi dzień może im zaszkodzić czy też może te 48 h jest naciągane i nic złego sie nie stanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie nic by sie im nie stało bo z tego co pamietam do nie dawna Fastac miał krótsza prewencje ale skoro pisza 48h to znaczy ze ma 48h!ty mozesz im nie zaszkodzic ale jakby gdzies komus spadły w tym czasie pszczółki to i tak wina moze spasc na ciebie bo opryskałes Fastac-iem ktory ma 48h prewencji:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziś pryskałem rzepak tebukonazolem od grzyba (brasicherb) sobota ale w niedziele zapowiadają deszcz czy mi spłuka środek czy też po kilku godzinach deszcz już nie jest szkodliwy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba pryskałeś brasifunem?bo brasiherb to raczej na chwasty!!nie wiem jak długo to sie wchłania ale cztery godziny bez opadów powinny wystarczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak ale to już byś musiał mieć za sobą. Bo mucha znosi jaja i leci w głąb. Ja czekam aż przekwitnie i jadę Nurelką tak że załatwi jaja w łuszczynach.

 

Samą Nurelką bedziesz jechał ja w tamtym roku robiłem po kwitnieniu Alert+pyrinex+cyperkil +nawóz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak ale to już byś musiał mieć za sobą. Bo mucha znosi jaja i leci w głąb. Ja czekam aż przekwitnie i jadę Nurelką tak że załatwi jaja w łuszczynach.

 

Samą Nurelką bedziesz jechał ja w tamtym roku robiłem po kwitnieniu Alert+pyrinex+cyperkil +nawóz

I jak ta mieszanka spisała sie na pryszczarka?

Ja wczoraj zaczołem pryskać Calypso i do tego Tebu+ Mirage. I to ma wystarczyć do końca wegetacji ... mam nadzieje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myśle że raczej dobrze się sprawdziła ta mieszanka

 

Ja tebu przyskałem wcześniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nurelle??pyrinex!! widze ze jeszcze nikt z was za pszczoly nie płacił;-)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nurelle??pyrinex!! widze ze jeszcze nikt z was za pszczoly nie płacił;-)))

No właśnie radze uważać kilka dni temu niedaleko odemnie koles załatwił całą pasiekę straty to ok. 10tys.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak ale to już byś musiał mieć za sobą. Bo mucha znosi jaja i leci w głąb. Ja czekam aż przekwitnie i jadę Nurelką tak że załatwi jaja w łuszczynach.

 

Samą Nurelką bedziesz jechał ja w tamtym roku robiłem po kwitnieniu Alert+pyrinex+cyperkil +nawóz

Zastanawiam się czy nie dodać jakiejś grzybówki ale jak narazie u mnie nie ma presji grzybów bo mało rzepaku ludzie sieją.

Standartowo dodam boru, mocznika i MgSO4.

JAk u was z cenami bo w mojej okolicy zaczynają wypytywać czy nie zakontraktowałbym. Ja owszem tak ale z ceną minimalną. Nikt na to nie chce iść. Więc już zaczynam Bina czyścić po pszenicy. Jak za 1400 ktoś z pola zaproponuje to sprzedam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

meknam. kto i gdzie kontraktuje po 1600 zł ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Opolskie rzepak już po 1600 jest kontarkatcja

 

1600zł !!! ale chyba za 1.2 tony rzepaku

kontrakt terminowy na rzepak technologiczny to max 1400 zł netto

....ale zyczmy sobie oby było te 1600 a moze i więcej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na 1400zł/t to już w lutym można było podpisywać kontrakty ze sztywną ceną na rzepak technologiczny, a 1600 wcale nie jest niemożliwa, patrząc po tym co sie dzieje na rynkach jest nawet bardzo prawdopodobna, trzeba tylko mieć możliwość uzyskania jakości technologicznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak u was rzepaki?

U mnie po ostatnich burzach jakieś 40% rzepaku wyłożyło.Właściwie pierwszy raz spotkałem sie z tym żeby w tym stadium (koniec kwitnienia)wyłożyło rzepak.Właściwie w okolicy wiekszośc rzepaku wywaliło.Miał ktoś taki przypadek? podniesie sie jeszcze czy nie ma co liczyć na wysokie plony?

dsc00303it5.jpg

dsc00302lc8.jpg

dsc00302lc8.97cf041bab.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wow. nie zazdroszcze.bedziesz miał problem ze zbiorem jak cholera.no i choroby.skracałes?co to za odmiana?u mnie ok tylko deszczu mało.a tak by sie teraz przydal....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam problem, na mojej plantacji rzepaku jest pełno jakiejś muchy,siedzi twardo przytwierdzona do zawiązujących sie strąków. Co to jest za owad?zaszkodzi plantacji? mam ją opryskać?prosze o porade i o pomoc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Erdem ładny rzepaczek bez kosy bocznej nie jedź nawet. Plon będzie jak nic nie przeszkodzi.

Panowie jest już pryszczarek. Dziś zobaczyłem pierwsze larwy w łuczszynach. Jutro będę go truł. Mój rzepak już przekwitł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam problem, na mojej plantacji rzepaku jest pełno jakiejś muchy,siedzi twardo przytwierdzona do zawiązujących sie strąków. Co to jest za owad?zaszkodzi plantacji? mam ją opryskać?prosze o porade i o pomoc?

może to być pryszczarek, prawdopodobnie znosi jaja, tam gdzie chowacz nakół ten strąg,jeżeli to jest szerokie pole to moąe wystarczy oprysk na obrzeżach pola, ale teraz nie-jak rzepak przkwitnie za 5-10dni, mospilanem jak się trafia kwiat, a nurellą jak już całkowicie przekwit!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Erdem ładny rzepaczek bez kosy bocznej nie jedź nawet. Plon będzie jak nic nie przeszkodzi.

Panowie jest już pryszczarek. Dziś zobaczyłem pierwsze larwy w łuczszynach. Jutro będę go truł. Mój rzepak już przekwitł.

tez zauwazyłem ale pryskałem juz calypso razem z grzybówka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

również zauważyłem muchówkę komarowego kształtu tj. pryszczarkę na łuszczynach i będę pryskał mospilanem , na nurelkę nie ma co liczyć bo rzepak nawożony i chroniony będzie jeszcze długo kwitł .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...