Alberto 0 Napisano 18 Sierpnia 2007 Ja w tym roku kupiłem lemiesze za 22 zł były do wyboru równe na całej długości i z takim wystającym czubkiem z przodu ale odpowiednio już cienkie w porównaniu z tym pierwszym taka sama cena. Wytrzymały 12 ha w pługu 3 skibowym, wcześniej miałem jakieś za 33 zł i one pociągneły aż 26 ha. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowy 0 Napisano 18 Sierpnia 2007 uszczelki na filtrze są szczelne ,zegar w porządku (mam też podłączony czujnik ciśnienia do kontrolki) . że olej nie jest filtrowany to ja wiem ,ale zagłuszenie dysz to jedyny skuteczny sposób na podwyższenie ciśnienia ,więc chyba lepiej jeździć na na silniku ,który jest smarowany .Pompę wymieniłem bo myślałem ,że wina leży po jej stronie ,nic to nie zmieniło A więc olej musi gdzieś uciekać . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomacha 0 Napisano 18 Sierpnia 2007 wiatm ja miałem problem z włokiem czekał go remat kapitalny za 4 tysiaki a przyjechali z ukrajnyi mi dali 4 tys i mam go z głowy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 18 Sierpnia 2007 ja też zawsze kupuje nowe lemiesze teraz mozna kupic za 20zł a mi na dwa sezony prawie starczą Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 19 Sierpnia 2007 wiatm ja miałem problem z włokiem czekał go remat kapitalny za 4 tysiaki a przyjechali z ukrajnyi mi dali 4 tys i mam go z głowy Za 4 tys to miałbys zrobionego prawie jak nowego a tak to co teraz kupisz za te 4 tys Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomacha 0 Napisano 19 Sierpnia 2007 cos sie kupi już mam na nowe opnyki tylnie do mtz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 19 Sierpnia 2007 wiatm ja miałem problem z włokiem czekał go remat kapitalny za 4 tysiaki a przyjechali z ukrajnyi mi dali 4 tys i mam go z głowy Za 4 tys to miałbys zrobionego prawie jak nowego a tak to co teraz kupisz za te 4 tys Teraz kupi "Esa", albo Dzika, no ewentualnie jeszcze może wystarczy na wybrakowaną kobyłe Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tgw 0 Napisano 19 Sierpnia 2007 tomacha nie kochał swojego władka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomacha 0 Napisano 20 Sierpnia 2007 on juz chodzi tylko przy cyklopie i nic więcej w nim nie chodziło próbowali go robić to na klucze nie zarobił bym jak cos to do sąsiada porzecze Włodka i jest gitara Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paffa 0 Napisano 20 Sierpnia 2007 uszczelki na filtrze są szczelne ,zegar w porządku (mam też podłączony czujnik ciśnienia do kontrolki) . że olej nie jest filtrowany to ja wiem ,ale zagłuszenie dysz to jedyny skuteczny sposób na podwyższenie ciśnienia ,więc chyba lepiej jeździć na na silniku ,który jest smarowany .Pompę wymieniłem bo myślałem ,że wina leży po jej stronie ,nic to nie zmieniło A więc olej musi gdzieś uciekać . No a co z zaworem regulacji ciśnienia próbowałeś regulować Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowy 0 Napisano 20 Sierpnia 2007 zaworem mogę ustawić dowolne ciśnienie ,ale jak jest zimny olej.Podkręcenie przy gorącym nie daje wzrostu ciśnienia.Wygląda na szczelny-kulka i gniazdo są czyste bez żadnych wgnieceń ,sprężyna też ok. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paffa 0 Napisano 20 Sierpnia 2007 Nie chcę Cię martwić, ale jeśli na zimnym da się regulować ciśnienie, a na ciepłym oleju nie, to radzę rozbierać silnik. Powymieniać tulejki na kołach rozrządu, tulejki na wałku rozrządu, na wałku wyrównoważającym oraz wymienić dzwigienki zaworowe razem z ich osiami. Nawet trochę za duży luz na każdym z tych ułożyskowań w sumie może dać spory spadek ciśnienia! A może spróbuj jeszcze podmienić inną pompę oleju Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 20 Sierpnia 2007 Jaki masz olej w silniku tego Władka? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowy 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 superol 15W/40. luzy na wałkach rozrządu i wyważającym są w normie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paffa 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 luzy na wałkach rozrządu i wyważającym są w normieco znaczy w normie??Mierzyłeś ile wynosi, czy tylko tak poruszałeś wałkamiluz znacznie sie powiększy jak współpracujące części wyczyścisz do sucha.No coś musi być nie tak, skoro wraz nie masz ciśnienia. A założone masz uszczelki pod pomę? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 superol 15W/40. luzy na wałkach rozrządu i wyważającym są w normieAle jaki Superol, może jeszcze na rozlew gdzie niektórzy z jednej beczki leją olej każdego rodzaju. Wlej jakiś pożądniejszy choćby TURDUS, są i inne ale ten używam i nie mam zastrzeżeń. I najlepiej oryginalnie zapakowany albo z pewnego źródła. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 Ja mam w 360 wlasnie Superol z beczki,może być,jak dla tego silnika....to aż świat.... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 Ja mam w 360 wlasnie Superol z beczki,może być,jak dla tego silnika....to aż świat....Pod warunkiem że to jest Superol - znam fabrykę dzięki której olejom zatarto wiele silników -, w dodatku jak pamiętam to T-25 ma wyższe wymagania co do oleju niż C-360. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 Oczywiscie ze ma wieksze wymagania. Bo silnik jest chlodzony powietrzem. Ja mam zalane rynkowy olej i musze powiedziec ze silnik chodzi piknie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paffa 0 Napisano 21 Sierpnia 2007 Ja mam w 360 wlasnie Superol z beczki,może być,jak dla tego silnika....to aż świat.... Superol z beczki to można używać do smarowania łańcucha w pile spalinowej i to też nie bardzo bo za gęsty jak jeździsz kilka lat na tym superolu, to teraz zdejmij pokrywę od rozrządu i zobacz ile szlamu się osadza z tego super oleju. Jest to najgorsze co może być dla silnika, a ludzie to leją, bo tanie Znam kilka przypadków zatarcia silnika na takim oleju z beczki, a zakład w Zwoleniu (niedaleko mnie) nie narzeka na brak roboty, licząc sobie 1 tyś pln od remontu 1 cylindra w silniku Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrzuś 0 Napisano 22 Sierpnia 2007 eee tam ja leje superol z beczki od kad kupilem ruska a to juz bedzie jakies 12-13 lat i nic sie nie dzieje, silnik jeszcze nie mial zadnej awarii Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses 0 Napisano 22 Sierpnia 2007 Chodzi o to od jakiego producenta jest ten olej i czy w beczce jest to co być powinno - bo wiem że czasem tak nie jest - ludzie dla kilku groszy potrafią robić różne rzeczy.Jeśli kupuję całe opakowanie oryginalnie zapakowane to mam ciut większe przekonanie że kupuję to co trzeba niż wtedy gdy kupuję coś na rozlew. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 22 Sierpnia 2007 mój władek jeżdzi na superolu juz 26 lat i jakoś nie narzekam na złą pracę tylko że zawsze kupuje orginał Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukano 0 Napisano 22 Sierpnia 2007 Czy jeśli silnik pracował na superolu SAE 30 to jak zmienię olej na lepszy np. Turdus to nie zrobi mi ryz z oleju bo słyszałem o takich przypadkach Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paffa 0 Napisano 22 Sierpnia 2007 Czy jeśli silnik pracował na superolu SAE 30 to jak zmienię olej na lepszy np. Turdus to nie zrobi mi ryz z oleju bo słyszałem o takich przypadkach Możesz śmiało zmieniać, nic się nie stanie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach